"Gogglebox". Agnieszka przesz�a ogromn� metamorfoz�. "Okradli mnie z w�os�w"

Agnieszka Murak znalaz�a chwil� wolnego czasu mi�dzy kolejnymi nagraniami do programu "Gogglebox. Przed telewizorem" i wyskoczy�a do fryzjera. Metamorfoza zachwyci�a fan�w.

Agnieszka Murak na dobre zagościła w "Gogglebox". Uczestniczce w programie towarzyszy jej siostra bliźniaczka, Ewa. Obie panie określane są przez fanów mianem sobowtórów Magdy Gessler. Trzeba przyznać, że jeśli kobiety zakręcą w�osy, to faktycznie przypominają prowadzącą "Kuchennych rewolucji". Tym razem jednak Agnieszka, będąc u fryzjera, zdecydowała się na coś zupełnie innego. Fani oniemieli, kiedy zobaczyli efekty metamorfozy. Zdjęcia z wizyty w salonie znajdziecie w galerii na górze strony. 

Zobacz wideo Jak Sylwia Bomba radzi sobie z krytyką? "Jest jeszcze gorzej"

"Gogglebox. Przed telewizorem". Agnieszka zmieniła się nie do poznania 

Kobieta wrzuciła wideo, które ukazuje cały przebieg metamorfozy. - Okradli mnie, okradli mnie z mojej godności, z moich włosów. Gdzie moje włosy są? Gdzie? - pytała żartobliwie przed założeniem doczepów. Po skończonej usłudze Agnieszka nie mogła wyjść z podziwu. - O mój Boże, ja mam w�osy. Znowu będę płakać. Chusteczki! Plis! Jaka ja jestem piękna - krzyczała do kamery. Zmiana przypadła do gustu również jej obserwatorkom. "Wow! Jak pięknie, super", "Bosko", "Petarda! Pasują ci kochana", "Pięknie" - pisały. 

"Gogglebox. Przed telewizorem". Tyle zarabiają gwiazdy show 

Wydawać by się mogło, że oglądanie i komentowanie znanych i lubianych formatów to tylko przyjemność. Gwiazdy reality show w wielu wywiadach podkreślały jednak, że to praca jak każda inna. Okazuje się, że uczestnicy programu nie zarabiają kokosów, jak mogłoby się wszystkim wydawać. "To nie są kwoty z kosmosu. Po prostu dostajemy wynagrodzenie za odcinek, tak, jakbyśmy chodzili do normalnej pracy" - cytował swego czasu Agnieszkę Kotońską Pudelek. Do zarobków odniósł się również Mariusz Kozak. "Nie przeżyłbym za 3,5 tysiąca złotych miesięcznie, bo wynajmuję mieszkanie i płacę za nie 3200 złotych. Powiem tak: na czynsz zawsze z tego Instagrama zarobię" - tłumaczył w rozmowie z "Faktem" sugerując jednocześnie, że za samą wypłatę z "Gogglebox" nie dałby rady wyżyć. ZOBACZ TEŻ: "Gogglebox". Uczestnicy zwijali się z obrzydzenia. Tego jeszcze nie było. "Zmiotło mnie z fotela"

 
Wi�cej o: