Toyota Yaris, jakiej nie znacie i nie kupicie w Polsce. Azja i Ameryk� maj� zupe�nie inn� wersj�

Jaki rynek taka Toyota. Okazuje si�, �e dobrze znany w Europie i Japonii Yaris Cross nie ma nic wsp�lnego z odpowiednikiem oferowanym na wybranych rynkach Azji i Ameryki Po�udniowej. Jest czego �a�owa�? Oce�cie sami.

Europejski Yaris Cross to krewniak bardzo popularnej Toyoty Yaris. Innymi słowy samochód zbudowany na platformie TNGA, który znajdziecie nie tylko w salonach na naszym kontynencie ale także w Australii i oczywiście w Japonii. Tyle w skrócie na temat małego crossovera segmentu B? Nie. Zdecydowanie nie.

Zobacz wideo Doskonałe jedzenie, piękna architektura i emocjonująca motoryzacja. We Włoszech jest region, który skupia w sobie te trzy rzeczy [autopromocja]

Okazuje się, że w globalnej gamie Toyoty jest jeszcze jeden Yaris Cross. Poza nazwą i marką nie ma zbyt wiele wspólnego z samochodem, który dobrze znamy z polskich dr�g. Nie dość, że znacząco różni się stylizacją, to powstał na zupełnie innej platformie, którą dostarczyło zapomniane już w Europie Daihatsu. A to oznacza, że jest większy od modelu produkowanego w Japonii i Francji. I trafia na zupełnie inne rynki. Na liście wskazano takie kraje jak Filipiny, Indonezja, Kambodża, Kostaryka, Tajwan czy Wietnam. W przyszłym roku dołączą do nich jeszcze państwa Ameryki Południowej.

Yaris Cross na rynek europejski mierzy 4,2 m długości, 1,76 m szerokości i 1,59 m wysokości (rozstaw osi wynosi 2,56 m). Azjatycki (i docelowo także amerykański) jest nieco dłuższy (4,3 m), szerszy (1,77 m) i wyższy (1,61 m). Nawet rozstaw osi jest większy (2,62 m), co oznacza, że można oczekiwać znacznie przestronniejszej kabiny.

1,5 l w Europie, a 1,5 l w Azji to nie to samo

Spore różnice dotyczą także napędu. W egzotycznej odmianie Yarisa Cross nie zabrakło napędu hybrydowego oraz zwykłej wersji benzynowej. To motory z rodziny 2NR o pojemności 1,5 l. Są nieco słabsze od jednostek M15A (także 1,5 l) stosowanych w Europie. Do dyspozycji jest 106 KM w tradycyjnym 1,5 i 111 KM w wersji zelektryfikowanej (w Europie odpowiednio 120 KM i 116 KM).

Pod względem wyposażenia nie ma na co narzekać. Nie zabrakło oświetlenia LED, 7-calowego ekranu przed kierowcą, bezprzewodowej łączności Android Auto i Apple CarPlay, ładowarki indukcyjnej oraz zestawu nagłośnienia premium firmowanego przez japońskiego Pioneera. Japończycy nie żałowali także na pakiecie asystentów wspomagających kierowcę. W bogatszych wersjach Toyoty Yaris Cross można liczyć na automatyczne światła, układ zapobiegania kolizjom, ostrzeganie o przekroczeniu pasa ruchu, wspomaganie ruszania pod górę czy adaptacyjnego tempomatu.

Azjatycka odmiana Yarisa Cross powstaje obecnie w dwóch zakładach japońskiego koncernu. To fabryki w Indonezji i na Tajwanie. Wkrótce dołączy do nich filia w Brazylii, gdzie będą powstawać wersje na rynek Ameryki Południowej. Czeka na niego taka konkurencja jak Honda HR-V, Jeep Renegade czy Volkswagen T-Cross. Wbrew pozorom Toyocie nie będzie łatwo.

Wi�cej o: