Wystartował 5. sezon Diablo 4. Blizzard kusi „nieskończonym” trybem i masą zmian
Via Tenor
W ramach Hord zmierzymy się z kilkoma falami wrogów (jedna ma trwać maksymalnie 60 sekund), a każda kolejna będzie trudniejsza do ukończenia.(...)
Jest to największa rzecz, jaką dodajemy do gry.
Porównując z tym, co do swoich gier dodaje DOWOLNA konkurencja w gatunku, to już nawet nie jest zabawne, chociaż nie powiem - w sumie śmiechłem srogo.
Via Tenor
W ramach Hord zmierzymy się z kilkoma falami wrogów (jedna ma trwać maksymalnie 60 sekund), a każda kolejna będzie trudniejsza do ukończenia.(...)
Jest to największa rzecz, jaką dodajemy do gry.
Porównując z tym, co do swoich gier dodaje DOWOLNA konkurencja w gatunku, to już nawet nie jest zabawne, chociaż nie powiem - w sumie śmiechłem srogo.
Z opisow wynika ze to takie Crucible z Grim Dawn, tylko przeznaczone dla gier i playerbase po lobotomii.
;)
Swoja droga roznorodnosc mobkow w D4 jest tak biedna, ze te "pietra" beda sie powtarzac po 30 minutach.
Aha no i cos co potwierdza to co piszesz. Crucible z GD to content mega poboczny, ktory dodali zupelnie niespodziewanie, wlasciwie pomiedzy normalnymi update'ami (dodatki i roguelike dungeony) i do ktorego co jakis cazs dodaja pietra i encountery/bossow.
Przede wszystkim powinni zmienić level cap bo ustawienia maksymalnego poziomu na 100 to jest jakieś nieporozumienie. Mam przegrane w D4 już ze 120h, z tego pewnie 100 na sezonach - ani razu nie dobiłem do 100 poziomu, najwyższy to chyba 80. Po prostu tak długo się wbija te poziomy, że odechciewa mi się w którymś momencie. W D3 było to idealne bo mieliśmy te 70 poziomów i potem już niekończące się paragony, maksymalny poziom postaci wbijało się w dzień na taxi I potem już człowiek leciał z endgamem. Tutaj trzeba ciułać te poziomy na przypływach, no ile kuzwa można.
I co teraz jedyna atrakcją będą te hordy? Przecież to jest zart, oni w ogóle nie mają pomysłu na te grę. Mogliby chociaż zgapiać od konkurencji co ma najlepszego. Ale po co, wprowadzi się 50 przedmiotów z czego 3 użyteczne do czegokolwiek, jakąś jedną gówno-mechanike i elo, nie zapomnijcie kupić przepustki i nowego peta albo skrzydełka za 30$.
Setny poziom wbija się długo?? Słucham?? Na pewno graliśmy w tą samą grę? Ja setny poziom wbiłem w dwa dni, sam bez niczyjej pomocy i tak jest dużo lepiej bo grając te twoje nieszczęsne przypływy zdobywasz także materiały oraz przedmioty. To moim zdaniem dużo lepsze rozwiązanie niż siedzieć jak ostatni noob, nic nie robiąc i tylko czekać na "taxi" Niedługo ludzie będą płakać bo będą musieli grać w grę! Gra sama się nie przechodzi?! No jak to tak?! Przecież ja powinienem sobie siedzieć wygodnie w krzesełku i samo wszystko powinno się robić... Oby osób takich jak Ty było jak najmniej bo po prostu wstydzę się Ciebie jako gracz.
Jak się nie ogarnia mechanik/sezonu i w ogóle gry i gra się tylko żeby mordować potworki to tak jest. Lvl 100 zwykły casual jest w stanie zrobić w tydzień góra dwa. Jak ktoś gra mocniej to sądzę, że w tydzień da radę. Tylko trzeba "umić" w grę a nie. Naprawdę D4 to jest turbo noob friendly ARGP.
O czym Ty bredzisz? Grałem normalnie pierwszego dnia kilka godzin robiąc przypływy wbiłem 50lvl bez problemu a potem drugiego dnia drugie 50 i miałem 100lvl.
Chłop grał 30h na dobe
jeśli nie potrafisz w kilka dni wbić 100 to serio robisz coś nie tak.
Określenie "ultra casual" w Twoim przypadku tu nawet nie pasuje, bo po tylu boostach do exp jakie Blizzard wprowadził w ostatnich sezonach to ja nie mam pojęcia jak można się męczyć z dobiciem do 100 :)
^ umowmy sie Panowie, za niecałe 3 miesiące wychodzi dodatek, wiec było jasne że w tym sezonie nie dostaniemy nic znaczącego, co nie zmienia faktu że zmiany z poprzedniego sezonu były mocno na plus, co potwierdzi myśle że każdy kto w niego grał.
Was do tej grupy nie zaliczam, ale fajnie ze podbijacie wątek ;)
Za trzy miesiące wychodzi Path of Exile 2, w międzyczasie, w zeszłym tygodniu dostaliśmy największy dodatek w historii do Path of Exile 1.
A Diablo 4? Co sezon słyszę że następny sezon uratuje grę. W sezonie 5 nic nie będzie, bo dodatek. W sezonie 4 nic nie ma bo robili revamp lootu, sezon 3 był po prostu słaby. Za każdym razem jakaś wymówka. I to jeszcze każdy sezon ma opóźnienia w dacie premiery.
Trudno mi komentować cykl wydawniczy PoE, ale zakładam że nad PoE i PoE II pracują osobne zespoły, bo to jednak dwa niezależne tytuły.
W D4 gros pracowników jest oddelegowane do pracy nad dodatkiem, co jest logiczne i naturalne.
Jest też raczej jasne, że w ramach sezonów Blizzard nie będzie wprowadzał żadnych dużych porcji contentu - tak było w D3, tak jest i będzie dalej w D4 - duzy content bedzie dawany albo jako dodatki albo płatne DLC (vide necro z D3). Taka jest strategia Blizzarda od lat i można to ganić lub chwali, ale po latach je stosowania nie ma co sie dziwić.
serio myślisz, że na premierę dodatku dostaniemy "coś znaczącego"?
co to będzie to "coś znaczącego"? podniesienie max levelu przed paragonami z 50 do 60?
bo pokazywali już drzewko umiejętności z nowej klasy i bynajmniej nie jest ono bardziej rozbudowane niż innych klas więc w tym aspekcie nie ma co liczyć na jakiekolwiek zmiany.
Mówimy tu oczywiście o sytuacji gdy dodatek Cię w ogóle nie interesuje i nie zamierzasz go kupować i jestem ciekaw co Blizz ma zamiar dać właśnie tym graczom przy okazji S6.
Loot reborn to była kpina - zmiany w balansie i overhaul itemizacji nie jest zawartością sezonową. S5 z falami przeciwników to też jest bardziej mini-mechanika niż coś co przyciągnie cię na dłużej niż tydzień.
Generalnie od paru sezonów wygląda to słabo i nie zapowiada się zeby na horyzoncie było coś ciekawszego, bo ta cała ekipa nie ma raczej pomysłów na sezony
Dla Ciebie loot reborn mógł być pomyłką, dla mnie w połączeniu z Helltide dostępnym na start znacząco poprawił fun z gry, ograniczając żmudne czyszczenie plecaka skrzyni i magazynowanie po kilku sztuk każdego aspektu.
Nie gram w inne HnS, bo nie mam czasu na 2 gry tego typu, wiec nie moge porownac tego co oferuje D4 z tym co dostaniemy np w PoE 2, ale jesli chodzi o Vessel of Hatred to jestem dobrej myśli.
chyba się nie zrozumieliśmy. Dodatek to dodatek, a sezon to sezon.
Ja tu się pytam co znaczącego dostaniemy w 6 sezonie, a nie co znaczącego dostaniemy w dodatku bo to dwie różne rzeczy.
Co do loot reborn i zmiany w Helltides - nigdzie nie napisałem, że te zmiany były pomyłką. Napisałem, że podpinanie pod bądź co bądź patcha - całego theme'u sezonowego to kpina. Takie rzeczy jak rebalans przedmiotów czy zmiana w Helltides powinny być po prostu patchem, a nie tematyką sezonową. Swoją drogą wszystkie pomysły zaimplementowane do Helltides były przeniesione 1:1 z Season of Blood, więc to tez dużo mówi i kreatywności devsów.
Nie po prostu zrobią endless dungeony na wzór tych z diablo 3 i tyle, po co wymyślać koło na nowo. Obecny sezon na plus, ale nie na tyle aby mnie mocno zaangażować w granie. Może kiedyś.
Nieskończony poziom trudności to najgorsza mechanika w tego typu grach. Musi być jakiś sufit. Gdyby chociaż jeszcze jakoś oszczędnie z tego korzystali to bym zrozumiał, jedna, poboczna mechanika jest ok. Ale w Diablo 4 większość mechanik ma nieskończone skalowanie. Jest to po prostu lenistwo, bo mogą olać balansowanie gry i buildów.
Crucible w Grim Dawn jest dokladnie takie jak opisujesz.
Uzywa skalowania ale z glowa, ma sufit i nie ma nieskonczonej liczby pieter. Ma tez elementy handcrafted.
Ale to jest Diablo 4, wiec wszystko bedzie zeskalowane, zautomatyzowane, mialkie, nijakie i takie samo.
I pora na CS'a.
Tymczasem GGG dodaje 6gb update do gry która dostaje sequela za 2-3 miesiace. Update wiekszy od 10miesiecznego dewelopmentu D4.
- Mamo moge dostac mrok, klimacik i Dark Souls?
- Mamy mrok, klimacik i Dark Souls w domu.
- Mrok, klimacik i DS w domu (obrazek)...
Zlitujcie sie. To jest oficjalny art?
No i świetnie, pograć w sezon dwa-trzy tygodnie, potem można się przesiąść na co inne, a nie jak w PoE tydzień się kampanię przechodzi po raz dwusetny.
A ja bym chciał grac kampanię po raz setny tak jak w D3. Czekam właśnie na taką możliwość :)
Ty chcesz idlować 2tyg sezon w d4. przeciez tam jest mniej kontentu niz w epochu po wersji 1.0 xD
wiemy wiemy kowalus ze jestes millenialsem, ktory lubi zjadac blizzardowe guwienko
A ja tam czekam, nawet urlop biorę z tej okazji (hehe)
Po prostu tak długo się wbija te poziomy
No nie wiem, mi w sezonie 4 udało się wbić 100 lvl 3 postaciami więc da się jak najbardziej, tylko trzeba grać po prostu xd
Ta recenzja jest g.. warta. Jak to jest że ludzie dają tej grze ocenę 2/10 na metacritic a magazyny komputerowe 10/10? Blizzard musiał dobrze posmarować. D4 to słaba gra