Choć rok 2023 mamy już ze sobą, na ulicach nadal można zaobserwować trendy, które weszły w życie kilka miesięcy temu. Jedne były bardziej udane, inne mniej, ale niektóre szczególnie się wyróżniły i zapamiętamy je na długo. Będzie jednak lepiej, jeśli pozostaną tylko w naszej pamięci, bo w 2024 roku czeka nas coś zupełnie nowego. Sprawdź, jaka moda odejdzie bezpowrotnie.
Zainteresował Cię ten temat? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Co będzie modne w 2024 roku? Te stylizacje odejdą w zapomnienie
Niektóre trendy z 2023 z pewnością będziemy wspominać przez kolejne lata. Czy były udane i rzeczywiście warte zapamiętania? Styliści mają swoje zdanie, ale warto ocenić je indywidualnie.
- Barbiecore. To, co szczególnie zapamiętamy z poprzedniego roku, to premiery dwóch wielkich kinowych hitów, które przypadła na ten sam dzień. Mowa oczywiście o "Barbie" i "Oppenheimerze". Na ten pierwszy widzowie rzucili się szczególne chętnie. W związku z tym lato obfitowało w różowe i błyszczące stylizacje kojarzące się ze znaną lalką. Modę zapoczątkowała przede wszystkim Margot Robbie, odtwórczyni głównej roli, która na premierach pokazywała się w różnych stylizacjach z różem na pierwszym miejscu. Był to jednak trend tymczasowy, występujący przy okazji filmu.
- W 2023 roku do łask powróciły szpilki. W poprzednich latach na ulicy widywaliśmy głównie botki, kozaki lub sandałki na obcasie, jednak tym razem projektanci postanowili nawiązać do klasycznej, cienkiej szpilki, niekiedy łącząc ją z innymi trendami, m.in. z butami w szpic. Choć tego typu obuwie zwykle sprawdza się na ważnych, wieczorowych wydarzeniach, to jest ono bardzo niewygodne. Zdaniem specjalistów z portalu footwearnews.com, 2024 będzie pod znakiem wygody, czyli powrotu balerinek i sandałów.
Jakie buty na wiosnę 2024? Tego obuwia lepiej nie zakładać na wesele
- Po tym jak w 2021 i 2022 roku mogliśmy obserwować nagły wzrost popularności spodni typu mom jeans lub baggy jeans, rok 2023 obfitował w obcisłe spodnie skinny jeans, popularnie zwane także rurkami. To ryzykowny krój, który nie pasuje do każdego rodzaju sylwetki, dlatego w poprzednich latach nie był już tak chętnie noszony jak 10 lat temu. Choć producenci ubrań twierdzą, że skinny jeans nigdy nie wyjdą z mody, to w kolekcjach na 2024 rok wracają do nieco luźniejszych spodni.
- W modzie ślubnej również mogliśmy zauważyć kilka trendów, a jednym z nich były trampki zamiast eleganckiego obuwia. Miały one stanowić symbol "luźnej elegancji", a także wygody. Nie od dziś wiadomo, że lepiej tańczy się na weselu w płaskich butach niż na wysokim obcasie czy męskich lakierkach. Wszystko jednak wskazuje na to, że w 2024 roku wróci wizytowe obuwie.
