Premiery gier – w jakie nowe gry zagramy w kwietniu 2020
Przecież fallout 76 miał już premierę dawno temu. Co z tego że będzie teraz mieć na steam ...
RE3 i Gearsy Tactics.
Dzieki zapodanemu demku FF7R, wiem że gra nie trafi na moje PS4/PS5 przed wyjściem jakiegoś "complit edyszyn" i naprawieniu turowych walk. No i wrzuceniu polskiego języka, płacąc prawie 300 za tytuł mam prawo domagać się rodzimej wersji językowej.
Przecież fallout 76 miał już premierę dawno temu. Co z tego że będzie teraz mieć na steam ...
Najbardziej kusi FFVII R choć w żadną część nie grałem i RE3 bo dwójeczka była wyśmienita ale w tym miesiącu postawiłem na Minecraft: Dungeons bo H&S to coś co lubię najbardziej.
Niby będzie Final Fantasy, kolejny Resident Evil ale w ostateczności Kwiecień będzie kolejnym miesiącem w którym nie zainteresują mnie tytuły. No nic, trzeba czekać na dalsze ruchy twórców.
RE3 i Gearsy Tactics.
Dzieki zapodanemu demku FF7R, wiem że gra nie trafi na moje PS4/PS5 przed wyjściem jakiegoś "complit edyszyn" i naprawieniu turowych walk. No i wrzuceniu polskiego języka, płacąc prawie 300 za tytuł mam prawo domagać się rodzimej wersji językowej.
Prędzej Bosak zostanie prezydentem Polski.
IIIIIIIIIIIIII-> Premiera Fallouta 76 była, to prawda, ale teraz wychodzi dodatek Wastelanders, wprowadzający postacie niezależne i nowy wątek fabularny.
Tylko RE3, ktore po demie ostudziło mój zapał.. Dawac juz to TLou 2 bo bieda straszna w tym roku
Niezła bieda. Doom Eternal, Ori, Nioh 2, Dreams. Z tych mniej "dostępnych" dla gracza polskiego: Animal Crossing, Half Life Alyx. A za rokiem Final Fantasy VII. Słaby rok, ojjj słaby.
Rozumiem, ze muzyki tez sluchasz kazdej mozliwej? Disco-polo, rock, pop wszystko na raz?
Dreams to w sumie trudno nazwac gra tak naprawde, bardziej to jakis edytor
Ori nie lubie platformowek, nudza mnie po 10 minutach grania
Nioh - wiele razy probowalem Soulsów, tez mnie nudza
Doom Eternal - gram i jest ok, ale daleko mi do zachwytu recenzentów
Alyx wiadomo nie bede kupowal gogli dla jednej gry, Final Fantasy - musialbym znac cala serie, wiec bez sensu, poza tym typowo japonska gra, ktorych nie lubie
Sorry panowie, ale wole seriale poogladac niz zmuszac sie do grania w gry w ktore nie lubie grac, dla mnie bieda rok poki co i mozecie sobie tupac, stukac i nic mojego zdania nie zmiein
Czego się spodziewałeś po RE3, że Cię rozczarowało demko?
PS
I znowu przekrzykiwanie się. Dajcie pokój, wyraził swój punk widzenia. Większość postów po takimi zestawieniami właśnie o tym traktuje. O własnym guście i co się komu podoba.
W sumie to sam nie wiem, ale tutaj te uniki mnie wkurzaja i ta postac jakos tak (mam wrazenie) kiepsko ucieka przed niesmiertelnym kolesiem, poza tym ma byc ponoc mega krotka
Z gier AAA to w tej polowie roku mamy faktycznie jedynie Eternal, RE3, FF7, Alyx, Tlou 2 i GoT - to jest rekordowa mala ilosc
Nioh'a to bym AAA raczej nie nazwał, ze o Dreams i Ori nie wspomne
Rozumiem, ze muzyki tez sluchasz kazdej mozliwej? Disco-polo, rock, pop wszystko na raz?
Oczywiście, że tak i nie widzę w tym niczego dziwnego. Może zamiast ciągle tych samych tpp cinematic ekspirjensów wziąłbyś się Gołst za coś innego i odkrył, że istnieją inne ciekawe gatunki czy też w gry gatunkach za którymi nie przepadasz ;) Bo takie gadanie, że rok jest mega biedny trąci trochę ignorancją.
Nie gram w platformery, ale Ori mnie urzekło, Fajnale nie są w żaden sposób ze sobą powiązane, a takie Animal Crossing pokazuje, że gry nie muszą być napakowane ciągłą akcją, a jedynie fajnymi mechanikami.
To fajnie, ze sobie grasz, ja ostatnio próbowałem sie przekonac nawet do Tormenta i to tez nie jest moj typ gier. Jak wspomnialem platformowek nie lubię, grałem ostatnio w Cuphead i Crasha, obie gry zdecydowanie nie dla mnie. Soulsy mnie denerwuja poziomem trudnosci i monotonnia. Tyle na ten temat
Ja tu widze plusy, mniejsze wydatki + mam wiecej czasu na muzyke czy filmy/seriale, chociaz ostatnio i tak nie mam bo gram na nowo w gry z zeszlego roku, wiec robic co mam zdecydowanie
W HL bym pogral jedynie, ale coz
Takie gry jak Doom czy TLOU na wyzszych poziomach trudnosci wcale latwe nie sa, wiec te
To w sumie się nie dziwię, że gry cię nudzą jak szczytem twoim upodobań jest każda kolejna gra naughty-dogowo podobna. Nie szkaluję, nie rozumiem i tak to zostawię.
Kto powiedział, ze mnie nudza? Rownie dobrze, mozesz grac na telefonie w te wszystkie pierdolki, na twoim miejscu juz bym zaczal skoro jestes taki PRO
Chyba wszyscy się zgodzimy, że najważniejszą premierą jest zdecydowanie Fallout 76 na Steam.
RE3 pierwsza godna duża pozycja w tym roku a mamy już kwiecień... ale bieda ten rok. Ja narzekałem na 2018 a ten jest i będzie o wiele gorszy.
Na szczescie mam konsole, wiec nie bedzie tak zle
Wyszedł jeszcze Doom Eternal i HL Alyx, ale w tym drugim przypadku sorry nie bede kupowal gogli dla jednej gry
Lubisz gry jeszcze kesik? Widać że ograniczasz się do 2 gatunków może haha.
Z konsolowych gier to FFVII by mnie interesował ale w kawałkach to bez sensu jak dla mnie.
No właśnie się nie ograniczam wcale, biorę wszystko to co mnie ciekawi (jak zawsze) więc w tym roku to był tylko jeden indie symulator chodzenia, nowa wersja gry z 2018 i port na PC starego jRPGa. W tym samym okresie w latach poprzednich było kilka dużych gier AAA.
Death Stranding spróbuj jak wyjdzie na PC.
To jest jakaś katastrofa i widać, że jednak gier AAA powstaje coraz mniej. Marzec to zawsze była taka "druga gwiazdka". Tymczasem mamy już kwiecień, a tu praktycznie sezon ogórkowy. Biorąc pod uwagę, że to końcówka generacji i pamiętając jakie petardy wychodziły, kiedy swój żywot kończyły PS3 i x360, to naprawdę zastanawiam się, czy w ogóle jest sens kupować nowe konsole.
Tylko Resident Evil 3, Final Fantasy VII remake byłby ciekawy gdyby była to pełna gra a tak podzielona w odcinkach straciła moje zainteresowanie.
Dwie gry mnie interesują.
Gra miesiąca oczywiście final Fantasy.
Druga pozycja resident evil.
Ograłem demo RE2 i RE 3. O ile RE 2 mnie odrzuciło(nie wiem czemu, jakieś takie toporne) To trójka mnie zachęciła :) Szczególnie jak pojawił się nemesis...ciśnienie skoczyło mocno :D I ogólnie jakoś strzelanie, poruszanie się, wydaje się ciut lepsze niż w RE 2. Szczególnie strzelanie,gdzie zombie w końcu pada szybciej.Może to kwestia tego,że trójka jest mi znajoma, bo już w to grałem,a w Re 2 starego nie? Kto wie. Ale trójkę pewnie kiedyś kupię.Ale też mogliby by się już zlitować z tym przeklętym małym ekwipunkiem .
Nie oszukujemy się, w tym miesiącu liczą się tylko dwie gry. Resident Evil III oraz zdecydowany numer jeden Final Fantasy VII.
Jednocześnie te gry sprawiają że kwiecień będzie najlepszym gamingowym miesiącem tego roku, póki co.
Final Fantasy VII Remake i Resident Evil 3
Tez probowalem dema RE3 ale symulatory uciekania lub chowania sie po szafkach jakos do mnie nie trafiaja. Dostaje pistolet z 4 nabojami a do zabicia jednego zombie potrzeba 5 ( bo trzy razy i tak nie trafisz) a tam czeka jeszcze cala horda hehe, zdecydowanie nie dla mnie ;) juz predzej nowy Doom.
Dla mnie świetny rok... który znowu spędzę na ogrywaniu zaległych klasyków. Polecam każdemu sięgnąć nieco w przeszłość, na GOGu jest masa świetnych klasyków, które ruszą nawet na tanim laptopie.
Gdyby ta gra z Predatorem była porządną grą singleplayer to by było coś, multi mnie w ogóle nie bawi
Fallout Sonora wyszedł, czekam teraz na tłumaczenie.
Może do (końca) wakacji albo roku się wyrobią :]
Z większych premier - właściwie nic.
W segmencie AAA poza Doom Eternal (który nie jest interaktywnym filmem/cinematic experience, samograjem albo sandboksem z otwartym światem) to straszna bieda niestety.
RE3 był niezły ale zarówno w RE2 jak i tutaj model strzelania mi nie pasuje, jakieś koncentrowanie się celownika czy coś. A tak ludzie narzekali na strzelanie w oryginalnym Deus Ex :]
Ewentualnie należeć do wąskiej grupy szczęściarzy ->
Uwaga na spoilery!
spoiler start
Tylko o jakich spoilerach możemy mówić 20 lat po premierze?
spoiler stop
zdjęcie nie moje
W sumie RE3 mnie interesuje, byłby też FF, ale jest pocięta, więc mnie nie interesuje, kupię wtedy gdy gra już będzie kompletna.
Po ograniu otwartej bety Predator Hunting Ground oraz dema RE3 te 2 gry są moimi must have na kwiecień
Predator dobry, podobał mi się.
Rozczarowanie oczywiste, że nie ma single player.
Fajna zabawa, jednak za tę cenę nie warta (DLA MNIE).
Znudzi mi sie w kilka dni.
Powinna kosztować max 90zł.
Help Will Come Tomorrow
Gdzieniegdzie widziałem tą gierkę, ale nie przyciągnęła mojej uwagi zbytnio.
Jednak właśnie skończyłem ,,Lód" Dukaja i chcę więcej takich klimatów.
Oczywiście RE3. Pierwsze części zawsze miały świetny klimat, ale bardzo długo wierzyłem, że sukces ich "horrorowatości" opierał się głównie na zablokowanej kamerze, co potęgowało uczucie zaszczucia. Remake 2giej części udowodnił że to bzdura i że bez tego można zrobić świetny horror
Zagłosowałem na F76 na tle pozostałych gier wydaje się być najlepszą grą kwietnia.
GOL: "Premiery gier – w jakie nowe gry zagramy w kwietniu 2020"
GOL: "Fallout 76"
Premiera miesiąca to oczywiście RE3, dwójka mi się bardzo podobała, tutaj zapewne nie będzie inaczej. FFVII jakby na PC wychodził i nie pocięty to spoko, a tak no to raczej nie pogram w najbliższym czasie. Z innych pozycji to na pewno zagram w minecrafta, bo szykuje się godny rywal Diablo IV XDD (W sumie po ostatnich działaniach Zamieci nie zdziwiłbym się jakby ten Minecraft był lepszym h&s). Zaciekawił mnie jeszcze ten Hellpoint, fajny gęsty klimat, ale widać że robiony przez małe indie studio.
widze ze kroluja gry ktore juz byly, dobra kasa zrobic to samo i znowu hajs wziac
Moim zdaniem wydawcy którzy mają gotowe gry ale czekają na ich wydanie dosłownie marnują cenny czas. Wydawcy powinni wykorzystać czas gdy masa ludzi siedzi w domu.
RE 3 i FF VII brzmią bardzo zachęcająco, jednak mnie z całej listy najbardziej interesuję SnowRunner. Na szczęście dla mojego portfela mam bardzo dużą kupkę wstydu i coraz mniej czasu na gry, więc interesujące mnie tytuły pewnie kupie dopiero za kilka ładnych lat jak już ich cena będzie znacznie bardziej przystępna.
W życiu tego nie skończysz, więc przestań się oszukiwać i graj na bieżąco póki gra wygląda fajnie, a nie jak kupka taka co na drodze leży.
Haha no zapewne masz rację co do tego, że i tak nie skończę. Zdecydowanie tego za dużo, ale co do tego aby grać na bieżąco, to się nie zgodzę. Jestem akurat tym typem gracza, dla którego grafika nie ma priorytetu. Od lat przerabiam ten sam model postępowania - składam nowego kompa inwestując w niego naprawdę spore pieniądze, instaluje jakieś nowości, gram 30min podziwiając postęp technologiczny, po czym wracam do Fallout 1&2, starego dobrego Thief'a 1&2, WarCrafty itp.
W moim subiektywnym odczuciu grafika od czasów pierwszego Crysis'a nie dokonała jakiegoś ogromnego przełomu. Gry w większości przypadków po prostu wyglądają bardzo dobrze, niestety tracąc przy tym na wielu innych płaszczyznach.
Ojjj będzie ogrywany Resident, oj będzie :) Demo podbiło mi hype bardzo mocno. Starutki Nemesis to jedna z gier z mojego dzieciństwa. Ukończony bezylion razy, speedrunowany łącznie z trybem mercenaries. A w remake'u RE2 jestem ciągle zakochany, więc dla mnie RE3 to najważniejsza premiera tego roku (tak ważniejsza niż CP i TLoU :)) Can't wait!
Co do FF7 - przeszedłem jeszcze na psx, a niedawno wersję na steamie. Za ten kawałek remake'a chyba podziękuję. Sam Midgar to nawet połowa gry nie jest, więc raczej poczekam aż będzie o połowę tańsza #cebulateam
W roku 97 wsiąkłem w FF7, ale dzisiaj walka z domkami na nóżkach i bieganie na wielkich kurczakach przez świat nie są chyba dla mnie. Chociaż, być może w odświeżonej wersji zastosowano inne mechaniki, ale generalnie wolę gry w rodzaju Fallouta. Ale miło wspominam czas spędzony w grze. Przeżywałem razem z bohaterami przygody, wesołe i smutne chwile. Grafika wydawała mi się wtedy piękna, a dzisiaj...no cóż. Jedno jest pewne - Fabuła, bohaterowie, emocje - były niesamowite.
RE3 i GoW Tactics, FF7 poczekam na pelna wersje, reszta bez znaczenia. I tak zaden miesiac nie przebije juz w tym roku Marca w ktorym to wyszly 2 najlepsze gry w tym roku - DOOM Eternal i Animal Crossing New Horizons. Konkurs na gre roku tymsamym mozna uznac za zakonczony.
Duży artykuł, który można by zamknąć na 1 stronie. Lekki przerost formy nad treścią.
Nic tu nie ma dla mnie (prawie).
Spodobał mi sie nawet Predator: Hunting Grounds. Szkoda, że bez Single Player.
Rozgrywka jest ciekawa, grając Drużyną oczekujesz cały czas ataku Predatora, jest klimat.
Strzelanie niczego sobie, troszkę drewniane animacje (nie jest źle). Mając dodać dużo nowego Contentu.
Po zobaczeniu gameplayów Resident Evil 2, tego głupiego uciekania w korytarzach i idiotycznego kombinowania z Inventory podziękowałem. Mam nadzieje, że będzie troche lepiej w Resident Evil 3, świat będzie bardziej otwarty i może zmienią Inventory :) Wtedy pewnie kupie.
Może Gear Wars okaże sie lepszy od XCOM 2, które mi sie nie podobało (m.in zepsuta celność).
Fallout 76 czemu nie, jeśli okaże sie NAPRAWDĘ udaną aktualizacją (powiedzmy sobie szczerze, tak nie będzie bo to jest BETHESDA - koniec kropka, zresztą sami zobaczycie :)
CO na tej liście robi Hellpoint ??? (chyba nadaje sie dla Heda do gier z kosza), a MotoGP dodane na siłę, ale rozumiem :)
Bardzo jestem ciekaw jak w Final Fantasy VII Remake sprawdziło się rozciągnięcie fabuły i wypełnienie jej wątkami pobocznymi. Jedną z największych zalet oryginalnej siódemki było idealnie rozplanowane tempo akcji, rozwój fabuły, przedstawianie poszczególnych wątków i wprowadzanie postaci. To był absolutny majstersztyk i do dzisiaj Square nie potrafiło tego powtórzyć. Dlatego właśnie to FF7 jest kultowe, mimo że oceniając pojedyncze elementy typu fabuła, postacie, muzyka, gameplay zawsze znajdziemy jakąś lepszą część w serii.
Teraz mamy wycinek tej historii rozwleczony na całą, pełnowymiarową grę, czyli o oryginalnej strukturze można zapomnieć. Mam nadzieję, że się mylę, ale ciśnie mi się do głowy porównanie z ekranizacją Hobbita...