Niektóre osoby po ukończeniu 60. roku życia borykają się z problemami finansowymi. Niska emerytura oraz problemy zdrowotne wymagające leczenia skutecznie uszczuplają budżet, jednak zdarza się, że seniorom doskonale się powodzi. Przykładem tego jest 62-letnia Brigitte Egli, która postanowiła przedstawić swoją historię portalowi Beobatcher.
Gdzie mogą pracować starsze osoby? W Szwajcarii za część etatu można otrzymać imponujące wynagrodzenie
Brigitte Egli (której imię zostało zmienione przez wspomniany portal) z wykształcenia jest sprzedawcą tekstyliów. W przeszłości jej rodzina często miała duże problemy finansowe. Czasami budżet domowy pozwalał im tylko na ryż i soczewicę lub zupę przez wiele dni, a ich dzieci nosiły ubrania z drugiej ręki otrzymane od znajomych. Mąż Brigitte pochodził z zagranicy, a jego wykształcenie nie było uznawane w Szwajcarii, więc jego praca była słabo płatna. Sama Brigitte przez wiele lat nie pracowała, zajmując się domem i małymi dziećmi. Te jednak wyprowadziły się kilka lat temu i są już całkowicie samodzielne.
To daje mi zupełnie nowy poziom wolności
- stwierdza kobieta, cytowana przez Beobatcher. Brigitte pracuje jako księgowa u optyka na 70 proc. pełnego wymiaru pracy. Jej pensja wynosi 4200 franków szwajcarskich, czyli 19 tysięcy złotych. Na co przeznacza te pieniądze?
Jakie potrzeby mają seniorzy? Brigitte Egli jest w stanie zaspokoić wszystkie z nich
Pięć lat temu Brigitte kupiła mały domek w wiosce w Appenzell. Jego cena wynosiła 450 tys. franków (2 miliony złotych). Pomogło jej w tym sprzedanie mieszkania po wyprowadzce dzieci. Na utrzymanie domku Brigitte wydaje około 700 franków miesięcznie (3,1 tys. zł), na co składa się m.in. rata kredytu hipotecznego, ogrzewanie czy ubezpieczenie. Do tego dochodzi 350 franków na okazjonalne naprawy. Jej ubezpieczenie zdrowotne kosztuje 526 franków (2,4 tys. zł). Abonament na telefon i internet to wydatek w wysokości 125 franków (564 zł) miesięcznie, przy czym kobieta nie ma telewizora. Na transport publiczny w skali roku wydaje łącznie 1600 franków (7,2 tys. zł). Czasami rozważa zakup samochodu, ale ostatecznie stwierdza, że go nie potrzebuje. Dla Brigitte bardzo ważne jest oszczędzanie.
Nie mam stałego zlecenia. Po odliczeniu wszystkich stałych kosztów, mam około 1000 CHF (4,5 tys. zł) miesięcznie na życie. Odkładam to, co zostaje na moim koncie pod koniec miesiąca. Czasami jest to kilkaset franków, a czasami nic
- wyznaje kobieta. Jednocześnie stara się nie zabierać pieniędzy ze swoich oszczędności. W sumie w ciągu ostatnich kilku lat zaoszczędziła około 40 tys. franków (180 tys. zł). Ubrania zazwyczaj szyje sama. Mimo to w jej budżecie domowym jest miejsce na fryzjera czy wyjścia do restauracji, a nawet darowizny. Oczywiście myśli też już o emeryturze.
Ile lat trzeba przepracować w Szwajcarii, aby dostać emeryturę? Wysokość świadczenia nie dla wszystkich jest problemem
Brigitte nie jest jeszcze na emeryturze, ponieważ wiek emerytalny w Szwajcarii wynosi 64 lata dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Jak podaje portal swiss-handbuch.ch, szwajcarski system emerytalny składa się z trzech filarów, którymi są emerytura państwowa (AHV), emerytura pracownicza (BGV/LPP) i emerytura prywatna. Pierwszy filar to najniższa emerytura gwarantowana przez państwo, która przysługuje już po roku opłacania składek. Do przyznania pełnej kwoty wymagane jest jednak odprowadzanie składek od 21. roku życia do uzyskania wieku emerytalnego. Pierwszy i drugi filar są obowiązkowe, ale Brigitte dba również o trzeci, na który od kilku lat wpłaca 2400 franków rocznie (11 tys. zł). Jest przy tym świadoma, że jej emerytura będzie niewielka przez brak zatrudnienia we wcześniejszych latach, ale się tym nie przejmuje.
W ciągu ostatnich 30 lat nigdy nie miałam tyle wolności finansowej, co teraz. [...] Dzieciństwo pozostawia swój ślad. Moje sprawiło, że jestem skromna, zadowolona i wdzięczna. Jeśli masz wystarczająco dużo pieniędzy, jest to oczywiście uspokajające. Ale prawdziwe bogactwo to satysfakcja płynąca z życzliwej wymiany z ludźmi wokół ciebie. Ten, kto ma, daje temu, kto potrzebuje. Na szczęście jestem obecnie w stanie dawać
- podsumowuje Brigitte.
Warto zaznaczyć, że zarobki kobiety nie są wysokie jak na szwajcarskie standardy. Z informacji opublikowanych przez portal bankier.pl wynika, że w styczniu bieżącego roku minimalne wynagrodzenie w Szwajcarii wynosiło 4426 franków brutto miesięcznie (ok. 19 590 złotych), czyli o 500 złotych mniej niż obecnie zarabia 62-letnia Szwajcarka.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
