Amazon-MGM wypuści film dokumentalny o życiu Celine Dion po diagnozie, o której publicznie opowiedziała pod koniec 2022 roku. Wokalistka ma nadzieję na to, że produkcja wpłynie na zwiększenie świadomości społeczeństwa na temat jej rzadkiej i wyniszczającej choroby. "Próbując wznowić moją karierę, zdałam sobie sprawę, jak bardzo za tym tęskniłam, za możliwością zobaczenia moich fanów. Podczas tej nieobecności zdecydowałam, że chcę udokumentować tę część mojego życia, aby pomóc innym, którzy również usłyszeli tę samą diagnozę". Platforma zapowiedziała dokument jako "emocjonalny, energiczny i poetycki list miłosny do muzyki". Reżyserką filmu o życiu piosenkarki jest Irene Taylor, która ma na koncie takie produkcje jak "Drzewa i ich powiązania" oraz "Nie zostaw śladu".
Diagnoza, która zmroziła fanów Celine Dion
Mimo pogarszającego się stanu zdrowia Celine Dion zależy na tym, aby wrócić na scenę. W grudniu jej siostra Claudette przekazała magazynowi 7 Jours, że wokalistka "nie ma kontroli nad swoimi mięśniami". Dodała również, że piosenkarka zacięcie walczy z chorobą. - Ciężko pracuje. Serce mi pęka, że zawsze była zdyscyplinowana... Zawsze ciężko pracowała. Nasza mama zawsze jej powtarzała: 'Zrobisz to dobrze, zrobisz to właściwie.
Celine Dion cierpi na zespół Moerscha-Woltmanna, rzadką chorobę neurologiczną. Wyniszczające schorzenie powoduje sztywność mięśni i stawów, silne dolegliwości bólowe oraz skurcze mięśni. Najgroźniejsze są natomiast powikłania, które w skrajnych przypadkach mogą doprowadzić nawet do śmierci chorego. Nasilające się obawy spowodowały, że w 2022 roku Dion wycofała się z życia publicznego. Stan zdrowia zmusił również wokalistkę do odwołania planowanej od dawna trasy koncertowej.
