W województwie pomorskim znów zakwitły sinice. W związku z tym sanepid musiał poinformować turystów o niezwłocznym zamknięciu popularnego kąpieliska. Jeśli planujesz urlop nad Morzem Bałtyckim, lepiej uważaj i dwa razy się zastanów. Zakazów kąpieli w miejscu występowania cyjanobakterii nigdy nie powinniśmy lekceważyć.
Gdynia Redłowo: plaża świeci pustkami. Wydano zakaz wchodzenia do wody ze względu na sinice
Wakacje niedawno się zaczęły, a największe upały i piękna słoneczna pogoda zachęcają do wypoczynku nad wodą. Niestety nie zawsze jest to możliwe. Niekiedy czerwone flagi w kąpieliskach wywieszane są z powodu prądu wstecznego, innym razem to ostrzeżenie przed sinicami. Zgodnie z komunikatem, udostępnionym na oficjalnej stronie internetowej Głównego Inspektoratu Sanitarnego, od wtorku 9 lipca 2024 roku nie można korzystać z kąpieliska w Gdyni Redłowie z powodu zakwitnięcia niebezpiecznych cyjanobakterii. Na szczęście sytuacja może szybko się zmienić, a urlopowicze wrócą do zabawy nad wodą. Jak wygląda sprawa z resztą kąpielisk? Okazuje się, że trzeba cały czas być czujnym i wiedzieć, jak rozpoznawać sinice.
Co to jest sinica? Tak rozpoznasz niebezpieczne organizmy. Zobacz, gdzie można pływać bez obaw
Na chwilę obecną pozostałe kąpieliska w województwie pomorskim są otwarte dla turystów. Sanepid na szczęście nie potwierdził obecności niebezpiecznych dla zdrowia parametrów mikrobiologicznych ani niesławnych sinic. Mimo wszystko powinniśmy zachować czujność, gdyż nie zawsze uda się zareagować ratownikom na czas, Spotkanie zaś z cyjanobakteriami może naprawdę źle się dla nas skończyć. Te organizmy zaliczane do najstarszych żyjących na Ziemi występują nie tylko w wodach słonych, ale również śródlądowych. Rozpoznamy je po charakterystycznym kożuchu, który unosi się blisko powierzchni wody. Niestety widać go najczęściej jedynie przy bezwietrznej pogodzie. Ich wygląd można porównać do galaretki lub rozlanej, mętnej farby. Warto zwrócić także uwagę na zmiany zabarwienia wody. Tak, gdzie występują cyjanobakterie, jest ona najczęściej zielona lub szara. Co przerażające, do zatrucia sinicami nie dochodzi jedynie w momencie kontaktu lub przypadkowego połknięcia skażonej wody. Często wystarczy samo wdychanie powietrza znad kąpieliska. Grozi to szeregiem nieprzyjemnych komplikacji zdrowotnych, od wymiotów, przez duszności, aż po gorączkę. W cięższych przypadkach dochodzi do oparzeń, a nawet uszkodzenia organów wewnętrznych. Aktualne informacje dotyczące stanu wody w poszczególnych kąpieliskach w całym kraju, znajdziemy na oficjalnym portalu Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
