W trakcie obrad odrzucono wszystkie 38 poprawek zgłoszonych przez PiS. Przyjęta została za to zgłoszona m.in. przez Krzysztofa Śmiszka poprawka wzywająca do objęcia Polski procedurą monitoringu.
Oznacza to, że Polska będzie jedynym krajem Unii Europejskiej podlegającym procedurze. Obok niej, objęte tą procedurą są natomiast takie kraje jak Rosja, Ukraina, Turcja, Mołdawia, Gruzja, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Albania, Armenia i Azerbejdżan.
"Podziękujemy za to orłom prawniczym z PiS!" - napisał poseł Lewicy na Twitterze.
"Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, chroniąc prawa polskich obywateli przed działaniem pisowskiego rządu niszczącego demokratyczne instytucje, zdecydowało się objąć Polskę procedurą monitoringową. To wyraz solidarności i wsparcia dla polskich sędziów i polskich obywateli" - napisała z kolei Kamila Gasiuk-Pihowicz.
We wtorek w Radzie Europy w Strasburgu odbyła się debata na temat praworządności w Polsce. Jej tematem była nowelizacja ustawy o sądach powszechnych i Sądzie Najwyższym (nazywana też "ustawą kagańcową"), która została przyjęta przez Sejm głosami posłów Prawa i Sprawiedliwości i obecnie czeka na podpis prezydenta.
Wcześniej Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy opublikowało raport, w którym znalazło się stwierdzenie, że w Polsce naruszony został trójpodział władzy. Podczas burzliwej dyskusji o stanie demokracji w Polsce jeden z autorów raportu, Pieter Omtzigt z Holandii, przekonywał, że reforma PiS zagraża praworządności w Polsce i "przynosi pogorszenie sytuacji".
Rada Europy to założona w 1949 r. międzynarodowa organizacja rządowa skupiająca prawie wszystkie państwa Europy oraz kilka państw spoza tego kontynentu (w tym Rosja i Turcja), Zajmuje się promocją i ochroną praw człowieka, demokracji parlamentarnej i rządów prawa. Polska przystąpiła do Rady Europy w 1991 r..