Jakby Eda była w ciaży Serkan by się cieszył.
Odpowiedz
anonim97(*.*.176.97)2024-06-27 17:22:58+9
@anonim34: To reakcja obronna przed uczuciem jakim ją darzy oraz chęcią bycia z nią. Słowem wyznacza granice, a czynem jej łamie. Dla niej pojechał na wyjazd integracyjny, a mówił że to jest mu niepotrzebne. Dla niej pojechał na imprezę urodzinową, a też mówił że nie jedzie. Teraz też mówi wprost, że nie zamierza mieć dzieci, a na samo podejrzenie, że Eda jest w ciąży skacze wokół niej jak idiota. W pracy też rzuca słowa, że nie pojedzie, nie zmieni projektu, nawet uderza w jej cechy charakteru (nienormalna), a robi co ona zechce. To widać gołym okiem, że rozstanie nie ma nic wspólnego z jego karierą i pracą
Odpowiedz
@anonim34: To ze nie ma honoru to lekka przesada. Dobrze ze użyłaś słowa "jakby". Tak tego zdania nie powinien powiedzieć. Ale gdyby Eda sie dasala chyba byłoby gorzej. Dałaby do zrozumienia ze jej na nim zależy. A swobodne zachowanie jakby nic sie nie stało pokazuje ze jej nie zależy. Niech robi co chce ii mówi co chce.
Odpowiedz
@anonim16: Nie ma żadnych wpływów ale co jej szkodzi go postraszyć. Juz chyba Serkan tak bardzo jej nie potrzebuje. Ale jak weszła do biura to zapytała gdzie on jest.
Odpowiedz