Darkest Dungeon za darmo w Epic Games Store
Aż żałuję że kupiłem wcześniej grę.
Także dlatego, że twórcy posłuchali się maniaków gry w Early Access i przedobrzyli... mam nadzieję że w sequelu nie popełnią tego błędu. Akurat tu lepiej gdyby sequel był exclusivem Epica co by nie musieli słuszać się no-life'ów przez których sknocili pierwszą część...
Gra ma fajny styl graficzny, udźwiękowienie, klimat...
Ale to taki straszny grind że człowiek ma dość po jakimś czasie, nawet jak daje sobie radę.
Bzdura. Grind jest jest jedynie wtedy, gdy osiągasz powolny postęp. A powolny postęp jest skutkiem szeregu błędów. Ergo - im jesteś gorszy, tym więcej grindu.
GoHomeDuck, ale tak naprawdę (prawie) każdy gracz, który PIERWSZY raz gra w te grę to grinduje, no chyba że idzie na łatwiznę i korzysta z poradników.
Zgadzam się, grind jest niemiłosierny. Strasznie mnie odrzucił od dalszego grania.
Pierwsze kilka godzin. Potem jeśli zrozumiesz idee gry, czyli chłodną kalkulację zysków i strat, idziesz jak burza
Dodajmy do wad totalnie nieintuicyjny interfejs. Wszystko stylowe, ale totalnie nieprzejrzyste, a statystyk jest sporo i trzeba się w nie wczytywać, zeby skutecznie walczyć.
Kupiłem tę grę kilka miesięcy temu na jakiejś wyprzedaży. Całkiem przyjemnie się grało, fajny klimat, nie odczuwałem grindu, interfejs nie sprawiał problemów. Aż pewnego dnia wybrałem się na misję, na której zaliczyłem wipe drużyny na szóstym poziomie. Jakoś nie mogę się zebrać, żeby powrócić do tej gry od tamtego czasu.
Bardzo dobra gierka, ale każdy szanujący się gracz już ją i tak powinien posiadać.