The Crew: Motorfest | PC
Hmmm... Nie wiem czego oczekiwać po tej grze. Pierwszy The Crew był świetny. Drugiego odpuściłem ze względu że mapa gry była prawie kopiuj wklej z jedynki a dodano głównie samoloty i łodzie. Teraz przeniesiono akcje na Oahu. Niby spoko ale to już było w TDU. Z kolei TDU to jedna z moich ulubionych wyścigówek w jakie grałem. Powrót do korzeni w nowej odsłonie może się podobać, ale trochę mam obawy że będę czuć jakąś wtórność. Jednak mimo wszystko chętnie sprawdzę TCM gdy już wyjdzie bo może okazać się że przypomną mi się młodzieńcze czasy gdy cisnąłem w TDU :)
Poprzedniczki był całkiem nie złe , mam nadzieję że ta będzie jeszcze lepsza, zwłaszcza że przy produkcji pracują ludzie od TDU no i Oahu <3
Mam przeczucie ze to będzie najlepsza cześć The Crew i godny duchowy następca pierwszego TDU.
Tragedia i tyle w temacie niczym się nie różni od poprzedniczki a blokada na 60 klatek na PC jest idiotyczna.
Są i przecieki, smacznego!
25 minut gameplayu
https://gofile.io/d/Zp3aKR
+2h gameplayu
https://gofile.io/d/gAbJSd
Można było się tego spodziewać. I oni chcą rywalizować z seria FH ? Wolne żarty. To powinno być co najwyżej za darmo i jest kalką poprzedniej części ze skopaną optymalizacją.
Jestem pewny, że to będzie najlepsza część serii, praca kamery w kokpicie, w której wreszcie czuć potężną prędkość, drgania i przeciążenia, świetna mapa w egzotycznym, kolorowym klimacie, nowe samochody i ogrom możliwości. Nie oczekujcie rewolucji, tylko ewolucji, to gra wyścigowa. Wprowadzili kilka nowości i w porównaniu do Fify albo innych Call of duty, to tutaj faktycznie producenci posłuchali graczy i wprowadzili mnóstwo udogodnień, pomijając, że tytuł powinien dobrze namieszać, to chociażby za to powinni zostać docenieni.
Widzę Nvidia co raz więcej kasy sypie na podawanie tych absurdalnych absolutnie mijających się z rzeczywistością wymagań.
Swoją drogą https://www.youtube.com/watch?v=LsvC5VpFnrY 3:05 Ubisoft nadal nie potrafi w odbicia lusterek.
Niestety widać przestarzały silnik graficzny. W porównaniu z FH5 wygląda jak ubogi krewny. Ostatnio odpaliłem TC2 i graficznie padaka :(
Dokładnie tak jedynie co mnie jeszcze trzyma od czasu do czasu w TC2 to zróżnicowanie pojazdów w porównaniu z innymi ścigałkami. Graficznie to przepaść i tak też zapowiada się Motorfest zarówno na gamerplay'ach jak i w dostępie jaki widziałem. Silnik ten sam co TC2 z drobnymi wodotryskami i znowu blokada na 60 FPS.
Dostałem się do bety, o co chyba nie było specjalnie trudno i po jakiś dwóch godzinach wiem że to jedno i to samo gówno co poprzednie the crew z gównianą mapą ale wreszcie z w miarę fajnym modelem jazdy. Piszę z perspektywy mega fana TDU który na tamtejszym Oahu spędził setki godzin i który jak tylko przeczytał że nowe TC zabierze mnie znów na Oahu to się mega podjarał, ale:
- Mapa jest mega gówniana. Jest malutka, przejechanie przez środek mapy od góry do dołu pierwszym samochodem to są 3minutki. Przejechanie całej mapy w około pierwszym samochodem to jest 17min. Po dwóch godzinach gry, gdzie głównie swobodnie jeździłem żeby pozwiedzać widziałem tylko dwie miejscówki które mi przypomniały Oahu ale i tak były w zupełnie innym miejscu niż być powinny. W ogóle nie czuję jakby to były Hawaje tylko jakiś kawałek mapki z poprzedniego The Crew z troszkę innymi asset'ami. Dla porównania przejechanie całej mapy w TDU najszybszymi samochodami to było z tego co pamiętam 54min. To jest karykatura Oahu. 17lat temu potrafili zrobić dużo lepszą wyspę w skali 1:1 w TDU niż zrobili to teraz z Ubisoftem w jakieś mikro skali. Screen obok w sumie nic nie wnosi, ale tak tylko sam dla siebie chciałem to porównać. Po prawej TDU.
- Gra jest paskudna. Nawet nie bardzo wiem jak to opisać, wszystko jest po prostu brzydkie. Na Ultra w 2k. Wygląda to staro, nieświeżo, dziwnie. Stylistyka jest dziwna, zła.
- Pod względem rozgrywki, wyścigów, wyzwań jest to po prostu jawna kopia Forzy Horizon.
+ W końcu w tej serii pojawił się całkiem fajny model prowadzenia samochodów, jest okej. Chociaż w momencie kiedy spadamy skądś autem, ze skarpy, skoczni etc, auto jest w bardzo dziwny sposób ściągane - przyciągane do ziemi. Ale no to na jazdę w nie wpływa.
+ A drugim plusem niech będzie to że sprawdziłem to za darmo w becie i nie będę musiał nawet kupować miesięcznego abonamentu na uplay jakby mnie miało kusić to sprawdzić, już wiem za cholerę nie warto się tego tykać.
Dla fanów The Crew, jeśli tacy w ogóle są to będzie to najlepsze TC. Dla fanów TDU, jeśli liczyliście na jakąś sentymentalną podróż po odnowionym Oahu to olejcie to, nie warto, tu nie ma nic z Oahu z TDU poza samym kształtem tej karykaturalnej mapy.
Gra wygląda bardzo obiecująco. Grafika jest bardzo ładna. Na telewizorze oled 4k robi wrażenie. Model jazdy super. Generalnie najlepszy the crew w historii się zapowiada. Dla mnie zdecydowanie lepiej się gra póki co niż w forze horizon 5. Przede wszystkim na inny model jazdy który tutaj mi bardziej odpowiada.
Zakończyłem właśnie w końcu 'zabawę' w to coś o nazwie motorfest. Wyleciało z dysku. Rozumiem że to wersja beta więc nie będę się rozpisywał o błędach które były co chwila łącznie z wywalaniem do pulpitu. Generalnie dla mnie to dno. Wygląd i działanie jak gra mobilna a chcą za to kupę forsy. Każdy pojazd prowadzi się jak tekturowe pudełko. Graficznie jakby stanęli w miejscu silnik ten sam jak w TC2 z bezwzględnymi ograniczeniami do 60 FPS co boli najbardziej pc-towców. Pojazdów jak na lekarstwo w porównaniu z konkurencją. Najprawdopodobniej będzie tona płatnych DLC. M$ jednak bądź co bądź rozdawał pojazdy w bezpłatnych patch'ach tu szczerze wątpię by tak było. Gra powinna być przeznaczona na tablet albo urządzenie mobilne - zarówno stylistyka graficzna jak i prowadzenie pojazdów na to wskazuje. Dla mnie odpada chyba że od EGS albo jak naprawdę znudzi mi się konkurencja i wpadnie gdzieś kluczyk za grosze w sklepie.
A WRC 23 dopiero w grudniu a nie 28 lipca jak powiedział bilbil bulbul kłamca jeden, a tak czekałem na WRC 23 i dupa i se jeszcze poczekam echmmmm
Warto obejrzeć by potem nie być rozczarowany. To nie jest gra wielkości The Crew 2.
Gościu na filmiku mówi, że gracze mogą się zawieźć bo będą liczyć na długie dobre wsparcie gry, a go nie dostaną według tego faceta. Tylko że to są jego gdybania z którymi się nie zgadzam. Fakt, gra jest mniejsza od the crew 2 i forza 5, ale to już wszyscy wiedzą i nie liczą na nie wiadomo co. Ogólnie nie polecam tego oglądać bo to są jakieś teorie z tyłka wyciągniete, szkoda czasu.
Oczywiście Denuvo i obowiązkowo połączenie z serwerem gry do jej uruchomienia. Nie ma możliwości grania offline.
Gra nie jest w stanie utrzymać stabilnych 60 fps nawet na RTX 4090. Ciągły stuttering i drobne spadki. Dodatkowo straszne problemy z serwerami potrafi wywalić do pulpitu mając w bibliotece straszne problemy ze ściągnięciem i zainstalowaniem gry na dysku.
Czyli standard dla gier Ubisoftu, to pokazuje że gry stoją w miejscu graficznie a oni nadal nie wiedzą co to jest optymalizacja, ale patrzyłem to na słabszych karta chodziło dobrze ta gra ma problem chyba w 4k tylko.
O kurde, Ubisoft też nie dowiózł, pomimo dobrej optymalizacji poprzednich części? A nie, to w 4k, więc jest nadzieja...
Coś jest na rzeczy w silniku gry. Gra nie wykorzystuje w pełni karty graficznej więc niezależnie od ustawień ma trudności z utrzymaniem 60 klatek na sekundę. Rozwiązaniem było dla mnie ustawienie skali rozdzielczości na 75%, co nie jest idealne, ale gra jest wtedy płynna. Jak to ubicrap zawsze musi coś spier**lić.
standard dla gier Ubisoftu
Ale że co było nie tak z premierami ostatnich lat - The Division 2? AC Valhalla? FarCry 6? Immortals? Anno 1800?
Coś przegapiłem...? Poza tym, że nie każda z tych gier była 9/10 i nie wniosła nic rewolucyjnego, i to po prostu porządne gry w swoich gatunkach, to nie kojarzę wielkich technicznych problemów.
Solidny kawał gry. Gram w przedpremierze i bawię się świetnie. Jedyny minus jest taki, że zapowiadano szeroki crossplay, ale ten jest niestety ograniczony tylko do aktywności PvP.
The Crew Motorfest
Gra wydaje się fajna szkoda tylko, że prawdopodobnie tradycyjnie :
1. 70% gry będzie rozgrywało się w deszczu,
2. nie będzie teleportacji w dowolne miejsce na mapie,
3. pewnie tak jak w cz. 2 po 30 sekundach nieaktywności wywalać będzie z gry.
Ale lipa.Testowalem otwarta bete i teraz uruchomilem 5h triala. Sadzilem, ze poprawia durne bledy ktore byly w becie, ale niet. Nic. Kompletnie. Nawet na dzien dobry ostrzezenie o epilepsji nawet niewysrodkowane tylko na dole. Nawet tych tragicznie obracajacych sie kierownic (os kierownicy zbyt nisko) w widoku z kokpitu juz nie wspomne. Niby z Horizon 5 chca konkurowac... taaa... . Chcialem kupic, ale sobie jednak odpuszcze. A szkoda.
Pograłem w demo, PvP jest zrobione z pompą - to znaczy, czuje się faktycznie rywalizację. Model jazdy... Cóż, typowe The Crew, może lekko lepszy ten model niż w poprzednich odsłonach. Świat - jako fan TDU jestem w niebie :)
Całość na ten moment prezentuje się nieźle, ale coś jest nie tak z tymi 60 klatkami, bo wydaje się jakby to było ze 45 tak naprawdę. Sprzęt mocny i wykorzystywany w jakichś 60% w 1440p na ultra (3080 i 5800x3d). Graficznie? Poziom detali pojazdów gdzieś między FH3, a FH4. Świat jest bardzo ładny, ale modele pojazdów mocno odstają od najnowszych samochodówek.
Gra gubi klatki nawet na kartach RTX 4090. Zablokowana jest na 60 fps ale przy dużych prędkościach jest ich znacznie mniej. Można zauważyć ten problem wyprzedzając i jednocześnie zmieniając pas ruchu na dużej prędkości wtedy bardzo często nawet nie można "trafić" w odpowiedni pas ruchu albo łatwo uderzyć w przeszkodę. I jest to ewidentnie spowodowane wyświetlanym obrazem. Takich problemów nigdy nie miałem w innych samochodówkach.
Ja pobrałem darmową wersje na 5h i tak chodziła na lapku.
https://www.youtube.com/watch?v=C3r7l1myA14
Korzystam z triala i chyba to najbardziej wychillowana gra wyścigowa w jaką grałem. Zapewne ma na to wpływ rewelacyjna miejscówka i bardzo mocno artystyczne podejście twórców, aby każda dzielnica miała swój wizualny feeling. Do tego narrator opowiadający o wyspie na playliście Hawaii Scenic Tour niesamowicie wkręca w klimat.
W ogóle urzekające są pojedyncze detale przy bardziej świadomym, spokojnym graniu - grafitti na ścianach czy ruszająca się deska i dmuchane kółko na Fordze Bronco to takie pierdółki, ale robią mi robotę ;)
Przy okazji triala okazało się, że usunęli bug z fatalnym performance, który zamykał się na 20 fpsach bez względu na ustawienia. Jak dla mnie - fajna gra, żadna rewolucja, może i od FH5 odstaje, ale ma pomysł na siebie.
Jako fan gier wyścigowych dobrze wspominam serię TDU oraz pierwszą forzę horizon. Ta gra to jest całkowicie krok wstecz.
Grafika pamięta te gry a nawet wygląda jeszcze gorzej. Voice acting to czysty cringe wraz z tą całą carą którą ma się ochotę wyłączyć bo tylko wkurza.
Ostatnia rzecz która jest niewybaczalna czyli fatalna optymalizacja. Wymagania są o dziwo niskie a gra ledwo działa. Widać , że nie umieli tego zoptymalizować ba nawet wyłączenie v-sync nie pomaga tylko ma twardego lock na 60 fps ale i tak nie potrafi utrzymać klatkażu.
Szkoda na to czasu i pieniędzy
Model jazdy fatalny, nic się praktycznie nie zmieniło od The Crew 2 i to IMHO od pierwszej iteracji, bo po zmianach nawet nie grałem (nie było chyba free weekendu)
Grafika ładna ale poniżej serii 30xx ledwo działa
Czyli na 2060ti działa niewiele lepiej (wszystko na Low, tylko cienie na high i volumetric na medium)?
No to nawet Ubi nie dowiozło optymalizacji...
Na moim lapku z i7 9750h i gtx 1660ti działa na średnich w FHD. Na 5h grania, ze 3 razy miałem jakiś mały drop.
Po kilkunastu godzinach w TC Motorfest mogę stwierdzić, że wyszło to naprawdę nieźle. Wybór aut odpowiednio duży, radość z prowadzenia też jest bardzo dobra, nawet mimo że nie da się tak jak w FH ustawić na super realistyczne prowadzenie (i tak zawsze wolałem bardziej zręcznościowe ustawienie). Dźwięk aut to po prostu złoto. Świat w grze jest przepiękny, twórcy się postarali, a Oahu potrafi zachwycić. Modele aut, mimo że nie tak starannie odwzorowane jak w FH to też potrafią nacieszyć oko. Za to najlepsze co jest w tej grze to playlisty, świetnie przemyślane, wprowadzają w końcu naprawdę ciekawą namiastkę fabuły do gier wyścigowych. Tryb pvp działa dobrze, a nie jak to było przy początkach ostatniego Horizona. Ja się cały czas bawię znakomicie i moim zdaniem, jeśli gra przebije się ponad narzekania fanbojów FH i będzie odpowiednio wspierana przez twórców to będzie znakomita ścigałka na lata. Serio już dawno nie miałem takiego zacieszu na twarzy grając w jakąś grę, polecam wszystkim przekonać się samemu.
Jakby mnie grał, to bym się nawet nabrał. Dobry model jazdy, namiastka fabuły... LOL Nie no, playlisty byłyby OK, gdyby nie ich otoczka z pajacami rodem z NFS, model jazdy jest żywcem niemalże wyjęty z ostatnich NFS... tylko jedno się zgadza - jest ładnie, chociaż wciąż chyba nieadekwatnie do dosyć wysokich wymagań i mocno średniej optymalizacji...
Nie ma się co nabierać, to tylko moja opinia. Widać ty masz inną, tyle że ja się dobrze bawię grając, a ty ewidentnie marudzisz ;) No i zupełnie nie mogę się zgodzić na porównanie modelu jazdy z NFS. Miałem zaraz przed premierą TCM odpalonego unbounda i różnicę czuć ewidentnie, chociażby w tym, że w motorfeście nie wchodzi się chamsko w zakręty na ręcznym.
Wyszło z tego takie (FH3+TC2)/2.
Model jazdy w porównaniu do TC2 znacząco poprawili, ale dalej są to cegły na kółkach, którymi skręca się tak samo ciężko przy niskich i wysokich prędkościach. Drift też jest dziwny i możliwy właściwie tylko przy użyciu nitro. Sytuacji nie ułatwia kiepskie uczucie utraty przyczepności na padzie. Pod tym względem gra nie ma startu nawet do starszych Forzy czy Gran Turismo. Graficznie też nie jest za mocno. No i zniknął największy plus poprzednich części, czyli olbrzymia mapa z żyjącymi miastami. Tu mapa jest zdecydowanie mniejsza, a miasta sprawiają wrażenie pustych makiet.
Ale żeby nie było, że same minusy. Zdobywanie ulepszeń do aut jak było fajne tak jest. PvP na 30 albo prawie 30 graczy ze zmianą auta w trakcie wyścigu to coś czego zdecydowanie brakuje konkurencji. Playlisty wciągają tylko jest ich trochę za dużo i w menu ciężko się momentami połapać co jest czym i dlaczego. Dragi i slalomy są bardzo przyjemne. Fajnie też że środowisko jest jednak bardziej dopracowane i nie spotyka się na każdym kroku dziur, latających propsów i drzew.
Jeśli ktoś lubił poprzednie części bądź też lubi NFSy to może się tu świetnie bawić przez setki godzin.
Czy mi się wydaje, czy grafika jest lata za FH i przypomina gówniane TC2?
Nie wydaje ci się bo to jest ten sam silnik graficzny Dunia co TC2 i dlatego między innymi jest blokada na 60 FPS.
5 godzin darmowego grania skończone. Niestety okazuje się, że Motorfest, to ten sem poziom co Forza Horizon, czyli jakieś 5/10. Ładna grafika, fajny model jazdy, sporo aut, wyścigi niby są, ale to jednak wydmuszka, która nie ma czym zatrzymać przy sobie na dłużej. Brak progresji i spam autami szybko nudzą.
W forzie nie mogę pojąć tego durnego początku w którym nas wrzucają w różne wyścigi a tutaj mamy dokładnie to samo. Naprawdę? Naprawdę trzeba aż tak kopiować?
To jest żenujące, pracuje w ubi tysiące ludzi i nikt nie wymyślił żadnej fabuly?
W horizonie największy minus to totalny brak progresji i nie wiadomo co tam w sumie robić jak z losowania nam dropi bugatti veyrona.
Odpalamy Motorfesta i mamy to samo co w horizon tylko gorzej. Osiągnięcie z 30 pojazdami ma już 39% użytkowników (XD) mapa jest tak mała, że aż bije po oczach przy odpalaniu mapy.
Podobają mi się ikony na mapie i meet cars ale to tylko ciekawostki.
Model jazdy zamulony jakbym miał input laga.
Cieszę się, że dali demo bo inaczej bym to kupił i bym był wkur..
Powiedzcie jak to się ma do tego jeśli mamy płacić za takie gry jak the crew, starfildy, Fify itd 300+zł? Jeśli za takie ówno płacimy tyle to za gta na bank zapłacimy 500+
Ja rozumiem, że to arkejd jak FH5... Ale dajcie spokój ... kasuje słupy, kamienne murki, drzewa jak by były ze styropianu. To mnie zraziło w Horizon, i to mi się nie podoba w motorfest. Walisz na pełnym gazie wszędzie i po wszystkim bez konsekwencji... Nie ma tej radości z czysto przejechanej trasy. Po prostu jedziesz. A jak zobaczyłem gameplay, jak gracz jechał 10km/h motocyklem i rozrywał kamienne mury to już totalny bezsens. Tak wiem, jak chce realizmu, to do jakiegoś WRC. Ale tak czy siak, tworzą mega realistyczne modele pojazdów, odwzorowują świat... A drzewa robią z tektury.
Zdecydowanie najlepsza gra wyścigowa w jaką grałem Forza horizon 5 się chowa przy tym. Graficznie dwa poziomy wyżej na ps 5 wygląda i działa pieknie
Mi procesor nie obsługuje instrukcji AVX 2 i nie pogram
youtube.com/watch?v=S00srxWYDBA&t=9s
Jak ktoś szuka ekipy na PS5 żeby odchaczyć dwa achivmenty to dodajcie mnie do znajomych. Nick: Kempgru
The Crew Motorfest
1. Czy podczas swobodnej jazdy są widoczni inni gracze czy tylko podczas wyścigów bo na żadnego się nie natknąłem ? Może opcja ta jest odblokowana po pewnym czasie tak jak teleportacja w dowolne miejsce ?
2. Czy istnieje sposób aby wydłużyć czas nieaktywnego postoju w pojeździe i podziwiania widoków bez konsekwencji, że po 90 sekundach gra wyrzuci nas do menu głównego ?
1. Widać innych graczy praktycznie non stop - albo na HUD, kiedy ktoś jest w promieniu 1-2 km i wtedy widzisz jego nick. Albo po prostu widzisz jak ktoś świruje na niebie latając samolotem, lub ma morzu - łódką. Generalnie ma się poczucie, że na wyspie razem z Tobą jest 50-100 graczy, bo chyba tak limitowana jest instancja.
2. U mnie tego problemu nie ma. Jak gra mnie wylogowała to tylko raz i to po 10 minutach bezczynności. Nie mam problemów z cofnięciem do menu i lubię sobie jeździć i zwiedza��.
The Crew Motorfest
Czy używacie włączonej funkcji synchronizacji pionowej ?
The Crew Motorfest
Ta gra to chyba najładniejsza ścigałka z otwartym światem, plenery robią wrażenie: roślinność jest gęsta, zróżnicowana, zjechanie na pobocze w wyniku kolizji lub niezdarności prowadzenia auta może sprawiać przyjemność pod warunkiem, że nie bierzemy udział w wyścigu.
Plusy:
1. grafika i zaprojektowana mapa,
2. otwarty świat,
3. mnóstwo elementów modyfikacji pojazdów,
4. możliwość latania samolotem oraz pływania motorówkami.
5. dobrze dobrane wrażenie prędkości bo wg mnie np. w The Crew 2 nie było z tym najlepiej.
Minusy:
1. model jazdy, oczywiście to rzecz gustu, ale mnie to przypomina prowadzenie ciężkiego kloca po lodzie,
2. brak teleportacji w dowolne miejsce, tylko do pkt charakterystycznych ( czemu tak uparcie do tego sposobu szybkiego przemieszczania twórcy się przyssali ? jakiś informatyczny fetysz ? )
3. nie można sobie długo podziwiać pięknych krajobrazów bo po kilkudziesięciu sekundach gra przełącza nas w widok na tył auta a potem mamy inf. że przy braku aktywności wyloguje nas z gry ( kolejny informatyczny fetysz ? Nie dało się zrobić wylogowania np. po 12 minutach ? ehhhhhh....),
4. w swobodnej jeździe trudno wejść w interakcje z drugim graczem gdyż, dojeżdżając do gracza okazuje się , że jest "duchem" ( patrzeć pkt 3 wyżej ), albo już nam zniknął, albo widzimy jego nick bez samochodu szybko poruszający się po mapie tak jakby miał ping na poziomie 12 000 :P.
5. za dużo deszczu, mgły, pochmurnej pogody, plenery wyglądają najładniej przy bezchmurnej pogodzie w słońcu, a po za tym deszcz jest atrakcyjny w ścigałkach jeśli jest go nie za dużo.
Ogólnie gra bardzo przyjemna sama swobodna jazda sprawia dużo radości tym bardziej, że jest wiele smaczków jak np. możliwość jazdy autem po .....rzekach, które nie są po prostu głębokie, przyjemną rzeczą jest również to, że nawet autem innym niż terenowe możemy wjechać na szczyt niemal każdej góry, brakuje mi tu jazdy w śniegu :-))) tak wiem to Hawaje, ale to tylko gra i zawsze można coś wprowadzić ku uciesze innych.
Pytanie: o co chodzi z tymi samochodami "duchami" na mapie ?
Jak odblokować fpsy w tej grze? Ścigałki ogrywam na minimum 144hz, a tu cap na 60, gra to jeden wielki pokaz slajdów.
Dlatego nie rozumiem jak można się zachwycać tym w max 60 fps na starym silniku. Ja od początku skazałem to na porażkę. Gra nawet na najlepszym sprzęcie z RTX 4090 nie trzyma stabilnych 60 fps.
60 fps to pokaz slajdów? :)
https://www.youtube.com/watch?v=xf9T6TUkY2A
"60 Hz i to w ścigałce - oczy krwiawią"
O zgrozo! Gra w 60 fps, co za ból!
Tak to jest jak ktoś jest za bardzo podatny na marketing i wyścigi liczb.
"masz do leczenia wzrok lub całą głowę"
Wiesz, moja głowa ma się całkiem dobrze. To miło, że tak się troszczysz o moje zdrowie.
" Nie mogę słuchać na tym forum demonizowania większych herców"
To ty oczami słuchasz, czy jak? :p
"zamiast tkwić dalej w latach 90' idź jeden z drugim do kogoś kto ma monitor 144hz i przekonaj się sam."
Byłem, zobaczyłem, pod wrażeniem nie byłem. O ile jeszcze przejście z 60 na 90 MHz robi pewną różnicę, to skoki wyżej dają efekt tak pomijalny, że to w zasadzie placebo.
Ja już swoje w życiu widziałem. Wyścigi megaherców i rdzeni w procesorach, wyścigi megapikseli w aparatach i wyścigi rozdzielczości i odświeżania w monitorach. I wiesz, kto je zawsze wygrywał? Portfele producentów.
Nikt ci nie broni grać nawet i w 2000MHz, jak masz taką fantazję i ci nie szkoda kasy na sprzęt, który będzie w stanie to uciągnąć w obecnych, marnie zoptymalizowanych grach, ale nie pitol, że stabilne 60 kl./s to "pokaz slajdów".
Troszczę się o Twoje zdrowie i słucham oczami jak normalny człowiek.
144hz robi ogromną różnicę - pomijalna to jest juz 200, 300 itp. Ale dla kogoś, kto od dłuższego czasu pracuje i gra na 144hz nagłe odpalenie produkcji w 60 fps to właśnie pokaz slajdów.
Różnica jest kolosalna, nie są to żadne marketingowe pitoliny. Też nie jestem najmłodszy, przeżyłem również te wszystkie kiełbasy marketingowe w postaci jak to nazwałeś wyścigów typu pojemności silnika, nanometry w prockach czy długości penisów. Z odświeżaniem matryc to jednak co innego. Jak dla mnie to powinno się wprowadzić zakaz produkcji matryc 60Hz jako elektrośmieci i marnowania zasobów.
[/Jerry_D]
Trochę czasu minęło od tych komentarzy i mam nadzieję że zmieniłeś zdanie do tej pory ale jeśli nie, to aż się specjalnie zaloguję żeby napisać. 60 fps, nawet najbardziej stabilne, to pokaz slajdów i to nawet w wolnej grze, bo nawet obracanie kamery myszą, powoduje krwawienie oczu. Jak byłem mały i grałem na wypukłym kineskopie 15 cali w 60 fps, to wyglądało dobrze. 20 minut ze 120/144 fps i już nie wrócisz do 60. Gwarantuję. Poprostu brniesz w głupotę z przyzwyczajenia. Nie znam nikogo kto twierdzi inaczej po przesiadce i znam masę osób takich jak ty, którzy nie wiedzą (widzą) co czynią. Jestem typem lubiącym wszystko na ultra itd, ale jak coś mi nie leci w 120 fps to zdejmuję z detali bo nie da się grać. Nawet animacje w karciankach wkurzają w 60 fps. Osiąganie wyższych wartości też jest fajne ale zwykły gracz nie ma już takich potrzeb z całą pewnością. Być może zawodowi super gracze mają, ale sam szczerze w to wątpię. 60 fps to takie 1080p. Niby się da ale to nie to. Sam nawet nie uruchomiłem tej gry tylko ze względu na ograniczenie fps. Taki klaps w pysk dla graczy od twórców.
Ocena słaba,bo oceniają gracze którzy jeszcze w nią nie grali a gra jest bardzo dobra. Na kierownicy jak na arcadową grę także fajnie się jeździ.????
Największą zaletą The Crew Motorfest jest, że w końcu wprowadzono cross-progression, czyli że gry zakupi się grę na dwie różne platformy (oczywiście płacąc dwa razy, bo jakże by inaczej), ale spięte z tym samym kontem Ubisoft (poprzez ten sam adres e-mail), to można kontynuować postęp na dowolnej platformie z tym samym stanem gry. Wielka mi rzec, zważywszy, że już przecież The Crew 1 i 2 zapisywały już stan w chmurze Ubisoft, ale jak na złość tego wtedy nie wprowadzili.
Drugą zaletą jest, że gra importuje większość zakupionych/zdobytych pojazdów z The Crew 2 (ale wyłącznie z części drugiej) i do tego importuje je na bieżąco i ze wszystkich kont połączonych z tym samym e-mail (u mnie pojazdy z PS4/PS5, jak i PC, gdzie miałem pojazdy z Season Pass), więc jak zdobędziemy jakiś pojazd w TC2, to pojawi się momentalnie także w Motorfest (z wyjątkiem niektórych pojazdów), więc nie trzeba kupować ponownie.
Kolejną zaletą w stosunku do TC2 jest poprawiona grafika - widać, że jest bardziej szczegółowa, ostra i żywa.
Dodatkową zaletą, jest możliwość zmiany avatara, a do tego odrobinę poprawiony, ale i sknocony interfejs.
Wprowadzono "playlisty" z ciekawą narracją fabularną - coś na wzór MotorFlix z TC2, ale przejście ich jest niejako przymusowe, aby mieć np. fast travel :(
Model jazdy wydaje się poprawiony w stosunku do TC2. Niestety zwiększono trudność zaliczania eventów i trzeba się teraz mocno nagimnastykować przy niektórych.
Na tym zalety się kończą i szczerze nadal wolę TC2, czy nawet TC1. Oby z czasem wprowadzili w Motorfest wszystko to, czego nadal jej brak do pełni szczęścia i poczucia się "jak w domu".
The Crew Motorfest
Jak się dołączyć lub stworzyć wyścigi multi inne niż te 28 osobowe ?
Nie ma takiej możliwości. Może w przyszłości coś zmienią i dodadzą opcje tworzenia własnych wyścigów ale obecnie wyścigi robią się same co 25-30 minut i po prostu do nich dołączasz.
The Crew Motorfest
Szkoda bo brakuje mi tu wyścigów nie łączonych z różnymi autami ale np. same rally i.t.d. oraz przydałyby się też wyścigi nieco krótsze.
The Crew Motorsport
1. Jak się odbiera nagrodę za wyścig taką skrzynkę z literą "M" ?
2. Jak się odbiera pakiet części kupiony za wirtualną walutę, na obrazku były śrubki, trybiki i.t.p. ?
The Crew Motorfest
W personalizacji auta zastosowałem ustawienia "sygnatura dźwięku", jeżeli to daje inny dźwięk pojazdu to ja nie słyszę różnicy.
The Crew Motorfest
Czy lepiej mieć w aucie części jak najwyższej cyfry niezależnie od koloru czy lepiej dobierać tak aby części były jednakowego koloru ?
Kolor to tylko klasa "części", która mówi jak duży może być maksymalnie bonus i jak dużo może ich być: 0 (zielony), 1 (niebieski), 2 (filetowy), 2 + 1-setowy (złoty). Natomiast wartość liczbowa odpowiada przyrostowi osiągów.
Dobieranie kolorami nie ma sensu, z wyjątkiem kompletu złotych części, o tym samym typie setowym, co daje mocny bonus.
The Crew Motorfest
Czy istnieje sposób, aby w swobodnej jeździe bez aktywności pobyć dłużej niż 20 sekund bez wylogowania ? Niektórzy chcieliby popatrzeć dłużej na krajobrazy....
Odpal sobie jakiś autofire, aby generował aktywność. Swoją drogą faktycznie jest to jakiś koszmar z tym wylogowywaniem w serii The Crew.
Byłem mocno nakręcony na tę grę, poprzednia część bardzo mi się podobała. Dopiero teraz zabrałem się za ogranie triala i gra była by bardzo dobra, ale ma w sobie dwie rzeczy które mocno mnie irytują i póki co odpuszczę ją sobie. Najbardziej idiotyczne co w tej grze jest, to wypożyczanie samochodu na każdy wyścig. Po co nam w tej grze kupować i ulepszać swoje samochody, kiedy praktycznie nie są nam one potrzebne? Dopiero po ukończeniu wyścigu możemy powtórzyć go swoim samochodem, zupełnie bez sensu. Playlisty są bardzo dobre, ale to że nie mogę ich przechodzić swoim autem totalnie odbiera mi fun. Skoro mamy playliste o tematyce Japonii, nie można było narzucić wymogu ścigania się w niej japońskim samochodem? Rubber banding to druga rzecz, tak okropnie zaimplementowanego nie widziałem w żadnej innej grze. AI potrafi dostać boosta jakby miało pod maską 3000hp, nie wspominając o grawitacji która najwyraźniej ich nie dotyczy. Albo jedziemy łeb w łeb, skaczemy na rampie nagle w locie AI odpala silnik odrzutowy i odlatuje nam na 50 kilometrów w przód. W poprzedniej części rubber banding był momentami widoczny, ale to co mamy tutaj to istny kosmos. Sam poziom trudności to również jakaś abominacja. 4/5 wypożyczonym samochodem idzie za lekko, a 5/5 w niektórych wyścigach wymaga dosłownie idealnego przejazdu. Po za tym wszystko lepsze od poprzedniczki, niestety te rzeczy są na tyle ciężkie do przełknięcia że ja póki co pasuje. Raczej tego nigdy nie poprawią, ale może za jakiś czas w końcu pojawi się na Steamie i będzie do wyrwania za dużo mniejszą kasę.
Ubisoft próbuje w Forze Horizon. Klimat i dźwięk trochę gorszy niż w Forze ale model jazdy to straszne drewno. Jest jeszcze wiele do poprawy jeżeli chce się konkurować z Forza.
Okropnie mocno przeciętna gra, ani graficznie ani technicznie nie reprezentuje wiele, nie jest nawet marną kopią horizon.
The Crew Motorfest
Jaka jest korzyść z pozbywania się części zamiennych w zamian za co dostajemy brązowe śrubki ? Można to wymienić na coś pożytecznego ?
Te "brązowe śrubki" + kasa służą do modyfikacji/ulepszania "części zamiennych".
The Crew Motorfest
Po aktualizacji gry liczba kl/s obrazu spadła mi o 15 !!! Sprzęt spełnia wymagania gry z naddatkiem, sterowniki do karty graf. zaktualizowane, gra ponownie zainstalowana.
Ma ktoś podobne problemy ?
(Edycja )
O.k. wszystko powróciło do normy, ale zauważyłem, że nie mam zakładki do sprawdzania kl/s obrazu.
The Crew Motorfest
Upierdliwe nie wiadomo co....
Jednak znowu pojawia się problem opisany wyżej: czasami wchodząc do gry ma spadek kl/s do 45, sprzęt spełnia wymagania do gry na max detalach, sterowniki aktualizowałem, co dziwne: jak wł. synchronizację pionową problem znika , pojawia się na liczniku fps: że mam 120 kl/s co jest raczej absurdem. O co chodzi ?
Jest sens kupować season passa?
Nie wiem czy kupić samą podstawkę czy wersję gold
Ta gra to techniczny syf. Doczytywanie się wszystkiego, brzydka grafika.
Chaos i niepotrzebne robienie gry mmo z wyścigów.
The Crew Motorfest
Jakie są dobre auta z klasy najwolniejszej na ulice do kupienia za kasę zdobytą w grze ?
Dla mnie ta gra jest zdecydowanie lepsza niz FH5. Po pierwsze samochody zdobyć trudniej niż w FH5 gdzie praktycznue od razu można mieć każdy samochód. Po drugie nie wiem dlaczego ale bawie sie jakos lepiej niz FH5, może jest wiecej aktywności? Dla mnie mocne 9/10.
Jedno pytanie czy w tej grze można stworzyc inny multi wyścig niż Grand Race na 28osób?
Słabizna. 50 godzinek i nie ma w zasadzie co robić chyba że klepać wciąż te same playlisty które w gruncie rzeczy nimi nie są. Playlisty to są w Forzie, tutaj jest zlepek wyścigów nazwanych nie do końca wiadomo dlaczego playlistami.
To mogła być piękna gra ale autorzy nie wyciągnęli wniosków po TC2. W efekcie czego wyszła z tego słaba gra. The Crew 2 wystarczyło mi na 80 godzin. Motorfest na zaledwie około 50 godzin mimo że ma o kilkanaście osiągnieć więcej. Niestety równie bezsensownych co sama gra.
Dla porównania w Forza 4 spędziłem 402 godziny, w Forza 5 240 godzin. To była jakość a Motorfest to nie jest jakość - to bylejakość. Zdarza się.
The Crew: Motorfest
W aktualizacji dodano nową wyspę: skoro po za singlem, opcja grania multi i swobodna jazda na niej jest darmowa to chyba nie ma sensu płacić za parę wyścigów w singlu ?