Nastoletnia Violet Waleńska śni o karierze w brytyjskim szołbiznesie, ale jej matka widzi ją raczej w szkole. Gdy w ich miasteczku odbywają się eliminacje do słynnego talent show "Teen Spirit", Violet bez wiedzy matki bierze w nich udział.
- Aktorzy: Elle Fanning, Zlatko Buric, Agnieszka Grochowska, Rebecca Hall, Archie Madekwe i 15 więcej
- Reżyser: Max Minghella
- Scenarzysta: Max Minghella
- Premiera kinowa: 5 lipca 2019
- Premiera światowa: 7 września 2018
- Ostatnia aktywność: 2 grudnia 2023
- Dodany: 31 maja 2019
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Rozczarowuje w sferze fabularnej, bo w aktorskiej i muzycznej nie zawodzi. Głównym powodem, dla którego warto go obejrzeć, jest dojrzały występ Elle Fanning oraz jej interpretacje popularnych kawałków. Przed młodą aktorką świetlana kariera.
-
Przyjemne popowe piosenki dobrze brzmią w wykonaniu Fanning, ale nie znajdziemy w tym filmie żadnego przeboju. Moja gwiazda: Teen spirit to lekka i raczej letnia opowieść, w której demony przegrywają z nadzieją i optymizmem.
-
Warto obejrzeć tylko dla udanego występu Elle Fanning.
-
Skromny i bardzo prawdziwy film. Max Minghella nie porywa się na wielkie słowa i tanie emocje, dając zamiast tego uczciwy portret dziewczyny walczącej o siebie oraz swoje marzenia. Opowieść o ciężkiej pracy i konfrontacji z własną moralnością. Wszystko w akompaniamencie świetnej ścieżki dźwiękowej, dopracowanych kostiumów oraz miłych dla oka zdjęć.
-
Wystarczająco bezpretensjonalny, by oglądało się go bez bólu zębów. Sprawia jednak wrażenie rozgrzewki, supportu przed właściwym koncertem.
-
Pozostaje koncertem Elle Fanning. Violet nie rozstaje się tu z iPodem, a młodziutka aktorka sama wykonuje covery m.in. Ellie Goulding, Robyn i Sigrid. I właśnie kiedy śpiewa, jej bohaterka odnajduje w cudzych tekstach własny głos, a popowa energia zdaje się nieść film ponad ograniczenia prostej fabuły.
-
"Moja gwiazda" trwa tyle, ile powinna, a mianowicie półtorej godziny. Reżyser gładko prześlizguje się po fabule, często uciekając się do elips i skrótów zmontowanych pod różne szlagiery, zarówno te nowsze, jak i te trochę starsze.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Film o niczym. W końcu nie uwierzę, że jest o pogoni za marzeniami, bo praktycznie wszystko idzie głównej bohaterce bez większych problemów. To może chce coś powiedzieć o show businessie? Również nie. Do tego praktycznie żadna postać nie przyciąga tutaj uwagi. Nawet Elle Fanning nie mogła pociągnąć tego filmu na swoich barkach.
-