Frostpunk 2 | PC
Ma ktos moze znajomych w 11bitstudios od ktorych na piwku wydobyl tajne informacje dotyczace szczegolow gry i chcialby sie nimi podzielic tutaj "anonimowo" z nami? Tak tylko pytam.
Pograłem pół godzinki w betę i mimo iż uważam wiele decyzji twórców za błędne i niektóre zmiany nie przypadły mi do gustu sądzę że gra ma spory potencjał, nie ma już tego klimatu nadchodzącej zagłady ale czuję że gram w frostpunk.
Nadal musimy zadbać o węgiel czy żywność, wysyłać ekspedycje, a rodzajów surowców jest teraz więcej, gra nie wydaję się uproszczona a wręcz bardziej złożona, zobaczymy jak będzie z poziomem trudności później.
Nawet mam ochotę odpalić ponownie co jest dobrym znakiem, na pewno jest trochę do poprawy ale nie przekreślał bym jeszcze gierki, system głosowania i negocjacji wydaje się interesujący, myślę że regrywalność może być nawet większa niż w jedynce, ale to tylko pierwsze wrażenia, myślę że warto dać grze szansę.
Hm, ciekawe sprawa. Była promocja na Epicu na zakup preordera więc skorzystałem. Teraz przyszło info na emaila, że mam zwrot kasy ale nigdzie nie widzę informacji z jakiego powodu. Jedyna podpowiedz jaka mi się narzuca, to że w mediach pojawiło się info o opóźnieniu premiery. Druga opcja, że Epic wystawił tytuł bez uzgodnienia ze studiem.
Ta gra miała wyjść z 2 lata temu i bez przerwy tylko przesuwają premierę. A patrząc po screenach - niewiele się zmieniło, lekko ulepszona jedynka.
O jaki ja jestem alternatywny, patrzcie.
No masz masz, masz trochę tej atencji której tak szukasz. Ale więcej nie dam :)
Ja czekałem jak mieli to wydać bodajże z 2 lata temu. Od tamtego czasu ciągle tylko zmieniają termin premiery. A po screenach wydaje się, że studio od lat stoi w miejscu i ta gra to będzie straszna klapa. A szkoda
Skąd taka informacja, że miała być 2 lata temu? Bo ja takiej nie znalazłem.
Poprzednia część była co najwyżej przeciętnym tytułem także patrząc podejście i postępy twórców wątpię że w tym przypadku będzie inaczej. Jeśli premiera będzie w tym roku to na pewno do końca 2025 tytuł ogram. Podejdę do tego bez większych oczekiwań także może kampanię przemęczę XD. Najlepiej jak by tytuł trafił na gamepass.
Jak nie przełożą kolejny raz premiery to chętnie sobie sprawię do kolekcji na Steamie. Pierwsza część była ciekawa i dawała sporo frajdy.
Porównując do jedynki szykuje się kupa
Hej GOL kiedy jakaś recenzja, gra już jutro od godziny 19tej czasu polskiego ma premierę dla posiadaczy wersji "deluxe".
Fajnie byłoby zapoznać się z Waszą opinią, może macie już wersję prasową?
Ja tam zakupiłem deluxa i od jutra i tak ogrywam ale brak recenzji na Golu dla w sumie ważnej polskiej gry trochę brzydko pachnie, zamiast tego wciskacie jakieś reklamy klocków lego po 3 tysiące.
Chyba dopiero dziś schodzi embargo i zaczną pojawiać się recenzje.
Poza tym to jest dopiero premiera wersji deluxe, 3 dni wcześniej przed właściwą premierą.
Mam mieszane uczucia. Gra fabularnie jest kontynuacją jedynki. I naturalne wydaje się że skala rośnie. Ale ucierpiała na tym strona wizualna. To mogło się udać, obserwowanie jak początkowo w nowej dzielnicy powstają namioty, potem przy rozbudowie coraz potężniejsze budynki... ale rozwój dzielnicy polega na tym że gra niszczy dzielnicę do go��ej ziemi i odbudowuje ją z nowymi budynkami (zmuszając nas do oznaczenia 3 dodatkowych pól na rozrost). Nie jest to to samo, nie do końca mi pasuje, ale przynajmniej nie jest to dodatek do jedynki. Poświęcili szczegółowość dla skali żeby zachować wydajność. Przegrałem jakieś 10 godzin, i Nowy Londyn zaczyna się przycinać, więc wyszło średnio, ale próbowali (i5-13500, RX6700XT, 32GB ram, Linux, maksymalne detale, 1440p). Głosowania są raczej wnerwiające, ja traktuje je jako element losowy. Poddaje prawo pod głosowanie i albo się uda albo nie. Interfejs jest tragiczny, widać że pod konsole, zresztą zobacz jak radzą sobie z grą na YT, wszyscy mają problem z tym potworkiem. Jest bardzo nieintuicyjny i szczerze mówiąc niewygodny. Jak musiał wyglądać że aż opóźnili premierę żeby go poprawić to nie wiem.
Tyle negatywów. Z pozytywów wciąż ciekawią mnie wydarzenia, badania, gdzie każde ma kilka wariantów proponowanych przez frakcje, rozrastające się miasto to fajna sprawa. Raczej nie warto kupować deluxe (chociaż pamiętajmy że to nie tylko wcześniejszy dostęp ale i season pass, a dodatki do jedynki były fajne). Niemniej, to też nie gra AAA, i 150 zł to uczciwa cena.
Sprawdzę dzisiaj i się wypowiem czy okey czy przypudrowany crap jak poprzedniczka. Liczę że będzie to strategia a nie ogrywanie na pamięć schematu.
Alex akurat Frospunk jedynka to bardzo fajna gra, jest trudna ale daje radochę i ma niezły klimat.
Aż się zdziwiłem Twoim komentarzem bo zachwalasz praktycznie każdą grę na tym portalu jakbyś żył z ich sprzedaży.
Z mroźnej alternatywnej wersji rzeczywistości, gdzie śmierć jest na porządku dziennym, a każdy kilogram węgla jest na wagę złota, wyłania się on — Frostpunk 2. To kolejna polska produkcja rodząca duże emocje. Pytanie, czy sequel ciekawej strategii przebije jedynkę, czy też pozostanie w jej cieniu? Okazuje się że jednak się udało!
Frostpunk 2 jest bowiem grą niewątpliwie lepszą niż pierwsza część. Dużo większa skala rozgrywki oraz interesujące nowości jak system polityki czynią z Frostpunka 2 jedną z lepszych strategii na rynku.
+ Znakomity system i nieskomplikowany system budowania
+ Mapa strategiczna i wymiana towarów to świetny pomysł
+ Polityka i frakcje wnoszą do gry mnóstwo ciekawego kontentu
+ Jak na strategię — interesująca kampania fabularna
+ Zarządzanie miastem i planowanie posunięć to ogromna frajda
+ Całkiem ładna grafika...
- ...ale kiepska optymalizacja
- Interfejs czasem potrafi zawieść
- Z balansem zdarzają się spore problemy
- Mimo wszystko — tylko jeden scenariusz
Moja ocena: 8/10
To bardzo skrócona recenzja. Niestety nie mogę podać linka do pełnej wersji, bo redakcja od razu usuwa mi wpis. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to na moim profilu na GOL jest link do YT i recenzja tej gry (ok. 20 minut), to będzie najpewniej najnowszy film na kanale. Jeśli macie pytania, czy chcielibyście dać znać, czy zgadzacie się z moją oceną, to walcie śmiało.
Będę szukał czegoś OP na start - to co jest najbardziej niezbalansowane?
Halo? Możesz podać przykłady sporych problemów z balansem?
Siemka. Sorry, że tak późno odpisuję, miałem urwanie głowy w pracy. Już daję znać.
Z pewnością rekomendowałbym Zmechanizowane Fabryki — potrafią wytwarzać naprawdę duże ilości zarówno prefabrykatów jak i dóbr i to na tyle, że ich późniejszy upgrade jest w zasadzie bez sensu. Polecam też jak najszybciej próbować wprowadzić ostatnią technologię pracy zwaną "Asystenci Maszyn" — tutaj jest naprawdę grubo i jej wprowadzenie może dodać nawet wiele tysięcy miejsc pracy. Szyhbko okaże się, że w sumie jest tak dużo ludzi, że ma się ciepłe papcie do końca gry.
Problem jest też ze zbieraniem kasy od frakcji. Z mojego doświadczenia wynika, że jeśli ma się w miare dobre relacje i poprosi się ich o forsę, to owszem na chwilę się obrażą, ale relacje błyskawicznie wrócą do normalnego poziomu. W moich rozgrywkach ich doiłem więc praktycznie bez przerwy, co również polecam robić. ;)
Ropa jest świetna jeśli chodzi o ogrzewanie, a upgrade'y wydobywcze dają jej gigantyczne ilości. Z drugiej strony energia geotermalna jest pewnym rozczarowaniem, bo daje zbyt mało w stosunku do nakładów. Nawet z budynkami, to dalej średnio opłacalne.
Z drugiej strony w drzewku Społeczeństwo nie wybadałem tak naprawdę wiele, nawet podstawowe budynki były wystarczające w dużym mieście. Nie warto więc mocno w nie inwestować.
Tutaj jeszcze mała uwaga: Moje doświadczenia powyżej pochodzą z wersji przedpremierowej udostępnionej mi przez wydawcę. Patche mogły już co nieco pozmieniać. Miłej gry!
Dzięki
No jest mnóstwo zabawy, klikania momentami mam wrażenie tyle co w takim Starcratcie - tu zbuduj nową dzielnicę, to kolejne głosowanie, tu skocz na mapę świata, tu napraw dzielnicę, tu coś dobuduj, tu kolejne badanie. Podoba się to chłopu.
Czy gar posiada tryb swobodnego budowania na ogromnej mapie? Taki swobodny scenariusz. 3 komputerowych przeciwników plus my jak gracz, odkrywamy i pobijamy całą ogromną mapkę. Fajnie by było gdyby było wiele takich światów o różnych rozmiarach.
Historia kompletnie mnie nie interesuje.
Po twoim opisie, seria HoMM (słynne Hirołsy) bardziej by Ci przypadły do gustu. Bierzesz mapę XXL na hardzie i grasz w nią przez tydzień. HoMM3 to klasyk, a z nowszych graficznie to HoMM7 z modem 7.5 jest zadziwiająco dobry.
We Frostpunku 2 masz zarówno tryb fabularny jak i swobodny, ale ten drugi raczej nie polega na podbiciu wielkiej mapki. Masz tu też dużo polityki, elementów survivalu i budowania. Taki miks kilku gatunków. Trochę świeżości, ale i trochę gier Paradoxu, Cywilizacji czy elementy RTSów.
Czy w trybie swobodnej gry mamy na mapie przeciwników komputerowych? Czy kisimy się tylko w intrygach we własnym miesicie?
Dziadostwo, tyle czekania na darmo, nawet nie myślcie o nabyciu 3x0 zero grywalności, zero klimatu z poprzedniej części i zero balansu, to jest dno dna
Pomysł jakiś jest, ale odnosi się wrażenie, że cała ta proco-żerna grafika ma zadanie utrudnić planowanie. Zrobić rzut z góry na heksah i wyszłaby prostota tej gry.
Nigdy nie rozumiałem fenomenu jedynki. Dla mnie to była fajna gierka w ciekawym settingu na 2 wieczory, ale nic więcej...
Dwójka z początku jawiła mi się jako gra bardziej rozbudowana, większa dłuższa, ponoć według recenzentów trudniejsza, ale... nic bardziej mylnego.
Dwójkę też skończyłem w dwa wieczory XD
Grałem na poziomie Oficer i z raz czy dwa musiałem wczytać, bo nie do końca załapałem jakąś mechanikę, ale nie powiedziałbym, że gra jest trudniejsza od jedynki. Powiedziałbym, że to podobny poziom trudności.
Generalnie zgadzam się z recenzentami. Konsekwencje naszych wyborów nie robią aż takiego wrażenia jak w jedynce. Finał bez szału. Sam setting po raz 2 też już nie robi takiego wrażenia.
Bawiłem się dobrze, ale krótko. To niestety nie jest anno, gdzie można spędzić setki godzin. Tutaj kampania to jakieś 10-15 godzin. Ewentualnie można, zagrać jeszcze raz z innymi wyborami. Ale jak na 6 lat produkcji to bez szału...
Trochę dziwne że po dość udanej premierze akcje lecą dziś o prawie 40%. Chyba nie ma żadnych przesłanek do takiej paniki.
To akurat standard. Często po premierze lecą akcję, bo jak jest udana to jest szczyt wartości i shorciarze wyprzedają by skapitalizować zysk. Jak gra zapowiada się dobrze to praktycznie zawsze akcje są przeszacowane.
- Oczekiwania rynku były znacznie wyższe.
- Gra ma znacznie gorsze recenzje niz FP1, co utrudnia zostanie longsellerem.
- Peak bardzo słaby. Analitycy oczekiwali 100-150k, a nie 35k.
- gra juz wyleciala z top 3 sprzedazy na Steamie.Tragedia dla produktu AAA
- Gra miała duży budżet (szacunki ok 55mln lub nawet wiecej), więc co niektórzy liczyli nawet na 180mln zysków dla spółki. Tymczasem ledwo sie zwrocila i to glownie dzieki pieniazkom od Microsoftu za Gamepass
- Obecna kapitalizacja spolki, nawet po tym spadku, jest absurdalnie wysoka.
Te -40% to niski wymiar kary. Ale pewnie jeszcze zleci jak na Cigames (-80%). Ale najpierw spekulacyjne odbicia w najblizszych dniach.
Nie było udanej premiery, radzę się dokształcić zanim takie brednie zaczniesz wypluwac na forach
Najpier czytam że gra dobrze przyjęta przez recenzentów, gdzieś tu jest artykuł że mocno pobiła peak pierwszej części i na tej podstawie piszę że to dość udanej premierze. Przecież mogło być i dużo gorzej.
Jak łykasz wszystko co Ci opłaceni recenzenci mówią, to bez komentarza. Przecież te wszystkie recenzje, early preview, Youtuberzy, streamerzy i influencerzy to element kampanii marketingowej spółki. Na co poszło zresztą sporo kasy, a efektów i zysków nie widać. Lepiej się nie interesuj giełdą, bo stracisz tam majątek. Choć w sumie, dawcy kapitału też są potrzebni. Jak się czyta takie komentarze to nic dziwnego, że 87% drobnicy na polskim GPW ma straty.
Peak 29k vs 35k gdzie jedynka miala znaaacznie mniejszy budżet. Gamepass dal zastrzyk gotowki na szybko, ale kanibalizuje sprzedaz długoterminową. W sumie juz Wukong wyprzedzil FP2, zaraz ta gra z Top 10 wyleci. W 3 dni od premiery! O tych 180 milionach zysku i peakach 100k to też można pomarzyć. Mamy tutaj drugie Cigames.
Kompletnie mi to zwisa szczerze mówiąc, ale gdzieś tam gierkę miałem w kręgu zainteresowań do przetestowania i natrafiłem na te kilka artykułów. Dlatego wydawało mi się premiera jest "dość udana". Dodatkowo po co ten wywyższający się ton wypowiedzi?
nie ocenię bo nie grałem jeszcze ALE jeśli gra przy premierze trafia na gamepassa to trzeba mieć świadomość że podstawowa gra jest jednym wielkim demem, które ma skusić do kupienia mięska w postaci DLC.
Włączyłem, kilka godzin pograłem i wyłączyłem. Tak jak sądziłem... podstawka robi za demo :P.
Ne miałem wysokich oczekiwań przed premierą. Troszkę podrasowana jedynka.
Warto zagrać? na gamepass na pewno.
Warto kupić teraz ? nie, lepiej poczekać na promocje.
Czy czuć klimat części poprzedniej ? tak
Fajna aczkolwiek trochę skopany jest tryb fabularny. Jest bardzo łatwy w porównaniu do utopi. Mam wrażenie, że to taki długi samouczek do trybu swobodnego ale przy okazji zdradza wszystko co jest w mechanice... W trybie swobodnym o wiele lepiej się gra. Jest trudny. Dopiero po 4 razie przetrwałem pierwsza zamieć na poziomie oficer i to tylko dlatego że wziąłem mapę na której jest ropa na starcie.
Po ukończeniu trybu fabularnego i zagraniu w tryb swobodny mam mieszane odczucia. O ile mechanika dzielnic, budynków do nich itd. mi się podobały, tak ta cała polityka o ile fajnie łączyła się w kampanii w całość z historią i sprawiała, że chciało się przeć do przodu, tak mam wrażenie, że na trybie swobodnym jest to bardziej przeszkadzajka w zabawie jaką jest próba zbudowania miasta, przetrwania i zoptymalizowania wszystkiego, niż faktycznie coś dobrego. Wolałbym, żeby jednak tryb fabularny składał się z więcej niż jednej historii podzielonej na 5 rozdziałów, a miał ich więcej jak pierwsza część.
Mamy też w grze trzy zasoby - węgiel, parę i ropę. Węgiel jest ok na początek, potem równie dobrze można go wywalić, bo ropa jest po prostu zbyt dobrym zasobem, bardzo łatwym w dużym wydobyciu i zapewniającym sporo ciepła. Jednocześnie para jest tak bezużyteczna, że pola z nią mogą co najwyżej służyć by dzielnica na niej postawiona miała cieplej.
Część badań także jest strasznie bezużyteczna, część związaną ze społeczeństwem czy centrum dzielnic (nie pamiętam nazwy, dotyczy tych węzłów kolejowych i innych osobnych budynków) była przeze mnie opracowywana dopiero na samym końcu, jak już nie miałem nic innego ciekawego do badania. Tak samo nawet za bardzo nie zmieniałem przyjętych uchwał, bo nie było po co. Niektóre są po prostu za dobre.
Co do polityki, to oprócz tego balansowania w decyzjach i badaniach by byli zadowolone, to brakuje mi czegoś więcej. Żeby np. móc wywalić całkowicie z miasta frakcję, jeśli masz bardzo mocne poparcie innych, ograniczyć im prawa itd. A i można po kilku głosowaniach (ale w każdym musisz mieć nie 51, a 67 głosów) dostać status kapitana, który działał jak ulepszona na maksa idea z 1 części - już nie musisz się niczym martwić w kwestii społeczeństwa.
Polecam sprawdzić na xbox game pass, bo gra kompletnie nie oddaje uczucia z 1.
Gra od samego początku sprawia, że nie czujesz się powiązany z 'ludźmi' i zdarzeniami dziejącymi się w osadzie.
Nie przejmujesz się tym co się dzieje, bo ludzików po prostu nie widzisz i masz ich teoretycznie nadmiar.
Poza ładną grafiką, to ktoś tam ostro nie zrozumiał tego co się podobało ludziom w 1.
Niestety popieram, jedynka moim zdaniem była lekko przehypowana - dobra gra ale bez rewelacji, niestety część druga pokazuje że nawet ten poziom był chyba jakimś przypadkiem. Na szczęście chociaż artyści odwalili dobrą robotę i przynajmniej fajnie się patrzy (z wyjątkiem UI).
Nikt nie lubi makro zarządzania. Jedynka była duużo lepsza. Szkoda że nie nie zrobili więcej DLC
Ehh jestem zawiedziony tą częścią twórcy zamiast słuchać graczy którzy najbardziej mieli wpływ na zysk i grywalnośc to kierowali się ocenami redaktorów,meh wielcy znawcy ,dużo dużo gorsza od poprzednika,brak klimatu makro zarządanie,dystrykty jakaś polityka bullshit niedziwię się że odbiło się na gorszą oceną tak dogodzili ze niemam chęci w to grać
żałuje że zakupiłem.
W tamtym roku na PGA Game Poznań stanowisko było dość ok. W tym roku ta ścisną z wiszącymi monitorami słabo �� to tez pokazuje, ze druga czesc popsuła klimat z pierwszej. Drugiej nie kupuje