Zestawy ucieczkowe zaczęli tworzyć preppersi z USA. Taki praktyczny zestaw ekwipunku pomoże przetrwać na wypadek, kiedy trzeba będzie nagle opuścić dom. To, co ma się znaleźć w takim zestawie, zależy od tego, kto będzie z niego korzystał: inaczej spakuje się osoba mieszkająca samodzielnie, inaczej rodzina z dziećmi. Rodzaj rzeczy, jakie powinny znaleźć się w zestawie, zależy także od tego, w jakiej okolicy mieszkamy, jaka jest pogoda i warunki atmosferyczne. Choć to brzmi nieco katastroficznie, zestaw ewakuacyjny trzeba zorganizować tak, aby być przygotowanym na wszelkie możliwe scenariusze. Może to być pożar, powódź, skażenie chemiczne, duże opady śniegu czy wojna.
Warto nie tylko przygotować plecak ewakuacyjny, ale także wiedzieć, dokąd się udać. Może to być działka poza miastem, dom znajomych na wsi albo po prostu inna część metropolii. Dlatego powinniśmy przemyśleć możliwie najdokładniejszy plan dotarcia do tych miejsc i przewidzieć np. jakim środkiem lokomocji tam się udamy. Czy będziemy poruszać się pieszo, jechać samochodem? A może – jeśli będzie dostępny – to transportem zbiorowym.
Nazwa plecak ewakuacyjny z angielskiego BOB, czyli bug-out bag, wywodzi się z amerykańskich środowisk prepperingowych i określa zestaw sprzętu, jakim powinniśmy dysponować uciekając z domu w obliczu zagrożenia.
Plecakiem ewakuacyjnym może być torba na ramię, plecak militarny lub turystyczny. Powinien być jak najmniejszy i najlżejszy, tak aby nie utrudniał poruszania się i nie zajmował dużo miejsca w samochodzie lub innym środku lokomocji. Ważne, aby w każdej sytuacji mieć pod ręką potrzebny sprzęt lub prowiant.
Według szacunków zawartość plecaka powinna wystarczyć powiedzmy na 72 godziny. To czas potrzebny grupom ratunkowym na dotarcie do poszkodowanych. Pamiętajmy jednak, że nie tylko sprzęt jest ważny. Równie istotne są umiejętności posługiwania się nim oraz dobry plan ewakuacji i scenariusz ratunkowy.
Każdy zestaw ratunkowy będzie inny w zależności od tego, kto będzie się nim posługiwał. Jednak powinny się w nim znaleźć przede wszystkim dokumenty, środki opatrunkowe, leki, żywność, środki ochrony osobistej obejmujące ochronę nóg, rąk, głowy, twarzy, oczu, dróg oddechowych, odzież, żywność i woda. To, co spakujemy do naszego plecaka ewakuacyjnego, zależy przede wszystkim od sytuacji i osób, które się ewakuują. Tu trzeba mieć na uwadze liczbę osób, ich wiek i stan zdrowia. Ważny jest także plan ewakuacji oraz liczby dni, w czasie których zestaw będzie potrzebny.
Oto podstawowe wyposażenie plecaka ewakuacyjnego:
* Woda
Nieważne, czy ewakuacja trwa godziny czy dni. Wodę musisz mieć. Dobrze więc włożyć do plecaka butelkę wody, albo bidon oraz filtr. Jeśli będziesz przemieszczać się np. lasem, filtr umożliwi napicie się wody z każdego strumienia.
* Żywność
Jeśli przewidujesz, że czeka cię długi marsz, trzeba zgromadzić odpowiednią dawkę energii. Warto zaopatrzyć się w gotowe posiłki i wysokokaloryczne przekąski. Sprawdzą się także racje wojskowe czy żywność liofilizowana – wystarczy ją zalać wrzątkiem. Sprawdzaj daty przydatności do spożycia. Długi termin pozwoli na długie przechowywanie. Warto zawsze mieć przy sobie czekoladę lub batony.
* Odzież
Jeśli znajdziesz się w trudnym położeniu, trzeba zadbać o komfort cieplny. Trzeba przewidzieć zarówno zimno, deszcz, jak i upał. Dlatego dobierz odpowiednią odzież do pory roku. Jednak niezależnie od tego warto zaopatrzyć się w kurtkę, płaszcz lub poncho przeciwdeszczowe, ciepły sweter, wygodne buty i zapasową bieliznę.
* Apteczka
To podstawa ekwipunku. Każde zranienie, skręcenie czy otarcie może być niebezpieczne. W apteczce nie może zabraknąć środków do dezynfekcji, plastrów, bandaży. Warto mieć także leki przeciwgorączkowe, przeciwbólowe, antybiotyk oraz leki przyjmowane na stałe.
* Nóż, scyzoryk lub multitool
Będąc w terenie przydadzą się podstawowe narzędzia. Bez nich nie da się rozpalić ognia, naprawić sprzętu. Trzeba więc zaopatrzyć się w scyzoryk, nóż lub multitool, czyli wielofunkcyjne narzędzie, które zmieści się w każdej kieszeni. Warto kupić narzędzia dobrej jakości, np. ze stali nierdzewnej.
* Latarka i źródła energii
Nie wiadomo, kiedy zajdzie potrzeba ewakuacji. Dlatego w plecaku nie może zabraknąć latarki. Dobra będzie nie tylko latarka ręczna, ale także czołówka. Dzięki niej masz wolne ręce i wygodnie jest wykonywać różne prace. Z kolei latarki ręczne mają większy zasięg i pozwalają oświetlić większy dystans. Trzeba także zapakować dodatkowe baterie, akumulatory lub power bank.
* Dodatkowy ekwipunek
Do plecaka warto zapakować sznurek, linkę, kartki papieru, ołówek lub długopis. Można też schować kompas oraz małe radio tranzystorowe.
Zestaw kryzysowy ma służyć realną pomocą w sytuacji kryzysowej. Ale, aby go stworzyć, trzeba dokładnie określić najbardziej prawdopodobne zagrożenia i przemyśleć, dokąd się udamy. Trzeba ustalić możliwe trasy ewakuacji i sposób transportu. Warto także przygotować miejsce docelowe, gdzie przeczekamy niebezpieczeństwo. Jeśli będzie to np. dom poza miastem, trzeba zgromadzić zapas wody i żywności, a także alternatywne źródła energii, jak np.: dodatkowa butla gazu, generator prądu, baterie.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze