Sid Meier's Civilization VII | PC
Skąd wiecie co tytuł oferuje i na co kładzie nacisk jak dopiero co przyznano że w ogóle powstaje?
Przecież Civ 7 jest już tworzona od 2 lat. Nic odkrywczego ale nadal nie ma oficjalnej zapowiedzi.
Jeśli pójdą w kolorowo-infantylno-cukierkowe badziewie (jak w 6) to nie kupię (a grałem jeszcze w jedynkę).
A przypadkiem nastolatki lubią coś bardziej edgy i mrocznego, a nie "coś dla dzieci"???
Akurat Civ VI ma najlepszą stylizowaną grafikę, podobną do IV. Bardzo przyjemna dla oka.
CivV zestarzała się i jest po prostu brzydka.
Dla mnie CIV 5 najlepsza, jest rubryka PKB =]. Polecam Vitoria 3 z ekonomicznych strategicznych.
Może nareszcie wprowadzą możliwość budowy miast oceanicznych, lub atmosferycznych (orbitalnych).
Podoba mi się, że trailer prezentuje dojrzałą grafikę, a nie bajkowe postacie. Miejmy nadzieje że tak będzie.
Jestem maniakiem Cywilizacji - i kompletnie NIE czekam na Siódemkę... No bo po co; czy naprawdę ludzie już totalnie ograli wszystko w dobrych symulacjach, którymi są Ciwki od III do V? Dochodzą mody itd.
W tego typu grach i tak najważniejsze jest AI oraz współgranie elementów - a nie liczba "ficzerów" i innych bajerów... A jeszcze jak słyszę, że w Siódemce twórcy mają się skupić na dodawaniu nowych szat dla naszego władcy... Dziękuję, postoję.
Mogę ostatecznie rozważyć zakup Siódemki w trzy lata po wydaniu wersji ostatecznej; ze wszystkimi DLC i z przeceną 80%... No, ale rozumiem, że na GOL-u mają taką pracę, więc muszą kręcić hajp, żeby zgadzał się hajs...
To zależy od tego jak lubisz grać bo ja mimo, że nie ograłem wszystkich cywilizacji w szóstce a mam jakieś tys. h nagrane to uważam, że siódemka powinna wyjść chociażby dlatego aby odświeżyc grafikę czy wprowadzić nową muzykę. Nie wyobrażam sobie teraz grać w trójkę jak siódemka zaoferuje nową jakość grafiki i dźwięku ale każdy patrzy na to inaczej.
To co piszesz jest prawdą. Mówię to jako człowiek który zaczynał w 1994 od Civ I na Amidze 500. Niestety w trójce jest problem na nowszych komputerach. Civ III została zrobiona na sztywno pod rozdzielczość 1024x768px. Brakuje kodu źródłowego lub remastera tej gry bo SI i gameplay jest najlepszy z całej serii. Niestety, Sid Meier oszalał na starość...
Ja bardziej zastanawiam się nad BGM'em (zarówno motywu startowego, jak i podczas gry), bo to zawsze BGM sprawiał, że gra nie była mdła (tak, mówię o szóstce) a twórcy w przypadku szóstki postawili w tym wypadku poprzeczkę bardzo wysoko, no bo przyznajmy się, ileż razy nie robiłem 'pauzy' tylko dlatego, że akurat leciał ciekawy theme albo ambient.
No i oczywiście, jakie nacje i przywódcy będą dostępni tym razem? Chciałbym jednak powrotu Konga albo Gruzji, ale kto wie, jakie nowe nacje tym razem zawitają.
Gameplay dopiero 20 sierpnia, czyli jeszcze 11 dni trzeba czekać.
Oby tylko nie byla podobna do szóstki - jedynej części od której totalnie sie odbiłem i nigdy nie wróciłem
Mimo, że kilka osób odeszło, to Ed Beach był odpowiedzialny za "szóstkę", tak samo jak za "siódemkę".
Firaxis zawsze miało taką zasadę, o której mówił sam Ed Beach. 30% zmian i nowości, 70% tego samego, czyli "core" gry, z poprzednich części.
Mnie się szóstka bardzo podobała, jedyna wada to brak kodu źródłowego (polityka TakeTwo) i słabe AI. Reszta dosyć fajna. W tym stylizowana grafika (trochę podobna do CivIV, jednak znacznie lepsza i ładniejsza do dziś).
1. mamy juz 2024, AI itp. wiec mam nadzieję że w koncu komputer na wyższych poziomach trudności będzie po prostu mądrzejszy a nie że będzie dalej oszukiwać
2.w civ standardowo ide w ekonomie i nauke, mijają epoki, wojen i akcji bardzo niewiele i wygrywam poprzez nauke i tak od civ4 więc mam nadzieje że w civ7 bedzie ciekawiej
A mnie ciekawi jedna bardzo ważna rzecz w grze.
Czy po zmianie Cywilizacji zachowamy cały dorobek tego co wybudowaliśmy, bo nie ma nic piękniejszego w CIV jak podziwianie w XXI w. wszystkich tych zabytków które przez epoki budowaliśmy na mapie.
W Humankind było to tak, że jak przechodziliśmy do nowej epoki i wybieraliśmy nową Cywilizację to wszystko co wybudowaliśmy zmieniało się na nowocześniejsze.
W CIV VI było tak, że w miastach w centrum w XXI w. można było dostrzec nawet motywy starożytności.
Nie chcę krytykować Humankind bo to też fajna gra i sami twórcy CIV VII widać, że się nią zainteresowali. Po prostu wolę przez całą grę zachować całą piękną architekturę tego co zbudowałem przez epoki i tworzyć piękną historię swojego państwa.
W weekend odbył się PAX West na którym twórcy CIV VII omówili przez godzinkę nowe elementy i wszystko to zapowiada się bardzo fajnie.
W szczególności przypadł mi do gustu jeden element. W CIV VII uświadczymy "Historycznej zmiany cywilizacji" czyli nie będzie to przypadkowe a raczej coś co w historii mogło by mieć miejsce a przykładem jest Rzym - > Normanowie (którzy osiedlili się w Rzymie, Francji i Anglii) - > Francja która mogła by powstać z narodu Normanów. Całkiem fajne połączenie i takich połączeń ma być dużo więcej.
Graficznie też to ma być fajnie zrobione bo budynki Rzymu będą się przeplatały z budynkami Francji. Czyli nasze miasta będą miały jak najbardziej charakter historyczny.
Jeśli się sprawdzi to co pokazują przed premierą to Civ 7 będzie najgorsza ze wszystkich do tej pory.
Nigdy nie byłem fanem serii. W piątkę tylko rozegrałem jakoś 100 h swojego czasu.
Liczę że VII pozwoli mi się wreszcie wkręcić na dobre i zrobić co najmniej 200h jak w niektórych tytułach serii Total War :D
CIV 7 będzie z naciskiem na UNISEX w grach strategicznych. Motto tej gry, Graj cywilizacją i zmieniaj ją w środku gry na jaką chcesz, Zacznij jako USA skończ, jako Chiny. Dziękuje postoje =] Karta NETTO nie wróciła, wole CiV 5, CIV6 miało fajną opcję Sojusze i jednostki zależne od surowców, ale biednie wprowadzone. CIV 5 jest ostatnią genialną wersją, do civ6 to Bajka jakaś, cofają się. Seria idzie w w dół jak SimCity.
Pewnie będzie nacisk na ochronę środowiska. Ból dupy prawakoidów zwiększa się.
Niestety, to już nie jest to czego oczekuję od tej gry. Dla mnie najlepsza była 3 i 5. Trójka była genialna i dobrze przemyślana. Nawet szaty przywódców zmieniały się w zależności od epoki. Wojska można było kumulować na jednym polu co było jak najbardziej sensowne. Do tego w wersji "Complete Edition" poprawiona SI która wymagała od gracza sprytu i wysilenia szarych komórek. W piątce doszła w miarę sensowna grafika 3D, polityki, religia. Jednak SI jest przeciętne a niemożność kumulowania armii powoduje, że łatwo poradzić sobie nawet z potężnym przeciwnikiem. Do tego miasta strzelają do wrogów co było absurdem. O VI to nawet nie wspomnę. Słabe SI, małe mapy, cukierkowa grafika, UI typowo z targetem na Mobile i konsole.