Sukanek sugeruje, �e Lexy Chaplin i Marcin Dubiel maj� kontakt wy��cznie dla s�awy i zasi�g�w. Odpowiedzieli

Lexy Chaplin i Marcin Dubiel rozstali się w marcu tego roku. Zdecydowali się wówczas urwać kontakt, ponieważ, jak twierdzili, było im to potrzebne. Od jakiegoś czasu fani znów mogą oglądać influencerów razem. Dubiel okazał się ogromnym wsparciem dla Lexy po jej przegranej z Natsu na High Legue, natomiast influencerka kibicowała mu wspólnie z jego mamą podczas Fame MMA. Ich relacje postanowiła skomentować Justyna Suchanek. Sukanek twierdzi, że youtuberzy pokazują się razem tylko dla zasięgów. 

Ktoś powinien w końcu stworzyć taką telenowelę: "Miłość pod zasięgi" - pisała Sukanek na swoim Twitterze.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl

Justyna Suchanek stwierdziła, że relacja Marcina Dubiela i Lexy Chaplin byłaby dobrym scenariuszem na telenowelę. Jej wpis na Twitterze spotkał się z ogromnym oburzeniem ze strony internautów. Uważają, że nie powinna wtrącać się w czyjeś życie. 

Podbijanie shipu Lexy i Dubiela podbijaniem, różnie można do tego podchodzić. Ale wpier*alanie się Sukanek do cudzych spraw i życia nie jest w porządku. I to nie pierwsza taka sytuacja. Pouczać innych fajnie, tylko szkoda, że samemu nie jest się idealnym i popełnia gorsze błędy - piszą fani na Twitterze.

Lexy Chaplin i Marcin Dubiel odnieśli się do wypowiedzi Sukanek

Głos w sprawie postanowili zabrać sami zainteresowani. Lexy zapowiedziała, że razem z Marcinem Dubielem nagrają wspólny film i szczerze opowiedzą o swojej relacji. Nagranie ma zostać opublikowane w najbliższym czasie. Nieco mniej łagodnie wypowiedział się Dubiel. Uważa, że Justyna Suchanek nakręca dramy i usiłuje zniszczyć innym reputacje w internecie. 

Po raz kolejny przesadziła. Chora dziewczyna, która nie da sobie pomóc. Mówi o toksycznym środowisku, a sama publikuje takie rzeczy. Jej misją życiową jest rujnowanie ludziom życia - pisał oburzony całą sytuacją Marcin Dubiel.

Sukanek wciąga w dramy osobę, która od dawna nie udziela się w internecie

To, co najprawdopodobniej zdenerwowało Dubiela, to fakt, że kolejna osoba postanowiła wciągnąć w aferę Stuu. Youtuber dawno temu zawiesił swoją działalność i działa w internecie zza kulis. Ostatnio jego temat poruszył Nitro. Marcin Dubiel zaapelował wtedy o zaprzestanie. Powiedział, że Stuart Burton odpoczywa i nie chciałby mieć mieszany w dramy internetowe. Tym razem to Justyna Suchanek publicznie postawiła mu poważne zarzuty. Jak potwierdziła Fagata, były to fałszywe oskarżenia, a wiadomość dla Sukanek nagrywała pod wpływem emocji. Z uwagi na jego chęć zachowania prywatności, ten temat nie powinien być poruszany publicznie.