W pierwszym wypadku straci�a sprawno��, w drugim �ycie. "Ich rodzin� dziesi�tkuj� polscy kierowcy"

Tragiczny wypadek na obwodnicy Bydgoszczy odebra� �ycie czteroletniej Kseni. Jej rodzina uciek�a do Polski przed wojn� w Ukrainie. Wcze�niej dziewczynka by�a ofiar� innego wypadku, w kt�rym straci�a dziadka, cioci� oraz sprawno�� fizyczn�. - Ich rodzin� dziesi�tkuj� polscy kierowcy - skomentowa� mieszkaniec Brzezin, gdzie mieszka�a dziewczynka.

Tragiczną historię dziewczynki opisała "Gazeta Wyborcza". Ksenia przyjechała do Polski z matką po wybuchu wojny w Ukrainie. Mieszkała w Sumach, położonych blisko granicy z Rosją. Ucieczka z kraju miała zapewnić jej bezpieczeństwo i szansę na lepsze życie.

Zobacz wideo A-50U, cenny, rosyjski latający radar, który został zestrzelony przez Ukraińców 14 stycznia 2024 roku

Jej rodzina uciekła do Polski przed wojną w Ukrainie. Sprawność, a w końcu życie odebrały Kseni dwa wypadki samochodowe

Po pobycie w ośrodku dla uchodźców w Kakawie w powiecie kaliskim, czteroletnia Ksenia i jej ciężarna matka osiadły w Brzezinach (woj. łódzkie). W sierpniu ubiegłego roku dziewczynka pojechała z dziadkiem i ciocią na wycieczkę do Częstochowy. W Grudnej koło Bełchatowa w ich samochód wjechało rozpędzone bmw. Wstępne ustalenia wykazały, że przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa przez pojazd, którym jechała rodzina. Dziadek i ciocia Kseni zginęli na miejscu, a dziewczynka trafiła do Centrum Matki Polki w Łodzi. W wyniku wypadku miała złamany kręgosłup i miednicę.

Tragiczny wypadek odebrał Kseni czucie w nogach. Dziewczynka przeszła liczne operacje, a szansę na powrót do sprawności dawała jej kosztowna rehabilitacja. W pomoc rodzinie z Ukrainy zaangażowali się mieszkańcy gminy Brzeziny, którzy założyli zbiórkę na rzecz leczenia Kseni. Du�y udział w pomaganiu miał również lokalny przedsiębiorca, który w Nowy Rok zabrał czterolatkę na turnus rehabilitacyjny do ośrodka Neuron, położonego w Małym Gacnie w okolicy Tucholi (woj. kujawsko-pomorskie).

Śmiertelny wypadek na obwodnicy Bydgoszczy. Za kierownicą siedział pijany kierowca

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę (13 stycznia) na obwodnicy Bydgoszczy, kiedy dobroczyńca Kseni odwoził wraz z żoną dziewczynkę i jej mamę do domu. Na ich drodze stanął jadący pod prąd mężczyzna, który uciekał przed policją. 69-latek był pijany. Jego samochód osobowy uderzył w busa, mężczyzna zginął na miejscu. A Ksenia trafiła do szpitala w Bydgoszczy. Mimo wysiłków lekarzy, dziewczynka zmarła w nocy z 13 na 14 stycznia. W poniedziałek (15 stycznia) zmarł także jej dobroczyńca, przedsiębiorca z Brzezin. Jego żona i matka Kseni pozostają pod opieką lekarzy. - Bardzo chwalą nas, Polaków za pomoc. Szczególnie mieszkańców Brzezin. Pomimo że ich rodzinę dziesiątkują polscy kierowcy - opowiadał o rodzinie zmarłej Kseni "Gazecie Wyborczej" jeden z mieszkańców gminy.

Statystyki pijanych kierowców w Polsce. W którym miesiącu na drogach było najbardziej niebezpiecznie?

W Polsce nietrzeźwi kierowcy to jedno z największych zagrożeń na drodze. Mimo licznych kampanii informacyjnych i artykułów o kolejnych wypadkach z ich udziałem wciąż wiele osób decyduje się prowadzić po spożyciu alkoholu. Jak podaje portal ciekawestatystyki.pl, w 2022 roku policja zatrzymała aż 97 856 pijanych kierowców. Względem poprzedniego roku jest to wzrost o aż 19 tys. osób. W 2022 roku nietrzeźwi kierowcy byli odpowiedzialni za 1415 wypadków drogowych, w których śmierć poniosły 172 osoby.

W 2023 roku liczba kierowców zatrzymanych pod wpływem alkoholu spadła do 93 214 osób. Oznacza to, że spadek wyniósł nieco ponad 4,5 tys. osób. Rekordowy pod względem pijanych kierowców okazał się lipiec, kiedy to policjanci zatrzymali ich aż 9590.

Wi�cej o: