„Brutalne” wymagania i usunięty Szturm - fani Battlefield 2042 narzekają
Jak to było? Miał być hit i wielki powrót do tego co chcą i lubią fani, do których nawet były kierowane trailery złożone z memów? Tam już nikt nie myśli o ratowaniu tej gry, bo to jest nie realne. Za kilka miesięcy wsparcie się skończy i na stole będzie już projekt kolejnej gry, która też będzie miała elementy BR, specjalistów i inne niepotrzebne elementy celujące w casuali i fanów Fortnite. Niech nikt się nie łudzi co do powrotu starych BF'ów, bo to już nie wróci.
Ale to pretensje powinni mieć do dwóch nowotworów: zarządu i inwestorów. Ten pierwszy ma graczy w D a ten drugi trzyma za mordę tego pierwszego i wymusza premiery bulbi, które nie powinny być nawet betami.
Jak to było? Miał być hit i wielki powrót do tego co chcą i lubią fani, do których nawet były kierowane trailery złożone z memów? Tam już nikt nie myśli o ratowaniu tej gry, bo to jest nie realne. Za kilka miesięcy wsparcie się skończy i na stole będzie już projekt kolejnej gry, która też będzie miała elementy BR, specjalistów i inne niepotrzebne elementy celujące w casuali i fanów Fortnite. Niech nikt się nie łudzi co do powrotu starych BF'ów, bo to już nie wróci.
Ta nalepka to przypadkiem nie jakiś price bug? Na reddicie pod tym zdjęciem jest komentarz...
Wymagania nie są "brutalne", są minimalne i z każdym rokiem niższe, bo gracze przyzwyczajają się do coraz to gorszej jakości gier, więc żeby nie spełniać tych najbardziej podstawowych wymagań to NAPRAWDĘ trzeba się postarać.
3 lata robili i stworzyli takiego paszkwila
To akurat krótki czas. Redzi robili Cybergniota 8 lat i nadal w wersji Alpha jest. Minął rok a nadal nie ogarniają własnego silnika gry. Muszą prosić o pomoc moderów.
Porównanie gry multiplayer (z paroma średnimi zamkniętymi mapami, klepanym od lat odgrzewanym kotletem, z recyklingiem map/trybów/uzbrojenia z poprzednich części) z grą single player (na dziesiątki/setki godzin, z wielką mapą, mnóstwem aktywności pobocznych, z rozbudowanymi zadaniami i fabułą, z mnogością broni i ogólnie nowych assetów, ogólnie nowy setting i rodzaj gry dla studia itd.).
Spocona ty weź się przestań już kompromitować.
Tylko jak ludzie po tej cześci pobiegną u kupią na premierę, to ja wymiękam.
Od lat ^^, i będzie jeszcze bardziej zbliżony do starszych odsłon tak jak chcieli Fani :).
A tak poważnie to oby DICE padło po tych paszkwilach to może ktoś się obudzi, że nowe pomysły dla społeczności zabijają gry...
A tak poważnie to oby DICE padło po tych paszkwilach to może ktoś się obudzi, że nowe pomysły dla społeczności zabijają gry...
Tak to sobie już myślę od premiery BF1. A DICE to już tylko nazwa. Nie ma tam ludzi którzy robili dobre Battlefieldy.
Kiedy stworzenie po prostu kolejnego BF'a 4 to brutalne wymagania, nie wspominając o tym, że sami reklamowali grę jako powrót do korzeni serii.
Jeśli po tym "powrocie" nie masz 80% funkcjonalności gry, no to mamy problem. No ale to ci sami ludzie, którzy byli zaskoczeni że gracze nie kupili BFV po tym, jak im powiedzieli żeby nie kupowali jak im się nie podoba.
"Ale to pretensje powinni mieć do dwóch nowotworów: zarządu i inwestorów. Ten pierwszy ma graczy w D a ten drugi trzyma za mordę tego pierwszego i wymusza premiery bulbi, które nie powinny być nawet betami." W punkt! Tylko mnie zastanawia jedna rzecz ,może ja za durny już jestem, ale jeśli można zrobić następną cześć, tak jak chcą prawdziwi fani tej serii a nie wyimaginowani fani EA, to przecież wszyscy by byli zadowoleni. Ja kompletnie nie rozumiem tych eksperymentów?!
Też o tym myślałem w czerwcu/lipcu (tyle, że kupić na premierę) ale na szczęści szybko się rozmyśliłem ;)
Jak się nie wyleczycie z takich myśli względem każdej produkcji to dalej będziemy tkwić w tym bagnie.
To byłby mój pierwszy preorder w życiu, spodziewałem się czegoś więcej a zagrałem w betę kilka godzin i poszedł uninstall. Pozostaję przy 4 i 1.
Gdyby ta gra była darmowa to może i by miał prawo mówić że wymagania są brutalne.
Zażądali za niedorobionego crapa 60 dolarów i teraz jeszcze mają pretensje że kupujący domagają się naprawy gry - to jest brutalne.
Zamiast narzekać to zwrócić grę i nie kupować więcej.
Nie rozumiem takich ludzi, jak cos jest szajsem to się rząda zwrotu pieniędzy i kładzie na to lachę.
Ci zaś narzekają, ale grają dalej... nie są to normalni ludzie.
Ja tam bym proponował lepiej żądać. Chyba wtedy łatwiej dostać zwrot. Choć sam nie wiem ;)
w podlinkowanym poście z reddita wiele osób się wypowiada, że nie mogli nawet tej gry zwrócić. osobiście nie interesował mnie zakup bf2042, więc nie wiem czy to prawda, jednak takie rzeczy się zdarzają, więc jeśli ktoś stąd mógłby potwierdzić czy to prawda byłoby fajnie
Myślę, że jeżeli zwracasz zgodnie z regulaminem (jaki głupi by nie był ale się na niego godziłeś przy zakupie) to nikt pod górkę robić nie powinien.
Ja tam świetnie się bawię.Strzela się fajnie, różnorodni specjaliści uatrakcyjniają rozrywkę, rozpierducha pojazdami wywołuje uśmiech na twarzy. Skala bitew ogromna jeżeli znudzę się chaosem w przełamaniu, przełączam na podbój i jest „ luźniej” . Nie jest to idealny bf ale jak dla mnie żaden taki nie był, osobiście dostałem mniej więcej to czego oczekiwałem. Pozdrawiam
Po becie nie kupiłem i widzę, że dobrze zrobiłem.
Brak klas mi nie przeszkadza, specjaliści są okej, może nawet lepsi niż klasy. Można dopasowywać umiejętności i uzbrojenie do swojego stylu gry, ale brak tabeli wyników, to rzeczywiście żart
Jak szturm odejdzie na stałe to sprzedaje ten syf. Latanie na podboju mierzi strasznie. Po wyjściu z respa tych ludzi prawie nie widać. Potem 5min latania żeby kogoś napotkac, a potem szybka tuba i zas lecisz.
Szkoda że kupiłem na premiere 2 sztuki żeby pograć z dziewczyną...
Tęsknie za klimatami BF 4...
To jest jawne szyderowanie z graczy! Złamanego grosza ode mnie nie zobaczą!
Ja tam developerow rozumiem. Z pewnoscia oddaja serducho temu co robia i boli ich jak widza tylko narzekania i ciagle zadania. Dodatkowo frustruja sie, kiedy ktos na nich narzeka, ze nie pracuja w swieta. Wolne to wolne, nikt z nas nie chce zeby mu szef na wigilie dzwonil.
Ale Pan developer pomylil oczekiwania graczy wzgledem gry z oczekiwaniami wzgledem developerow. Oczywiste jest ze ludzie sa wkurzeni na brak zawartosci, scoreboarda i dziesiatek innych rzeczy, ktore powinny byc od poczatku. To jest wina zarzadu i zbyt wczesnego wypuszczenia gry. Ale taki niestety mamy klimat w branzy. Finansowo im sie to nie spina inaczej i musza wydawac alfe/bete, zeby bylo finansowanie na do konczenie gry. Nie zeby mnie to cieszylo.
A tak na marginesie - jezeli ten Pan jest dyrektorem komunikacji, to powinien zmienic stanowisko. Mistrzem w dziedzinie nie jest.
„Brutalne” wymagania i usunięty Szturm - fani Battlefield 2042 narzekają
W grze zawartości praktycznie nie ma a oni jeszcze usuwają z niej popularny tryb Szturm bo to by było za dużo - a to tylko gra za 200-500zł, czego by tu oczekiwać od nich.
Totalne DNO.
wystarczyłoby podrasowac graficznie BF4 + pomyśleć nad jakimś konkretnym dodatkiem z nowymi mapami itd. Kurde, podoba mi się klimat jak i sama "miejscówka" BF4.
Już niedługo znowu wypuszczą gniota podlanego sosem pełnym obietnic i wizji wspaniałych bitew i znowu dacie się nabrać.
Też się zdziwiłem wywaleniem tego szturmu - zaznaczyć należy - z oficjalnej planszy gry - nie mówię o trybie Portal. Się bawią w ciuciubabkę, jakby nie mogli wrzucić na główny ekran kafelków z wszystkimi trybami i podziałem na normal i hardcore. Coś tam im pod kopułami nie styka.
