Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 lipca 2021, 11:10

DRM może powodować problemy w Resident Evil Village

Problemy z mikroprzycięciami w Resident Evil Village mogą być spowodowane zabezpieczeniami Denuvo oraz autorskimi rozwiązaniami firmy Capcom. Sugeruje to haker Empress.

W SKRÓCIE:
  1. Resident Evil Village od premiery zmaga się z problemem mikroprzycięć.
  2. Hakerka posługująca się nickiem Empress twierdzi, że jej crack niweluje ten problem.
  3. Potwierdził to w testach serwis DSOGaming.

DRM, które zostało użyte przez firmę Capcom w Resident Evil Village. może być odpowiedzialne za problemy techniczne, z jakimi zmagają się pecetowi gracze. Do takiego wniosku doszły osoby, które postanowiły zainstalować cracka wypuszczonego przez hakerkę o nicku Empress.

Capcom korzysta, podobnie jak wielu innych wydawców, z zabezpieczeń antypirackich. W Resident Evil Village zrobiono użytek z Denuvo V11 oraz autorskich rozwiązań japońskiego wydawcy. Gracze obwiniali je o bycie źródłem problemów technicznych, z jakimi boryka się ten tytuł. Dokładniej - stutteringiem występującym najczęściej podczas zabijania potworów.

Gdy hakerka Empress złamała zabezpieczenia i wypuściła cracka, pochwaliła się, że zrzucenie oków Denuvo jednocześnie likwiduje problemy z przycinaniem się RE Village. Potwierdził to serwis DSOGaming, który postanowił sprawdzić, czy hakerka ma rację.

Jak widzicie na powyższym filmiku, mikroprzycinki zniknęły. Jeśli więc chcecie cieszyć się płynną rozgrywką w Resident Evil Village na PC, to musicie poczekać, aż firma Capcom wypuści aktualizację usuwającą Denuvo.

  1. Recenzja Resident Evil Village - nie tylko randka z Lady Dimitrescu
  2. Resident Evil Village - poradnik do gry
  3. Strona internetowa gry Resident Evil Village
  4. Strona internetowa firmy Capcom

Paweł Musiolik

Paweł Musiolik

Pisać o grach zaczynał na łamach serwisu SquareZone. Później pisał i szefował na nieistniejącym PSSite.com, zaś aktualnie prowadzi swojego bloga o grach. Nie napisał jeszcze tekstu, z którego byłby w 100% zadowolony. Przygodę z grami zaczął w wieku 3 lat, gdy udało mu się namówić ojca na kupno komputera C64. Rozbudzona przez Flimbo's Quest miłość do elektronicznej rozrywki rozkwitła podczas pierwszych przygód z Heroes of Might & Magic, osiągając apogeum po zakupie pierwszego PlayStation. Wraz z rosnącym wiekiem zaliczał kolejne kontakty z konsolami przenośnymi Nintendo, wrócił też na łono PC jako dodatkowej platformy do grania. Kolekcjonuje gry, jest fanem emulacji.

więcej