Ostatnie dwa tygodnie to miks wielkich premier i jeszcze większych skandali. W końcu możemy wyruszyć na podbój kosmosu z nową grą Bethesdy. Nie było blamażu, ale czy mamy do czynienia z grą roku? Wszystkie cechy charakterystyczne gier twórców serii Elder Scrolls odnajdziemy w Starfieldzie, a czy udało się wyjść poza strefę komfortu układu słonecznego? Nie wiem, czy odpowiemy na te pytania wyczerpująco, bo i po 30 godzinach to ponoć tylko pierwsze wrażenia, ale postaramy się z całego serca.
Z spraw poważnych mniej o wycieku korespondencji pracowników Microsoftu i ciekawostkach z tym związanych, a z tych poważnych bardziej, o wizerunkowej katastrofie włodarzy silnika Unity.
W rozmowie udział wzięli Simplex i Dahman. Zapraszam do słuchania, komentowania i polecania znajomym!