Gry Capcomu pod ostrzałem. Gracze pomstują na nowe zabezpieczenie na Steam
Gracze dobitnie dali firmie Capcom do zrozumienia, co myślą o dodaniu technologii Enigma Protection do starszych gier wydawcy.
Gry Capcomu stały się kolejnym celem graczy, masowo wystawiających negatywne opinie na Steamie. Użytkownicy platformy na razie nie przeważyli dotychczasowych pozytywnych recenzji, ale niemal przy każdej grze wydawcy da się zauważyć coraz liczniejsze komentarze krytykujące firmę.
Jak to zwykle bywa, fala negatywnych opinii nie ma wiele wspólnego z jakością gier. Capcom podpadł graczom przez dodanie tydzień temu systemu Enigma Protector do swoich starszych produkcji. Już wtedy fani dawali wyraz swojemu niezadowoleniu, a po kilku dniach w końcu przeszli do konkretnego działania.
Opór graczy wynika z kilku problemów, aczkolwiek na razie nie zostały one do końca potwierdzone w praktyce.
- Pierwszy powód to pogłoski, jakoby Enigma mogła służyć do przenoszenia złośliwego oprogramowania. Capcom ma na swoim koncie podobny przypadek, a w sieci pojawiły się już informacje, jakoby zabezpieczenia antywirusowe reagowały na nowy system (via X). Niemniej nie brakuje też doniesień obalających tę teorię.
- Drugą kwestią irytującą graczy jest możliwość zastosowania Enigmy jako zabezpieczenia antypirackiego (DRM) i tym samym możliwy negatywny wpływ na działanie gry. Na razie nie zostało to potwierdzone na przykładzie Resident Evil: Revelations, mimo początkowych problemów wywołanych przez wprowadzającą ten system aktualizację (via FluffyQuack / Patreon). Niemniej fani pozostają nieufni po doświadczeniach z Denuvo, które przecież Capcom sam usunął z nowszych gier (choć trzeba było na to czekać od pół roku do dwóch lat).
- Trzeci powód wydaje się bezdyskusyjny: Engimę wprowadzono w celu zablokowania fanowskich modyfikacji. Capcom mówił o tym otwarcie w październiku – według firmy to mody są głównym źródłem narzędzi do oszukiwania w grach (via GamesRadar). Jednakże nie tłumaczy to fanom, dlaczego zabezpieczenie dodano także do gier stricte dla jednego gracza.
- Dodajmy przy tym, że tu również czekamy na potwierdzenie, jakoby Enigma faktycznie wpływała na zainstalowane modyfikacje. Na pewno blokuje ona tzw. debugowanie, co utrudni tworzenie trainerów oraz modów wymagających zmian w kodzie gry (via FluffyQuack / X / Steam).
Pomijając zasadność poszczególnych zarzutów, gracze wyraźnie dają znać o swoim niezadowoleniu. „Negatywy” pojawiły się na kartach m.in. Street Fightera 6, Devil May Cry 5, Exoprimal, Resident Evil 4, Lost Planet 3 oraz Monster Hunter Stories 2: Wings of Ruin.
Wszystkie te opinie skupiają się na Enigmie: dodaniu jej bez ostrzeżenia nawet do tytułów single player sprzed wielu lat, rzekomym oprogramowaniu malware oraz utrudnianiu fanom modyfikowania gier. Czas pokaże, czy te zarzuty były słuszne, czy też reakcja graczy była przedwczesna.