Jak co roku brytyjska platforma Depop, służąca sprzedaży ubrań i akcesoriów z drugiej ręki, przygotowała raport przewidywanych trendów na 2024 rok i nadchodzący sezon wiosenny. Poza znanymi nam już stylami pojawiły się nowe. Okazuje się, że teraz panie w okolicach 40-stki będą miały w czym wybierać. Nadchodzi era oryginalnych, odmładzających kreacji i szalonych połączeń.
Depop analizując wyniki sprzedaży oraz wyszukiwania użytkowników udało się przygotować raport przewidywanych trendów na 2024 rok. W ostatnim czasie nowymi określeniami w modzie okazały się być: "sleaze academia", "post romance" i "sport quest". Terminy te oznaczają mikrotrendy, które zagoszczą już w najbliższych tygodniach i zdecydowanie będą królować wiosnę. Już teraz wśród rodzimych gwiazd widzimy zalążki postromantyzmu. Na nowo pojawiły się czerwone, urocze kreacje i to wcale nie tylko na okres walentynek. Niebawem do łask wrócą także wstążki oraz luźniejsze kroje. Miłośniczki rurek czeka rozczarowane, gdyż wciąż będą pożądane spodnie z szerokimi nogawkami. Takie fasony mają jednak swoją ogromną zaletę i nie bez powodu wybierane są również przez dojrzałe panie. Nie dość, że optycznie wyszczuplają, to jeszcze odejmują lat. Coraz częściej zaczęły się także pojawiać w modzie elementy sportowe. Zapoczątkowała to estetyka "blokette", która łączyła klimaty brytyjskich fanów piłki nożnej z kobiecymi dodatkami. Teraz zaś pomysł rozszerzył się o sportowe kurtki, szerokie piłkarskie koszulki oraz buty do biegania. Co najlepsze, wygodne elementy możemy łączyć z eleganckimi dodatkami. Pozostał jeszcze jeden, zaskakujący trend, którym zachwyciły się młodsze panie.
Nowy trend o tajemniczej nazwie "sleaze academia" od razu sugeruje nam powiązania z uczelnią. Mogą one jednak występować w luźniejszym, a czasem wręcz odważnym wydaniu. "Oszukany" styl szkolny bazuje na mundurkach, koszulach, krawatach oraz spódniczkach w kratkę. Łączymy je jednak ze skórzanymi dodatkami, głębokimi dekoltami, kabaretkami i długościami mini, przekraczając dopuszczone na domniemanym uniwersytecie granice. Sprawdzą się również bawełniane bluzy z logo popularnych szkół, takich jak brytyjskie Cambridge, Oxford czy amerykański Yale lub Harvard. Pod spód możemy założyć koszulę z białym kołnierzykiem, a na dół skórzane spodenki i kabaretki lub spódniczkę mini o oryginalnym kroju. Taka zabawa sprawdzi się zarówno w cieplejsze, jak i chłodniejsze dni, gdyż estetyka opiera się na wielu warstwach, a na górę naszej zawadiackiej stylizacji zawsze możemy narzucić elegancki, skórzany lub wełniany płaszczyk.