The Vanishing of Ethan Carter - czy polski horror wstrząśnie grami przygodowymi?
@kaczka-dziwaczka
Zapytany, czy w Cartera zagrają posiadacze konsol, Chmielarz odpowiada: „Taki jest plan. W tym momencie w 100% skupiamy się na pececie i na niczym innym. Jakiekolwiek inne platformy tykamy dopiero, jak stworzymy wersję na PC, z której będziemy zadowoleni. Jak najbardziej będziemy przyglądać się temu, by [gra] ukazała się na next-geny”. Ze względu na techniczne ograniczenia tytuł nie pojawi się na PlayStation 3 ani Xboksie 360.
Chociaż fascynacja przygodówkami skończyła się u mnie na początku lat 90, to na grę Astronautów naprawdę czekam i trzymam kciuki za cały zespół.
Szkoda, że bohater nie może zginąć, bo traci uczucie grozy i napięcie.
Dobrze przynajmniej, że skupili się teraz tylko na PC. Nie dostaniemy jakiegoś gównianego portu.
Szkoda, że bohater nie może zginąć, bo traci uczucie grozy i napięcie.
A jak zginie to co? Odradzasz się w checkpoincie i też nie ma żadnego poczucia grozy. Nie jest powiedziane, że bohater nie zginie na końcu fabularnie.
Jeśli to ma się udać to w grze powinien być bohater widoczny coś jak ALan Wake. Bez tego ta gra będzie nudna, a poruszanie się wygląda jak pokaz slajdów mnie nie to kręci niestety!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czy kogoś kręci chodzenie po google maps raczej nie.
@wladsenty
Przyznaję się, tylko przejrzałem...
@Bitten Apple
Dzięki za odpowiedź.
Prezentuje się bardzo ciekawie. Czymś podobnym miał być Alan Wake, też miał być otwarty świat, malownicza okolica, a wiadomo co wyszło... Trzymam kciuki za Astronatów, bo mogą nam dać niezwykle klimatyczną produkcję.
Matekso. Taka jedna mala rada. Zagraj sobie kiedys w Myst 3 Exile i zobacz jak mozna urozmaicic przegladanie slajdow.
Niesamowicie klimatyczna grafika i szczegolowe tekstury, mam nadzieje,ze ta produkcja w pelni wykozysta 2gb ramu na karcie grafiki ;) Chmielarz to doswiadczony producent i mam nadzieje , ze stworzy wciagajaca gre choc mam troche watpliwosci czy przygodowkowe tempo akcji mnie nie znudzi...
Twórcy za wzór do naśladowania biorą m.in. twórczość Lovecrafta
Biorę w ciemno.
"czy polski horror wstrząśnie grami przygodowymi? " Szczerze liczę na to z całego serca i życzę Adrianowi jak najlepiej. Lubię jego gry, lubię polskie gry, oczywiście nie wszystkie, ale Wiedźmin, Teenagent, Painkiller, Bulletstorm, całkiem niezły Dead Island, Call of Juarez i pewnie jeszcze kilka, których już tu nie będę wymieniał. Dumny jestem, że jestem Polakiem, dumny jestem, że Polacy robią gry na światowym poziomie, pomagali przy multiplayerze do Gers of War, a także dali swoje mapki i to nie byle jakie ! Cieszy mnie, że Adrian jest teraz niezależnym twórcą, fajnie że poszedł inną drogą, dobrze, że spróbuje fotogeometrii ( czy jak to się tam nazywa ;) ) w The Vanishing of Ethan Carter. Trzymam kciuki :)
to co mnie przyciąga to.... KLIMAT. Ta gra zdecydowanie go posiada. Oj czekam :):)!!!
Red Creek Valley jest na 100% wzorowane na jeziorze pilchowickim położonym w okolicach Jeleniej Góry. Ten sam wiadukt kolejowy. Szykuje się zajebista gra
Na chwilę obecną tylko PC. Niesamowite, Panie Chmielarz. A jak to było w wywiadzie opublikowanym w CDA w 2007 roku: "chciałbym aby granie na PC znikło"? Popatrz Pan jak świat idzie do przodu. Ewoluuje. To tylko 7 lat temu.
Po tym co chmielarz mówił o rynku wtórnym i DRM, moge założyć w ciemno że gra dostępna będzie tylko drogą dystrybucji cyfrowej.
Gra zapowiada się ciekawie aczkolwiek dla mnie jest to "zrzynanie" z Alan Wake...
Ciekawe jak wyjdzie na tle Murdered: Soul Suspect, jakoś podobne mi się te gry wydają.
Hmm nazywana gra jest niby horrorem lecz jest przygodowka,nie ma czegos takiego jak amnesia lub slender wiec na czym bedzie polegal horror w tej produkcji? Same lokalizacje nie zmieniaja gatunku gry na typ horroru.Jestem ciekaw jaki stopien leku bedziemy mogli uswiadczyc w tej produkcji. A i tak czekam na exa dla ps3 horroru co niby ma wyjsc w tym roku(oby)
@kain - czym dla Ciebie jest horror? Czy to nie powinno być cos co potrafi spędzić Ci sen z powiek? Horrory wcale nie muszą być takie by widz zszedł na zawał. Komedie filmowe działają na tej samej zasadzie gdzie komedia nie jest czymś przy czym ludzie mają boki zrywać i śmiać się do rozpuku. Mają widza wprawić w dobry nastrój i to o to chodzi. Najlepszych przykładem może będzie Silent Hill. Klimat i historia w grze sprawiła że do tej pory mam lęki.
W tą samą stronę powinni pójść tutaj twórcy. Potrzebujemy silnej produkcji w której nie będzie wyskakujących na środek ekranu dziwact by aż podskakiwać a klimat sprawi ze będziemy czuli niepokój i lęk.
Liczę że będzie solidny horror.
"Miejsce akcji, czyli malownicza dolina Red Creek Valley w stanie Wisconsin znajduje się w centrum całej opowieści"
a myślałem, że Karpacz :) pierwszy screen to autetyczna copy/paste Świątynia Wang, nawet wieżę dzwonową wkleili
<ironia>mnkh, patrz, to tak samo jak ja z Wiedźminem 3</ironia> :D ;)
Oby tylko nie wyszedł bubel w stylu Alana Wake. Wake może i mógł mieć klimat gdyby nie to, że w niespełna połowie gry miałem zabitych prawie 200 przeciwników. Jak można się wczuć w klimat jak co chwile musisz strzelać do cienia albo traktora? nawet nie skończyłem tej gry, bo to już była komedia jak musiałem się zmierzyć z kombajnem. A tak mnie ciekawiło zakończenie.
Trzymam kciuki za polaków i błagam, nie odwalcie takiej kaszanki. Walka z przeciwnikiem zamiast ciągłego uciekania i chowania się? ok, ale nie co minutę.
Jaki jest sens kopiować fragmenty Polski i robić z tego amerykańska dolinę? Czy każdy bohater gier komputerowych musi być Amerykaninem. Stalker i Metro 2033 sprzedały się dobrze. Jeśli kopiujemy fragmenty Polski to niech gra dzieje się w Polsce a jak chcemy zrobić grę w USA to skopiujmy USA.
Znów polskie hehe :D fajnie, że polacy biorą się do roboty i tworzą gry. Ta również przykówa uwagę. Lubię horrory, lubię się bać. Graficznie też wygląda super. Tylko czekać. :)
bierzcie moje pieniądze mimo że pamiętam jak mi się fajnie grało największym trollem świata Jackiem Orlando :)