Czy wesele po odwołanym ślubie to przepis na katastrofę? Owszem. I to jaką! Dwie rodziny różni wszystko - pochodzenie, status, zawartość portfela, gust. Rodzice pana młodego i panny młodej początkowo są w szoku. Co takiego się stało? Kto zawinił? Co z weselem? Czy witać gości? Grać muzykę? Polewać wódkę? Kto pokroi tort? Od słowa do słowa uprzejme uśmiechy zamienią się w publiczne pranie brudów. Aż wreszcie wybucha prawdziwa bomba... A tymczasem, wesele rozkręca się w szaloną imprezę.
- Aktorzy: Maja Ostaszewska, Marcin Dorociński, Izabela Kuna, Adam Woronowicz, Ewa Dałkowska i 15 więcej
- Reżyser: Kuba Michalczuk
- Scenarzysta: Marek Modzelewski
- Premiera kinowa: 27 sierpnia 2021
- Premiera światowa: 27 sierpnia 2021
- Ostatnia aktywność: 23 września
- Dodany: 18 czerwca 2021
-
Ten film zaskakuje.Pierwsze co rzuca się w oczy to świetna operatorska robota-to jak ten film wygląda,jak poprowadzona jest kamera,jakie zabiegi stylistyczne są wykorzystane wynosi te produkcje naprawdę na skale światową.Jest świeżo,energicznie,z pomysłem.Dzięki temu również i narracja jest płynna,scalona,mocno osadzona w obrazie.Narracyjnie to film schematyczny,gdzie historia naprawdę już dobrze Nam znana,ale dzięki rzemieślniczej pracy i świetnemu aktorstwu ogląda się to z wielką przyjemnością
-
Jeśli przenosić sztukę teatralną na grunt kina, to właśnie w taki sposób. Zachwycająca operatorska robota i olśniewająca obsada. Cały zespół aktorski błyszczy i zasługuje na minione i przyszłe peany do kwadratu. Michalczuk znajduje niezły balans w swojej opowieści i mimo dopychania kolejnych często przemielonych stereotypów wychodzi mu świeże dzieło. Czasami jednak potrafi przegiąć i zaserwować żart raczej nie przystający do reszty (np. postać księdza), innym razem przegina z dramatycznością.
-
szalona komedia, z dobrze rozpisanymi dialogami i trafnymi, chociaż przerysowanymi, postawa społecznymi https://www.wodaiogien.com/single-post/te%C5%9Bciowie-kinograj-za-55-z%C5%82-ocena-8-10
-
Bezlitosne, ostre jak brzytwa pranie rodzinnych brudów. I napięcie, i humor tu działają. Obsada pierwszego planu świetna. Niestety zalicza kilka wpadek logicznych, a pewne elementy są tu aż nazbyt przerysowane (akcent Woronowicza). Nie wszystko tu zagrało, ale i tak czuć tu poziom, szczególnie jak na debiut, i nadal jest to prawdopodobnie jeden z ciekawszych i świeższych polskich filmów ostatnich lat.