Recenzja gry Far Cry 4 - strzelankowy sandboks niemal bez granic
Według recenzenta:
Wtórna oklepana rozgrywka ze schematyczną fabułą i bardzo dobrą grafiką dajemy 9.
Oceniamy tylko walory techniczne czy całokształt projektu.
"Dotyczy również wersji PC" tylko, że do wersji PC trzeba dodać słabą optymalizacje i drastyczne spadki fpsu przy wczytywaniu się terenu podczas poruszania się, czego w grze jest sporo.
Wystarczy wyznaczyć punkt dojazdu, wcisnąć gałkę pada i przestać przejmować się kierowaniem, posiadając jednocześnie cały czas kontrolę nad gazem.
i to jest jeszcze zaleta!! Niektórym naprawdę tytuł przesłania fakty.
poza tym, GHOST, który zebrał cięgi za AC Unity recenzuje kolejną grę ubisoftu. ktoś w ogóle nie myśli.
@wcogram Dlatego jak ja mam kupić jakąś grę to kieruję się recenzjami z innych stron, psx extreme lub gram pl.
GOL ostatnio jakoś dziwnie ocenia te gry. AC: Unity dostało 9.0 mimo, że ma tyle błędów i nie najlepszą fabułę.
@wcogram - No chyba nie tylko walory techniczne skoro ten sam recenzent dał Unity 9. :D FC3 dostał 9, z recenzji "czwórki" wynika, że to więcej tego samego, więc 8+ to odpowiednia ocena dla takiej gry.
Recenzja spoko, ale wyszło tyle gier w najbliższym czasie, że odpuszczenie Far Cry 3,5 wydaje się dobrym pomysłem i poczekanie na jakąś promocję. Słoń i pojazd latający to zby mało, a poprzednią odsłonę uważam za świetną, głównie ze względu na niezły czarny charakter.
Nikt nie powinien dawać minusów za to że gra gra ma wysokie wymagania
przypominają mi się czasy Crysisa coraz częściej i nawet wasz kochany Rockstarek ma w d.. Pc
i pewnie wymagania będą już takie zawsze
do gier typowych gier AAA służy konsola sam gdybym chciał grać w gry AAA kupił bym konsole zamiast sprzętu za 2 tyś i jeszcze się martwić czy mi pójdzie w stałych 30 fps
Far Cry 3 część druga. Czy to źle ? Pewnie nie. Jeśli ktoś dobrze bawił się w poprzedniej części to tu także będzie bawił się dobrze. Po za tym polecam przeczytać jednak tekst, a nie sugerować się cyferkami. Ja wiem że niby od tego są, ale... często nie oddają tego co znajduje się w artykule. Także nie ma co się spinać. Ja póki co mam na celowniku ciekawsze gry do ogrania, ale za jakiś czas będzie można trochę w Far Cry 4 się pobawić.
Ostatnimi czasy tutaj... Czuję się, jakbym żył w czasach, gdzie każda gra, to arcydzieło. Tymczasem rozglądam się i jakoś tego geniuszu nie widzę. Albo to ja mam zbyt wysokie wymagania, albo te gry są po prostu słabe. Tendencja jest też taka, że gry się ocenia lepiej, bo rządzą się swoimi prawami. A to chyba bzdura, bo to takie samo medium jak film, czy książka i po prostu nie mogę czasami czytać ( nie twierdzę, że tu tak jest) jak recenzenty dokonują upustu ohów i ahów nad fabułą charakterystyczną dla kina klasy D co najmniej.
Skoro to far cry 3.5, to max ocena musialaby być 8.0, bo od 9.0 oceny oczekuje czegoś nowego, a nie super kalkę z inną fabułą
Kupiłem, prawie godzinka instalki z aktualizacjami a potem "uruchom" i na chwilę logo a potem czarne okno (brak odpowiedzi) :(
Jestem pewny że połowa tą ge widziała co najwyżej w Epiku na półce a ocenia ponieważ kompa macie słabego
Gra autentycznie zasługuje na 9/10. Jest rozwinięciem FC3 i tak naprawdę to FC3,5 - inne skiny, modele, misje w klimacie FC.
Tego oczekiwałem, to dostałem i z tym co mam bawię się znakomicie.
Recenzja - jak to recenzja - moim zdaniem źle zbalansowana. Ale jak to recenzja "ma w zwyczaju" jest tworem subiektywnym i g40st ma prawo dać 9/10. Czytało się ok.
Tu macie w 100% obiektywną reckę - polecam
https://www.youtube.com/watch?v=eMU1_-_4WKg
Powinien byc zakaz wystawiania ocen. Wypisac plusy i minusy, opisac rozgrywke i tyle.
Co za czasy, odgrzewane lepsze od świeżego. Moze dla pana g40sta to pierwsza przygoda z seria FC i stad taka ocena.
---> sinbad78
Tu macie w 100% obiektywną reckę - polecam
No tak, bo coś takiego akurat istnieje. Obiektywne są opisy, nie recenzje :)
Walczę dalej z instalacją, na forach piszą, że trzeba odłączyć urządzenia peryferyjne - odłączyłem wszystko, nawet mysz i dalej czarny ekran - ktoś ma rozwiązanie? grrrrr....
Dla mnie najlepszy FPS roku i w dodatku z otwartym światem, fantastycznym klimatem Himalajów. Rzadko chwalę Ubisoft ale po trochę lekko niedorobionym AC: Unity ta gra zrobiona prawie perfekcyjnie. Po za tym świetnie zoptymalizowana.
Strasznie dużo tych ocen od 9 w górę. Nie pamiętam żeby jakaś znana marka dostała tu ostatnimi czasy mniej. Takie porównanie sobie zrobiłem
Assassin's Creed Unity: GOL - 9 / gram - 6,5
Dragon Age III: GOL - 9,5 / gram - 8
Call of Duty Advanced Warfare: GOL - 9 / gram - 7,5
FIFA 15: GOL - 9 / gram - 7,5
Moim zdaniem coś jest nie tak z tym systemem oceniania, powinniście być bardziej surowi, bo teraz wychodzi na to, że prawie każda gra ociera sie o ideał.
Jedyny FC jakiego ogralem do konca i mi sie podobal to Blood Dragon. FC4 ma jednak jedna nowa rzecz, ktora moze mnie przekonac - tryb kooperacji. Moze ktos o tym cos wiecej napisac? Jak to dziala? Czy mozna z kumplem przechodzic normalna singlowa kampanie, czy jest to tylko taka zabawa bez wiekszego celu z zadaniami pobocznymi?
@Ishi™ trafił w punkt
Proszę Was, od kilku ładnych lat dziewiątki sypią się tutaj jak z rękawa. Chyba 10 dla Skyrima zapoczątkowała ten trend, tak sobie myślę. Zaledwie od września "9.0" czyli bardzo wysoką ocenę otrzymały : Fifa 15, Dragon Age : Inkwizycja, PES 2015, CoD : Advanced Warfare, AC : Unity teraz Far Cry 4, pewnie o czymś jeszcze zapomniałem. Może się wydawać, że to jeden z najlepszych roków historii gier w ogóle. A przecież wszyscy wiemy jak śmiesznie to stwierdzenie brzmi.
W tych grach nie ma żadnej rewolucji, przełomu, czegoś co wyznaczałoby jakąś granicę w tym światku. Niczego. Są elementy które popychają tę czy tamtą serię naprzód, ale na miłość boską nic rewolucyjnego.
Kto z nas będzie za kilka lat pamiętał o tych grach w kategoriach "tak, to było coś niezwykłego". Stawiam, że niewielu. Recenzenci pewnie też nie za bardzo. Za parę lat pan gh40st pewnie w którymś materiale z tvgry czy gdzieś też powie, że "Far Cry'a 4 to ja Ci powiem że polubiłem". Tak ? To skąd ta 9 w ocenie skoro "nawet ją polubiłeś ?" Takim grom daję się 7.5-8.
Jak napisał Ishi™
"Tendencja jest też taka, że gry się ocenia lepiej, bo rządzą się swoimi prawami. A to chyba bzdura, bo to takie samo medium jak film, czy książka i po prostu nie mogę czasami czytać ( nie twierdzę, że tu tak jest) jak recenzenty dokonują upustu ohów i ahów nad fabułą charakterystyczną dla kina klasy D co najmniej."
Przecież to jest takie oczywiste. Abym zapamiętał daną grę, historię, przygodę to musi ona mieć bardzo dobrą fabułę z super klimatem, muzyką, coś co ją wyróżnia. The Last of Us, Bioshock, Alan Wake nawet. Tu mamy rzemieślniczą robotę. Mało w tym kunsztu, artyzmu chyba że za takie uważamy doprowadzenie do perfekcji wyrobniczego stylu.
Bo gry od Ubi to jest wyrób po prostu. Grałem we wszystkie Assassyny i jak lubię tę serię tak po prostu czuć że to wyrób, produkt, zaplanowany od deski do deski ale mało w tym przebojowości, kreatywności Czuć to, że Ubi takich Assassynów to by mogło i 100 wyprodukować i każdy byłby dobry, bo perfekcyjne rzemiosło się docenia, ale daleko byłoby to od arcydzieła.
Mi się to w głowie nie mieści, że ja mając 20 lat jestem już znużony grami, ciągle powtarzającym się schematem i wyciskania z tego wszystkiego ostatnich soków a recenzenci w wieku około 30 lub ponad 30 lat grający w gry nałogowo i zajmujący się tym na co dzień są w stanie wstawiać bardzo wysokie oceny i chwalić coś czym chyba powinni *żygać*. Ja już nie mogę patrzeć na niektóre rzeczy w grach. W ostatnich 4 latach jak wczoraj liczyłem to zaledwie 6 gier naprawdę bym polecił osobie, która gry ma w tyłku i chciała się jakoś poznać to medium. 6 gier po których miałaby wrażenie, że przeżyła jakąś przygodę i zapadło jej to w pamięć. Większość gier byłoby mi wstyd pokazywać.
"To ty tracisz swój czas na takie coś zamiast robić inne rzeczy?"
"No niestety ..."
Obecnie branżę dzielę na gry i gierki. Prawdziwych gier, dzieł, przygód których się nie zapomina jest bardzo mało, jednak na szczęście się pojawiają i chyba tylko dlatego w to jeszcze się bawię. Gierek i to dobrych gierek jest cała masa, takich jak właśnie ten Far Cry, Assyssyn, jakiś CoD i tak dalej. Ale aż mnie skręca jak porównam np. 15 godzin spędzonych na *ponapie*dalaniu* w jakiegoś Assassyna a 15 godzin z The Last of Us czy Bioshockiem : Infinite. Niesamowita przepaść w jakości.
Grałem w Far Cry 3, spędziłem tam mnóstwo godzin i dobrze się tam bawiłem (znane określenie z recenzji :D). Naprawdę ciężko mi coś tej grze zarzucić. Ale to jest zwykłe napie*dalanie, fajne ale nie jest to dzieło czy przygoda, która jak o niej myślę to od razu się lekko pobudzam (a tak mam przy Bioshocku czy TLoU). Wyrobnicza, świetnie wykonana robota, ale nic więcej. Szukam czegoś innego a nie dobrej okazji do ponapie*dalania w fajnym otoczeniu. To mnie nie interesuje. Czy wam nie jest czasem wstyd drodzy gracze, że spędzacie czas na takim naparzaniu ? Bo mi jest i od tego odchodzę a stary jeszcze nie jestem. I szczególnie nie rozumie jak ktoś może coś takiego chwalić jak wersji tej gry widział już dziesiątki jak nie setki (mówię tu o recenzentach).
Może ja jestem niedoinformowany i może już wszyscy to wiedzą poza mną, że każda lepiej wykonana praca w tym wtórnym świecie jest nagradzana wysokimi ocenami. I tak naprawdę nie jest to żadne dzieło tylko dzieło jak na obecne rzemieślnicze standardy ? Czyli to jest świetnie wykonane "rzemiosło" ? Wtedy wszystko pasuję, choć wolałbym aby była używana cała skala ocen.
Tekst czytałem i jeszcze bardziej mnie denerwuję niż ocena. Bo niby wtórne, fabuła z tyłka no ale jest zajebiście. A nie jest. Znając ostatnie lata to pewnie nie raz i nie dwa byłbym w stanie dopowiedzieć kwestię wypowiadane przez bohaterów, nie dlatego że jestem pro tylko że tyle tego już widziałem, iż dałbym radę powtórzyć zrobić kalkę, co na 100% i tu ma miejsce.
Z tego co czytam to jest dobrza odwalona robota i dobra okazja do napie*dalania, ale nie liczcie że zapamiętacię tę grę na dłużej. Z tego powinienien płynąć wniosek że znudzeni już światem gier nie mają tu czego szukać (no chyba że każdy już to wie poza mną i ja jestem niedoinformowany, iż jest to niepisana zasada obecnych recenzji). Tak to powinno brzmieć na końcu.
A brzmi "idealny produkt z otwartym światem". Hmm arcydzieło, nieprawdaż ? Czy może niemal perfekcyjne rzemiosło ?
Drodzy recenzenci, zróbcie o tym kiedyś materiał na GOLu i doinformujcie nas czy rzeczywiście te 9.0 dla tylu gier, oceny które uderzają nas po twarzach i nieraz wydają wprost wulgarne, to za stworzenie w waszej ocenie arcydzieła czy stworzenie perfekcyjnego rzemiosła ? Jaka jest wasza opinia na ten temat i co o tym myślicie ? Czy może z lekka straciliście już kontakt z bazą, macie "bulimię", która doprowadziła do tego że powiew dobrze wykonanej roboty nagradzacie tak chętnie i tak wysoko ? (nie zdając sobie sprawy z tego jak niedorzecznie to wygląda z boku, dla osoby której gry to hobby).
Czyli to taki Far Cry 3 w Himalajach :)
Grafika totalnie przejaskrawiona, w cieniu ciemno jak nocy, że nawet nie wiedziałem, gdzie mam szukać liny na ścianie. A w pełnym słońcu wszystko białe. Nie znoszę taniego efekciarstwa. Poza tym gierka spoko.
Cieszy mnie że są tacy ludzie jak Vragu którzy nie mają klapek na oczach i widzą to co się dzieje aktualnie na rynku gier. Mam bardzo podobne podejście, coraz więcej gier mnie nudzi ale głównie przez sztuczną inteligencję, a raczej głupotę, bo inaczej tego nie można nazwać. Wszędzie tylko grafika, wybuchy, oskryptowane mega akcje, a AI stoi w miejscu (dosłownie, albo idzie w ścianę :P). Stałe ścieżki patrolu, wzrok jak u Stępnia, słyszą tylko niektóre dźwięki przez nas wydawane. Odechciewa się grać bo człowiek usypia przy takich schematycznych grach.
To kicha z tymi śnieżnymi terenami. FC3 bardzo mi podpasował, ale po tych wszystkich reklamach, trailerach, myślałem, że walka w zimowej scenerii będzie tu normalką. Tak tu pojechali? Jak dla mnie, ze startu odejmuję 1 punkt, bo terenów zielonych naoglądałem się w trzeciej części i powinno być tu coś więcej, niż kilka zadań i panorama gór.
Cliff Martinez wykonał za to robotę na 10. Soundtrack świetny, miejscami przypominający mi ścieżkę dźwiękową do "Solaris". Muzyka robi połowę roboty.
Aaaaaach tyle pozytywnych recenzji. Zaczynam żałować, że nie wziąłem pre-order'a.
@Harry M Far Cry jest zawsze dobry więc nie wiem w czym miałeś wahania.
Gra bawi i chyba to jest podstawą do wystawienia oceny. Czy cyferka aż tak zmienia wasz pogląd na daną produkcję? Jesteście smutni...
http://www.metacritic.com/game/playstation-4/far-cry-4 <- Nie jeden GOL zdaje się dawać wysokie oceny. Nawet gracze, mimo niewielkiej ilości głosów, wyglądają na zadowolonych - co często się nie zdarza. No ale fakt - wszyscy zostali przekupieni.
Głupota większości na tym forum mnie dobija - albo zajmijcie się swoimi sprawami, albo skończcie pieprzyć o tym jaki to serwis jest zniewolony, albo Bogu ducha winny recenzent obrywa za wykonywanie swojej pracy.
Far Cry 4 jest po prostu bardziej dopracowany, ciekawszy i lepiej zdynamizowany niż część trzecia. <- Jedno zdanie z recenzji wyjaśnia ocenę. Tak jakby FC3 świetny fabulranie... -.-
Ja się zastanawiam, czy tu dużo do powiedzenia nie ma empik :D
tytuł ma się sprzedawać, a co..
Błagam nie dawajcie g40st recenzować gier, bo koleś ma małe pojecie o tym co pisze.
Vragu [26]
Tu mamy rzemieślniczą robotę.
No ale ma ładnom grafike i auta same sie prowadzom. Jest filmowo.
niestety ale gra nie chce w ogóle się odpalić , czarny ekran co robić?
Gra zakupiona w sklepie nie żaden pirat
Rvn10, rozumiem, że Ty zrobiłbyś to lepiej i chcesz z nami podzielić się próbką Twojej "obiektywnej", recenzenckiej rzetelności?
Kolejna recenzja, kolejne zarzuty, kolejne porównywanie ocen z innymi serwisami, kolejne narzekanie, kolejne spinanie dupska, kiedy "ja uważam inaczej". Och Wy, wojownicy internetu, żywe przykłady cnót i wzorcowego, publicystycznego rzemiosła... dacie sobie może spokój? Gość napisał, że trzon mechaniki jest wzięty z trójki, ale jest też sporo nowości, a tu co trzeci post "jak to jes far kraj czy i puł to ocena powinna być osiem i puł, nie dziewienć, nie ómiesz pisać". Blah, blah, blah. Winszuję Wam inteligencji ameby. Dziwię się, że to forum w ogóle jeszcze egzystuje, skoro coraz więcej takich kretynich głosów się tutaj pojawia.
@ReaLynX Ale tu na Golu tak jest. Za wysoka ocena źle, za niska ocena źle. To jaka ma być ta ocena?
NewGravedigger, nic takiego o sobie nie powiedziałem. Strasznie irytuje mnie fakt, że pod każdą recenzją pojawiają się... recenzje tejże recenzji.
Każdy ma swój gust. Wdg. mnie Takie AC Unity jest lepsze od nowego Dragon Age , ponieważ serie AC po prostu kocham a za RPG nie przepadam .
ReaLynX [39]
Dziwię się, że to forum w ogóle jeszcze egzystuje, skoro coraz więcej takich kretynich głosów się tutaj pojawia.
To forum egzystuje dzięki reklamom. Sprawa jest banalnie prosta - im więcej "ameb" zobaczy recenzje np. Assassin's Creed: Unity albo Far Cry 4 z adekwatną reklamą w tle, tym dłużej/lepiej to forum będzie egzystować.
Ubi posmarowało, że tak sypią im tymi dziewiątkami ? O co Kaman ?
Piotrek170293
jeżeli masz podłaczone jakies kontrolery (pady)to je odłącz,może pomoże.
Co do gry mam 3 częsc i kupiłem własnie dziś 4 i gra naprawde daję radochę z grania.Grafika piękna,grywalność też ,nie rozumie tego hejtu na wszystkie gry Ubi.
Dla mnie FPS idealny, jest otwarty świat, mnóstwo rzeczy do zrobienia, genialnie zrealizowane przedstawienie pierwszej perspektywy, piękna grafika i zajebisty klimat. Jaram się.
ReaLynX - Koleś recenzuje gry które absolutnie nie zasługuję na tak wysokie oceny. Ja wiem, że pewnie jest to fan Ubishitu, ale za przeproszeniem Far Cry 4 to odtwórcza gra zasługująca na maks 7/10.
Kopiuj + wklej z części trzeciej, z kilkoma dodanymi pierdółkami, oraz nową krainą i widoczkami. Dla mnie to za mało na pełnoprawną część. Grając mam żenujące wrażenie, że wszystko to już się działo. Szkoda czasu.
mario7777 Niestety ale to nic nie pomaga , gra nadal nie działa. Zainstalowałem nowe sterowniki karty graficznej, próbowałem odłączyć myszkę i nadal nic czarny ekran i gra nie działa na PC ;/
Rvn10, do diaska, ale to Twoja, subiektywna opinia! Gdybyś to Ty pisał recenzję, wystawiłbyś grze 7/10 - super. Ale każdy grę oceni inaczej, bo każdemu podoba się co innego. Jest masa czynników, które mogą sprawić, że dasz grze notę wyższą lub niższą. To takie trudne do zrozumienia? Twoja ocena nie jest wyrocznią dla wszystkich. Recenzje traktuje się jako opinie. Mogę brać je dosłownie, jeżeli mam pewność, że moje gusta pokrywają się z gustami recenzenta. Ale jeżeli tak nie jest, to nie znaczy, że ktoś ocenia "lepiej", czy "gorzej". Po prostu - inaczej.
Kolejnym usprawnieniem, z którego z przyjemnością korzystałem cały czas, jest automatyczne sterowanie pojazdami naziemnymi. Wystarczy wyznaczyć punkt dojazdu, wcisnąć gałkę pada i przestać przejmować się kierowaniem, posiadając jednocześnie cały czas kontrolę nad gazem.
Ja pierdolę...
Cyniczny, to jest ficzer wprowadzony po to, żeby móc jednocześnie obracać się i strzelać podczas jazdy. Wiocha, co?
Co recenzja to awantura. Chyba nie ma drugiego tak wiecznie wkurwionego narodu.
Kolejnym usprawnieniem, z którego z przyjemnością korzystałem cały czas, jest automatyczne sterowanie pojazdami naziemnymi. Wystarczy wyznaczyć punkt dojazdu, wcisnąć gałkę pada i przestać przejmować się kierowaniem, posiadając jednocześnie cały czas kontrolę nad gazem.
Ja pierdolę...
Ja też X(, debiliada ubi ciąg dalszy...
Predi +1
Piotrek170293. Być może przyczyną jest brak Directx11. Gra nie obsługuje kart graficznych z DX9 i 10.
Gra zasługuje na co najmniej 9/10 jak nie wyżej. Tutaj widać twórcy się postarali o świat gry i bogatość w nim. Co związku że mechanika jest ta sama ? Ważne że oklepane wszystko jest w tej grze jak powinno. Nie to co z AC:Unity wpadka na całego ,ale Far Cry 4 ? To bardzo udana gra sam daje 9/10. Co do hejterów golowych Ubisoftu proszę uważać na Prediego i MarcoV86 oni ciągle hejtują gry Ubisoftu nie wiem z resztą dlaczego. Są dobre i złe gry od Ubisoftu ,ale oni zatwardziale i tak będą hejtować ! Wracać do swoich Codów ,które co roku są zrypane i liniowe i reszta tych dennych gier. Mówie to jako zwykły człowiek nie wielbiciel Ubisoftu. Co do recenzji ja mam jedno wielkie pytanie. Czemu wy ciągle co jest w minusach to dajecie do plusów albo odwrotnie ??? Ludzie...
Kolejnym usprawnieniem, z którego z przyjemnością korzystałem cały czas, jest automatyczne sterowanie pojazdami naziemnymi. Wystarczy wyznaczyć punkt dojazdu, wcisnąć gałkę pada i przestać przejmować się kierowaniem, posiadając jednocześnie cały czas kontrolę nad gazem.
Ja też X(, debiliada ubi ciąg dalszy... <- Okej, okej - uwaga, bo to może być dla ciebie szok. Już? Gotowy? Ochłonąłeś? Dobra, to teraz do rzeczy - kto ci w ogóle powiedział, że musisz z tego korzystać? Ktoś wyżej wyraźnie napisał, że ułatwia to strzelanie podczas prowadzenia pojazdu lub uwalnia kogoś bardziej znużonego od samodzielnego sterowania samochodem. Ułatwienie i wyciągnięcie ręki, z którego (najwyraźniej) można zrezygnować - gdyż jest OPCJONALNE. Niesamowite, co? Założę się, że tego nie wiedziałeś, podobnie jak kilku pozostałych - dlatego wybaczam wam wasze błędy...
Takie pytanko jak wersja na PS3 ma się do tej z PS4 tzn widać ZNACZĄCY skok graficzny czy może wygląda bardzo podobnie, bo cholera jasna planuję kupno nowej konsoli i nie wiem czy wstrzymać się z tym tytułem na PS3 i poczekać na wersję PS 4 czy może nie ma różnicy i można brać wersję na starą konsolę (wersja na PC odpada).
Mialem okazje zagrac i o tym wynalazku z autopilotem dowiedzialem sie dopiero z recenzji. Tak to wszedzie jezdzilem osobiscie. Wielki dramat :).
Okej, okej - uwaga, bo to może być dla ciebie szok. Już? Gotowy? Ochłonąłeś? Dobra, to teraz do rzeczy - kto ci w ogóle powiedział, że musisz z tego korzystać? Ktoś wyżej wyraźnie napisał, że ułatwia to strzelanie podczas prowadzenia pojazdu lub uwalnia kogoś bardziej znużonego od samodzielnego sterowania samochodem. Ułatwienie i wyciągnięcie ręki, z którego (najwyraźniej) można zrezygnować - gdyż jest OPCJONALNE. Niesamowite, co? Założę się, że tego nie wiedziałeś, podobnie jak kilku pozostałych - dlatego wybaczam wam wasze błędy...
Och mistrzu, wybacz mi mój prostacki tok myślenia. Już niedługo fart cry 10 gdzie będzie automatycznie chodzenie, automatyczne leczenie i żeby za bardzo się nie zmęczyć- automatyczne przechodzenie gry.
Ty tylko kupujesz :)
Co bardziej wymagający mogą to "wyłączyć" ale to tylko totalne hardcore.
[65] Nikt mi nie każe, ale sama obecność takiej opcji źle wróży. Co wróży, powolne przekształcanie gier na takie gdzie od gracza będzie wymagane tylko kupienie gry.
Ułatwienia na każdym kroku a co później?
Najwiecej hejtują matoły ktore w gre nawet nie graly.
Przyznam ci rację, jestem matołem, kupiłem fc3 zachęcony hypem i niestety się zawiodłem na całej lini.
Z tego co czytam to fc4 jest kalką 3, więc nie zamierzam tego kupować i być matołem do kwadratu sprawdzając słuszność teorii "kalki".
Najwiecej hejtują matoły ktore w gre nawet nie graly. Sam jestem przeciwnikiem ulatwiania gier, ale skoro jest to opcjonalne to po co plakac i pisac glupoty?
Ot zwyczajna funkcja, tak jak w TESach automatyczne chodzenie. Bez przesady z tym placzem.
Sam juz iles pogralem i pewnie gdyby nie ten bol dupy pseudo doroslych, hardkorowych gimbusow, sam bym sie o tym nie dowiedzial, bo gra nie wymusza a zaden sposob korzystania z tej funkcji.
Predi2222 ale dalej nie powiedziales kto ci kaze z tego korzystac. Tak samo ludzie psioczyli na szybkie podrozowanie.
Ciekawe ile osób by zagrało w grę gdyby nie było automatycznego...wszystkiego. Aha i popieram Vragu.
Gra jest swietna, oferuje to samo co genialna trójka a dodatkowo jest wzbogacona o wiele innych bardzo dobrych rozwiązań i elementów gameplayowych. Z ułatwień korzystać nie trzeba, malkontenci jak zwykle narzekają. Optymalizacja jest bardzo dobra, grafika prześliczna. Po pierwszych paru godzinach jestem zachwycony.
Grałem kilkanaście godzin i po 3 minutach zapomniałem o opcji autopilota.
Po co czepiać się słabych tekstur terenu, chrupotania klatek, okazjonalnych problemów z AI w kwestii kolizji czy ubogiego systemu craftingu... lepiej uczepić się dod. opcji której nikt nigdy nie użyje :^)
Ocenka ode mnie gra trzyma poziom :)
Graficznie wygląda podobnie lecz lepiej :)
Chyba nie ma drugiego tak wiecznie wkurwionego narodu.
oj, niestety chyba nie ma.
Co recenzja to ból dupy w komentarzach. Chyba zbyt dużo jest "znawców", którzy pierdolą jakieś bzdury... ja rozumiem, że twórcy idą na łatwizne i albo zrobią coś nowego pierdoląc to po drodze, albo zrobią ulepszoną kalkę. I tak źle i tak źle... Ja uważam, że jeśli gra daje frajdę to zasługuje na te 9/10, dla mnie 9/10 to zasługiwał FC3, więc pewnie jak będę grał w jego ulepszoną kalkę to wystawie swoją własną ocenę 10/10, bo poprzednią częścią byłęm zachwycony i tyle. :3
ubogiego systemu craftingu.
Mógłbyś rozwinąć jak crafting prezentuje się w porównaniu do Far Cry 3? Jest więcej przedmiotów do tworzenia, roślin, zwierząt? Czy ulepszenia też sprowadzają się głównie do powiększania rozmiarów ekwipunku i tworzenia miksturek?
Nie ukrywam, że mimo dużej schematyczności ten element bardzo podobał mi się w trójce, chyba głównie ze względu na fakt odkrywania i polowania na nowe gatunki zwierząt, a nie korzyści płynących z craftingu.
Jest plus minus taki sam. Nadal ubija sie zwierzaki dla materialow a ostatni poziom wymaga unikatowego.
Nie wiem czy jestem niedowidzę czy już oślepłem, ale może mi ktoś wytłumaczyć jaką różnicę robi w FC4 zejście z msaa na smaa? Bo z tego co zdążyłem zauważyć, to poza spadkiem 30 fps'ów nie ma wyraźnej różnicy po przejściu z msaax8 na smaa.
Ghost_ ta, to co Ty masz za sprzęt. Ja mam starego Core 2 Quad. Gra zapier... i powinna być wzorem optymalizacji dla innych producentów.
Tytuł artykułu:
Recenzja gry Far Cry 4 - strzelankowy sandboks niemal bez granic
Minus gry
pewne ograniczenia otwartego świata
Takiej recenzji jeszcze nie widziałem :D
Dodam od siebie że w przeciwieństwie do Unity, tutaj mamy naprawdę niezłą optymalizacje. Gra działa płynnie na różnego rodzaju sprzętach.
Używanie słonia jako transportu i broni wygląda komicznie.
Na prawdę niewiele się zmieniło od poprzedniej części. Następna pewnie już za rok, a zmian pewnie niewiele więcej.
Że co? Nie można pochodzić po ośnieżonych terenach?
Przecież to miała być największa zmiana. Różnorodne tereny (równiny, góry, śniegi) a tu co?
W następnej części znów dostaniemy narkotyczne wizje, wieże radiowe itp.
Ciekawe czy kolor ubrań wrogich żołnierzy się zmieni.
Gra od UBi = 9 - hurrra
Jest bardzo prosty sposob odgadniecia oceny w recenzji, wystarczy zobaczyc natezenie reklam wydawcy na serwisie.
Ja się bardzo dobrze bawię przy tej części. Ostatnio zainstalowałem FC3 i jakoś szybko się nuda wkradła, nie było co robić. Leje na to kim jest nasz bohater i co robi. Jestem John Rambo na słoniu, brakuje tylko jazdy na tygrysie i byłoby fajnie :D 10/10, dużo lepsza od FC3 więcej możliwości i zabawa przednia.
Lutz -> Wiele wyjasnia tez to, kto jest właścicielem danego serwisu. Dla porownania ocena graczy na Metacritic to zaledwie 6,5 punktu.
Co tu dużo gadać, najlepiej, jak każdy sprawdzi sam. Wiele osób komentuje, a nawet nie grało. Mam nadzieję, że wkrótce wejdę w posiadanie tej gry, wtedy też ją ocenię.
czemu to takie drogie? kosztuje jak na konsole.Mocne zabezpieczenia pewnie sa jak w dragon age. Zobaczycie jak zniknie piractwo ceny za gry będą rzędu 300 zł bo bedzie monopol ta banda nas okradnie jak araby z ropą
Dostrzegając sytuacje na rynku gier komputerowych, gdzie gry z największym budżetem są płytkie, a ich kontynuacje powtarzalne, nie powinno się sugerować ocenami na popularnych serwisach. Praktycznie każda gra AAA od paru dobrych lat dostaje oceny typu 8-10/10 wprowadzając błąd graczy, szczególnie tych starszych.
Zresztą ta recenzja jest idealnym przykładem. Dostajemy identyczną grę co rok temu z inną paletą kolorów co jest idealnie wyszczególnione w plusach/minusach. Ocena 9/10 tak jakbyśmy doświadczyli przełomu w grach :) Niestety żadne aspekty rozgrywki nie zostały poprawione z poprzedniej części(crafting/zerowy poziom trudności/iluzoryczny survival/nie istniejąca waluta gry o którą nie musi się gracz w ogóle martwić/monotonna rozgrywka/zadania)
Smutne jest to, że największym serwisom ktoś założył kaganiec, który wymusza pisanie recenzji pewnymi szablonami... coś jak gry ubisoftu:) Zmienimy tytuł, palete kolorów, kontrast, ale reszta identyczna jak rok temu. Witamy w świecie nowej generacji hitów AAA:) GOL jest tak samo przewidywalny. Jestem tutaj tylko z przyzwyczajenia i dla encyklopedii gier/daty premier. Reszte contentu omijam szerokim łukiem, a czasami zajrze na recenzje aby złapać się za czoło:)
Dla starszych graczy polecam
http://www.rockpapershotgun.com/
Piszą najlepsze recenzje od graczy dla graczy. Popularny serwis, ale jeszcze nie zniszczony przez komercjalizacje. Potrafią srogo zrugać tytuły AAA i trzeźwo oceniać gry, które są dobre, ale nie idealne.
nie ogarniam ludzi którzy są wiecznie nie zadowoleni, wiecznie tylko marudzą, wymądrzają się i widzą to co jest zrobione źle... nawiązując do far cry3... super gra, ma swój klimat nie to co cod w którego grałem nie całą godzinkę, byłem zmęczony wiecznym bieganiem z punktu a do punktu b i strzelanie bez sensownie w przeciwników... w far cry4 jeszcze nie grałem więc oceniać nie będę, jeśli będzie tak dobry jak 3 to będę zadowolony w 100%!
Ocena 9 to jakiś żart dla tego moda trójki.
Ileż można grać w to samo.7 na 10 to max.
A alien isolation powinien dostać 9 za innowacyjność.Wszystko na odwrót.Wtórność to najgorsza rzecz w grach.
Praktycznie każda gra AAA od paru dobrych lat dostaje oceny typu 8-10/10 wprowadzając błąd graczy, szczególnie tych starszych.
Taa Destiny, AC Unity, Thief 2014, Castlevania LOS 2 itd. więc nie pitol, że każda gra dostaje z góry 8/10 co najmniej
Dostajemy identyczną grę co rok temu
2 lata temu to po pierwsze, a po drugie schemat gry wcale nie jest jakiś wyświechtany i nadal sprawia dużo przyjemności więc WTF. Jaka gra wprowadza w kolejnej części nie wiadomo ile nowości? Żadna.
Dreamy [91]
Jaka gra wprowadza w kolejnej części nie wiadomo ile nowości? Żadna.
Np. Dragon Age II względem Dragon Age I...
Far Cry 3 była grą dobrą, ale to coś dostaje 9 za to samo praktycznie? Oj, żydki, żydki, no nieźle.
Brakuje mi tu fabuły, ta jest strasznie nudna (przynajmniej na początku).
Znacznie bardziej podoba mi się strzelanie, zabijanie przeciwników niż w poprzedniej wersji.
Wszystko z FC3 jest przeniesione, niektóre elementy także poprawione / rozwinięte.
Takiej gry chciałem, kopii FC3 z inną mapą, bo po co zmieniać coś, co jest tak dobre. ;)
Lutz ---> Racja. Szkoda, że Cię na sajcie nie było w czasie premiery Thiefa lub Destiny.
Dreamy CHyba Tobie sprawia przyjemność gra w takie popłuczyny jak nowe Farcry'e, gdzie masz pseudo survival, identyczne zadania, iluzje wielkiego świata i walute gry, która równie dobrze mogłaby nie istnieć bo już po paru godzinach możemy wykupić wszystko co chcemy.
Chłopcze przecież Unity dostało 9/10 na GOL'u, więc czego się czepiasz i piszesz głupote?
Mi się podoba, dobrze bawiłem się w trójce i teraz też jest fajnie. A oceny mam gdzieś, jak gra mi się przyjemnie to co mnie obchodzi czy gra dostała 3 czy 9 w skali.
Gra jest swietna, znacznie lepsza od trojki...ktora mi sie taka sztuczna jakas wydawala, ten swiat jest znacznie bardziej rozbudowany i spojny.
Najlepsza gra tego roku moim zdaniem.
Fabuła gry nie jest nadzwyczajna, ale jest ciekawa i momentami nawet wciągająca. Oczywiście nie udało się stworzyć drugiego Vaasa i nie spodziewałem się, że to nastąpi. To co stworzono w FC3 nie będzie w stanie przebić już żadna kolejna część moim zdaniem i trzeba się z tym pogodzić. Nie przeskoczyli samych siebie, jednak nie zauważyłem żebym chciał pominąć w FC4 choćby jedną cutscenkę - nie było niczego w rodzaju "zamknij się chłopie i daj człowiekowi grać", wręcz przeciwnie. Najlepiej zapamiętam chyba zadania z Longinusem i Hurkiem które brałem dla samych dialogów :D Oczywiście misje także były niczego sobie... Może w grze są jeszcze ciekawsze momenty ale przyznam że po spędzonych coś koło 35 godzinach jestem mniej więcej w połowie.
Zadania głównej linii fabularnej z początku muszę przyznać przynudzały ponieważ było to swojego rodzaju wprowadzenie... Pierwsza odbita strażnica, pierwsi odbici zakładnicy, pierwsze polowanie itp. Im jednak dalej tym zadania są bardziej rozbudowane i ciekawsze. Próbowano nawet skopiować ulubioną misję z poprzedniej części czyli palenie plantacji marysi, tutaj jednak wyszło to dość średnio. Plus za to, że gra zachęca do przejścia gry po raz drugi (będzie do czego wracać za kilka miesięcy) poprzez wybór misji w kilku miejscach. Nie wiem jak duże są różnice między ścieżkami ale zawsze to coś. Misje poboczne, odkrywamy stopniowo zajmując kolejne strażnice i (nowość!) fortece. W każdej znajdziemy po 2-3 dodatkowe zadnia przy których miło spędza się czas, to wyścigi, to jakieś polowanko, to zlecenie na kogoś i najważniejsze, że nie zrobiono ich całkiem na odpierdziel jak to często z takimi zadaniami bywa. Kiedy uważamy, że z zadaniami przydało by się przystopować zawsze możemy wyruszyć na poszukiwania masek, dzienników, listów etc. Żeby otrzymać nagrodę za znajdźki nie musimy wyszukać ich wszystkich ponieważ dostajemy je już po znalezieniu 3, 5 czy 10 co zostało skopiowane oczywiście z poprzedniej części. To jakiego rodzaju nagrodę dostaniemy i ile przedmiotów trzeba znaleźć możemy sprawdzić w interfejsie. Do tego jest tu postęp jeśli chodzi o samo szukanie przedmiotów ponieważ miejsca, w których się znajdują, są zdecydowanie ciekawsze i można je uznać za mini zadanie. W jednych konieczne jest nurkowanie, a w innych musimy się wspiąć na szczyt lub pobawić się w grotołaza.
Świat, w którym toczy się cała gra, może nie jest większy ale znacznie bardziej urozmaicony. W grze znajdziemy więcej miejsc, które nie zostały zrobione na zasadzie kopiuj/wklej, a dzięki bardziej górzystym terenom mamy pole do popisu żeby sobie trochę polatać i (moim zdaniem jedna z ciekawszych nowości) wspinać się :D Mechanika całej wspinaczki jest oczywiście mocno uproszczona ale daje frajdę i kiedy mogłem chętnie zarzucałem kotwiczkę. Z tego typu nowości nie można zapomnieć oczywiście o samym strzelaniu podczas prowadzenia pojazdu, aż dziw bierze jak człowiek mógł bez tego wcześniej żyć.
I tu przypomniała mi się jedna z sytuacji kiedy prowadząc samochód zauważyłem jadącego w moją stronę quadem kuriera (losowe zdarzenie). Żeby zdobyć od niego informacje trzeba było go skasować ofc. Długo nie myśląc zatrzymałem się i wystrzeliłem z granatnika, quad efektownie eksplodował i przeleciał koziołkując nad moim samochodem (może nie do końca moim). Resztki palącego się quada leżały nieopodal, oczywiście podpalając trawę i drzewa dookoła. Przez dłuższą chwile szukałem ciała i jak się po jakimś czasie zorientowałem martwy kurier leżał na dachu 'mojego' samochodu - sam opis może nie jest ciekawy, ale uwierzcie mina mojego brata jak i pewnie moja... bezcenna. Dla podobnych akcji nie chce się przestać grać.
Silnik gry został lekko zmodernizowany, różnice w grafice względem poprzedniej części można jednak zauważyć. Z płynnością przy ustawieniach ultra high, 1080p na moim PC problemów nie miałem (specyfikacja w sygn.) jedynie wygładzanie krawędzi przestawiałem na SMAA ponieważ inne ustawienia zazwyczaj powodują duże spadki fps przy nierównomiernej poprawie wizualnej. Dunia mimo, że ma już swoje lata nadal potrafi zachwycić widoczkami w FC4. Muzyka, która przygrywa w tle dupy nie urywa, ale przyjemnie się słucha i nie męczy.
Skoro opisałem trochę plusów to teraz co mi się nie spodobało...
Może i nie jest to typowa gra RPG ale skoro mamy plecak, w którym składowane są wszelkiej maści graty, powinien być do niego szybszy dostęp (ja takiej opcji przynajmniej nie znalazłem), a sam interface gry jest dość mocno przystosowany do pada co mi, wiecznie wiernemu niezastąpionej klawiaturze i myszce, mocno nie spasowało. Kiedy przychodziło do sprzedawania przedmiotów, a część rzeczy chciałem zostawić do wytwarzania ulepszeń to zostało mi naciskanie klawisza enter dwukrotnie na każdy sprzedawany przedmiot, ponieważ użycie do tego myszy było wyjątkowo niewygodne... Sprzedaj/Potwierdź, Sprzedaj/Potwierdź, Sprzedaj/Potwierdź itd.
Kolejna rzecz to lekkie przegięcie z natłokiem zwierząt. Na jednym skrzyżowaniu (żeby to jeszcze było gdzieś w środku lasu albo na jakimś szczycie), kiedy szukałem maski zaatakowało mnie: 12 wściekłych psów, 2-3 orły, 3 gepardy/lamparty (nvm), 2 niedźwiedzie, 2 miodożery(?) i 1 wąż... pomijam już strzelających do mnie kurierów, konwoje i patrole... Ludzie, byłem tam tylko kilka minut, a przeleciało chyba pół Zoo ... oooo i zapomniałem o nosorożcach !
Mogę się jeszcze przyczepić o reakcje rebeliantów kiedy pomożemy im w potyczkach - to strzeleanie z AK w niebo potrafi w końcu wkur.... Ale to już mało istotna pierdoła.
W pierwszej części dostaliśmy grę z dość rozbudowanymi lokacjami, jak na tamte czasy bardzo rozbudowaną i świetną grafiką (jak na tamte czasy). Druga część już niestety mogła się pochwalić tylko grafiką, w grze często wiało nudą i powtarzalnością. Trzecia była prawie ideałem. Powrót do klimatów z pierwszej części, znakomita fabuła i ciekawe zadania... z mało ciekawymi zadaniami pobocznymi. FC 4 tak naprawdę niewiele różni się od FC3 ale nie jest to w żadnym razie minus. Poza gorszą fabułą (która ogólnie do najgorszych nie należy) w grze jest wszystkiego więcej, świat jest bardziej urozmaicony, zadania poboczne są ciekawsze, widoczki zachwycają jeszcze bardziej i dzięki nowym aktywnościom chętniej zwiedzamy Kyrat w poszukiwaniu skarbów. Do tego zadania w Himalajach i Shangri-la i mamy grę FPS z otwartym światem PRAWIE idealną. Od gry trudno mnie czasem oderwać i polecam ją każdemu kto polubił FC3.
Za drobne minusy które opisałem i kilka o których pewnie zapomniałem napisać, oraz stosunek ceny premierowej do samej gry (ponieważ nie ukrywajmy, 130-140 zł za grę stworzoną na praktycznie gotowym silniku, z wieloma elementami żywcem zdartymi z poprzedniej części to trochę za dużo) daję mocne 8,5 i skłonny byłbym dać nawet 9/10
Mam jednak nadzieję, że jest to ostatnia część na tym silniku i kolejna pokaże coś całkiem nowego albo niech całkiem zakończą serię. Bo jeśli gra ma wyglądać podobnie z drobnymi zmianami to lepiej żeby dodali już tylko kilka większych DLC i po grze zostało jak najlepsze wrażenie. Przy kolejnej takiej części nawet ja będę pisał o odgrzanym kotlecie.
1. Naćpane i agresywne orły atakują z dupy i wszędzie, czekałem tylko na atak pod wodą. Dopakowane te ptaszory niemiłosiernie. Widziałem takiego orła jak porwał prosiaka takiego ze 150 kilo. Toż to normalne że w himalajach wszystko jest wielkie więc orły też będą skrzyżowaniem myśliwca z Pudzianem
2 . Naćpane i agresywne watahy psów himalajckich. Odważne kundle o instynkcie samobójczym.
3 . Mieszkańcy tego kraju są żałośni i obrzydliwie tchórzliwi. Dwa psy w obecności 3 mężczyzn spokojnie zagryzają na ich oczach kobietę co powoduje u nich reakcje zwijania się w kłębek i szczania po gaciach. Zabiłem ich.
4. Naćpane i szaleńczo bohaterskie miodożery co "kulom się nie kłaniajom"
4. Wspinanie się po górach przy pomocy kotwiczki i liny, na tą kotwiczkę to będą mieli popyt że hej... NIGDY SIĘ NIE ODCZEPIA. Ale już mistrzostwem świata jest podchodzenie na linie od punktu na pionowej ścianie i rzut kotwiczką do następnego. Nasz bohater oczywiście jest kretynem bo też włazi po linie w miejscach gdzie są zainstalowane poręczówki, wiadomo nie będzie wymiękał.
6. Łuk !!!!! O to jest dopiero magiczne urządzenie. Nie wiedziałem że człowiek przebity na wylot przez jamę brzuszną umiera w sekundę zamiast drzeć maniakalnie ryja z bólu. Balistyka, a co to jest balistyka ?
7. Broń ma tendencje do walenia "hedów z dupy" nawet jak mierzysz w w kolana, rozumiem taki bonus dla nieudaczników co by wywołać poczucie zajebistości. Hełmy ciężkozbrojnych żołnierzy są skonstruowane z kosmicznego materiału nawet szybka wytrzymuje centralnego heda ze snajpy. Hhehehehehehehe
8. Wydarzenia gastryczne, karmnikowe aaaa karmiczne są tak częste że w końcu olewasz jakiś tam zakładników czy pomoc w starciu.
9. Nie jestem jakimś nawiedzonym ekologiem ale wywołuje u mnie obrzydzenie wprowadzanie treści w grze w której można sobie zastrzelić np. Nosorożca, Tygrysa czy inne zwierze w sposób nie trudniejszy od pierdnięcia. Przynajmniej w symulatorach łowieckich trzeba się postarać.
Uważam ze elementy rozgrywki winny przystawać do treści i konwencji gry, powinny zachowywać cień prawdopodobieństwa. Fabuła woła o pomstę do nieba. Co za geniusz pisarski to spłodził ? Wprowadzenie naszego bohatera w świat gry jest idiotycznie irracjonalne. W FC3 jeszcze zachowano jakieś pozory i motywacje bohatera czyniącego z niego 1MA. Kulało to ale jeszcze od bidy na siłę ehhhhhhh. Gra w całym odbiorze klasy D. Cała oferowana treść przypomina mi najgorsze kawałki Discopolo. To oczywiście jest rozrywka ale to nie jest muzyka.
Jeszcze trochę takich gier a granie w gry będzie rozrywką na poziomie chlania taniego bełtu pod sklepem.
To proste jeden w weekend wspina się w górach a inny udaje że się wspina. Wybór jest prosty, udajemy że mamy jaja czy je po prostu mamy.
Szkoda życia na takie gry
Witam pujdzie mi ta gra na procesorze intel i5 3570k i na karcie zintegrowanej graficznej ? Ramu mam 12gb i windowsa siudemke
Gra jest bardzo fajna ale po ukończeniu wątku głównego i po przejeciu tych wszystkich strażnic się nudzi.
Raptem pół oceny słabsza od poprzedniczki którą przechodziłem 7 razy .
Mam 3 i 4 na kompie i tak sobie wyzwalam posterunki na żywioł i wiecie co wam powiem. Jest jedna kolosalna różnica trudność gry na poziomie trudnym. Zauważcie że wyzwalanie strażnic w 4 ale w taki sposób że specjalnie czekamy na posiłki i robimy rozwałkę, jest dziecinnie proste i łatwe, w 3 jak zaatakujemy na trudnym poziomie jakiś posterunek w centralnej części południowej wyspy (np Łowiska w Kreig Valley) to jest rozpi... 4 ciężkich non stop chodzi, strzela dojeżdżają i cały czas ci żołnierze atakują, są w natarciu a nie to co w 4 tylko chcą do alarmu dobiec. Zauważcie to sobie, jak ktoś ma na kompie oba far cry'e i porównajcie to sobie to zrozumiecie o czym mówię. Ach nie ma co porównywać, 4 jest dziecinie łatwa w porównaniu z 3 i koniec gadki. Jak mnie pogonili przy tym posterunku jak zacząłem grać zaraz po 4 to nie wiedziałem co się dzieje, tak musiałem spierda... żeby po wzięciu 5 apteczek się utrzymać na nogach w ogóle. Poważnie doznałem niemałego szoku, mówię tu o poziomach trudnych w obu przypadkach. Musiałem do niego podchodzić 5 razy a uciekałem przed nimi, nurkowałem jak wściekły, aż mi się z tyłka kurzyło, woda ląd budynki i tak non stop tak musiałem uciekać, w 4 czekam i sami pod lufy wpadają. Te 4 niby fortece w 4 to grając za pierwszym razem i specjalnie robiąc raban żeby wezwali posiłki, pokonałem ich za pierwszym razem, czaicie to, za pierwszym razem na trudnym, w 3 to jest nie do pomyślenie żeby "głupi" posterunek tak wyzwolić. Różnica jest taka jak między ligą angielską a polską, dosłownie. Mam porównanie bo na bieżąco gram raz w tego raz w tamtego na przemian. 4 jest dla dzieci co nigdy w FPS nie grały i nie ma tu krzty przesady, 3 jest o niebo trudniejsza jeśli chodzi o walkę, a na pewno co poniektóre posterunki. Dzień a noc, jeśli to nie jest zasadnicza różnica między tymi grami to nie wiem co nią jest.