Tak� wiadomo�� napisa�a studentka na kolokwium. "Ja za takie litanie powtarza�am semestr"

Wyk�adowczyni sinologii zrobi�a swoim studentom kolokwium. Jedna z uczennic, cho� zadania rozwi�za�a �piewaj�co, na pracy napisa�a kilka s��w od siebie. Jak podkre�laj� inni studiuj�cy, tego typu listy to ryzykowna sprawa na ich kierunkach.

Studenci nie maj� �atwego �ycia, szczeg�lnie kiedy s� w trakcie sesji. Niekt�rym nauka i znalezienie motywacji przychodz� �atwo, inni musz� popracowa� troch� ci�ej. Tej studentce kolokwium nie sprawi�o k�opot�w, jednak gdyby trafi�a na inn� osob� prowadz�c� przedmiot, mog�aby mie� problemy

Zobacz wideo Ewa Chodakowska zdradza, jak j� przyj�li studenci na SWPS. "Jestem traktowana jak jedna z nich"

Wyk�adowczyni dosta�a od studentki list na te�cie. "Postanowi�am co� z tym zrobi�"

Beata Ko�odziej to popularna sinolo�ka, kt�ra zajmuje si� w mediach spo�eczno�ciowych edukacj� po��czon� z j�zykiem chi�skim. W jednym z ostatnich nagra� na TikToku pokaza�a zdj�cie kolokwium. Pewnie przesz�oby ono bez echa, gdyby nie fakt, �e jej studentka, kt�ra uczy si� anglistyki z rozszerzonym j�zykiem chi�skim, zostawi�a na kartce pewn� wiadomo�� do nauczycielki. Napisa�a: "Nienawidz� tego zadania!". Przy ka�dy z podpunkt�w dopisa�a smutne komunikaty o swoim nastroju. Zaintrygowana wyk�adowczyni postanowi�a odpowiedzie� dziewczynie. Zamie�ci�a na kartce r�ne emotikonki, tym samym nie pozostawiaj�c bez reakcji zachowania dziewczyny. 

Serduszko p�acze

- przyzna�a wyk�adowczyni. W komentarzu doda�a, �e studentka, mimo swoich aluzji, otrzyma�a pi�tk� z kolokwium.

Studentka m�wi, �e u niej by to nie przesz�o. "Ja wypisuj�c takie litanie do profesorki na licencjacie powtarza�am semestr"

Pod postem pojawi�o si� wiele komentarzy u�ytkownik�w TiKToka, kt�rzy doszli do wniosku, �e takie wiadomo�ci od student�w dla wielu wyk�adowc�w by�yby nie do pomy�lenia. Sprawdzian, kartk�wk� czy kolokwium traktuj� jako dokument, dlatego nie dopuszczaj� do jakichkolwiek nadprogramowych zapisk�w, a co dopiero korespondencji. 

Jedna z internautek napisa�a: "Ja wypisuj�c takie litanie do profesorki na licencjacie powtarza�am semestr". Kto� inny stwierdzi�: "To mi�e, �e zareagowa�a� na s�owa studentki, jednak nie wypada ci tego robi�. Musisz by� profesjonalna. Nie wiem, czemu si� tym chwalisz w mediach spo�eczno�ciowych. Tw�j dziekan nie by�by zadowolony." Byli te� tacy, kt�rzy pochwalili przyjazne nastawienie wyk�adowczyni i przekazali, �e "zawsze warto zacz�� od siebie, a potem dopiero rozpala� stosy pod innymi". Ich zdaniem zaopiekowanie si� studentk�, kt�ra ewidentnie �akn�a kontaktu, jest wa�niejsze od regulamin�w. 

Wi�cej o: