Szukam gier horror itp ale bez wyskakujących straszaków. Coś jak SOMA, żeby sama historia straszyła i dawała do myślenia. I żeby to był widok z oczu lub zza pleców.
Na pewno Penumbra i Amnesia.
A jeśli chodzi o inne pozycje to polecam Layers of Fear, Outlast (dwójeczka),
Visage
Oczywiście, że amnesia, penumbra i soma mają jump scary. Ciężko, żeby jakikolwiek szanujący się horror ich nie miał to jest wpisane w kulturę tego gatunku. Horroru całkowicie pozbawionego jumpscarów pewnie by trzeba było się doszukiwać w jakiś osobliwych indie horrorach
Do gry SOMA fabularnie jakikolwiek inny survival horror już nie ma startu. Wszystkie inne będą gorsze i słabsze. Trzeba się nastawić na nieco niższy poziom fabularny.
Polecany wyżej Outlast 2 ma jump scary, Layers of Fear jest co najwyżej dobry, ale historię ma dobrze rozpisaną, choć może pod koniec się dłużyć.
Narcosis - akcja też na morskim dnie. Warto zagrać dla samego zakończenia.
Obcy: Izolacja - klimat, klimat, klimat.
Unforgiving: a Northern Hymn - horror oparty na skandynawskich wierzeniach i folklorze.
Call of Cthulhu: Mroczne Zakątki Świata - fajna historia, rewelacyjny początek.
The Beast Inside - Ciekawa fabuła i dość długa gra.
No coś z tego wybiorę szczególnie Narcosis bo jakiś czas temu mi się rzuciło w oczy i fajnie że przypomniałeś , dzięki
SOMA właśnie wysoko postawiła dla mnie poprzeczkę.
Jeśli chodzi o gry pod wodą to super jest Subnautica tylko, że to nie jest survival horror tylko przygodowy survival.
z niewymienionych tutaj dodąłbym:
Codemned: Criminal Origins - klimat wciska w fotel
Cold Fear - może nie jest bardzo straszny ale nikt tej gry nie zna a warto by ją sprawdzić bo jest tego warta
Cry of Fear (tutaj jest troche tych wyskakujących strachów) ale klimat naprawde straszny
Doom 3 - dla mnie do dzis najstraszniejsza gra
Manhunt - to nie typowy horror ale klimat strachu masz całą grę
Suffering - podobnie jak powyżej. klimat więzienia, szpitala psychatrycznego itp