Polski rynek się zmienia, a zdrowy catering to już podstawa w świadomości polskich konsumentów. I nie dotyczy to jedynie ludzi. W ostatnich latach z diet pudełkowych korzystają także właściciele psów, którzy chcą, by ich pupil jadł zdrowo. Nie jest to tylko tłumaczone oszczędnością czasu, ale także troską o dobrostan zwierzęcia. Często na taką formę żywienia decydują się właściciele psów, które mają problemy z układem pokarmowym lub mają alergie pokarmowe. A w firmach z psim cateringiem za skład, proporcje i dobranie odpowiednich składników odpowiadają specjaliści – weterynarze i dietetycy.
Dieta zwierząt. Spersonalizowane paczki dla każdego pieska
Dieta pudełkowa dla psa składa się z kilku paczek z jedzeniem na każdy dzień. Na początku na stronie uzupełniamy dane (m.in. rasę, wiek, wagę, budowę ciała i aktywność pieska), później algorytm, stworzony przez specjalistów od żywienia zwierząt i weterynarzy, obliczy, ile kalorii dziennie powinien jeść nasz pies. W trakcie diety eksperci monitorują efekty i w razie czego modyfikują składniki. Codzienna dieta ma wspierać długotrwałe efekty: lśniącą i mocną sierść, brak problemów z brzuszkiem i energiczne merdanie ogonkiem.
Kto najchętniej sięga po świeżo gotowane dania i dla jakich zwierzaków taki catering jest odpowiedni? Jak tłumaczy jeden z właścicieli firmy cateringowej dla zwierząt, taka forma żywienia jest dobra dla wszystkich piesków, niezależnie od wieku, rasy czy aktywności.
– Nasze przepisy zostały tak opracowane przez dietetyków zwierzęcych, aby na każdym etapie ich rozwoju zapewnić im wartościowe jedzenie. Niezależnie, czy karmimy psa seniora czy szczeniaczka, podając nasze danie właściciel ma pewność, że piesek każdego dnia otrzyma w pełni zbilansowany posiłek w odpowiedniej ilości (jedna saszetka na jeden dzień). Delikatne brzuszki czy niejadki to nasza specjalność – tłumaczy Bartłomiej Drzewiecki, Co-Founder Piesotto.
Psi catering to kompletna dieta, która zapewnia pupilowi idealną liczbę kalorii każdego dnia. – Wiemy, jak psy uwielbiają różnego rodzaju przekąski i nie chcemy im odbierać tej przyjemności. Dzienne zapotrzebowanie kalorii jest obliczane tak, żeby psy mogły dostać kilka ekstra smakołyków – zapewnia Bartłomiej Drzewiecki.
Piesotto to dania monobiałkowe, także w przypadku uczuleń lub alergii właściciel psa łatwo może dobrać odpowiedni przepis, by uniknąć kłopotów. Korzystają tylko ze świeżego mięsa i warzyw od lokalnych dostawców, bez dodatku zbóż, ryżu, wzmacniaczy smaku i konserwantów.
– Żadnych tajemniczych składników pochodzenia zwierzęcego, o których tylko producenci wiedzą, że to produkty uboczne, np. rogi, kopyta, żyły, skóry, krew z uboju. Piesotto działa na terenie całej Polski. Dzięki specjalnej folii termoizolacyjnej utrzymywana jest niska temperatura – mówi Drzewiecki. Jak zauważa, najczęściej uczulającym składnikiem w karmach jest kurczak – dlatego w Piesotto z drobiu serwują tylko kaczkę i indyka, bez dodatku zbóż, ryżu czy glutenu. Poza tym w diecie do wyboru jest jeszcze wołowina i ryba. – Nasze posiłki to powrót do prawdziwego, w pełni naturalnego jedzenia z dala od wysokoprzetworzonych karm czy sterylizowanych puszek.
Jedzenie dla piesków gotowane jest w prawdziwej kuchni w Konstancinie pod Warszawą. Nad procesem czuwają kucharze – nie jest to proces przemysłowy. Piesotto na rynku cateringów zwierzęcych istnieje od pięciu lat. A zaczęło się od gotowania dla swojego pieska.
– Pomysł na biznes wziął się z czystej potrzeby dobrania dobrej karmy dla mojego psa rasy buldożek francuski. Delikatny brzuszek Szynki, bo tak się wabi, nie radził sobie z karmami suchymi i mokrymi – nawet tymi z najwyższej półki czy dedykowanymi dla tej rasy. Rozwolnienia, gazy i masowe gubienie sierści to był znak, że coś z jej żywieniem było nie tak. Zacząłem gotować proste przepisy mięso plus warzywa i podawać pieskowi. O dziwo wszystko wróciło do normy. Do tego wspólnie z dietetykiem dobraliśmy odpowiedni suplementację i piesek zmienił się nie do poznania. Nagle z przygaszonej wiecznie smutnej kulki z załzawionymi oczami stała się wulkanem energii – wspomina Bartłomiej Drzewiecki.
Jak mówi, dzięki temu doświadczeniu wiedział już, jaka forma żywienia będzie najlepsza. – Codzienne gotowanie dla psa – jak sam nawet dla siebie nie gotuje tak często, stało się uciążliwe. Pomyślałem, że można by ugotować więcej, zamrozić i mieć świeże, gotowe do nałożenia jedzenie na kolejne kilka dni. Powstał wtedy pomysł, żeby otworzyć kuchnię, która mogłaby serwować takie spersonalizowane pakiety dla wszystkich piesków. Wspólnie z dietetykami opracowaliśmy kalkulator kaloryczny, który obliczy idealne porcje – chwali się współwłaściciel Piesotto.
Porcje świeżo ugotowanego jedzenia są mrożone i pakowane w zestawy na 14, 21 lub 28 dni. Posiłki są gotowane ze składników human grade, czyli tych, które są przeznaczone do jedzenia także przez ludzi.
Właściciele psów zauważają, że diety pudełkowe są dość kosztowne, szczególnie w przypadku ras dużych psów. Ale ci korzystający widzą, że odkąd pieski są na diecie pudełkowej, poprawia im się sierść, witalność i zmiana formy żywienia oddziaływuje na nie pozytywnie.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze