Jak szybko i w miarę sprawnie zmienić pieluchę niemowlakowi, który nieustannie się wierci? Rodzice mają różne pomysły, ale ta mama wymyśliła coś bardzo nietuzinkowego - przykrywa synka kartonem, aby "leżał spokojnie". Jak wygląda to działa? Młoda kobieta nagrała i opublikowała w mediach społecznościowych filmik, na którym pokazuje, jak to wygląda w praktyce. Jej oryginalny pomysł zyskał ogromny rozgłos, choć nie do końca w pozytywnym sensie.
Internautka o nicku Elle (@lifewithjax772) ma malutkiego synka, Jaxa, który jest bardzo energicznym dzieckiem. Jak sama napisała w opisie filmiku, "zmienianie mu pieluchy to jak siłowanie się z krokodylem". Musiała więc coś wymyślić, aby choć trochę ułatwić sobie życie. Wykorzystała do tego karton, w którym zrobiła dwa otwory - jeden z boku, aby móc nałożyć konstrukcję na głowę i klatkę piersiową dziecka, a na górze pudła drugi. W otworze znajdującym się na górze pudła, Elle umieszcza swój telefon komórkowy, na którym wcześniej uruchamia bajkę. Dzięki temu odcięty od innych bodźców Jax skupia się na kreskówce, a młoda mama bez przeszkód może zmienić mu pieluchę.
Nietuzinkowym pomysł na wiercące się przy zmianie pieluchy dziecko stał się wiralem na TikToku - do tej pory nagranie zebrało już ponad półtora miliona polubień. Nie ma już niestety komentarzy, bo te autorka filmiku wyłączyła. Jednak niektóre można znaleźć na innych stronach jako cytaty (za portalem Kidspot.com) - "Jesteś genialna", "Gdzie mogę to dostać?", "To chyba największy lifehack, jaki w życiu widziałam" - pisali zachwyceni użytkownicy. Mimo to część była negatywna - internauci zwracali w nich uwagę, że odcinanie dziecka od bodźców i przyzwyczajanie od maleńkości do technologii nie przyniesie nic dobrego. Więcej ciekawych artykułów o dzieciach znajdziecie na naszej stronie głównej Gazeta.pl.