[AKTUALIZACJA: Walt Disney Company usunęła informację o letnim wejściu Disney+ do Polski]
Na stronie The Walt Disney Company czytamy, że 24 marca Disney+ zawita do Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji, Włoch, Hiszpanii, Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Latem nastąpi dalsza ekspansja na Europę - w bliżej niesprecyzowanym terminie serwis streamingowy Disneya rozpocznie działalność w Belgii, Portugalii, krajach skandynawskich, a także w Polsce. Wcześniej spekulowano, że Disney+ pojawi się u nas w marcu, następnie mówiło się o jesieni 2020 roku.
Jak zapowiada The Walt Disney Company, od dniu startu platformy europejscy subskrybenci będą mogli wybierać spośród ponad 500 filmów, 350 seriali i 26 produkcji stworzonych specjalnie dla Disney+. Wśród seriali pojawią się m.in. wszystkie sezony "Simpsonów". Nadawana obecnie w telewizji 31. transza zostanie udostępniona w listopadzie. Będzie też klasyka Disney Channel, np. "Hannah Montana" i "Fineasz i Ferb", czy produkcje Lucasfilm, w tym bijący rekordy popularności serial "The Mandalorian" i wszystkie filmy z serii "Gwiezdne wojny".
Do naszej dyspozycji będą klasyczne disneyowskie bajki, produkcje Pixara, dokumenty National Geographic, a także kinowe przeboje Marvela (i nie tylko). Fani przygód superbohaterów obejrzą ponad 30 filmów, m.in. "Avengers: Koniec gry", "Kapitan Marvel" i "Czarną Panterę", jak również 50 seriali, zarówno znanych i lubianych, jak i całkiem nowych. Miłośnicy uniwersum Marvela szczególnie wyczekują premiery "WandaVision" czy "Falcon & Winter Soldier". Na razie nie ma informacji, czy filmy Marvela znikną z biblioteki HBO GO, ale prawdopodobnie można się tego spodziewać.
The Walt Disney Company potwierdziła również stałą cenę subskrypcji Disney+. Za miesiąc użytkowania na ten moment trzeba będzie zapłacić 5,99 euro (około 26 złotych), czyli kwotę podobną do abonamentu HBO GO.
Zobacz też: Już nigdy nie zobaczymy słynnej planszy. Disney wykupił 20th Century Fox i zmienia nazwę >>