Najciekawsze materiały do: Dragon's Dogma: Dark Arisen
Dragon's Dogma: Dark Arisen - DDDA Fix v.0.9.1
modrozmiar pliku: 1,3 MB
DDDA Fix to mod do gry Dragon's Dogma: Dark Arisen, którego autorem jest Lyall. Jeśli mod przypadnie Ci do gustu to warto rozważyć wsparcie jego twórcy za pośrednictwem serwisów Patreon lub Ko-Fi.
- Dragon's Dogma: Dark Arisen - mod Sound Fix (Sound Hack) v.26012023 - 4,7 MB
- Dragon's Dogma: Dark Arisen - mod Cheat Table (CT for Cheat Engine) v.4.7 - 75,6 KB
- Dragon's Dogma: Dark Arisen - mod Dualshock Buttons for DDDA v.5 - 45,7 MB
- Dragon's Dogma: Dark Arisen - mod E3FX Reshade for Dragons Dogma v.3 - 19,3 MB
- Dragon's Dogma: Dark Arisen - mod Resonant ENB v.1.6 - 1,9 MB
Recenzja gry Dragon's Dogma: Dark Arisen na PC - jak zabić smoka na klawiaturze i myszce?
recenzja gry14 stycznia 2016
Światowa premiera 23 kwietnia 2013. Dragon’s Dogma to jedna z najbardziej zjawiskowych gier RPG poprzedniej generacji konsol. Teraz ta szybka i klimatyczna produkcja o walce z potworami rodem ze świata fantasy trafia na PC.
recenzja gry
Recenzja gry Dragon's Dogma: Dark Arisen - RPG fantasy z solidnym rozszerzeniem 2013.04.25
PS Plus Extra i Premium na listopad 2023 ze znakomitym RPG akcji i polskim akcentem
wiadomość15 listopada 2023
Sony ujawniło gry, które trafią do abonamentu PS Plus w wersji Extra i Premium w listopadzie. Czeka na nas łącznie 12 pozycji, w tym Dragon's Dogma: Dark Arisen i remaster Dead Island: Riptide.
Mroczne RPG fantasy ze świetnym systemem walki i oceną 89/100 na Steam do kupienia za 16 zł
wiadomość4 lipca 2023
Na GOG-u możecie aktualnie nabyć grę Dragon's Dogma: Dark Arisen za niecałe 16 zł. To dobra okazja, żeby nadrobić lub przypomnieć sobie ten mroczny RPG, zważywszy na nadchodzącą kontynuację.
Dragon's Dogma za 20 zł i mniej to gratka dla fanów RPG
wiadomość20 czerwca 2022
Zapowiedź gry Dragon’s Dogma 2 i duża promocja na część pierwszą na Steamie sprawiły, że przy Dark Arisen bawiło się jednocześnie najwięcej osób od sześciu lat.
- Dragon's Dogma 2 w produkcji, popularny RPG po latach dostanie sequel 2022.06.17
- Dragon's Dogma 2 powstaje na silniku Resident Evil Village (plotka) 2021.05.24
- Zobacz zwiastun anime Dragon's Dogma 2020.08.25
- Dragon’s Dogma otrzyma animowaną adaptację w serwisie Netflix 2019.03.12
- Xbox One X w zestawie z serią Metro, druga faza rozwoju Battlefielda 5 i inne wieści 2019.01.09
- Dragon’s Dogma: Dark Arisen na PS4 i Xboksa One z datą premiery 2017.08.10
- Dragon's Dogma: Dark Arisen ukaże się na PlayStation 4 i Xbox One 2017.05.23
Singlowe gry, w które warto grać po ukończeniu wątku fabularnego
artykuł16 lipca 2021
Dotarcie do napisów końcowych nie zawsze oznacza koniec przygody z danym tytułem - niektóre gry wciąż skrywają wiele atrakcji prócz wątku fabularnego.
Nudna jak flaki z olejem
Questy jak z koreańskiego MMO
Żadnych ciekawych NPC'ów
Miasta świecą pustkami
Walka to klikanie w kółko dwóch klawiszy
Fabuła to "O zaatakował nas smok a ty jesteś tym wybranym"
Eh
Fajna gra tylko szkoda że mogę w nią zagrać tylko w rozdzielczości 800x600 mimo że powinienem móc odpalić grę na średnich na moich 1600x900. Żeby było śmieszniej na tych 800x600 gra mi się odpala na najwyższych w stałych sześćdziesięciu klatkach, a jedna rozdzielczość wyżej na najniższych postać porusza się jak mucha w smole. WTF?
Prawie rok po premierze udało mi się w końcu przejść grę.
Miło grać w fajny tytuł będąc starym wygą który ma wysublimowany gust i gry AAA i indie nie budzą emocji lub nudzą.
PS. kogo mieliście do uratowania/poświęcenia na koniec gry? Ja miałem tą młodą czarownicę, niektórzy mieli gorzej i albo mieli miejskiego kowala albo szambelana D: i tu nie ma znaczenia płeć naszej postaci jeśli chodzi o dobór.
W ogóle ten system relacji NPCów wobec naszej postaci to jakieś udziwnienie nie z tej ziemi. Nie ma żadnych informacji o tym, że jakaś postać coś do nas czuje, żadnych wskaźników czy liczb, nawet zwykłego „lubię cię" od nich nie usłyszymy. A wystarczy zrobić jakiegoś questa dla nich by znalazła się między nami a smokiem.
Sprzęt wymieniamy bardzo rzadko (na 50h gry wymieniłem mój łuk może 4 razy), nabijanie poziomów niewiele daje. Bardziej pomagają skille, niektóre z nich są przepotężne.
Nie podoba mi się, gdy chciałem spróbować swych sił jako mag a nie mogę stworzyć nowego profilu, jedynie kasacja starej gry.
Szkoda bo efekty czarów w grze są fantastyczne.
Mała rada na koniec - warto trzymać się domyślnej profesji (Fighter) do czasu uzyskania Rank 5 by wykupić ulepszenie Sinew które bardzo pomaga klasom czarującym/łucznikom z ciągłym przeciążeniem a nie mogących zwiększać siły.
Poleci ktoś mody na grafikę, zwłaszcza na tekstury?Bo właśnie zaczynam :)
Mam problem. Jestem Soulsowcem z krwi i kości, ale DD:DA daje mi w kość. Jestem dopiero po misji eskorty tego łba, więc sam początek ale...
Wybrałem Assassyna, wykupiłem dwa dodatkowe skille na sztylet (których nigdzie nie ma, nie mogę ich przypisać do żadnego przycisku) i postanowiłem zabrać się za questy poboczne. No i tu mam największy problem i jednocześnie pytanie do was, wyjadacze:
Jak poznać który quest jest obecnie zbyt trudny dla mojej postaci? Da się w ogóle?
Wchodzę do studni, zwiedzam jaskinie i znajduje wielką jaszczurke. Myślę sobie, że to miniboss i koniec questa. Chwilę powalczyłem i niespodzianka, bo takich jaszczurów to tam siedzi całe plemię.
No nic, pewnie nie mój poziom. Lecimy dalej. Mam odnaleźć zaginiona osobę. Więc idę do znacznika na mapie, a tam kilku bandytów i ich herszt. Z szeregowymi to nie problem, ale ten wielki z mieczem wyciera mną podłogę.
Podsumowując moje pytania:
-Jak dobrać quest odpowiedni do poziomu postaci?
-Jak przypisać skille do broni (skille kupiłem nie w zakładce daggers, tylko tej poniżej, ale miały dopisek, że są właśnie do sztyletów)
-Jak sprawić żeby moja broń dostała żywiołu? Żeby na moich sztyletach był ogień? To robota pionka czy jak?
Wybaczcie błędy i brak pewnych szczegółów, ale jestem w pracy i pisze z telefonu.
Po około 35 godzinach udało mi się ubić smoka. Muszę przyznać, że dawno nie bawiłem się tak dobrze.
spoiler start
Co mi się nie spodobało, to fakt, iż gra zrobiła za mnie geja. Jako osoba, która stara się wykonywać duże ilości zadań, byłem zaskoczony tym, że robienie zadań dla konkretnej postaci 'zbliża' nas. Nie wiem czy to moje przeoczenie czy mechanika gry, ale nie widziałem żadnego wskaźnika 'przywiązania'.
spoiler stop
Teraz zastanawiam się czy warto kontynuować zabawę, czy też szukać innego tytułu.
Co do samego gameplay'u, to grałem Rangerem. Udało mi się nabić 46 poziom postaci. Co śmieszne, nie wiedziałem, że można łączyć 'augments' różnych klas. Tak więc korzystałem tylko z tych przeznaczonych dla mnie. Większych problemów nie miałem z żadnym przeciwnikiem, ale zgaduję, że to przez dobrze dobrane party. Ja jako Ranger, Warrior i dwóch magów, mój głowy pawn (Sorcerer) i Mage z czarami leczącymi.
Zapomniałem wspomnieć, że prócz dziury w mieście i wyspy z dodatku jest jeszcze faza Post Game, gdzie główną atrakcją są pojawiające się znikąd grożne bestie jak gryfy, sukubusy czy beholdery, być może też jest większa populacja smoków (z 1 do 2-3?) ale to muszę sprawdzić mapę
edit
miałem rację a do jeszcze ta dodatkowa para pojawia się w głównej stolicy!
Ta gra jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem, bo zawiera w sobie elementy które w zwykłych okolicznościach byłyby nie do zniesienia z innymi które są genialne, rewolucyjne i CD Projekt mógłby czerpać garściami z owych rozwiązań.
W Dragon’s Dogma mamy lipną, w ogóle niewciągającą fabułę, nudne zadania które wykonywałem bez przejęcia jakbym grał w jakieś MMO. Świat przedstawiony też jest bardzo słaby, no proszę, pawny? Ludzię bez duszy? Cały koncept „pawn’ów” wydaje mi się no po prostu beznadziejny, jak gdyby nie można było zaprezentować jakiegoś systemu najemników, przyjaciół, członków rodziny, cokolwiek. Nie będę teraz się rozpisywał nad pełną recenzją więc napiszę tylko, że grając odnosiłem wrażenie jakby fabuła gry i elementy z nią związane były na niby, jakimś żartem, fabułą i elementami wyciągniętymi z settelrs’ów – małych, fajnych i pociesznych ludków które budują osadę. Nie mam nic do Settlers’ów – świetna gra strategiczna, ale nie wyobrażam sobie Settlers - RPG.
Z drugiej strony gra się w to niesamowicie, gra oferuje system walki który według mnie przebija wszystko co do tej pory widziałem, nawet Wiedźmin 3 wymięka. Można się wspinać na wielkie potwory, a walki z nimi przynoszą na myśl walki z bossami z innych gier tyle, że tutaj mamy takich walk mnóstwo, a nie 2 lub 3 razy w ciągu całej gry. Mechanika i animacje czarów też są świetne, można na przykład wyczarować sobie ogromny energetyczny bicz i smagać tym wszystko co popadnie. Ciężko mi to jakoś zgrabnie, krótko opisać, ale chodzi mi o to, że walka jest niezwykle satysfakcjonująca a my możemy niemal poczuć każdy cios jaki zadajemy albo unik jaki wykonujemy – miodzio. Inne bardzo fajne rozwiązania to na przykład system wagi i wzrostu. Jak nasza postać waży więcej to szybciej zużywa wytrzymałość podczas biegu i wolniej ją regeneruje, ale może nosić więcej przedmiotów w ekwipunku niż postać, która waży mniej. Tak samo długość nóg naszej postaci determinuje prędkość biegu. To i wiele innych szczegółów dyktuje, że ta gra zasługiwałaby na PRAWDZIWĄ fabułę jaką mamy w Wiedzminach albo Gothicach a nie tę karykaturę jaką otrzymaliśmy.
Naprawdę szkoda, że w grze historia została potraktowana jako rzecz trzeciorzędna, ale i tak ogólnie gra jest świetna, spędziłem przy niej 220 godzin! Dodam, że piszę to jako ktoś dla kogo właśnie historia w grze pełni najważniejszą rolę a wszystko inne schodzi na drugi plan. Nie w Dragon’s Dogma, dlatego na początku napisałem, że gra jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem.
Odpalam grę i kamera cały czas kręci się wokół postaci jakieś porady ?
Początkowo gra odrzuciła mnie swoją oszczędną, surową grafiką i poczuciem zagubienia, które we mnie wywołała. Fabuła nie wciągała, wydawała się sztampowa i drętwa. Jednak przełamałem się, grałem dalej. W miarę czasu zauważałem kolejne smaczki w rozgrywce jak np.:
- Niesamowicie dynamiczne ruchy sterowanego przeze mnie bohatera podczas walki (chodzi mi tu przede wszystkim o umiejętność "Blink Strike" klasy Fighter).
- Każdy gatunek potworów, z którymi musimy się zmierzyć zachowuje się inaczej i ma odmienną strategię walki. Np. wilki atakują watahą, harpie potrafią porwać postać w powietrze i zrzucić z dużej wysokości.
- Możliwość, a czasem konieczność, prowadzenia walki z potworami w sposób przemyślany i wykorzystywanie ich słabych punktów. Przykład: podczas walki z cyklopami warto bić potwora w rękę, w której trzyma maczugę - po pewnym czasie jego ręka będzie na tyle zraniona, że cyklop upuści maczugę. Najsłabszym punktem cyklopa jest jego jedyne oko, więc należy w nie bić, wdrapując się na plecy potwora, lub poprzez bicie w nogi spowodować jego upadek.
- Wpływ nocy na rozgrywkę. Noce są naprawdę ciemne. Bez latarni nawet wysoko rozwinięta postać ma małe szanse przetrwania. Nocą pojawia się więcej potworów i ich strategie stają się skuteczniejsze. Przykładowo Direwolfs - białe wilki - spowodowały, że bałem ruszyć się postacią, gdy w pewnym momencie zastała mnie w lesie noc.
Wreszcie tego typu spostrzeżenia zamieniły się w zachwyt nad mechaniką walki tak mojej postaci jak i wrogów. Walką ta gra stoi! Hideaki Itsuno - reżyser Dragon's Dogma - nie był gołosłowny mówiąc, że wie jak "akcja" działa i jak wpleść ją w grę RPG z otwartym światem.
Kolejnym wielkim atutem gry jest eksploracja, która ma sens, bo przynosi korzyści. Jedna korzyść to miłe uczucie odkrycia, gdy z ciekawości ruszy się w z pozoru nic nie znaczący zaułek i znajduje się sprytnie schowaną skrzynię ze skarbem. Druga korzyść to naprawdę wartościowy ekwipunek, który można odkryć w takiej skrzyni. Trzecia korzyść to znajdowanie skrótów łączących odległe obszary. W pewnym momencie w ogóle przestałem zauważać braki w grafice otoczenia a zacząłem doceniać to w jaki pomysłowy sposób globalne, jak również mniejsze obszary są zaprojektowane - trochę przypomina to łamigłówkę.
Ludzie z CD Projekt Red mogliby zagrać w tą grę, żeby dowiedzieć się jak robi się porządną eksplorację - według mnie eksploracja w Wiedźminie 3 jest po prostu zniszczona. W ogóle Wiedźmin 3 przy Dragon's Dogma wydaje mi się wydmuszką, kolorową pisanką pustą w środku, jeżeli chodzi o mechanikę gry a broni się jedynie fabułą.
Fabuła Dragon's Dogma wreszcie też rozkręca się z czasem i zaskakuje.
Polecam Dragon's Dogma. Wiele więcej smaczków czeka w tej grze do odkrycia.
PS Szkoda trochę, że w wersji PC gry nie ma zbroi nawiązujących do mangi "Berserk", ale nadal można znaleźć inne elementy nawiązujące do tej mangi. Ja z pewnością zagram drugi raz w tą grę, tym razem postacią przypominającą Gutsa, z klasą Warrior, z olbrzymim mieczem w dłoniach.
Ma ktoś savesy gdzieś koło walki z gryfem na wieży? Kiedyś grałem i mnie znudziła w tamtym momencie i jakoś nie mam ochoty zaczyna gry od nowa, co jakiś czas pytam na różnych forach o te savesy żeby móc ukończyc gierę.
Czasem gry mogą nie odnieść sukcesu przez marketing. Obok gry znajdziemy takie tagi jak RPG. Problem w tym że to slasher w otwartym świecie. Erpegowiec kupując grę może się
mocno rozczarować i ja to rozumiem. W grze rządzi walka na którą składają się nasze statystyki i uzbrojenie, nasi kompani i ich skille/uzbrojenie, nasz refleks, znajomość przeciwnika, ogarnianie sytuacji, a czasem finezja i bystrość umysłu. Jednocześnie, DD:DA jest pierwszą grą (a z nimi mam kontakt od końca lat '80), w której tak chętnie zmieniałem profesje, POMIMO że tego nie lubię i zwykle trzymam się jednego do końca. Jest też grą do której od wielu lat znów użyłem kartki i długopisu by spisać kilka przepisów z craftu, oraz skille dla pionków, żmudnie wybieranie z dragonsdogma.fandom oraz doświadczeń.
Najlepszy system walki w otwartym świecie, ale nie przegięty (jak w Shiness: The Lightning Kingdom) i w dodatku dotyczy on nie tylko nas, ale całej naszej drużyny.
Pomimo słabej muzy (ogromna szkoda), voice actingu, fabuły, zadań i ogólnopojętej beznadziejności naszego protagonisty gra jest genialna, na wszystko byłem w stanie przymykać oko jak zaślepiony. Szczególnie 100 misji-znajdziek "From a Different Sky" które widać że zostały zrobione z sercem przypadły mi do gustu, POMIMO iż w żadnej innej grze nigdy nie bawiłem się by znaleźć wszystko. Genialnie grało mi się nocą, POMIMO iż zwykle tego nie cierpię!
Super animacje, może nie tyle co dokładne a nadające tempo walce. Efekty specjalne i dźwięki dobre. Całkiem dobra optymalizacja, co ważne w grach z otwartym światem, choć tekstury jednak średnie. Ładne projekty map i lochów.
Gra zrobiona z zaangażowaniem, błędnie zareklamowana przez co trafiła po części do niewłaściwej grupy odbiorców. Odradzam granie po niej w Skyrim czy Wiedźmina, bo się zanudzimy walcząc. Ja na odreagowanie wziąłem się za dawane za darmo przez GOG Tower of Time, gdzie jest sporo do poczytania i powyobrażania sobie.
POMIMO! 9,5/10, zostanie jedną z moich ulubionych gier.
Może ktoś mi wytłumaczyć system zapisu w tej produkcji? Wyszedłem z miasta, zrobiłem chyba 10 manualnych save. Zapisałem tuż przed skokiem z urwiska, bo chciałem sprawdzić czy przeżyję, i oczywiście padłem. No i tutaj pojawia się kilka opcji, Retry, Retry on Easy Mode, Retry from last Checkpoint. No i w swojej niewiedzy kliknąlem to ostatnie, bo logicznym wydało mi się, iż wczyta to mój ostatni manualny save, ale okazało się, że to przeniosło mnie do tawerny, w której odpoczywałem przed wyruszeniem. No i oczywiście co zrobiła gra zaraz po tym, to nadpisanie mojego zapisu manualnego autosavem. I tak godzina gry w dupę z tego co rozumiem? Które mam wybierać po padnięciu, żeby wczytać mój ostatni manualny save?
Jest jakieś nieoficjalne spolszczenie do tej gry? Kiedyś pamiętam, że jedna grupka zabierała się do niego ale nic nie słyszałem czy ukończyli projekt. Ogarniam angielski ale w rpgi zawsze wolę grać z polskimi napisami. Ktoś się orientuje w temacie?
Grę ukończyłem z miesiąc temu. Powiem tak - bomba!! W tak dobrego rpga nie grałem, gdy ostatni raz skończyłem elexa i greedfalla( literówka pewnie ^^)
Model walki w tej grze jest niesamowity i jedyny w swoim rodzaju. Fabuła znośna, ale gra jest przednia! Polecam ??
Jest nadzieja na kolejną grę tego typu
https://www.youtube.com/watch?v=WmE1zRfamBw
od innej ekipy
Platform: Steam, PlayStation 4, PlayStation 5
Release Date: 2023
Developer: Taner Game
Swietne połączenie gry akcji z elementami rpg z dosc wysokim poziomem trudnosci.Niezła fabuła,graficznie bez szału ale ujdzie,sporo ekwipunku i zadan pobocznych (zwłaszcza mniejszych zadan z tablic ogłoszeniowych jest masa).Swietne rozwiazano wybór klas i ich rozwijanie(mozna sie przelaczac miedzy nimi w miescie praktycznie w kazdym momenice).Spory wachlarz przeciwników,na duzych mozna sie nawet wspinac.Ciekawi i wymagajacy bossowie.Bardzo przyjemna walka i uzywanie skilli.Co do minusów to lekka topornosc całej produkcji (czy to w sterowaniu czy wchodzeniu do ekwipunku,system zapisów itd.)co jest typowe dla gier Capcomu,obecnie przestarzała grafka,skokowy poziom trudnosci(przeciwnicy w koncówce podstawki za wielkim murem gdy idziemy do finalnego bossa nagle staja sie 10 x silniejszy niz przeciwnicy kawałek wczesniej czyli przed murem).Bardzo słaby mocno liniowy labiryntowy dodatek fabularny(który nie umywa sie do podstawki z otwartym swiatem),gdzie poziom trudnosci szybuje do góry wzgledem podstawki kilkukrotnie(sporo przypakowanych przeciwnikow wymieszanch ze zwykłymi wrogami).Mała ilosc miast,osad w swiecie gry.Ocena wysoka gdyz przez wiekszosc podstawki(jakies 95%) bawiłem sie wysmienicie tylko koncówka mi nie podeszła i zintegrowany dodatek fabularny rowniez wypadł słabo.
Człowiek odpowiedzialny za Devil May Cry oraz Dragon's Dogma obiecał coś pokazać w tym nowym roku.
https://twitter.com/tomqe/status/1476940965470683137
Tymczasem AI jak w STALKERze - potrafi pozytywnie zaskoczyć ===>
https://www.youtube.com/watch?v=HIzaaJWVRSo
zsynchronizowane rzucanie czarów.
W pojedynkę magia w grze jest widowiskowa.
W zgranym zespole - widok bezcenny.
Zupełnie nie rozumiem tak wysokiej oceny gry, wg mnie nieuzasadnionej (grałem wojem)
-toporny system walki, przez cala gre mialem wrazenie ze jest niedokonczony i zbugowany
-fabuła jest do bólu wtórna - uratuj świat przed smokiem , nic poza tym
-irytująco długie potyczki z minibosami - 20 minut wciskania lpp, ostatni boss to kpina 40 minut bicia bosa , zabugowana kamera przez ktora nic nie widac, zabugowane poruszanie sie bosa i w sumie nie wiadomo dlaczego z niego spadasz, ktory jednoczesnie nie jest trudny tylko irytujący
-grafika taka sobie jak na tamte czasy (2 lata pozniej powstał wiedzmin ktory byl 2 generacji do przodu)
-zadania rodem z mmo , typowe fedexy idz zabij , wroc /idz zabij , wroc /idz zabij , wroc
-komunikacja nie do zniesienia - wszedzie zasuwasz na piechote (wracasz teleportem) ale ciagle w te same miejsca wiec ta sama droge pokonujesz bez sensu x razy, przez pół albo przez całą mape gry
-nieskonczone respawnowanie sie tych samych mobkow - zabijesz wszystko , wracasz do miasta, wychodzi a one znowu tam sa - jedyna rada to przbiegac przez wszystko
Podsumowując - ocena gry na poziomie ~8 moze wynikac jedynie z jakichś wspomnień z ps3/xbox360 ktore zostały wypaczone przez czas. Ta gra to bieda-wersja obliviona z trzeciej osoby tylko z wszystkim gorszym
Dodam ze jestem wielkim fanem rpgów i przeszedlem wszystkie ES , gothicki, riseny, elex, baldurs gatey itp i takiego rozczarowania dawno nie spotkałem
Mega RPG , z rozbudowanym światem , masą zadań , kapitalnym klimatem , świetnymi pojedynkami z różnymi potworami i zagadkami . Poziom trudności dodatku został tak wyśrubowany że miałem duże kłopoty żeby go ukończyć . Pokonanie każdego przeciwnika wymaga innego podejścia i planu . Brakowało mi w tej grze języka polskiego . Zapraszam na serię z całej gry pokazuje wszystkie sekrety i legendarnie bronie i pancerze . https://www.youtube.com/watch?v=Vw8JjJpEAqw&list=PLVYHO_RNJKKiv6WOfHwbQ5l7SCH9w_w3H&index=1
Nie mam pojęcia czemu ta gra ma takie wysokie oceny. Walki świetne, ale poza tym leży wszędzie (według mnie). Rozwój postaci - taki sobie, fabuła - taka sobie, zadania poboczne - słabizna (mało powiedziane). Generalnie jestem trochę sfrustrowany. Świat za duży, bo pusty. Każda postać mówi tak monotonnie, że idzie zasnąć (czyli dubbing tragedia). Za bardzo "online", dla mnie to strasznie psuje klimat; "pionki" się "pożycza" od innych graczy, nie levelują, a wyposażenie można im dać bezzwrotnie, z czego korzysta inny gracz. Trzeba ciągle sprzedawać zebrane przedmioty, bo spowalniają gracza, a jest ich pełno i w dużej mierze to "śmieci"; mój "arised" jest wiecznie zmęczony po 15s sprintu. Nawigacja przedmiotów to w ogóle jakiś koszmar (zwykłe sprzedawanie/kupowanie/zakładanie zajmuje dużo czasu), przypisanie klawiszy też straszne... nawet nie można wielu rzeczy poprawić bez modów. Nie czuję żadnej ekscytacji otwierając skrzynie, bo wiem, że zawsze będzie tak jakiś badziew do wyrzucenia albo sprzedania (95% przypadków). Pieniędzy zazwyczaj mnóstwo, więc nie ma tego "pędu" żeby na coś oszczędzić. Powiedzcie mi proszę drodzy gracze, co Was skłania do wystawiania temu tytułowi tak wysokich ocen? Czy ciekawe potyczki, to wszystko, czego oczekujecie?
Dragon's Dogma II potwierdzony!
https://www.youtube.com/watch?v=so27-39aL2w&ab_channel=OfficialCapcomEurope
No tak, nie ma polskiej wersji to i nie ma poradnika jak przejść grę. Wszyscy sobie kpiny robią. Cenega wydała grę w Polsce i bez polskiej wersji językowej? Czy to jest zgodne z polskim prawem handlowym czy innym? Gra jest do bani, trzeba wychodzić do menu, żeby zobaczyć zadania i mapę. Co to za wynalazek?
Bardzo długo odkładałem ten tytuł na bok, odstraszała mnie świadomość, że nie ma wersji polskiej, przez co nie będę w stanie lepiej wejść w interakcje z uniwersum.
Nic bardziej mylnego :D bazując na dragons dogma wiki, bawiłem się świetnie ponad 100h.
Zróżnicowana klasa postaci oraz możliwość zmiany profesji, powoduje, że można wypróbować każdą z nich i dostosować rozgrywkę pod siebie.
Polecam przetestować ten tytuł, a dodatkowo cieszy fakt, że ma wyjść część 2.
Ja zastanawiałęm się czy kupić tę gre na promocji bo ostatnio co kupiłem coś to nie dało sie uruchomić bez zmian w systemie itd.
A tu dostałem gre , która od razu ruszyła. ma swoje błędy ale za to jaka dynamika gry. Chociaż nie rozumiem tego dziwnego machania mieczami. To raczej nie efekt uboczny wysokiej rozdzielczości, bo na YT widziałem i było podobnie.
Polecam grę, gdy jest na promocji za 10-15 zł , naprawdę warto.
Starałem się przekonać do tego tytułu, naprawdę. Spędziłem w niej ponad 20h. Niestety - nie poczułem tego. Widzę plusy tej produkcji i jej oryginalną formułę, ale mimo to - nie zażarło.
Plusy:
- Uczucie uczestnictwa w prawdziwej przygodzie (mi się nasuwały papierowe rpg)
- Bardzo duża swoboda
- Fajny pomysł z pionkami
- Przyjemna walka - ogółem
- Walki z bossami - w szczególe
- Interesujący system rozwoju (maksujemy jedną klasę i zaczynamy kolejną, czerpiąc pewne korzyści z wymaksowanej)
- Ciekawe rozwiązania i szczególiki (konieczność dolewania oleju do lampy, możliwość duplikowania przedmiotów itp.)
- Duża mapa
- Możliwość zmiany poziomu trudności w trakcie gry
- Dobrze działa na Steam Decku
- Zachęciła mnie do zagrania w Monster Hunter ;)
Minusy:
- Dość pretekstowa fabuła
- Początek dość nieprzyjazny
- Nieco zbyt chaotyczna walka
- Grafika mocno się zestarzała
- Irytujący i mało przyjazny system szybkich podróży
- Nieco zbyt duża i przytłaczająca mapa (co przy nieprzyjaznym systemie teleportów jest jeszcze bardziej widoczne)
- Mało ciekawy crafting i tony zbieractwa
- Brak polskiej wersji językowej
Staram się kończyć zaczęte gry, ogromną większość z tych, które zacząłem - ukończyłem. Dragon's Dogma poświęciłem ponad 20h, więc sporo więcej niż trwają niektóre inne produkcje. No ale się nie udało - nie wciągnęło mnie na tyle, bym poświęcił jej jeszcze więcej czasu. Niedawno wyszła "dwójka" i nie mam zamiaru jej skreślić, bo o ile z jedynką mi nie po drodze, to dwójka - mając lepszą grafikę i bardziej współczesne rozwiązania - może mnie porwać. Jedynka jest jak nieoszlifowany diament - ma ogromny potencjał, który może wykorzystać dwójka. Jak trochę stanieje ;) 6,5/10
Świetna gra, wciąga na wiele godzin. Ma rozbudowany kreator postaci, wiele różnych rodzajów potworów, gdy jest ciemno, to na prawdę jest ciemno.
Najlepsza dla mnie była lokacja, w której można było strzelać z ognistych pocisków do cyklopów w swego rodzaju kanionie, miałem tam beczkę śmiechu :D Grałem, jak zwykle magiem ;]
Niestety miałem kopie z goga gdzie spolszczenie działało w połowie tylko więc sobie teraz spiraciłem wersje steam i spolszczenie śmiga aż miło ,zawsze w ta gierkę chciałem zagrać ale ze względu na mój kulawy angielski nie miałem okazji.Gra się bardzo brzydko zestarzała ,więc bez modów na tekstury i grafikę raczej radziłbym nie podchodzić jak ktoś jest estetą bo wygląda gorzej niż pierwszy Gothic,tak samo ciężki (czytaj nudny)jest próg wejścia,ale jak juz się wkręcisz i poznasz wszystkie mechaniki ,gra jest miodzio,polecam fanom starych rpgów,na pewno się nie zawiodą ,no tylko trzeba te mody na grafikę sobie zrobić żeby w miarę ta gra wyglądała