Antstream Arcade na konsoli Xbox

Pudełka są ble i posiadanie gier na własność jest passe. Teraz liczą się tylko cyfrowe zakupy i subskrypcje. Nie jestem wielkim fanem tych opcji, ale czasem mozna trafić na całkiem fajne oferty i okazję. Jedną z nich, która rzuciła mi się w oczy jest Antstream Arcade, czyli streaming retro gierek. Jako fan takich bajerów musiałem sprawdzić tę usługę. Czy jest ona warta zakupu?

Antstream Arcade to usługa streamingowa, która przenosi graczy w świat retro gier, oferując dostęp do ponad 1300 tytułów z różnych epok i platform. Od momentu swojego debiutu na Kickstarterze w 2019 roku, Antstream zdobył uznanie jako platforma, która umożliwia graczom cieszenie się klasykami bez konieczności posiadania oryginalnych konsol czy kartridży. Wersja na Xbox One i Xbox Series X|S wprowadza tę usługę na nowy poziom, oferując wygodę i dostępność, jakiej wcześniej nie było.

Antstream Arcade to prawdziwa skarbnica retro gier. W bibliotece znajdziemy tytuły z Amigi, SNES, SEGA Mega Drive/Genesis, Amstrad, Spectrum, a nawet z oryginalnego PlayStation1. Gry takie jak “Pac-Man”, “Metal Slug X”, “Earthworm Jim” czy “Zombies Ate My Neighbours” to tylko niektóre z dostępnych klasyków2. Dla fanów gier z lat 80. i 90. jest to prawdziwa gratka, która pozwala na powrót do czasów dzieciństwa i odkrywanie gier, które mogły umknąć ich uwadze.

Jednym z kluczowych aspektów Antstream Arcade jest jakość streamingu. Usługa działa niemal bez zarzutu, oferując płynne doświadczenie bez zauważalnych opóźnień czy problemów z jakością obrazu1. Nawet przy minimalnych wymaganiach dotyczących prędkości internetu (4 Mbps), gry działają płynnie, a przy wyższych prędkościach (20 Mbps+) jakość jest jeszcze lepsza. Oczywiście, jakość obrazu może się różnić w zależności od gry, ale ogólnie rzecz biorąc, Antstream dostarcza solidne doświadczenie.

Antstream Arcade oferuje nie tylko dostęp do gier, ale także szereg dodatkowych funkcji, które wzbogacają doświadczenie gracza. Możliwość zapisywania stanu gry w wielu slotach to prawdziwe wybawienie, zwłaszcza dla starszych gier, które nie miały opcji zapisu. Dodatkowo, platforma oferuje wyzwania i turnieje, które dodają element rywalizacji i zachęcają do powrotu do ulubionych tytułów.

Antstream Arcade jest dostępny w dwóch planach subskrypcyjnych: rocznym oraz dożywotnim. Choć nie jest to najtańsza opcja, wartość, jaką oferuje w postaci dostępu do ogromnej biblioteki gier, jest nie do przecenienia. Dla prawdziwych fanów retro gier, jest to inwestycja, która z pewnością się opłaci. Na dzień dzisiejszy mamy podobno 1300 pozycji co jest niezłym wynikiem. Do tego wyzwania i obecność innych graczy w rankingach skutecznie motywuje i zwiększa grywalność produkcji. Ja osobiście wybrałem opcję na rok, ale jest możliwość dokupienia i przeskoczenia na wyższy pakiet co może uczynię jeśli spędzę z Antstream Arcade więcej czasu.

Oczywiście, Antstream Arcade nie jest pozbawiony wad. Jednym z głównych zarzutów jest brak większej liczby gier z PlayStation. Choć platforma stale się rozwija i dodaje nowe tytuły, fani mogą czuć się nieco zawiedzeni ograniczoną liczbą gier z tej konsoli. Dodatkowo, niektóre gry mogą mieć problemy z jakością obrazu, zwłaszcza przy niższych prędkościach internetu. W trakcie pobierania innych gierek jakos streamingu potrafiła się mocnow ywalić i uczynić tytuł niegrywalnym. Wychodzi wiec że to może nie być idealna opcja do odpalania w trakcie czekania na jakaś inną prodkcję, którą akurat ściągamy. Jednak są to drobne niedogodności w porównaniu do ogólnej wartości, jaką oferuje Antstream.

Antstream Arcade na Xboxa to doskonała opcja dla każdego, kto chce wrócić do czasów świetności gier retro. Dzięki ogromnej bibliotece gier, wysokiej jakości streamingu i dodatkowym funkcjom, platforma ta oferuje coś dla każdego fana klasycznych gier. Choć nie jest pozbawiona wad, jej zalety zdecydowanie przeważają nad niedociągnięciami. Dla tych, którzy cenią sobie nostalgię i chcą odkrywać klasyki na nowo, Antstream Arcade jest inwestycją wartą rozważenia.

Danteveli
15 września 2024 - 19:12