Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Nawet diabeł płacze, gdy Dragon's Dogma i Devil May Cry tracą reżysera. Legenda branży opuszcza Capcom po ponad 30 l...

01.09.2024 12:29
1

Nie będzie żadnego nowego studia, mówi się o tym, że przechodzi do Square Enix ma dołączyć do swojego starego przyjaciela, który w Capcom był reżyserem i projektantem gameplayu, właśnie w Devil May Cry, a w SE odpowiadał za gameplay w FF16.
Ptaszki ćwierkają, że Itsuno ma być reżyserem FF17, oby tylko miał tam lepszych scenarzystów niż w Capcom.

Wygląda na to ,że następny Devil May Cry stoi pod znakiem zapytania, a jeżeli były już jakieś pracę nad kolejną częścią, to projekt właśnie wlazł do zamrażarki.

02.09.2024 10:03
Grifter
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Grifter
37
Konsul

Początek miał tragiczny (padlina pt. Devil May Cry 2, której do dziś Capcom się wstydzi), ale później się odkupił. Da sobie radę.

02.09.2024 12:37
1000iqhere
2.1
1000iqhere
41
YES

A co miał niby zrobić z DMC2? Objął stery pod sam koniec produkcji. Tak naprawdę to jedyne co zrobił to poskładał do kupy(w przenośni i dosłownie) to, co już było. Nic dziwnego, że wyszło co wyszło.

02.09.2024 13:42
Grifter
3
odpowiedz
Grifter
37
Konsul

1000iqhere

Słynna anegdota o tym jak potraktowali Hideki Kamiyę mówi o tym jak pewnego dnia ludzie z Capcomu przyszli do jego biura i poprosili o wszystkiego assety, grafiki, muzykę - generalnie wszystko odnośnie DMC. Na pytanie - "Po co wam to wszystko?" usłyszał, że robią sequel gry. Kamiya był w szoku.

Capcom wydymał go bez mydła, a debiutanta wziął sobie, by firmował to gówno. Nie mów o szacunku do gościa i nie kreuj go na super gościa, który śmiał to poskładać. Nie tylko firmował swym nazwiskiem padlinę to jeszcze wszedł w buty, który były dla niego o kilka numerów za duże. Później przez lata wyrobił swe nazwisko, ale za DMC2 zero szacunku dla ówczesnego, pieprzonego karierowicza.

post wyedytowany przez Grifter 2024-09-02 13:43:31
Wiadomość Nawet diabeł płacze, gdy Dragon's Dogma i Devil May Cry tracą reżysera. Legenda branży opuszcza Capcom po ponad 30 l...