Jewgienij Prigo�yn jednak �yje? Szalona teoria rosyjskiego analityka. M�wi o zem�cie i sobowt�rze

Wed�ug politologa Walerija So�owieja Jewgienij Prigo�yn nie zgin�� w ubieg�otygodniowej katastrofie samolotu pod Moskw�. Zamiast niego na pok�adzie mia� lecie� sobowt�r. Krytyk Kremla oskar�a tak�e rosyjskie w�adze o przekazanie fa�szywych wynik�w bada� DNA, kt�re mia�y zatuszowa� nieudan� pr�b� zamachu.

Do katastrofy prywatnego odrzutowca Embraer Legacy 600C, należącego do Jewgienija Prigożyna, doszło 23 sierpnia w obwodzie twerskim niedaleko Moskwy. Na pokładzie maszyny leciało wówczas 10 osób. Zarówno pasażerowie, jak i członkowie załogi nie przeżyli katastrofy. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej po przeprowadzonych badaniach DNA potwierdził, że jedną z osób uczestniczących w feralnym locie był szef Grupy Wagnera. 

Zobacz wideo Co w przypadku nuklearnego ataku Rosji? Duda: Państwa NATO stosownie odpowiedzą

Jewgienij Prigozyn żyje? Sołowiej: W samolocie był jego sobowtór

Zupełnie inną teorię na temat katastrofy odrzutowca przedstawił rosyjski politolog Walerij Sołowiej. Znany z publicznej krytyki Kremla były profesor Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych, stwierdził w rozmowie z brytyjską gazetą "Daily Mail", że Prigożyn spodziewał się zamachu na życie, dlatego na pokładzie samolotu znalazł się zamiast niego sobowtór. Co więcej, W�adimir Putin ma o tym doskonale wiedzieć. Jak poinformował rosyjski politolog, szef Grupy Wagnera "żyje, ma się dobrze i jest wolny". Sołowiej nie chciał jednak zdradzić, w jakim kraju przebywa przywódca wagnerowców Podkreślił jednak, że nie jest to na pewno Afryka, z którą Prigożyn był dotychczas mocno związany. Prawdziwą lokalizację obiecał ujawnić na początku przyszłego miesiąca. 

Zamach na Prigożyna miała przygotować rosyjska Rada Bezpieczeństwa

Sołowiej stwierdził, że samolot, którym miał lecieć Prigożyn został zestrzelony przez rosyjski system obrony powietrznej. - Na pokładzie nie doszło do eksplozji. Został zestrzelony z zewnątrz - podkreślił. Tym samym zakwestionował m.in. ustalenia amerykańskiego wywiadu. Za zamach na życie przywódcy wagnerowców ma odpowiadać rosyjska Rada Bezpieczeństwa. Cały plan natomiast miał poprzeć Władimir Putin. Dodatkowo Sołowiej oskarżył rosyjskie władze o podanie fałszywych wynik�w badań DNA wykonanych po katastrofie. 

Prigożyn planuje zemstę? 

Politolog jasno określił także, jaki ma być cel Prigożyna. Jego zdaniem przywódca wagnerowców zamierza zemścić się na rosyjskich elitach i wszystkich tych, którzy uczestniczyli w przygotowaniach do zamachu. Zdaniem profesora Prigożyn ma dostęp do bitcoinów wartych około 1,6 miliarda funt�w (około 8 mld złotych). To właśnie tych funduszy użyłby do przeprowadzenia ewentualnego ataku na Kreml. - To w zupełności wystarczy, żeby się zemścić. Jeśli chodzi o ambicję, energię i odwagę, ma ich pod dostatkiem - podkreślił. Według Sołowieja szef Grupy Wagnera ma się ujawnić jeszcze w tym roku. 

Wi�cej o: