Do zderzenia motorówki i szwajcarskiego statku wycieczkowego Heidelberg doszło w sobotę ok. godz. 22 na Dunaju w okolicach miejscowości Veroce w powiecie peszteńskim. W pobliżu zdarzenia znaleziono mężczyznę z raną głowy i obrażeniami obojczyka. Później służby natrafiły na brzegu na ciało mężczyzny, a później na ciało kobiety. Pięć innych osób (trzech mężczyzn i dwie kobiety), które podróżowały motorówką, do tej pory uważa się za zaginione. Poszukiwania prowadzone są m.in. z użyciem dronów z kamerami termowizyjnymi.
Z medialnych doniesień wynika, że na statku wycieczkowym przebywało w chwili zdarzenia ok. 110 pasażerów, policja zdecydowała się na przesłuchanie każdego z nich. Portal Telex.hu podaje, że kapitanem Heidelberga jest Węgier mieszkający w S�owacji, z 35-letnim doświadczeniem w pływaniu po Dunaju. Tę samą trasę pokonywał do tej pory kilkudziesięciokrotnie. Węgierskie media informują, że kapitan miał nawet nie zauważyć zderzenia z motorówką i kontynuować podróż przez następne dwie godziny. Po północy położył się spać, o zdarzeniu miał dowiedzieć się po przebudzeniu. Na zdjęciach widoczne są uszkodzenia burty.
"Osoby obecne na miejscu zdarzenia są najbardziej zaniepokojone tym, w jaki sposób mniejszy statek mógł znaleźć się na środku Dunaju po godzinie 22:00, na pasie przeznaczonym dla statków wycieczkowych i innych du�ych statków" - czytamy. Służby apelują do świadków o wszelkie informacje, które pomogłyby w odnalezieniu zaginionych pasażerów motorówki.