Apple uległo Unii Europejskiej. W efekcie Epic Games powróci do App Store
Epic Games miało wrócić na urządzenia z systemem iOS, ale Apple na to nie pozwoliło. Wzbudziło to wątpliwości Komisji Europejskiej co do tego, czy właściciel App Store faktycznie podporządkował się jej regulacjom. Ostatecznie gigant z Cupertino musiał ulec.
AKTUALIZACJA:
Interwencja Komisji Europejskiej sprawiła, że koncern Apple obiecał przywrócić firmie Epic Games konto deweloperskie w App Store. Tim Sweeney i spółka zamierzają pracować dalej, by na iOS w Europie ponownie pojawił się Fortnite, a także nad uruchomieniem Epic Games Store w sklepie giganta z Cupertino.
Oryginalna wiadomość (7 marca)
Wyrok kalifornijskiego sądu mógł być końcem konfliktu między Apple a Epic Games. Jednakże wpisy Tima Sweeneya wskazywały, że do zakopania topora wojennego jest jeszcze daleko. I to nie z jego winy (poniekąd), bo to Apple dodało Epic Games na listę firm „zweryfikowanych jako niegodne zaufania” i tym samym uniemożliwił powrót produktów spółki na platformę App Store.
Apple kasuje zaakceptowane konto Epic Games w App Store
Prezes Epic Games raczej nie jest zaskoczony takim posunięciem ze strony „rywala”. Gdy Apple zapowiadało zmiany w swoim sklepie – rzekomo w zgodzie z aktem o rynku cyfrowym (DMA) – Sweeney z miejsca zarzucał, że są one przykładem tzw. podstępnej zgodności z przepisami (w oryg. Malicious Compliance), czyli tylko pozornego podporządkowania się im. Nowe reguły miały pozwalać Apple np. na oznaczanie konkurencyjnych platform jako produktów dla dorosłych.
Poza tym Apple od dawna sprawdza twórców, którzy chcą publikować aplikacje w sklepie firmy, co wymaga też posiadania konta przez dewelopera. Najwyraźniej konto Epic Games zostało skasowane, co oznacza, że spółka nie może dodawać produktów do App Store. Co dziwne, miało ono zostać zaakceptowane przez Apple w połowie lutego (via serwis X) i posłużyć do wprowadzenia Epic Game Store na urządzenai z systemem iOS.
Apple znów podpadło Unii Europejskiej?
To, że Epic Games i Sweeney są oburzeni ta decyzją, nie powinno nikogo zaskoczyć. Firma zapowiedziała już możliwość powrotu Fortnite’a do App Store, na co fani tego battle royale czekali od lat. Apple miało uzasadnić swoją decyzję krytyką nowych sklepu firmy przez Epic Games, tyle że – zdaniem spółki – takie posunięcie pokazuje, że zarzuty te był słuszne.
Jednakże również Unia Europejska jest niemiło zaskoczona takim rozwojem sytuacji. Jak donosi agencja Reutera, Komisja Europejska ma teraz domagać się od Apple „dalszych wyjaśnień”, dlaczego blokuje debiut Epic Games Store na swojej platformie.
Cała sprawa miał też wzbudzić wątpliwości co do tego, czy właściciel App Store faktycznie podporządkował się postanowieniom DMA, jak również aktowi o usługach cyfrowych. Wygląda więc na to, że spór Apple z EG oraz KE jest daleki od zakończenia.