Szef Amazona oferuje jedzenie za ogl�danie "Pier�cieni W�adzy". Tak przekupi� Brazylijczyk�w

Brazylijski przedstawiciel serwisu Amazon Prime Video zaoferowa� u�ytkownikom specjalny benefit za wykupienie subskrypcji i obejrzenie pierwszego odcinka "Pier�cieni W�adzy". W ten spos�b firma chce polepszy� wyniki ogl�dalno�ci serialu. Widzowie w zamian mog� otrzyma�... warte pi�� dolar�w jedzenie.

Interesujący materiał źródłowy, popularna franczyza i niewyobrażalnie wielki budżet - "Pierścienie Władzy" miały wszystko, co potrzebne, by odnieść sukces pokroju "Gry o Tron" czy też filmowej trylogii Petera Jacksona, który zaadaptował "Władcę Pierścieni". Jeff Bezos zainwestował w produkcję ponad 700 milionów dolarów, z czego 250 milionów kosztowało go wykupienie praw do ekranizacji. Robi wszystko, by koszty się zwróciły. Ostatni pomysł szefa Amazona wzbudził jednak sporo kontrowersji. W zamian za wyświetlenia zaoferował Brazylijczykom kupony umożliwiające... zamówienie jedzenia z dowozem.

Smaczny benefit z jednym haczykiem

Umilanie seansów wybraną przekąską samo w sobie nie jest niczym kontrowersyjnym. Kina oferują zestawy z nachosami i popcornem od lat, a serwisy streamingowe nawiązują współpracę z restauracjami i dostawcami, oferując kody rabatowe na wzajemnie pełnione usługi. Na podobny krok zdecydowała się platforma Amazon Prime Video, której brazylijski oddział zaproponował widzom kod na 30 realów brazylisjkich, czyli około 5 amerykańskich dolarów czy 25 złotych. Użytkownicy, w zamian za wykupienie dostępu do serwisu, mogli z niego korzystać w aplikacji iFood, jednej z największych firm specjalizujących się w obsłudze dostaw jedzenia w Brazylii. Haczyk? Każdy, kto chciał skorzystać z benefitu, musiał obejrzeć pierwszy odcinek "Pierścieni Władzy", serialu Amazona opartego o książki J. R. R. Tolkiena.

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Informacja pojawiła się na Instagramie miesiąc po premierze ostatniego odcinka. Liczba kuponów była ograniczona, a sama promocja cieszyła się sporym zainteresowaniem. Zaledwie kilka dni po jej ogłoszeniu brazylijski przedstawiciel Prime poinformował, że kodów zostało niewiele.

Post w mediach społecznościowych brazylijskiego oddziału Amazona reklamujący benefit
Post w mediach społecznościowych brazylijskiego oddziału Amazona reklamujący benefit Instagram, @primevideobr

Jest aż tak źle? Bezos nie godzi się z porażką

Choć dzieła Tolkiena mają dziś status kultowych materiał źródłowy "Pierścieni Władzy" był niewystarczający, by oprzeć na nim wiele godzin serialu. Składał się z kilku zwrotek pieśni, a fani podkreślali, że to "zaledwie garść przypisów do "Powrotu Króla". Produkcję Amazona próbowano też bojkotować ze względu na bogatą reprezentację aktorów o kolorze skóry innym, niż biały, co krytykowały m.in. środowiska prawicowe i ortodoksyjni fani oryginału. Obsada zarówno "Pierścieni Władzy", jak i trylogii Jacksona stanowczo sprzeciwiała się dyskryminacji, wskazując, że "siłą Śródziemia zawsze była różnorodność".

Same kontrowersje nie były jednak przyczyną słabszej niż zakładana oglądalności. Zabrakło przede wszystkim spójności, pomysłów na ciekawe poprowadzenie fabuły i konsekwencji. W pierwszych tygodniach znacznie lepsze wyniki osiągał "Dom Smoka" HBO. Serial Amazona obejrzało 1,8 mln amerykańskich gospodarstw domowych i uzyskał niecałe 2 mln odtworzeń w ciągu pierwszych czterech dni od premiery w porównaniu do analogicznych 2,6 mln i 4,8 mln serialu z uniwersum "Gry o Tron". "Pierścienie" ostatecznie wyprzedziły tę produkcję, przegrywając jednak z "The Watcher" w zbiorczym rankingu. Okupujący pierwsze miejsce serial Netflixa oglądano przez 2,3 miliarda minut, podczas gdy "Pierścienie Władzy" przez 1,1 miliarda.

Wi�cej o: