Joe Biden z uwagi na piastowane stanowisko wielokrotnie występuje przed ludźmi, a jego przemówienia są relacjonowane na żywo. Niektóre z nich przykuwają szczególną uwagę internautów, z uwagi na niejednoznaczne szczegóły. Te szybko lądują w internecie i można przeczytać ciekawe teorie spiskowe. Niewiarygodne, co wymyślili internauci za sprawą pewnego obiektu w rękawie Joe Bidena.
Jak udało nam się ustalić na podstawie ubioru i otoczenia, w jakim znajdował się Joe Biden, wzbudzające zainteresowanie wystąpienie pochodzi z 30 września 2020 roku. Wtedy odbyła się pierwsza debata z udziałem Donalda Trumpa, związana z ówczesnymi wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. Uwagę zwróciła pewna rzecz. Polityk przemawiał do obywateli, kiedy nagle z jego rękawa wypełzło coś dziwnego. Sami zobaczcie.
Nagranie stało się prawdziwym hitem w sieci i zostało udostępnione na wielu profilach. Internauci w komentarzach dywagują na temat tego, czym był tajemniczy obiekt. Niektóre teorie zaskakują.
Może jakaś jaszczurka?
To robot Biden. Prawdziwy by nie poleciał.
To była przekąska w postaci owada.
Przenośny mini pulpit sterowniczy do zarządzania samolotem. Tak w razie czego - żartowali internauci.
Oczywiście w komentarzach zjawiło się również kilku niszczycieli dobrej zabawy. Sprostowali, że prezydentowi najprawdopodobniej zsunęła się bransoletka.
To bransoletka, przesunęła się - próbowali wyjaśnić niektórzy.
Myślicie, że Joe Biden ukrywał coś nietypowego w rękawie?