Medycyna zna wiele przypadków, kiedy dzieci rodziły dzieci. Jak to możliwe? 1 na 10 000 dzieci dojrzewa przedwcześnie i już w młodym wieku osiąga dojrzałość płciową. Częściej dotyka to jednak dziewczynek niż chłopców. Takim przypadkiem była szokująca historia, pochodzącej z południowo-zachodniego Peru Liny Mediny. Dziewczynka w wieku czterech lat zaszła w ciążę i jako pięciolatka wydała na świat syna. Do dziś nie wiadomo, kto był ojcem dziecka. Dziennikarze oferowali kobiecie ogromne pieni�dze, aby ujawniła tę tajemnicę.
Lina Medina urodziła się w 1933 roku w Peru jako jedna z dziewięciorga rodzeństwa. Ojciec dziewczynki, Tiburcio Medina, zaniepokoił się, że brzuch córki bardzo się powiększył i zaprowadził ją do miejscowego szamana. Na początku podejrzewano, że jest to związane z guzem rosnącym w ciele dziecka, ale szybko okazało się, że Lina jest w ciąży. 14 maja 1939 roku Lina Medina urodziła syna. Ze względy na jej malutkie ciało, poród odbył się przez cesarskie cięcie, które przeprowadzili dr Gerardo Lozada, dr Rolando Colareta i dr Busalleu. Chłopiec otrzymał imię na cześć lekarza odbierającego poród - Gerardo. W chwili narodzin ważył 2,7 kilograma. Kto był jego ojcem? Na początku podejrzewano ojca i braci dziewczynki. Tiburcio Medina został nawet aresztowany, ale z powodu braku dowodów umorzono sprawę. Stanowczo zaprzeczał, jakoby miał zgwałcić własną córkę.
Późniejsze doniesienia medialne sugerowały, że dziewczynka została zgwałcona przez nieznanego sprawcę w trakcie festynu, który odbywał się w jej wiosce. Nigdy nie udowodniono, kto dokonał tego karygodnego czynu. Jak podaje portal allthatsinteresting.com, najnowsze badania wykazały, że dziewczynki, które w młodym wieku były molestowane seksualnie, mogą szybciej osiągać dojrzałość płciową niż ich rówieśniczki. Ta tajemnica pozostaje nierozwikłana do dziś. Szokująca historia od razu przyciągnęła uwagę mediów, ale żaden z członków rodziny nie udzielił wywiadu prasie. Kobieta ma dziś 90 lat. Media za ogromne pieniądze wielokrotnie próbowały namówić ją do zwierzeń, lecz konsekwentnie odmawia.
Syn Liny Mediny bardzo długo nie wiedział, że dziewczynka jest jego matką. Wychowywał się razem z jej dziewięciorgiem rodzeństwa i był przekonany, że jest jej bratem. Mężczyzna zmarł jako 40-latek. Zachorował na rzadkie schorzenie szpiku kostnego. Lina Medina już jako dorosła kobieta ponownie została matką. Kobieta związała się z pracownikiem kliniki, gdzie znalazła pracę jako sekretarka.