Kemal Kilicdaroglu - kim jest przeciwnik Erdogana? "Turecki Gandhi" najcz�ciej atakowanym politykiem

Kemal Kilicdaroglu jest pierwszym od 20 lat politykiem, kt�ry ma realne szanse na to, by pokona� Erdogana w wyborach prezydenckich w Turcji. 74-latek jest jednym z najcz�ciej atakowanych polityk�w w tym kraju, przez co podczas kampanii wyborczej musia� korzysta� z kamizelki kuloodpornej. Przez swoje �agodne usposobienie nazywany jest "tureckim Gandhim", a jego znakiem charakterystycznym jest wykonywanie symbolu serduszka z d�oni. - Jest tak spokojny, �e niekt�rych wsp�pracownik�w doprowadza do sza�u - m�wi� jego wsp�pracownicy.

Kemal Kilicdaroglu urodził się 17 grudnia 1948 roku w rodzinie pochodzenia turkmeńskiego we wschodniej Turcji, w prowincji Tunceli. Jego ojciec był jednym z tysięcy przesiedlonych alewitów po nieudanym buncie Dersim (1937-1938) - lokalnych plemion, które sprzeciwiały się rządom w Ankarze. Powodem buntu było wprowadzenie ustawy dot. turkifikacji mniejszości religijnych i etnicznych, która zezwalała na przesiedlenia, zabieranie dzieci do internatów, w których kształceni byli "na Turków", a następnie zmuszani do ślubów - zwłaszcza dziewczęta, które według władz miały przekazywać "tureckość" dzieciom. Nazwa regionu Dersim została też zmieniona na "bardziej tureckie" Tunceli.

Na skutek buntu Siły Zbrojne Turcji przeprowadziły trzy operacje, których celem było stłumienie rebelii. Operacje te są nazywane też ludobójstwem Dersim, ponieważ w ich trakcie zabitych zostało około 13 tys. Kurdów (nawet po poddaniu się mężczyźni i chłopcy byli rozstrzeliwani, a kobiety i dzieci gromadzeni w stodołach, która następnie podpalano), a około 30 tys. osób z innych plemion zostało zmuszonych do przesiedlenia.  W 2011 roku Recep Tayyip Erdogan przeprosił za masakrę w Dersim, opisując ją jako "jedno z najtragiczniejszych wydarzeń we współczesnej historii Turcji". 

Zobacz wideo Polska wysyła do Turcji strażacką grupę ratowniczą, która pomoże przy poszukiwaniu poszkodowanych w trzęsieniu ziemi

Kemal Kilicdaroglu to przeciwieństwo Erdogana. "Jest tak spokojny, że niektórych doprowadza do szału"

Jak podaje BBC, Kilicdaroglu ma największe szanse na pokonanie w wyborach Erdogana, który rządzi w Turcji od 20 lat. Chociaż karierę polityczną zaczął dość późno, to stał się jednym z najczęściej atakowanych polityków w Turcji - został dwukrotnie pobity w tureckim parlamencie, przeżył zamach bombowy przygotowany przez Pa�stwo Islamskie, próbę linczu na pogrzebie żołnierza i ostrzelanie jego samochodu przez kurdyjskich bojowników. Na ataki te odpowiadał, że "droga do demokracji nie jest łatwa", ale z ich powodu na ostatnich wiecach nosił kamizelkę kuloodporną.

Podczas 13 lat przewodzenia Republikańską Partią Ludową Kilicdaroglu sprawił, że ugrupowanie to zaczęło popierać coraz więcej mniejszości. Charakterystycznym gestem polityka jest zresztą pokazywanie serca ułożonego z dłoni, co ma oznaczać cel polityki Kilicdaroglu - zjednoczenie wszystkich odłamów społeczeństwa. Jego spokojny sposób bycia i łagodny ton sprawia, że bardzo różni się od Erdogana - ale różnice te przejawiają się nie tylko w publicznych wystąpieniach. Także w prywatnych rozmowach z młodymi wyborcami Kilicdaroglu potrafi spokojnie zabrać głos w drażliwych w Turcji kwestiach. 

Kilicdaroglu zmienił partię CHP, wprowadzając do ugrupowania działaczy kurdyjskich i działaczy na rzecz praw kobiet, a także przedstawicieli różnych religii. Współpracownicy mówią, o nim, że: "lubi pracować z kobietami i ceni ich zdanie", "pilnuje, by nie wydawać pieni�dzy publicznych na niepotrzebne rzeczy", "jest tak spokojny, że niektórych współpracowników doprowadza do szału", "nigdy nie podniósł na nikogo głosu". - Nigdy nie słyszałem z jego ust słowa nienawiści. Potrafi być na kogoś zły, ale zachowuje spokój, a potem łatwo tej osobie wybacza - powiedział w rozmowie z BBC Okan Konuralp. Łagodne usposobienie sprawia, że Kilicdaroglu zaczął być nazywany "tureckim Gandhim".

Polityka Kemala Kilicdaroglu - jakim prezydentem chce być turecki Gandhi? 

Kilicdaroglu domaga się za wprowadzeniem całkowitej wolności słowa po tym, jak sam został oskarżony o znieważenie prezydenta Erdogana, którego nazwał dyktatorem. Wielokrotnie występował też do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w obronie naukowców, którzy zostali skazani na więzienie po tym, jak potępili represje wojskowe na Kurdach czy okazywał wsparcie nauczycielom odwoływanym ze stanowisk, którzy nie zgadzali się ze zmianami w systemie edukacji. 

Określa się jako nacjonalista, a właściwie patriota. Chce odebrać fabrykę sprzedaną przez Turcję Katarowi i wzmocnić rolę Turcji w NATO. Zadeklarował, że po objęciu władzy będzie prowadził politykę prozachodnią i chciałby wzmacniać współpracę z Unią Europejską. - Chcemy wdrożyć reformy demokratyczne, nie czekając na negocjowanie ich z UE - mówił Kilicdaroglu podczas wykładu na uczelni w Waszyngtonie. 

Zapowiedział ustanowienie Organizacji Pokoju i Współpracy na Bliskim Wschodzie, którą miałyby podpisać Iran, Irak, Syria czy Turcja. Zadeklarował chęć poprawy stosunków z Grecją ws. wysp na Morzu Egejskim. 

Kemal Kilicdaroglu - kim jest przeciwnik Erdogana w wyborach w Turcji?

Kemal Kilicdaroglu urodził się jako czwarte z siedmiorga dzieci swoich rodziców. Pochodzi z rodziny alewitów - mniejszości religijnej, która postrzegana jest jako społeczność liberalna i zeświecczona. Wierzą w istnienie nadprzyrodzonych sił dobra i zła, a najważniejszym elementem życia alewitów jest moralność. W Turcji, gdzie większość ludzi utożsamia się z sunnitami, alewici traktowani są jako "inni".

Szkołę średnią skończył z wyróżnieniem, a następnie dostał się na studia ekonomiczne w Ankarze. Po studiach został asystentem księgowego, a następnie księgowym w Ministerstwie Finansów, idąc tym samym w ślady ojca, który także był urzędnikiem. Pracował na stanowiskach kierowniczych i dyrektorskich w instytucjach ubezpieczeń społecznych, zakładzie ubezpieczeń społecznych oraz w tureckich ministerstwach. 

W 2022 roku zaangażował się w politykę, a startując z ramienia Republikańskiej Partii Ludowej dostał się do Wielkiego Zgromadzenia Narodowego Turcji. W 2010 roku stał się przewodniczącym tego ugrupowania (w skrócie CHP). W wyborach w 2011, 2015 i 2018 roku jego partia zyskiwała coraz wyższe poparcie, stając się największą siłą opozycyjną w tureckim parlamencie. W marcu 2023 roku CHP nawiązała Sojusz Narodowy z Partią: Szczęścia, Demokratyczną, Przyszłości oraz Demokracji i Postępu, wskazując Kilicdaroglu na kandydata w wyborach prezydenckich w maju 2023 roku.

Wi�cej o: