„Myślę, że tracisz poczucie tego, kim jesteś”. Nawet po 20 sezonach aktor z NCIS nie chce być gwiazdą serialu, jak Michael Weatherly
W obsadzie NCIS jest aktor, który gra w serialu od początku i mimo że wystąpił w niemal wszystkich sezonów, nadal woli pozostać na drugim planie, gdzie czuje się dobrze.
NCIS jest na antenie od 21 lat na przestrzeni których powstały 22 sezony. I choć serial ma wiele gwiazd, to nie każda może pochwalić się takim osiągnięciem, jak Joe Spano, który wystąpił w niemal wszystkich sezonach, na razie za wyjątkiem dwóch – 17. i 22., który wciąż jest emitowany i w którym Spano jeszcze może wystąpić. Mimo to aktor nigdy nie dołączył do głównej obsady, pozostaje postacią drugoplanową, która od czasu do czasu pojawia się w serialu gościnnie.
I jak się okazuje, Spano wcale nie jest zainteresowany zmianą tego stanu rzeczy, mimo że z serialem jest związany od ponad dwóch dekad. Aktor, który był gościem podcastu NCIS: Off Duty, prowadzonego przez gwiazdy NCIS Michaela Weatherly’ego i Cote de Pablo, za powód podaje to, że pierwszoplanowa role to zbyt duża odpowiedzialność i obciążenie, którego nie chce brać na własne barki. Dlatego stwierdził, że nie chciałby robić tego, co musieli robić Weatherly i de Pablo, którzy swego czasu byli twarzami NCIS.
Nie chciałem robić tego, co wy. Nie tyle chodzi o czas, ale to, co to z tobą robi... Widziałem to. To niewyobrażalne, bo zmieniasz się w coś i musisz być tym do pewnego stopnia. Promowanie serialu, reagowanie na ludzi, którzy widzą cię w określony sposób. To nie jest tak naprawdę to, kim jesteś, ale chcesz się do tego dostosować dla swojej pracy i dla nich, ale robiąc to w kółko, myślę, że tracisz poczucie tego, kim jesteś. Nie żeby ktokolwiek w ogóle wiedział, kim jest, ale czasami masz trochę swobody, żeby znaleźć coś nowego dla siebie. Ale w tym wszystkim zawsze jest się popychanym, odpychanym lub nieodpychanym i miażdżonym przez to.
Spano ma doświadczenie jako członek głównej obsady – w Hill Street Blues zagrał Henry’ego Goldblume’a. Być może tamtejsze doświadczenia przekonały go do tego, aby podobną drogą nie iść w NCIS lub właśnie obserwacja kolegów z planu NCIS przekonała go do tego, aby pozostać na drugim planie, na którym aktor spełnia się od tak wielu lat.
Teraz zaś pozostaje czekać na wiadomość, czy swój występ powtórzy także w 22. sezonie NCIS, po raz kolejny wcielając się w T.C. Fornella, którego dotychczas zagrał w 60 odcinkach.
Czytaj więcej:„Nie jest traktowana z należytym szacunkiem”. Cote De Pablo otwarcie i bez ogródek opowiedziała o powodach odejścia z NCIS
POWIĄZANE TEMATY: aktorzy ciekawostki filmowe Joe Spano Agenci NCIS
Edyta Jastrzębska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.
„Złamałeś prawo dobrego kina”. Quentina Tarantino wkurza film akcji z Harrisonem Fordem. Reżysera tej produkcji wysłałby do „filmowego więzienia”
„Mogłem zachować się lepiej”. David Duchovny wspomina niesławny konflikt z Gillian Anderson na planie Z archiwum X, który nazywa „porażką przyjaźni”
„Nie mieści mi się to w głowie”. Aktor portretujący Sheldona nie mógł zapamiętać dziecięcej gry z Teorii wielkiego podrywu
„To było zbyt piękne, by w to uwierzyć”. John Travolta poczuł „kołatanie serca” podczas kręcenia ikonicznej sceny z Grease
„Byłam całkowicie zadowolona z bycia trwale zniszczoną”. Sandra Bullock niemal porzuciła aktorstwo, ale film z Tomem Hanksem ją ocalił
