Przejecha� 19-latk� w centrum Katowic. "Godzi� si� z tym, �e mog� zgin��". Zapad� wyrok ws. kierowcy

S�d Okr�gowy w Katowicach skaza� na 16 lat pozbawienia wolno�ci kierowc� autobusu miejskiego w Katowicach, kt�ry w 2021 roku przejecha� 19-latk�. �ukasza T. uznano za winnego zab�jstwa i usi�owania zabicia trzech innych os�b, a tak�e prowadzenie pojazdu pod wp�ywem opioid�w. Prokurator ��da� dla m�czyzny do�ywocia.

W środę (27 września) oskarżony Łukasz T. usłyszał wyrok za zab�jstwo 19-letniej Barbary, którą 31 lipca 2021 roku przejechał autobusem miejskim w centrum Katowic. W ocenie sądu wina oskarżonego jest niewątpliwa, a jego czyn zasługuje na szczególne potępienie, ze względu na najwyższy stopień szkodliwości społecznej. 

Zobacz wideo Czy granica z Białorusią powinna być otwarta i co zrobić dla bezpieczeństwa Polski?

19-latka zginęła pod kołami autobusu. Zapadł wyrok w sprawie kierowcy

Sąd skazał Łukasza T. na łączny wymiar kary 16 lat pozbawienia wolności za: zabójstwo Barbary, usiłowanie zabójstwa trzech innych osób oraz jazdę pod wpływem opioidów, które miały działać na skazanego jak alkohol. Dodatkowo mężczyzna otrzymał 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Na poczet kary doliczony został czas spędzony przez 32-latka w areszcie. Ponadto Łukasz T. musi wypłacić nawiązki na rzecz trojga pokrzywdzonych o łącznej wartości 220 tys. zł, środki na fundusz pomocy pokrzywdzonym oraz na fundusz pomocy penitencjarnej.

W ustnym uzasadnieniu s�dzia Justyna Magner-Szweda stwierdziła, że wyjaśnienia Łukasza T., który nie przyznawał się do winy, nie przekonały sądu. Co więcej, sędzia wskazała, że nie ma żadnych wątpliwości co do winy 32-latka. - Życie ludzi nie było dla oskarżonego dobrem nadrzędnym - oceniła Magner-Szwed cytowana przez portal tvn24.pl. Zaznaczyła przy tym, że działań Łukasza T. nie da się w racjonalny sposób wyjaśnić, ani usprawiedliwić. Skład orzekający uznał, że "celem kierowcy było przejechanie ulicą, mimo że na ulicy byli ludzie" co świadczyło o tym, że "godził się z tym, że mogą zginąć".

Wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach nie jest prawomocny. Przysługuje od niego apelacja. Nie wiadomo jednak, czy prokurator, który pierwotnie żądał dla Łukasz T. kary dożywotniego pozbawienia wolności, będzie się odwoływał od wyroku. 

Katowice. Śmiertelne potrącenie 19-latki w centrum miasta

O dramatycznych wydarzeniach z 31 lipca 2021 roku pisaliśmy wcześniej w Gazeta.pl. W Katowicach w pobliżu ul. Mickiewicza i Stawowej autobus PKM Katowice kierowany przez 30-letniego wówczas Łukasza T. wjechał w grupkę osób, która po zabawie w jednym z klubów wdała się w bójkę na środku ulicy. Wśród nich była także 19-letnia Barbara. Młodej kobiecie nie udało się na czas uciec przed pojazdem. Dziewczyna została wciągnięta pod autobus, który pociągnął jej ciało przez kilkadziesiąt metrów. Kierowca nie zatrzymał się mimo zatarasowania drogi przez mężczyznę oraz krzyku tłumu. Łukasz T. odjechał z miejsca zdarzenia na zajezdnię. Mężczyzna tłumaczył, że nie zauważył, co się wydarzyło, a o sytuacji miał się dowiedzieć dopiero później od policjantów. Zdaniem prokuratury, 30-latek celowo najechał na znajdujących się na ulicy ludzi.

W trakcie procesu biegli ustalili, że w przeszłości Łukasz T. leczył się psychiatrycznie. W opinii biegłych mężczyzna ma zaburzenia osobowości, które przejawiają się m.in. skłonnością do agresji, wykazywaną w przeszłości także na drodze. 

Wi�cej o: