filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 25 listopada 2021, 13:44

Nowe sceny z Matrix: Zmartwychwstania; fani spekulują na temat Trinity

Nowy teaser filmu Matrix: Zmartwychwstania zdaje się zdradzać znacznie więcej, niż można by oczekiwać po telewizyjnej reklamie.

Mieliśmy juz okazję zobaczyć pierwszy zwiastun filmu Matrix: Zmartwychwstania. Jeśli to dla Was za mało, by wypełnić czas pozostały do premiery, japoński oddział Warner Bros. udostępnił telewizyjny spot reklamowy z niepokazywanymi wcześniej scenami.

UWAGA: materiał oraz dalsza cz��ść tekstu mogą zdradzać informacje na temat fabuły Matrix: Resurrections. Czytacie i oglądacie na własną odpowiedzialność!

Materiał nie należy do najdłuższych, ale nie znaczy to, że nie zdradza ciekawych informacji. Już na wstępie Trinity (Carrie-Anne Moss) wita Neo (ponownie granego przez Keanu Reevesa) w „prawdziwym świecie”, choć – nie zdradzając zbyt wiele – można mieć wątpliwości co do nomen omen prawdziwość tych słów. Japoński lektor pyta zresztą: „czy nie chcesz poznać, co kryje się poza prawdą?” (via Reddit).

Rzecz jasna fani z miejsca wzięli się za analizę pokazanych scen. Jest więc szansa, że nowy filmik dostarczył im wystarczająco dużo materiału do spekulacji, przynajmniej na jakiś czas. Matrix: Zmartwychwstania zobaczymy w kinach oraz na HBO Max 22 grudnia.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej