The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom ma wybitne oceny
Za to plebiscyty na porazke roku zapowiadaja sie ekscytujaco. Kto wie, co jeszcze dostaniemy do grudnia :)
Sęk w tym, że żaden recenzent nie wystawi tej grze mniej niż 9 bo wiadomo jak zareagują fanatycy tej serii xD Niska ocena dla zeldziaka to taki gejmingowy odpowiednik publicznej obrazy Allaha xD
Za to plebiscyty na porazke roku zapowiadaja sie ekscytujaco. Kto wie, co jeszcze dostaniemy do grudnia :)
Sęk w tym, że żaden recenzent nie wystawi tej grze mniej niż 9 bo wiadomo jak zareagują fanatycy tej serii xD Niska ocena dla zeldziaka to taki gejmingowy odpowiednik publicznej obrazy Allaha xD
Gdyby nie to, że news odnosi się do Zeldy i Nintendo pomyślałbym, że chodzi o Playstation.
I slusznie. Kary za wystawienie mniej niz 9 oraz takie przesmiewcze komentarze na Golu powinny byc wymierzane zgodnie z prawem szariatu tj. biczowanie, obcinanie członków ciała, ukamienowanie, ścięcie lub powieszenie.
Pamiętam jaki potężny ból dupska wywołał Jim Sterling wystawiając poprzedniej Zeldzie 7/10 :v
#teoriespiskowemocno
Ciekawi mnie, że raz piszecie, że Nintendo nikogo w Polsce nie obchodzi, a drugi raz, że społeczność Nintendo ma aż tak wielkie wpływy. Zdecydujcie się.
Z drugiej strony dziwię się, że tak wiele osób nie może przyjąć do wiadomości, że nowa Zelda może po prostu spełniać oczekiwania fanów poprzedniczki. Nie wyszła jeszcze gra, która spodobałaby się każdemu. Tak naprawdę dobra gra to taka, która spełnia wymagania swojej grupy docelowej, nic więcej.
Via Tenor
"Ciekawi mnie, że raz piszecie, że Nintendo nikogo w Polsce nie obchodzi, a drugi raz, że społeczność Nintendo ma aż tak wielkie wpływy. Zdecydujcie się."
Logika? --->
Swoja droga nie wiedzialem ze mamy z xandonem az takie wplywy. Plawie sie w splendorze normalnie. GOL mi wyslal przedpremierowo recke do abrobaty. Łaskawie zgodzilsmy sie na 9,5/10.
Najlepsze jest ze koment juz na +3 jest. Amatorzy Wiedzmina i TLOU czy innego tam interaktywnego filmu ztriggerowani srogo. ;)
Mam 30+ lat na karku i już dawno wyrosłem z kochania serii gier dla zasady. Pierwszą Zeldę uwielbiam. Ale jeśli jutro zagram w drugą cześć i mi nie podejdzie nie będę miał oporów dać jej oceny dużo niższej. Za bardzo się tu ludzie upatrują jakiegoś fanboystwa czy innych teorii spiskowych.
Zelda nawet jakby zbierała same 8/10, to i tak miałaby bardzo duże szanse na masę GOTY. Zwyczajnie nie ma za bardzo konkurencji w tym roku. Bo co miałoby wygrać? Diablo? BG3?
Jedynym realnym (znanym nam) konkurentem będzie Starfield. Ale to tylko pod warunkiem, że nie wyjdzie z tego jakiś bubel. Jeżeli Starfield się przyjmie i będzie zbierać same 9 i 10 na 10, to stawiam że on zgarnie GOTY. Zelda może i spoko, ale to tylko więcej tego samego co już było. Gra Bethesdy ma w teorii wciąż szanse być czymś nowym i świeżym. A to jest zazwyczaj bardziej premiowane przy wybieraniu najlepszej gry roku.
Nie ma znaczenia , w 2017 roku Zelda wygrała z owiele lepszą grą którą była Persona 5 , fani robią swoje i rozpoznawalność marki
Zelda wygrała z owiele lepszą grą którą była Persona 5
Od kiedy fani marki ocieniają grę i można nazwać to oceną obiektywną , to nic innego jak fanboje wybijają grę na piedestał nie widząc błędów gry
No tak. Dochodzi tutaj jeszcze aspekt popularności danej marki i/lub studia. Persona (oraz Atlus) pod tym względem nie miała szans z Zeldą, ale w tym roku staną przed sobą równorzędni przeciwnicy. Starfield to oczywiście nowa marka, ale robiona przez ludzi od TES, które od Morrowinda zawsze rozbijały bank. Hype w sieci jest ogromny. Zatem jak do walki stanie gra 10/10 ale kotlet, kontra gra 10/10 ale coś nowego, to większą szansę w wygraniu widzę w Starfieldzie.
Jako remake nie ma szans. A przynajmniej ja sobie nie przypominam sobie odświeżenia, które zgarnęło kiedykolwiek GOTY. A w historii wyszło już parę naprawdę fajnych.
Jest Zelda, jest przesadny hype, po czym okaże się, że gra jest co najwyżej dobra. Oczywiście mówię ze swojej perspektywy i moich przygód z poprzednimi odsłonami. Zupełnie nie rozumiem fenomenu tej serii i tak wysokich ocen.
Też nie rozumiem fenomenu tej gry, ale może to coś ze mną jest nie tak. Wynudziłem się okropnie przy breath of the wild i poszła na sprzedaż.
Zelda będzie konkurować ale ten rok jest tak mocny że co najmniej 30 innych pozycji będzie miało podobne szanse.
Via Tenor
to jest oczywiste / ja wiem że ty tego nie rozumiesz to jest dla mnie też oczywiste :)
Przeciez Alexy ty masz co roku nie 30 ale 60 pozycji z ktorych kazda tak samo zasluguje tytul na najlepszą grę roku.
Na r/games ponad 3000 komci w 5 godzin w "review aggregator thread". Jesli ktos mysli ze nie mamy tu do czynienia z GOTY...
... no to sie myli.
oczywiście że nie mamy branża jak zwykle leży pod byczymi jajami i uważa że właśnie pije ciepłe krowie mleko. Ty w ogóle czytałeś recenzje ;) jeszcze większy koncert żenady niż w przypadku Elden Ringa.
Wręcz nie wypada widzieć błędów i niedociągnięć bo w końcu dostaliśmy obiecaną Zeldę. Niesamowite jest wręcz to jak u innych wyszukuje się najmniejszych wad a tutaj właściwie wszystko super z grafiką na czele ;)
Wręcz nie wypada widzieć błędów i niedociągnięć
No widzisz - wypisz wymaluj twoje ulubione gierki od Sony.
Recenzje to spektakl żenady, albo brak wskazania niedociągnięć, albo "Gra to w sumie to samo, nic innowacyjnego, te same błędy, w sumie zakończenie słabe 10/10"
Kothe - ode mnie nie oczekuj wad bo ja w grach staram się widzieć tylko zalety i zapewne zeldzie też wystawie 9/10 albo i więcej choć za samo Nintendo nie widzi Polski powinno być maksymalnie 9/10 nawet jeśli trafi nam się cudo. Nie zmienia to jednak faktu że branża i recenzenci gier to nie ja a profesjonaliści od których oczekuje się wspólnego mianownika. Obecnie mamy gry w których właściwie na siłę szuka się wad i gry na które patrzy się przez różowe okulary nie widząc żadnych choć są od razu widoczne. Czemu nikt nie napisze że nowa Zelda po 6 latach wygląda jak reanimowany trup bo została wydana na konsole która ma mniejsza moc nie przeciętny smartphone. Czemu nikt nie napisz że technicznie to trup w dobie tego co oferują nowe konsole next gen. Czemu 30 fpsów (bo dzięki Bogu że chociaż tyle) to super w tym wypadku kiedy w innych grach wymienia się 30fps jako niegrywalne itd. itd. Po takich recenzjach kolejnej gry od Nintendo właściwie Japończycy nie muszą przez kolejne 6 lat wydawać nowej konsoli bo w końcu żyją w innej rzeczywistości gdzie czas im się zatrzymał.
Jak się z alexem często nie zgadzam, tak tym tym razem co do Zeldy ma rację
Generalnie Nintendo powinno dostać ostro po uszach już jakies 3 lata temu i w końcu wydać nową konsolę
Switch to bubel w porównaniu do zeszłej generacji konsol, a co dopiero przy obecnej
Tymczasem ostro krytykuje się gry na ps5/xsx jak nie mają trybu 60 FPS, a Nintendo?
Nintendo ma 30 z grubymi spadkami i nikomu to nie przeszkadza
Nowa Zelda wygląda od strony wizualnej tak samo jak ta z 2017, zero postępu w technologii..
No, ale Nintendo może, każdy ich glaska po główkach i mówi cacy cacy, a oni śmieją się ludziom w twarz i wciąż zarabiają kokosy na tym badziewnym switchu
Przecież tam Bayonetta 3 też jest ledwie grywalna i zebrała także bardzo wysokie noty xd
Gry od Sony to akurat technologicznie zawsze najwyższa półka, a to czy komuś się podoba taka gra czy inna to już kwestia gustu
Znowu zaczynasz wyszukiwać pojedyncze recenzje żeby tylko wpasować w swoją narracje.
Jak ktoś podsyłał recenzję IGN Japan z oceną 7/10 dla TLOU2 to pierwszy w kolejce stałeś krzycząc, że gówno kogo obchodzi jedna recenzja xD
To się zdecydujcie kurna w końcu, czy opinie recenzentów są miarodajne, czy nie. Czy są kupione czy nie, bo jak pieprzone chorągiewki xD
za to jak przeczytałem co wysmarował gamereactor pl
"zapierająca dech w piersiach grafika" / to jaką grafikę ma Cyberpunk 2077 chyba powodującą zawały ;) - ja rozumiem że to tekst autorski ale są granice absurdu :)
Dokładnie Alex.
Redaktor pisząc o tym, że gra wygląda bardzo ładnie na urządzeniu o mocy kartofla, na pewno pisał to porównując do Cyberpunka i Horizona.
Kothe - To się zdecydujcie kurna w końcu, czy opinie recenzentów są miarodajne, czy nie. Czy są kupione czy nie, bo jak p...... chorągiewki xD Oczywiście że są niemiarodajne bo piszą je osoby które zaznaczają że są fanami danej marki (a gdzie obiektywizm?). Nigdy nie twierdziłem że coś jest kupione ale od recenzentów oczekuje się obiektywizmu.
że gra wygląda bardzo ładnie na urządzeniu o mocy kartofla, na pewno pisał to porównując do Cyberpunka i Horizona. po pierwsze to tak nie pisze bo napisał dokładnie i nie tylko on że grafika zapiera dech w piersiach / po drugie nikogo nie obchodzi że to wina archaicznego urządzenia.
Obiektywnie to umieścić informacje że gra ledwo trzyma 30 fpsów a gdy walczymy z większa ilością przeciwników lub w każdym bardziej wymagającym graficznie momentach ma ich 20. Obiektywnie było napisać że graficznie to epoka dinozaurów i grę właściwie ratuje tylko styl graficzny. Obiektywnie to napisać że gra właściwie jest kalką poprzedniczki i że nie można było zrobić nic więcej bo sprzęt już nie pozwala. A tutaj 2017 same 10 i 2023 to samo i same 10tki :) Najlepsze jest też to że jedni piszą że fabuła to właściwie w tej grze nie istnieje a drudzy piszą tak jakbyśmy grali co najmniej w planescape torment. Ja nie mam nic do samej gry bo co mnie to obchodzi najważniejsze abym sam bawił się dobrze ale są jakieś granice naciągania i absurdu. Osobiście to mnie tylko wkurza że Nintendo po takich ocenach znów włoży projekt nowej konsoli do szuflady bo w końcu nikomu nowa jak widać nie jest potrzebna :)
Myślałem, że...szanujecie ludzi z Azji. Macie złe podejście do ludzi z innego kontynentu.
The Legend of Zelda: Breath of the Wild zasłużenie wygrało jak mało, która gra ostatnich 10 lat. Podobnie ma się sprawa z Elden Ring, gdzie reszta gier była znów tłem i z góry było wiadomo, że nikt nie ma szans rywalizować na równych warunkach.
Zbyt dużą wagę przywiązujecie do grafiki na sucho i filmowości, a zbyt małą jak dla mnie do gameplayu, mechaniki, swobody eksploracji, wiru przygody, stylu artystycznego, wyzwania, dlatego nie uznajecie fenomenu tych gier japończyków.
Sequel poprzedniej Zeldy nie wiadomo czy wygra, bo drugi raz coś powtórzone nie jest już tak doceniane. Po drugie to gra na Switch, a nie multiplatformowa więc może nie mieć znów przebicia jak poprzednik, którego fenomen był zaskoczeniem dla branży, a teraz z góry wiadomo czego spodziewać się. Dlatego Starfield i Baldur's Gate 3 nie są na straconej pozycji w starciu z The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom.
Nawet mnie to bawi, patrząc jak Alex z Łukaszkiem liżą się wzajemnie po jajach, bo tylko oni się prują o zawyżoną ocene Zeldy. xDDD
Ja sobie kupiłem poprzednia Zelde i nawet była znośna, ale niespecjalnie mi przypadł do gustu świat postapo, myślałem, ze to będzie fantasy, a tam mechy :P
Ostatecznie odpuściłem sobie grę w okolicy 20 proc. Szkoda, bo z jednej strony ma coś w sobie, ale z drugiej stront pusty, przygnębiający świat jakoś mnie odrzucał
Jedyny tytuł, który chyba będzie w stanie konkurować z TotK o tytuły GOTY to Baldur's Gate 3. A przynajmniej chciałbym żeby tak było ;) No i Silksong, jak wyjdzie w tym roku...
.... 10/10?
Takim tokiem myślenia RDR 2 powinno mieć 20/10.
MS kopany po dupie, Sony demonem branży, a bezbronne i kochane N głaskane. No i ten argument co zawsze; "ale to jest nintendo więc...."
Szkoda godki....
Bo? Grales w ogole jakies gry na sprzet Nintendo albo poprzednia zelde?
Ja grałem i się z nim zgadzam. Breath of the Wild tak mnie wynudził, jak żadna inna gra. Co chwilę słyszę pocisk po Slyrimie albo Valhalli, że tam nie ma fabuły za to BotW to wzór gier z otwartym światem. No jakim cudem, skoro BotW ma pusty świat ze szczątkowymi aktywnościami i fabułą, widząc pierwsze 2 godziny widziałeś całą grę.
Gry Nintendo są tak przechajpowane, że to czasami aż przykro czytać.
Po Jedi Survivor jechali wszyscy bo na konsolach w jednym trybie były problemy a tutaj na premierę mamy spadki grubo poniżej 30 klatek i jest cacy - 10/10, GOTY, łojesunintendoooo.
Po kilku godzinach gry od premiery po północy - no cóż, wstępnie oceny wydają się zasłużone :-) Cacko po prostu. Po miesiącach obcowania z grami głównego nurtu i czytania o patopremierach, niezrealizowanych obietnicach i ambicjach mainstreamowych twórców, gniotach w next-genowej oprawie graficznej, filmach udających gry czy na odwrót, niezadowoleniu graczy rosnącym proporcjonalnie do mocy ich sprzętu, człowiek znowu czuje się świeżo, radośnie, tajemniczo, szczęśliwie jak dziecko, grając w coś tak pięknego jak Zelda TotK. Natomiast niektóre komentarze na GOLu - no cóż, przepaść mentalna nie do zasypania. Nic w tym złego. To jest portal PC, nie Nintendo. Samo mówienie o takiej grze jest tu ryzykowne, bo mało kto tutaj rozumie ten segment rynku, a coś tam opowiada jakby kulą w płot. Po prostu zupełnie inaczej poustawiany mix suwaków na to, co znaczy rewelacyjna gra, co jest do tego potrzebne i jak to najlepiej zrealizować. A komentarz, że recenzenci wystawiają takie oceny, bo boją się tych kilku fanów Zeldy i Nintendo, a nie boją się rzeszy szanownych PCMR - no to dobre, dobre, tak też można sobie tłumaczyć rzeczywistość :-) Jest pewnie na to jakiś termin w psychologii...
Aha, jedno co trzeba przyznać, że w tej nowej Zeldzie N znowu ignoruje Polskę i Link znowu nic po polsku nie mówi ;-) Niedopuszczalne!
To nie Nintendo ignoruje nasz kraj. Sam napisałeś, robią to gracze z Polski i ich mentalność. Po co Nintendo ma się spinać i robić lokalizacje, żeby potem dostać słabą sprzedaż spowodowaną odmiennym podejściem Polaków( w porównaniu do innych kultur) do ich gier? Lata mijają i nic się nie zmienia. Nintendo jest dla dzieci i nie ma nic wartego uwagi dla „dojrzałego” odbiorcy( a przynajmniej tak się widzą, co niektórzy). Gol wcale nie jest bastionem PC, jest bastionem PC i konsol Sony a wszystko inne, to niewarte uwagi zapchajdziury. Owszem, jakaś tam mała zmiana w myśleniu jest, bo nawet Nintendo zdobywa coraz więcej serc grających z Polski ale na dużą zmianę w ciągu najbliższych 10 lat, to Ty nie licz.
ej, ale oni to jakos ukrywali, ze czesc mapy bedzie dokladnie ta sama?
czy czemu ludzie sie teraz o to pluja?
dodali prawdopodobnie drugie tyle - podniebne wyspy + podziemia.
Skoro dajesz najgorszą jakość to można w drugą stronę pokazać jak Zeldy wyglądają na sterydach.
https://www.youtube.com/watch?v=-qb22AmxWSc&ab_channel=RTX3070
Ktos juz ogrywal na Steam Deck'u?