Na lotnisku nieoczekiwanie wybuch� po�ar. Czarny, g�sty dym i p�omienie spowodowa�y du�e utrudnienia

Utrudnienia na lotnisku nie s� niczym przyjemnym, zw�aszcza �e sam lot samolotem jest dla wielu os�b powodem do stresu. Tym razem jednak zagro�enie z tym zwi�zane wydawa�o si� bardzo powa�ne. Wok� samolotu pojawi�y si� k��by g�stego, czarnego dymu, dostrze�ono te� ogie�. Co by�o przyczyn� po�aru?

Problemy pasażerów na lotnisku zazwyczaj związane z mniej lub bardziej poważnymi kłopotami przy odprawie, czasami zdarzają się też problemy techniczne. Mało kto spodziewa się jednak, że w porcie lotniczym może wybuchnąć pożar. Tymczasem tak się właśnie stało na londyńskim lotnisku Heathrow, z którego często korzystają również polscy podróżni. Początkowo sądzono, że zawinił jeden z samolotów, ale szybko odkryto, że źródłem ognia było coś innego.

Zobacz wideo Kiedy przysługuje nam zwrot kosztów, a kiedy odszkodowanie od przewoźnika? Ekspertka wyjaśnia

Pożar na lotnisku Heathrow w Londynie. Samolot znalazł się w bezpośrednim zagrożeniu

Jak donosi "The Mirror", pożar na lotnisku Heathrow wybuchł w pobliżu samolotu linii British Airways 24 czerwca 2024 roku. Airbus A320 stał zaparkowany niedaleko terminalu nr 5. Na nagraniach zamieszczonych później w sieci widzimy czarne kłęby dymu w okolicach ogona maszyny oraz ogień. Okazuje się jednak, że jego źródłem były ruchome schody połączone z tylną częścią samolotu. Na szczęście do akcji niezwłocznie przystąpili strażacy i udało się im w porę opanować żywioł. Na miejscu zdarzenia pojawili się także funkcjonariusze policji. Co więcej, na pokładzie samolotu nikogo nie było, więc wypadek nie spowodował większych strat.

Służby ratunkowe szybko ugasiły niewielki pożar pojazdu naziemnego strony trzeciej. Żaden klient nie poniósł strat i nie odniósł żadnych obrażeń

- poinformował rzecznik British Airways, cytowany przez "The Mirror". Według ustaleń "Daily Mail", schody, które zaczęły pożar, należały do firmy DHL, która zarządza niektórymi operacjami naziemnymi dla linii lotniczych. Na podstawie zdjęć i nagrań świadków można przypuszczać, że płomienie wydobywały się z kabiny kierowcy pojazdu, najprawdopodobniej z silnika. Jednocześnie trwa dochodzenie mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn pożaru. Należy dodać, że choć w wypadku nikt nie ucierpiał, to mimo wszystko pasażerowie muszą liczyć się z pewnymi utrudnieniami.

British Airways reaguje na sytuację. Pasażerów czekają pewne zmiany

Ze względu na bliskość płonących schodów samolot British Airways został chwilowo wycofany z ruchu i jest obecnie oceniany przez zespoły inżynierów. Przewoźnik zapewnił jednak, że zostanie dostarczona alternatywna maszyna, która ma zminimalizować wpływ wydarzenia na pasażerów. Na koniec warto przypomnieć, że w zeszłym roku doszło do pożaru w porcie Londyn Luton, przy czym wówczas straty był znacznie większe, łącznie z częściowym zawaleniem się parkingu terminala.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wi�cej o: