Remaster Horizon Zero Dawn najwyraźniej zmierza na PC i PS5. Sony podąża ścieżką TLoU 2
Ale co oni chcą remasterować? Ta gra wciąż jest przyjemna dla oka, to co tam chcą w tym kotlecie odgrzewać? No ale niech zgadnę - rzucą DLSS, RayTracing i inne duperele których nawet oni nie stworzyli, tylko nVidia i cyk, remaster, pora na cs'a?
To co się u Sony odpierdala, to już się w pale nie mieści. Ludzie błagają o Bloodborne, remastery God of War (tych starych) i wielu innych, zapomnianych marek, a oni wciąż tłuką te same kotlety albo robią flopy pokroju Concord, żeby pogłaskać te 3% społeczeństwa, którzy i tak mają w dupie ten tytuł. Serio, trzeba trochę powiewu świeżego powietrza w tej oborze obsranej gównem, zanim krawaciarze z Sony całkiem zabiją gaming na PS. Tak naprawdę wygrywają z Xboxem tylko dlatego, że ten drugi odwala jeszcze większą manianę.
PS. Będzie remaster TLoU 1/2 na PS5 Pro, róbcie screeny.
Następny remaster który nie ma sensu... Może w końcu nowe IP, albo nowe gry co Sony?!
Najlepsze jest to ze bloodborne dalej nie ma patcha na 60 klatek ani remastera. To jest parodia -_-
W tej generacji i Sony i Microsoft szurają po dnie jeśli chodzi wydawanie gier. Gdy posiadałem PS4 nie nadążałem z kupowaniem i przechodzeniem nowych gier, a teraz albo remaster albo jakaś gra-porażka(Concord), albo po prostu brak gier. Dobrze że PC i Switch jeszcze daje radę.
To są żarty... Kogoś tam w tym Sony grzeje w głowę.
7-letnia gra która nadal wygoda świetne a oni robią zasrany Remaster!
Jest mnóstwo gier z czasów PS3 które czekają na powrót a oni robią Remaster gry, która wyszła 7 lat temu!!
A gdzie nowe gry się pytam!? Gdzie!?
Ale fanboye już czekają aby dać się znów ogolić...
Ale co oni chcą remasterować? Ta gra wciąż jest przyjemna dla oka, to co tam chcą w tym kotlecie odgrzewać? No ale niech zgadnę - rzucą DLSS, RayTracing i inne duperele których nawet oni nie stworzyli, tylko nVidia i cyk, remaster, pora na cs'a?
To co się u Sony odpierdala, to już się w pale nie mieści. Ludzie błagają o Bloodborne, remastery God of War (tych starych) i wielu innych, zapomnianych marek, a oni wciąż tłuką te same kotlety albo robią flopy pokroju Concord, żeby pogłaskać te 3% społeczeństwa, którzy i tak mają w dupie ten tytuł. Serio, trzeba trochę powiewu świeżego powietrza w tej oborze obsranej gównem, zanim krawaciarze z Sony całkiem zabiją gaming na PS. Tak naprawdę wygrywają z Xboxem tylko dlatego, że ten drugi odwala jeszcze większą manianę.
PS. Będzie remaster TLoU 1/2 na PS5 Pro, róbcie screeny.
Chodzi o to, by sprzedać grę jeszcze raz ale trochę drożej na PS5 a nie wersja z PS4 w trybie kompatybilności. Więc podbiją rozdziałkę itd.
Zmiany na PC to zapewne przy okazji.
Gra będzie miała ulepszona animacje i modele i bliżej jej będzie do Forbidden West niż do Zero Dawno i to że powstaje to żaden news bo o tym było wiadomo z 2 lata temu
Gra będzie miała ulepszona animacje i modele
No i namówił, kupuje PS5 Pro i tą grę od razu.
Kurde, naprawdę nie chcę być niemiły, ale zanim napisze się coś głupiego warto zastanowić się, czy na pewno ma się wystarczające pojęcie na poruszany temat, a po twoim komentarzu widać, że nie masz go za wiele. Jak już wyżej wspomniał fenfir, DLSS jest już w zwykłej wersji. Ray tracing co prawda do gier wprowadziła NVIDIA, ale wprowadzenie go do gry nadal wymaga pracy. Tylko jako że nie ma go w drugiej części, to raczej nie powinniśmy się go spodziewać w remasterze części pierwszej, szczególnie że nie dostał go The Last of Us Part I, gdzie analogicznie Part II też ray tracingu nie miał. Dostał go za to remaster Spidermana, bo deweloperzy szykowali go pod kolejne części. Jeśli nie zależy Ci na grafice na tyle, by ray tracing nazwać duperelem, to tym bardziej nie powinno Ci zależeć na remasterze Bloodborne, a jedynie na patchu dającym 60FPS. I tutaj rzeczywiście Sony odwala, bo Bloodborne nadal na PS5 działa w 30FPSach i to w dodatku z zepsutym frame pacingiem (klatki zamiast wyświetlać się z równymi przerwami trwającymi 2Hz, czasem robią to z przerwami 1Hz, a czasem z 3Hz). Tutaj niestety póki co jedynym rozwiązaniem jest PS5 z wystarczająco starym firmwarem, pozwalającym wgrać patcha odblokowujący klatkarz, co tym bardziej stawia Sony i FromSoftware w złym świetle. A i w ogóle wszystkie te remastery mają znikomy wpływ na tempo powstawania nowych gier. Gdyby nie one i tak nowych gier byłoby mało, ale no cóż, niestety są takie czasy, że gry produkuje się wiele lat, ale tak naprawdę to na PS4 chyba nie było ich wiele więcej w pierwszej połowie generacji. PS4 w oczach ludzi był lepszą inwestycją, bo nowe gry nie wychodziły na poprzedniej generacji, w przeciwieństwie do PS5. Patch do TLoU 2 na PS5 Pro jest już potwierdzony, nie trzeba robić screenów twojej wiadomości XD. W przyszłym roku będzie 2025 rok, róbcie screeny.
Concord to beka, wiadomo.
Elathir, chyba trafiłeś w samo sedno. W każdym bądź razie mi się to od razu wydało dziwne i podejrzane, że tak wnet chcą robić remaster w dalszym ciągu świetnie wyglądającej gry. Naprawdę ciężko się z Tobą nie zgodzić. Przy okazji to będzie też produkt pod PS5 Pro. Nie muszą robić nowych gier, tylko podrasują jakość niektórych swoich exclusive'ów pod wydajność PS5 Pro. Szybciej, prościej i taniej, niż grzebanie się z nowymi tytułami od zera.
To ludzie w końcu chcą Bloodborne i remastery God of War czy powiew świeżego powietrza? Oby jak najmniej remasterów bo to są powiewy perfumowanego, zleżałego już kotleta.
Mi przez moje całe dotychczasowe "growe" życie ani razu nie przeleciała przez głowę myśl o kupnie konsoli.
Następny remaster który nie ma sensu... Może w końcu nowe IP, albo nowe gry co Sony?!
Najlepsze jest to ze bloodborne dalej nie ma patcha na 60 klatek ani remastera. To jest parodia -_-
Via Tenor
Nowe gry od Sony warte uwagi na PS5, który można się liczyć tylko na palcach...
Nowe gry multiplatformowe od różne firmy? Co z tego, skoro można to samo kupić na PC albo XBOX... Dodatkowo, parę gry exclusive z PS5 są już dostępne na PC, nawet Returnal.
Gracze oczekują nowe gry od Sony, co potrafią wykorzystywać potencjału PS5 niczym wyciskanie cytryna do ostatnie kropli. O cudowny SSD i unikalny chip w PS5, co Sony aż tak zachwalał? No?
Popatrz na Nintendo, ile nowe gry wydał na Switch... A Sony? Niewiele ma do gadanie.
Kupiłeś Returnala? Nie? To co się plujesz o nowych IP
Ty sobie jaja robisz? To ja mam kupować każdego średniaka od Sony, bo inaczej strzelą focha i nie będą robić innych gier? Kupiłem Days Gone z nowych IP, może być?
Platyna wbita wraz z dodatkiem. Tak jak ktoś pisał, gra na raz. Nie mam zamiaru przechodzić tego drugi raz, zwłaszcza że mam mało czasu i mega zaległości w grach...
Czekam na kolejnego remastera jak wyjdzie PS6.
Pamiętacie czasy, w których gra żeby dostać remaster musiała mieć 15 lat, i pochodzić z okresu, w którym FHD nie było standardem?
A znajdo się jelenie co kupio. I pewnie ci sami co kupili remaster TLOU2 czy remake jedynki :D. Potem ci sami się dziwio "EJ CZEMU NOWYCH GIER NIE ROBICIE!?".
Dokładnie. W 2030 najwcześniej. Kasa, kasa, kasa tu śmierdzi z daleka...
Po choi remaster gry z 2017 roku. LECZCIE SIĘ! Gra nadal wygląda świetnie może to nie poziom HFW ale i tak wygląda lepiej niż część gier co dopiero co wyszły xD.
Byście się wzięli do roboty w sprawie nowych gier, a nie odgrzewanych kotletów. To się żałosne robi. Zaraz nam zrobią remaster GOW2018.
Niech się zajmą Horizon 3 a nie tracą czas i pieniądze na bezsensowny remaster. Lepiej by go i kasę z remastera przeznaczyć na produkcję trójki, która po dwójce zapowiada się zajebiście.
Ta generacja konsol zaczyna robić się żałosna. Jak na początku nie było absolutnie nic, potem się nabrało nadziei bo zaczęły wychodzić gry typu Spider Man 2 czy DLC do HFW to teraz znowu se jaja zaczynają robić. Po co robić coś nowego jak 10 razy na tym samym można zarobić robiąc z 40FPS 60 i trochę rozdzielczość podbijać, bo nic innego nie zrobią pewnie. Będzie bezsens jak TLOU2 czy remake 1 XD.
PS4 chociaż na nowe gry trzeba było czekać to było warto, bo było to coś nowego, a nie remastery remak'ów i remake'i remasterów.
Mam nadzieję, że nikt tego nie kupi i się im nawet połowa kasy na to nie zwróci to może im te gały zarośnięte kasą się otworzą.
Co za upośledzone korpo. Bloodborne na pc? Nie damy, bo nie i chooy. Demon's Souls na pc? Nie bo qrwa jesteśmy osranym pod pempek gównianym korpościerwem prowadzonym przez totalnych zyebów co gówno wiedzą o branży i ciągną ten wózek tylko dla tego że konkurencja sama się wy*****a na starcie poprzedniej generacji. Życzę im wywalenia się w końcu na ten głupi ryj.
Wystarczyłoby, gdyby wydali np. Days Gone 2 tej jesieni (minęło już 5 lat), a tak zastanawiam się jaki jest sens trzymać konsole przy mocnym PC.
bo można?
Jak kogoś stać na konsole i highend PC to co z tego że ma te dwie rzeczy?
Na PS5 są czasowe exclusivy i jak chce zagrać asap to ma od tego konsole. A niektóre gry - mało ale - Astrobot - nie pojawią się nigdy na PC.
A jeszcze jedno, PS5 mniej żre prądu, mniej grzeje pokój, więc w lato, wolę grać na PS5 znacznie bardziej niż w zimę.
I gry - jak ktoś odsprzedaje na OLX - na PS5 będą taniej niż na PC
Ogólnie dużo plusów ma konsola, nie jest niezbędna, ale ma swoje plusy które tylko durne hejtery będą udawały że ich nie ma :P
Na PS5 są czasowe exclusivy
Wymień te, które Ciebie by zachęciły do kupna PRO to się pośmiejemy.
LOL.... "Horizon Zero Dawn" to jest akurat jeden z niewielu tytułów, który nie potrzebuje żadnego remastera, w każdym razie jak już to dopiero gdzieś w 2030 roku będzie sens się za to brać. Ja obecne jestem po 60h z "Horizon Forbidden West", i pomimo tego że grafika jest śliczna, to stwierdzam, że nie ma wcale jakiegoś ogromnego przeskoku w porównaniu do pierwszej części, więc tym bardziej się dziwię, że chcą remasterować jedynkę. Dużo za wcześnie. Jeśli chodzi o port na PC, to z ręką na sercu stwierdzam, że lepszego jeszcze nie spotkałem. Na mojej poczciwej RTX 3060ti OC GDDR6X śmiga jeszcze płynniej niż "Avatar- Frontiers of Pandora". Ogólnie daję tej serii 9/10 i to tylko dlatego 9, że muszę grać tym babskim rudzielcem. Znakomity, dopracowany, wyważony oraz bardzo spójny tytuł. Polecam wszystkim.
BlackTone, oczywiście że jest, ale wcale nie aż tak duży. Popatrz sobie na gameplaye PC w Ultra Settings na YouTube i sam porównaj obie części. Oczywiście że Forbidden West jest bardzo udaną i godną kontynuacją jedynki, oraz jest ulepszona pod wieloma względami względem jedynki, ale ja właśnie jestem po 60h Forbidden West, i rzeczywiście jeśli chodzi o grafikę, to jest troszkę więcej szczegółów i ciut lepsze textury, ale z fotela nie spadłem z wrażenia, tak jak to miało miejsce kiedy pierwszy raz grałem w jedynkę kilka lat temu.
P.S. Te grafiki, które podałeś jako przykład akurat nic szczególnego nie pokazują. Czy ty w ogóle grałeś w te gry? Screen w wodzie to już zupełnie nic nie przedstawia. Co do twarzy, to rzeczywiście z bliska w cut/scenkach mimika Ayloy jest dużo lepsza niż w jedynce, ale reszta grafiki: świat, ukształtowanie terenu, fauna, flora, jakość maszyn, tekstury już wcale nie odstają tak bardzo od jedynki. W HZD grałem z grafiką na maksa i teraz w HFW też gram ze wszystkimi ustawieniami na full na 32 calowym monitorze, więc wiem co mówię.
Powtórzę: Jest upgrade, ale raczej taki jakiego się spodziewałem, i dupy mi nie urwało tak jak jedynka. Poza tym jest wiele innych ciekawszych przykładów, gdzie sequele miały o wiele wyraźniejszy przeskok technologiczny niż to ma miejsce akurat w serii -Horizon-.
W każdym bądź razie -Horizon- to znakomita i jedyna w swoim rodzaju seria jak dla mnie, i z czystym sumieniem mogę polecić ją każdemu.
Jakby twarze faktycznie były najważniejsze, które wcale tragicznie i tak źle nie wyglądają. Są gry nowsze, gdzie modele postaci są dosłownie tragiczne.
A wody w HZD to prawie nie ma i nie jest tak ważna jak w FW gdzie już wygląda zajebiście.
Są gry wydane później niż Horizon z 2017 roku, a wyglądają gorzej. Poza tym to co ma wyglądać typu maszyny i walka z nimi jest zajebiste i dobrze, bo dobrze wydana kasa, a nie na pierdoły.
Duża część rzeczy mimo to podobnie wygląda. Zresztą Burning Shores według niektórych szału nie robi nie widaomo jakiego mimo, że gra wyszła tylko na PS5 i PS4 pewnie też by spokojnie ją uciągnęło. Zrypali to.
Może to głupie ale ja nadal chciałbym
Gravity Rush Remastered 1 i 2 na PC :)
może jes szansa kiedyś :)
Kreatywność level Sony. Ta generacja naprawdę jest wielkim zawodem.
Znowu? Kolejny odgrzewany kotlet prosto z PS4... Gra Horizon z roku 2017, który wygląda bardzo ładnie nawet w roku 2024? Nie chcę tego... Ile już było remaster z PS4? Błe...
Po co to... Już wolę remastery prosto z PS3, PS2 i PSX. Albo najlepiej nowe gry...
Sprzęt Sony i gry od nich są mi w pewien sposób bliskie, ale to co odwalają ostatnio woła o pomstę do nieba. Po cholerę tyle niepotrzebnych remasterów? Co będzie dalej, remaster Spider-Man 2 w następnym roku?
Przecie to nie ma sensu zwłaszcza na PC. Znowu chcą sprzedać grafikę bo gier im się robić kolejnych nie chce. Ograłem to z rok czy dwa temu i nie było się do czego przyczepić. Remastery mają sens ale nie wcześniej jak po 15 latach.
Sony bez konkurencji juz chyba odpuściło robienie gier. W sumie sami mnie zniechęcili do kupna PS5 z racji zę i tak wydałem kupe kasy na PC gdzie moge ograć ich gry.
Remaster pierwszych Killzonów bym zrozumiał. Remaster Resistance bym zrozumiał. Ale to XD. Może Astrobota zremasterują? W 3 tygodnie zdąrzył się już zestarzeć.
Jest to do dziś jedna z ładniejszych gier w otwartym świecie, co oni chcą remasterować, pewnie fanboye sony im stopy za to będą lizać, ale cóż.
Nie, horizon, przynajmniej na pc nadal zajebiście wygląda, lepiej niż nowy assassin shit na gameplayach.
i dlatego na moim XSX gram głównie w gry z X1 dzięki wstecznej kompatybilności, bo nie miałem okazji ograć (moja ostatnia konsola, którą miałem to PS1), ale z nowości to nie ma nic... Widzę, żę na PS5 to samo.
Mam HZD na PC, ta gra wygląda przepięknie, nawet po tylu latach. Ok, można zawsze animacje trochę podciągnąć, ruchy oczu, mimikę, no ale kurła, to się kiedyś patch nazywało..
Pewnie po to nowy remaster Horizon Zero Dawn dla nowej twarzy Aloy
Remaster idealnie pod ciecia kosztów, mają już odpicowany i dopracowany silnik no i architektura sprzętu nie taka odległa, co innego jeśli chcieliby remasterować coś naprawdę starego np. z czasów ps3, tam to już grę musieliby przepisywać od zera... a to już są większe koszta
Aha, jebane GOL kasuje komentarze :/ Jaka lipa, poniemiecki serwis nie może dopuścić do wolności słowa. No, niemiaszki właściciele, psy robią. Hehe, dziś się zalogowałem i dziś spierdalam, ale bardak, ja pierdolę :/ Nic dziwnego, że połowa redakcji pouciekała...
Po 1 co oni chcą remasterować? Przecież ta gra na PS5 z patchem który dodali pod 4k wygląda obłędnie, na PC również. Po 2 Czy ta gra już nie wyszła na PC? Oni będą teraz wydawali remaster remastera? Aż taką biedę z pomysłami twórcy mają odnośnie gier?
Mamy zwycięzcę w kategorii najbardziej niepotrzebny remaster. Grałem w Zero Dawn jakiś rok temu i ta gra nadal była śliczna... Forbidden West to już wogóle opad szczęki. Nie wiem o co oni chcą remasterować.