"A gra? No cóż, gra też będzie kiepska"
Czyli wszystko będzie się dalej zgadzać. Niech to się samo rozsypie i zapadanie w zapomnienie.
Większość "hitów" z Hollywood wygląda od dekad jakby były pisane przez AI. Jeśli AI stworzy miliony filmów w krótkim czasie to na pewno któryś okaże się w końcu dobry (albo będzie bazą do nakręcenia go przez człowieka). Już teraz powstaje ogrom muzyki generowanej i co niektóre utwory naprawdę dają radę.
W tej generacji i Sony i Microsoft szurają po dnie jeśli chodzi wydawanie gier. Gdy posiadałem PS4 nie nadążałem z kupowaniem i przechodzeniem nowych gier, a teraz albo remaster albo jakaś gra-porażka(Concord), albo po prostu brak gier. Dobrze że PC i Switch jeszcze daje radę.
Miałem duże nadzieje do tej gry, choć świeciły mi się w głowie znaki ostrzegawcze. Przyznaje bez bicia że użyłem pirata jako dema. Choć kilka rzeczy było spoko, to jednak wiele rzeczy strasznie mi nie przypadło do gustu i teraz wiem że nawet za 60zł nie kupił bym tej gry (pirata w ciągu 2h usunąłem). Obecnie dużo lepiej gra mi się NMS. Wiadomo każdy ma inny gust. Dla mnie wielka szkoda bo taki Skyrim w kosmosie to bardzo fajny koncept, ale w takiej formie jakiej w zaproponowała go Bethesda totalnie mi nie przypadł do gustu.
Dla fanów gatunku, gra bardzo przyjemna. Kupiłem na jakieś wyprzedaży trochę w ciemno i dopiero zacząłem od wersji 1.0 grać i nie żałuje. Bardzo dużo zawartości. Jedynie wkrada się lekka powtarzalność. Nowy zasób -> wykuwanie zbroi i broni -> nowy biom i zasób - wykuwanie nowej zbroi i broni - nowy biom i zasób i tak w koło. Btw bardzo fajna muzyka
Gram w Satisfactory od lat (z przerwami) i jeśli ktoś nie grał, a lubi gry które skupiają się na optymalizacji, budowaniu/projektowaniu/planowaniu to jest to pozycja obowiązkowa.
W tej grze nie goni cię czas, w zasadzie nie ma zagrożeń (poza śmiesznie łatwą lokalną fauną), zasoby się nie wyczerpują. Cała przyjemność to czyste budowanie i optymalizacja produkcji. Oczywiście w grze są cele do wykonania, ale każdy może grać w swoim tempie. Piękna grafika i dobra optymalizacja. Takie Factorio 3D, ale bez motywu obrony fabryk. Sam mam wbite jakieś 300h, a są ludzie co przegrali po 7000 godzin w tej grze i nadal świetnie się bawią. Dla mnie najbardziej wyczekiwana aktualizacja tego roku. Polecam!
Nadal nie rozumiem po co nowe PlayStation? Od roku nic ciekawego nie pojawiło się na tej konsoli, nie licząc super hero shootera i nic nie widać na horyzoncie.
Jakoś w okolicy premiery Hogwards Legacy kupiłem PS5 i cały czas mam poczucie zmarnowanej kasy. Na PS4 co chwila wychodziły tytuły w które chciało się grać, a teraz głównie gram na PC i Switchu.
Ja to bym poszedł na taki koncert z muzyki Jeremiego Soula (Morrowind) albo Heroes of Might and Magic
Od dawna czekam na taką grę/projekt/program/symulację gdzie nadaje jakieś wartości i cele początkowe obiektom i potem mogę obserwować tego efekty.
Np tworzę dwa typy organizmów prostych coś jak bakterie. Obojgu gatunkom nadaje priorytet reprodukcji, przetrwania i walki z drugim typem bakterii, ale jednym nadaje strategie łączenia się w grupy do przetrwania, a innym jak najszerszą ekspansje i odizolowanie się od reszty, aby potem obserwować które podejście będzie bardziej efektywne. Z jakimś prostym lub wręcz symbolicznym interfejsem graficznym.
Od pierwszego pokazu gra mnie zaintrygowała. A teraz się utwierdzam że chcę w to zagrać. Bardzo klimatyczna grafika i fenomenalna warstwa dźwiękowa. A sama walka mimo turowej wygląda bardzo efektownie i dynamicznie.
Mi się podobało kilka pomysłów z 5tki jeszcze które mogli by użyć np alternatywne wersje ulepszeń jednostek. Fajnie wygląda ta gra i będę czekać!
Szkoda że już nigdy nie powstanie tak rozbudowana w detale gra (dzięki wielkie GTA online)
Miałem tę samą przypadłość co autor. Sprawdzałem co patch ale szybko dopadała mnie bezcelowość eksploracji. Może i mi teraz po tym patchu się zmieni? Tylko zastanawiam się czy nie poczekać na jego drugą cześć (bo ile dobrze czytałem to ta aktualizacja została podzielona na dwie części)
Nie znam tego programu, jednak wolałbym wersję mobilną na androida, lecz niestety nie istnieje.
Każdy AC był fikcją, ale ludzie lubią szukać sobie problemów w sieci. Szukać w AC realizmu to to samo co szukać realizmu w Kill Bill. Halo Quentin oddaj mi pieniądze bo tak walka na katany nie wygląda! <wee woo wee woo> odgłosy radiowozu
Fajnie jakby dali jakieś endgameowe cele długoterminowe do zrealizowania. Mi zapał zawsze się kończył gdy osiągałem ostatni tier rozwoju.
Nie powiem kusi cena. Skończyłem pierwszą cześć Plague Tale oraz Ghostrunnera więc aż się samo nasuwa by skorzystać.
W DIII grałem najdłużej ale już mi wystarczy. DIV mi nie podeszło. Last Epoch też średnio. PoE jest spoko, tylko jak na takiego causala który ma życie to sezony są za krótkie dla mnie. Może PoE2 mnie bardziej wciągnie? Albo znowu zagram w Grim Down xd.
Czemu na zdjęciu jest ork z karabinem? Nie gram w tego typu gry od lat. Ale teraz widzę że sporo mnie omija xd
Jeśli ktoś nie grał a lubi budowę, zarządzanie i optymalizację produkcji to pozycja obowiązkowa. Praktycznie co każdą wielką aktualizację wracam i gram od nowa. Bardzo przyjemna bezstresowa produkcja.
Jeśli chodzi o kupione za pieniądze gry, to bodajże mam jeden tytuł na PS4 którego nie ograłem (ale planuje) i tylko to. Chyba że liczmy darmówki to tak, mam ich setki.
Nigdy nie grałem, ale mój znajomy jest zakochany po grób w tej grze. Może czas nadszedł dać jej szansę?
Ta gra już bardzo trąci myszką jeśli chodzi o grafikę, więc twoje odczucia są zrozumiałe. Dodatek raczej skierowany do fanów lub byłych graczy. Nowych chyba dużo nie będzie.
Czy ktoś w to grał i napisze swoje wrażenia? Ja akurat mam słabość do takich gier. Ale pierwsze słyszę o tym tworze. Ciekawy setting. Automatyzacja i kapibary xd. I ważne pytanie czy solo da się grać.
Czy ktoś w to grał i napisze swoje wrażenia? Ja akurat mam słabość do takich gier. Ale pierwsze słyszę o tym tworze. Ciekawy setting. Automatyzacja i kapibary xd. I ważne pytanie czy solo da się grać.
Gra przeurocza, ale to demko jest tak malutkie że szok. Mam nadzieje że pełna wersja zaserwuje bardzo dużo elementów ozdobnych by było co robić.
Gra miała swoje wady to fakt. Ale i tak świetnie mi się w nią grało. Pomijając już te trochę żałosne żale Rossa serio zagrałbym w kontynuacje.
Od 1 części chciałem setting w Japonii w AC, ale nie spodziewałem się czarnego samuraja. I tak wiem że był taki jegomość. I nie, nie jestem rasistą. Nie mam nic do czarnoskórych. Ale ten zabieg zepsuje klimat gry. To tak jakby elfa dali w kopalni morii. To nie pasuje i już. Indianie na marsie. Eskimosi w Afryce i czarnoskóry samuraj
Sporo grałem w V-Rising właśnie solo. O ile pierwsze 75% gry granie samemu nie jest złe, to dla mnie końcówka była istną mordownią. Z czasem w grze co prawda stajemy się silniejsi, ale wrogowie również szczególnie w końcowych etapach. Problem jest taki że w tych etapach są ich ogromne ilości i wtedy granie solo zaczyna bardzo ciążyć. Kiedy na gracza rzuca się 25 wrogów a każdy z nich ma cię na trzy strzały to już bardziej jest masochizm niż przyjemność. Oczywiście nawet solowa rozgrywka to stawianie serwera i można sobie świat dostosować do gry solo(mocno obniżyć poziom trudności i skrócić grind zasobów). Jednak widać tu gameplay ustawiony pod grupę graczy. Tak czy siak gra jest bardzo fajna i mimo moich długich narzekań spokojnie mogę ją polecić.
Nie grałem w HD2 bo nie mam znajomych do gry, ale podoba mi się sposób realizacji kolejnych nowości, w formie "Wiadomości" z TV. Fajny to buduje klimat.
Ogólnie jest potencjał na świetną grę. Dużo brakuje ale niektóre aspekty są naprawdę świetnie wykonane
Czy ktoś poleci Dwarf Fortress? W Rimworld pograłem trochę i było ok, ale trochę po jakimś czasie było monotonnie. A jak jest w Dwarf?
Grę ukończyłem. Teraz poczekam na kilka takich aktualizacji i z chęcią przejdę ponownie :)
Ehh w starych Baldurach UWIELBIAŁEM magię. Kiedy dowiedziałem się o limicie poziomu czarów w BGIII byłem srogo zawiedziony, ale liczyłem że BGIV to naprawi, a tu taki zawód.
Jedynie czego człowiek chciał to zatrzymać czas, dodać akceleracje a później zanim czas ruszy wysłać na wrogów rój meteorytów, dwie komety, zionięcie smoka, kilka palców śmierci i słów mocy giń a potem patrzeć jak zostaje popiół z wrogów. Czy to tak dużo? :/
Jakby brali ludzi z nieograniczoną wyobraźnią w zakresie twórczości fantasy i doświadczeniem gamingowym, ale nie koniecznie z umiejętnościami programistycznymi to jestem cały ich xD.
Ostatecznie mogę koczować pod budynkiem jak Dr Strange w Tybecie ..
Każdej grze z tego segmentu życzę sukcesu aby EA miało konkurencję, bo to co oni wydają i ile to kosztuje, to już jest nieśmieszny żart.
Obejrzałem, ale porwało mnie. Jedynie co muszę przyznać to charyzma głównego bohatera jest świetna.
Czyli kolejna gra będzie wyglądać i działać tak kiepsko. Bo jeśli wyjdzie nawet na Switcha 2 to nadal będzie na pierwszego pstryczka i będzie musiał być downgrade.
Chyba za tym studiem tęsknię najbardziej, Nox i seria C&C.
"Westwood Proudly Presents" to była jakość.
Bardzo lubiłem za dzieciaka grać w AoM. Super było aktywować moce bogów konkretnych mitologii aby wygrać bitwę. Będę śledzić projekt, choć trochę się obawiam o produkt finalny.
Podzielę się moimi wrażeniami z gry (ukończyłem 90% zawartości). Na początku bardzo narzekałem na nijakość tej gry. Nawet tu na forum. Ale jednak gra mnie wciągnęła.
Gra ma ciekawą eksplorację i całkiem przyjemny system budowania. Walka jest ok, choć nie urywa czterech liter.
Co mi nie siadło to całkowicie losowy loot z dość małej dostępnej puli. Brak unikatowego wyposażenia poukrywanego na mapie. Aż prosi się o to w tej grze.
Ale głównym zarzutem dla tej gry są dwie rzeczy:
Budowa bazy nie ma sensu. Można każdego NPCta postawić obok siebie. Kilka skrzyń i kilka stołów w jednym pokoju i wystarczy. Nikt nas nie atakuje. Gra nie wymaga rozbudowy domu by coś dodatkowego otrzymać. Porównuje ten aspekt do Valheim i tam chciało się ulepszać swój dom. Tu pomimo np wielu mebli już tak średnio. Fajnie jakby jednak twoja baza dawała różne bonusy a nie tylko wyspanie skopiowane z Valheim 1:1.
Drugim to brak jakiegoś ostatecznego celu. Gdy tylko znalazłem najlepszą zbroje i broń w grze ode chciało mi się grać bo wiedziałem że już nic do odkrycia mnie nie czeka.
Te zarzuty mam nie dlatego że gra mi się nie podobała ale wręcz przeciwnie. Ta gra ma ogromny niewykorzystany potencjał. Dodać endgame, unikaty, jakiś uber bossów. Podkręcić drzewko rozwoju. Motywację do rozbudowy bazy i ta gra ma potencjał na pobicie Valheima, który póki co jest dla mnie nie dościgniony jako fantasy survival.
Szkoda że każdy ex nie jest dostępny na każdej platformie, a producenci nie zachęcają do swojej platformy innymi sposobami (lepszymi cenami, dodatkami, eventami ekskluzywnymi w grach itp)
Wiem że dużej ilości graczy ta gra nie podeszła. Ale z DS jak niektórymi grami tzn albo je kochasz albo nienawidzisz. Ja się zagrywałem a każda podróż była dla mnie wyjątkowa. Czekam na dwójkę.
Jeśli ktoś nie ma za dużo czasu w życiu ( jak ja) a lubił sobie zagrać mecz w LoLa to polecę Wild Rift (mobliny lol). Nie jest idealny jeśli chodzi o balans czy mete, ale szybko mecz da się trzasnąć w WC lub autobusie. A grafika lepsza niż na PC xD
Grałem z godzinę w Doki i już zasypiałem od zwykłych i bardzo nudnych dialogów. Niech zgadnę, dopiero potem robi się ciekawie?
Czy jeśli nigdy nie grałem w tą serię to: 1 Warto? 2 Czy mogę od tej części zacząć?
Myślałem na początku że pokazują starego Silenta i zaraz przeskoczą na nową wersję. A potem zorientowałem się że to już jest nowa wersja.... To już lepiej by 1 cześć zrobili bo też była niesamowita a graficznie na pewno była by większa różnica i więcej osób poznało by tę świetną historię z PSXa.
Nic w tej grze się nie zgadza. Ani grafika, ani animacje, ani styl artystyczny, ani rozgrywka. Wszędzie same czerwone światła mi się zapalały. Jak w drodze do pracy gdy się śpieszę...
Co jak co ale Hideo zrobił najlepszą skradankę w histori (MGSV) więc ja nie mogę się doczekać. Choć nie wiem czy dożyję premiery.
Tak całkiem serio przed pojawieniem się Minecrafta miałem praktycznie identyczny pomysł na grę. Ale ja umiałem programować co najwyżej zmywarkę, a Notch Jave. Notch ma miliony, a ja czyste naczynia. Oh well :)
Pograłem kilka dobrych godzin. Mam dość ambiwalentne odczucia. Z jednej strony mix kilku gatunków. Świat trochę jak bieda Elden Ring. Do tego mix Valheim i Zeldy. A jednak trochę to wszystko do siebie nie pasuje. Grając odnoszę wrażenie że część mechanik jest tu tylko po to bo są w modzie ostatnio. Gra ogólnie nie jest zła, ale dla mnie nie robi nic dobrze, a tylko poprawnie. A jednak mimo tych moich narzekań co chwilę chcę tam wracać.
Pomijając samą grę która była świetna, polecam gorąco również genialny soundtrack:
https://www.youtube.com/watch?v=x8E31ejBECM&list=PL06112D86093C634D&index=10
Ktoś już ogrywa i coś się wypowie? Od jakiegoś czasu obserwuję tą grę i wygląda bardzo ciekawie. Valheim + Dark Souls + Zelda.
Już wiele razy twórcy podkreślali że nie planują nigdy promocji na swoją grę. Co więcej, ona nawet drożała.
To jest redakcji osobiste TOP. Równie dobrze mogliby tu dać indyki na Switcha. Nie rozumiem w czym co niektórzy widza problem.
Głosowałem na Zeldę (w AW2 nie grałem jeszcze) i wiedziałem że taki będzie wynik tej gry xD. BGIII również świetna gra i uważam że zasłużenie 1 miejsce.
Uwielbiam 1go MGSa. Ta gra to arcydzieło. Grafikę mogą podbić, ale jeśli nagrają od nowa dialogi a nie podkręcą cyfrowo starych to dla mnie już skreśla tą pozycję. Do tej pory mam ciarki od przemowy każdego z Bossów. Każdy dialog jest ikoniczny.
Jestem ciekawy co z tego wyjdzie, ale boje się że będzie można na to zrobić to co wilki na Snake'a gdy biegał w kartonie.
Podpisuję się pod przed mówcą. Super klimat zwłaszcza z francuskim dubbingiem. Fabuła wciąga. Czasem nuży dużo skradania, ale mimo wszystko warto.
Tak czy siak takie "darmowe gry" jak często jest to komunikowane to nie dla mnie. MS bardziej dostanie to określa w GP.
Minecraft potrzebuje jakiegoś odświeżenia. Jeden pasywny mob i automatyczny stół NIC nie zmienia w grze. Nowe biomy zmieniają absolutnie nic (34 kolor drewna). Powinni kilka aspektów przygodowych zaczerpnąć z Terrarii.
Jestem totalnym leszczem w PoE. Endgame ledwo tykam, bo sobie nie radzę a mimo wszystko uwielbiam tę grę. Podejście twórców i to że nie robi ze mnie idioty jak ostatnio Blizzard ze swoimi grami. Btw w każde diablo też gram ale i tak wolę PoE.
Skoro w większości gier nie jest wymieniony Switch to obstawiam że taki MH będzie już na Switcha 2, ale z racji nie ogłoszenia tej konsoli nie mogli tutaj tego napisać
Chciałem obejrzeć, ale pracuję i wstaję bardzo wcześnie rano więc z oglądania nici, ehh. Szkoda że nie ustawili czasu show tak aby ludzie z Europy też mogli mieć szanse na obejrzenie.
Gram w prawie każdy gatunek gier od około 25lat. Ale czasem są gry które mnie totalnie nie interesują. Avatar jest jedną z nich.
Jestem jednak ciekawy wyników sprzedaży. Czy hype filmów przełoży się na grę.
Mimo że uwielbiam tę serię jak i inne gry Arcane (Deathloop, Prey, Dark messiah) to uważam że serii Dishonored już wystarczy. Studio jest na tyle kreatywne że mogli by zmienić klimat i robić kolejną składankę z mocami ale w innym settingu.
Pograłem, ale jednak gra nie dla mnie. Wole pętle rozgrywki gdzie długo buduję swoją bazę, ulepszam i modyfikuje a potem bronię by odeprzeć ataki wroga, a fabularnie jestem zmuszony eksplorować okolicę..
Tu jednak praktycznie bazy mieć nie trzeba, a jak już to jest bardzo prosta. Sama gra głównie wymusza eksplorację.
A pięć dni temu kupiłem na promce za 23 zł. Tak czy siak polecam. Genialna gra jeśli ktoś lubi styl gier od Arcane. (nie licząc Redfalla)
Na 80% wygra Baldurs Gate a 2gie miejsce Zelda.
Najwięksi przegrani Hogward's Legacy i Starfield (zasłużenie)
Czy ta część jest tak samo dobra jak 1ka? Bo słyszałem że otwarty świat negatywne odbił się na grze. Multi mnie nie interesuje
Bo gra na początku robi świetne wrażenie. Ale czym dłużej się gra, tym gorzej. Nic dziwnego że po pierwszych odczuciach ludzie dają dobre oceny.
Why not both?
W czym problem by jedno i drugie pojawiało się w kinach? Niech każdy sam zdecyduje co chce obejrzeć.
W drugą cześć jeszcze nie grałem, ale aktualnie kończę cześć pierwszą i jestem zachwycony (szczególnie grając w wersji dubbingu francuskiej). Drugą też na pewno ogram. Polecam serię.
Podwodne miasto Rapture i cały tamtejszy klimat to mógłby być sztos absolutny. Jednak obawiam się że będzie słabo. Chciałbym by klimat został uchwycony jak na obrazku
"Wymyślanie nowych Pokemonów to obszar, w którym Game Freak naprawdę się wyróżnia"- właśnie tego nie rozumiem. Przecież te nowe pokemony są coraz bardziej absurdalne. Pokemon worek śmieci, albo odcisk buta. Chyba że wyróżniają się właśnie z tego powodu...
Jeśli ktoś wyłapie fajnie promki z kuponem to jak co roku proszę się podzielić w komentarzu.
Jak widać w Chinach programiści to prawdziwe chady game devu. Dziwki, koks i rock & roll. Tylko później trzeba się ukłonić partii rządzącej i można dalej cwaniakować. To państwo jest memem.
Rozumiem że jeśli mam wersje ps4 to dostanę upgrade za free na ps5. (mam nadzieje że czuć sarkazm)
Że ludzie grają też na innych platformach niż PS/Xbox/PC? Nie twierdzę że Zelda powinna wygrać. W tym roku jest silna konkurencja, a jeszcze dojdzie Starfield, o ile nie okaże się niewypałem. Grałem we wszystkie te gry które miały premierę i dla mnie Zelda ma równe szanse z BG3.
A jednak Westwood się w grobie przewraca. Jak można tak nieprzerwanie opluwać jedną z najlepszych serii RTS w historii.
Wiele państw przyjmie go z otwartymi ramionami gdzie dalej może mówić, myśleć i pisać co chce. Tak Rosja dba o swoich artystów.
Też uważam że postać Sheldona to złoto. Widać że ten artykuł to prywatna opinia autora i nie ma co się tu produkować
Od premiery coś mi nie grało w D4 dlatego wstrzymywałem się z zakupem. Po tym co robi Blizzard widzę że podjąłem dobrą decyzję. Zawsze grałem w Diablo, a teraz dałem szansę PoE i bawię się wyśmienicie. Chyba gra Blizzarda nie jest już dla mnie. Ale może jak ten tytuł rozbudują i naprawią za kilka(dziesiąt?) sezonów to wtedy kupię i pogram z przyjemnością.
janek48209120
Co ma nick założony 19 lat temu do tematu? Pytanie było o problemy gry, a nie o jej zalety. Każdy ma prawo do swojego zdania. Po setkach open worldów w jakie grałem mam już jakieś wymagania do nich. Cieszę się że Ci się gra podobała i masz do tego pełne prawo. Mi też się grało nie najgorzej. Ale spodziewałem się więcej.
Postaram się w skrócie opisać w czym widzę problem.
Seria Horizon to dość osobliwy zlepek wielu aspektów razem tworzących grę. Z jednej strony przyciąga a z drugiej odpycha gracza. Zdecydowanie największą zaletą tych gier jest świat przedstawiony. Grając za pierwszym razem gdy odkrywamy tajemnice całego świata, dlaczego po ziemi biegają robotyczne zwierzęta można mieć prawdziwy opad szczęki. Wszystko to ma sens i odkrywanie tej tajemnicy sprawia mega frajdę. Nawet w drugiej odsłonie gdzie już wydaje się że wszystko jest jasne, okazuje się że nadal jest kilka naprawdę ciekawych wątków do zbadania i odkrycia.
Cały ten fragment wyżej plus wyśmienita walka z maszynami które wyglądają naprawdę niesamowicie i zachowują się również nad wyraz realistycznie daje obraz świetnej gry. Co więcej podlanie tego wszystkiego najlepiej wyglądającym sosem graficznym powoduje efekt wow.
Niestety, grafika, walka i świat gry nie wystarczą by móc ją zaliczyć do udanych w pełni. Efekt wow szybko mija i wtedy zaczynamy widzieć wiele bolączek tego tytułu.
Świat jest piękny, ale niestety wypełniony całą masą generycznych postaci oraz misji które nam zlecają. Są tak zajmujące i ciekawe że nie raz miałem problem z zapamiętaniem kim była dana postać i czego chciała. Ktoś umiera? Wybuchnie świat? A gracz odczuwa emocje jak na grzybach. Kampania główna jeszcze ma kilka momentów, ale nawet w niej główne postacie z którymi powinnyśmy się zżyć niestety są bezosobowe i nudne. A nie daj boże przyjąć jakieś misje poboczne. Przynieść x, zabij y. Jak to jest że do tej pory pamiętam jakieś pomniejsze wydarzenia w Red Dead 2 czy Wiedzminie 3, a z Horizona 2 ledwo cokolwiek pamiętam?Proste! Bo tamte były ciekawe.
Piękny świat gry poza widokami nie kusi nas ani eksploracją, ani obietnicą przygody, ani nawet wartościowymi łupami. Przez całą grę nie czułem nawet przez chwilę ekscytacji z nowej broni czy pancerza. Statystyki broni czy zbroi dużo nie zmieniają. Całą grę jesteśmy zmuszeni zbierać złom i farmić określone potwory, nie raz całymi godzinami by ulepszyć nieznacznie jakiś łuk czy procę.
Skracając ten gramatycznie nieskładny felieton uważam że Horizon to seria ze świetnym "Lore", ale niestety z pustym światem wypełnionym jeszcze bardziej pustymi postaciami.
Dla samej alternatywnej historii ludzkości i mega widowiskowej walki warto w nią zagrać, ale polecam poczekać do dobrą promocję.
Oczywiście to tylko moje odczucia, ale wolę to podkreślić. Pozdrawiam
Ta gra jest bardzo dziwna. Z jednej strony intryguje lore całego świata. Z drugiej poza dobrą walką świat jest bardzo monotonny, tak samo postacie w nim. Przeszedłem obie części ale nie polecę gry każdemu. Mógłbym napisać referat na temat jej problemów, ale to chyba nie ma sensu.
Bardzo pozytywny facet, ale już go trochę za dużo. Trudno się nie zgodzić z tym zdjęciem
Jestem na Golu wg profilu od 19lat, a tak naprawdę to jeszcze wcześniej tylko długo nie miałem konta. Widzę od lat przemiany tego portalu. Jedne pomysły lepsze, drugie gorsze. Z ostatnimi latami widać że za wszelką cenę próbujecie jakoś więcej zarobić na swoich materiałach. Doceniam wkład w pracę, ale niestety zachęta kupna wszego premium (czy tam VIP lol) konta nie niesie za dużo korzyści. Po angielsku mam każdy poradnik jaki istnieje, a publicystyka wylewa się z każdego pokrewnego portalu. Jeśli zaczniecie mocniej ograniczać treści to obstawiam że wiele osób po prostu z ulubionych zakładek skasuje Gry Online.
Zobaczcie co się stało z TV gry. Uciekli najciekawsi redaktorzy i kanał podupadł. Obecnie brak tam jakiejś ciekawej serii. Sam przyznam że moja zakładka YouTube od lat to był wasz kanał. Już nie jest. Oczywiście dalej oglądam, ale już zdecydowanie rzadziej.
Wracając do GO. Wasz portal to już cześć mojego internetowego życia, dlatego chciałbym by jednak poziom materiałów szedł w lepszym kierunku. Fajnie że coraz częściej pojawiają się pełnoprawne recenzje. Artykuły "premium" też są bardzo ciekawe. Na minus są fatalne topki rozstrzelone na 15 podstron, lub newsy na podstawie gorących z Reddita. A najgorsze są pudelkowate ploteczki nic nie związane z grami.
Jeśli naprawdę zależy wam na sprzedaży kont premium to trzeba przemyśleć sprawę od podstaw. Kilka kluczy do bet gier, kolorek na forum i stare poradniki to zdecydowanie za mało.
Nie wiem czy w ogóle ktoś to czyta, ale mam nadzieje że coś pomoże moja konstruktywna krytyka. Tak czy siak kibicuje GO!
Jak się pojawił tryb przygodowy to już miałem ponad 3k godzin. Byłem jednym z pierwszych osób w Polsce która wbiła setny paragon (który kiedyś był maksymalny).
W DIII mam tyle godzin bo grałem od premiery. Gra co chwile przechodziła przebudowy w itemizacji i liczyłem że w końcu się uda. Liczyłem także że po DIII Blizzard nauczy się w końcu jak to zrobić, ale jak słyszę że obecnie są dwie czy jedna unikatowa różdżka dla czarodziejki to mi się odechciewa. Grałem w betę i sama gra jest bardzo przyjemna ale ja też liczę na przyjemne szukanie super przedmiotów w end game, a póki co tego nie ma. Nie nabiorę się na to kolejny raz. A przyjemniej nie w tej cenie.
Mam ponad 5000 godzin w D3, a nadal się waham czy kupić nowe Diablo. Na każdy dobrą informacje znajduje dwie odpychające.
Oby to było połączenie dynamiki z Gun Metala z rozbudową i rozbudową z Mech Warriora. Liczę że będę mógł grzebać przy uzbrojeniu godzinami i nie skończy się na karabinku który ma 3 dmg więcej od drugiego. W takich klimatach można wymyślić pierdyliard szalonej broni i na to mocno liczę :)
Konfa nie była zła. Ale tak liczyłem że na koniec przywalą z bomby atomowej i zapowiedzą nowego Splinter Cella. To by zamiotło wszystkich. Szkoda :)
Pytanie w pełni poważne dla osób którzy czekają na tą część. Co wam się w niej podoba? Grałem w większość części AC. Każda czymś mnie przekonała. Jak nie nowymi mechanikami to miejscem akcji. Tutaj nie widać nic nowego w kwestii mechanik. Setting jest oklepany (Wolałem już Altaira i Jerozolimę). Więc jak lubię tę serie to nic mnie do tej konkretnej części nie przekonuje póki co.
Jest tyle ciekawych miejsc do nowej serii. Starożytna Japonia, Ameryka południowa, Niemcy. Okresy wojen światowych. Oczywiście to tylko moja opinia, i mam nadzieje że gra będzie dobra.
Wszystko we mnie chce się jarać tą grą... a z drugiej strony Tod i Bethesda i ich magiczny silnik xD. No zobaczymy. Mimo wszystko czekam mocno
Bardzo dobrze wspominam Enclave, ale bardziej ucieszyłbym się z nowej wersji Severance Blade of Darkness
Szanuję bardzo Inona Zura za muzykę do Tronu Bhalla. Do dziś jej słucham. Mistrzostwo.
Jakie to jest smutne że ocena czytelników to 6,5 bo zakompleksieni ludzie nie grając wystawiają 0/10 bo grafika dziecinna, bo switch to stara konsola etc etc. Wstyd mi w takich sytuacjach że należę do tego samego gatunku.
To nie może być dobra gra bo grafika słaba. Pewnie Nintendo opłaciło te komentarze.....a nie czekaj.
Ja nie istnieje,o nieee xD mogłem się tego spodziewać. Za dobrze się bawię w niemej grze dla dzieci
Nawet nie chce mi się już na te troll komentarze odpisywać. To już jest nudne.
Cieszę się że N poczekało. Teraz mam grę na setki godzin.
Uwielbiam czytać komentarze pod każdym newsem z Zeldą. Ci którzy grają przeważnie są zachwyceni. Świetnie się bawią. Druga część to osoby które nie grały. Większość nawet nie zobaczyła nic z tej gry poza screenami i z góry orzekła że skoro grafika z PS2 i stylizowana na bajkową to gra musi być gównem i kropka. I każdy próbuje mnie przekonać że Nintendo mnie zahinotyzowało. Nie ważne że mam wszystkie kosnole i pcta. Ograłem tysiące tytułów z każdego gatunku. Mam 35 lat i od w zasadzie 30 gram we wszystkie duże tytuły. A ludzie którzy nie grali w tą grę pienią się że mogę tę grę nazywać gra roku. A powiem więcej. Do niedawna tytuł mojej najgry ever nosił Morrowind, teraz zastanawiam się czy ta Zelda dla debili i dzieci nie zajmie tego miejsca. I tak jeszcze dodam. Gry to tak samo jak muzyka czy filmy kwestia gustu. Nie narzucajcie innym swojego zdania.
Ktoś w poprzednim newsie pisał że GOL nie będzie zaspamowany newsami o Zeldzie. A tu proszę jaki kolejny gówno click bait news xD
Mam 30+ lat na karku i już dawno wyrosłem z kochania serii gier dla zasady. Pierwszą Zeldę uwielbiam. Ale jeśli jutro zagram w drugą cześć i mi nie podejdzie nie będę miał oporów dać jej oceny dużo niższej. Za bardzo się tu ludzie upatrują jakiegoś fanboystwa czy innych teorii spiskowych.
Stara mapa jest całkowicie zmieniona. Dodatkowo masz tonę latających wysp i jeszcze podziemia wielkości prawie tak dużej co cała mapa więc sumując powinno być 2,5x tyle co w poprzedniej części gry
Grafika jest miejscami zjawiskowa. Oczywiście widać tonę sztuczek deweloperskich wykorzystanych do uzyskania tego efektu, ale mimo wszystko znakomicie to wygląda.
Ja jednak jestem dziwny bo chętnie wymieniłbym ten fotorealizm na maksymalizację interakcji z otoczeniem, na jak najlepszą fizykę oraz AI wrogów.
A tak to mamy idealnie zamrożone otoczenie które mnie osobiście nie kręci. Wolę ciągle Red Faction Guerilla xD
Ile chorych fantazji się realizowało w tej grze... Do tej pory pamiętam wrzucanie granatu do kontenera pełnego kotów. Albo doprowadzenie ludzi do wymiotów przez sikanie im na twarz. Tak. Ta gra jest spaczona. Uwielbiam xD
Do nauki wystarczą, ale dla mnie powinno się mimo wszystko sprzęt wypożyczać na cały rok szkolny. Dlaczego? Bo rzeczy za darmo się nie szanuje, bo można je sprzedać (tak wiem święte logo orła). O wypożyczone trzeba dbać pod groźbą kary finansowej. A tak to obawiam się że dużo tego sprzętu zostanie zniszczona, upłynniona lub spożytkowana w innym celu niż nauka. Gdyby sprzęt dla każdego ucznia wypożyczała szkoła było by to łatwiej ogarnięte. Laptop powinien posiadać wgrany program który jednym kliknięciem usuwa wszystko po poprzednim uczniu by sztab informatyków nie musiał za każdym razem konfigurować sprzętu dla nowego ucznia. Ogólnie oczywiście pomysł popieram bo trzeba dać dzieciakom warunki do nauki (chat *** hehe) tylko jak zwykle sposób wykonania budzi moje obawy
Sprzęt będzie jakoś sprawdzany czy patologia może go sprzedać w lombardzie następnego dnia? Jak dla mnie to szkoły powinny wypożyczać sprzęt na rok szkolny a nie dawać. Jaki ten nasz rząd zajebisty. Rozdaje co się da a inflacja i zadłużenie budżetu fruuuu.
Populacja robloxa zwiększa się
Czy Rovio nadal tyle warte? marka angry birds wydaje się być w odwrocie, choć zdaje sobie sprawę że to może być mylne wrażenie.
Jestem fanem BotW ale ta nowa część mnie nie kręciła....do teraz. No kupili mnie tymi mechanikami. Trzeba kasę odkładać xD
Po 2000h w DII i 4000h w DIII tak się przedstawia moja opinia:
+ grafika
+ fabuła
+ klimat
- biedne drzewka umiejętności do tego w 90% skopiowane umiejętności z DII by się przypodobać fanom DII
- okropny balans postaci (ale to da się poprawić)
Podsumowując jest do fuzja DII klimatem z rozgrywką z DIII, skąpanie w MMO z Diablo Immortal. Póki co mam mieszane uczucia. Chciałbym zagrać ale boje się o end game a w sumie na tym mi zależy.
Skoro zamknięta beta padła od natłoku graczy to co dopiero otwarta, gdzie do niej Ci z poprzedniej też dołączą przynajmniej po to by zobaczyć Nekromantę i Druida. Ehhh
Od czasu szału na AI myślałem o tym pomyśle. Uważam że dla nieistotnych NPC takie rozwiązanie może być genialne. Każdemu NPC człowiek nakreśla tylko zarys życiorysu, jakieś ramy i ograniczenia, a AI generuje już resztę. Wszystko jak zawsze rozbija się o sposób wykonania i wdrożenia takiej technologii.
Jak byłem zakochany w Zeldzie BotW i wymęczyłem ta grę totalnie, to druga część nie wygląda zachęcająco. Jak większe DLC. Kilka nowych mechanik i reskin mapy. Oczywiście bardzo chcę się mylić. Ale mam złe przeczucia.
Ale to jest zajebiste. Jeśli ktoś by się pokusił o wszystkie możliwe dialogi to chyba zaczął bym grać w Morrowinda...jakiś 30x raz od nowa
Liczę że PoE Mobile zniszczy Diablo Immortal za ten żart z P2W.
Pomysł może być spoko, ponieważ nie ogranicza nas do konkretnego buildu. Tutaj tylko wykonanie musi być dobrze przemyślane. Zmiana kart musi być szybka i wygodna. A ilość jednocześnie założonych kart musi być na tyle duża aby kombinacji wystarczyło na całą grę. Nie chciałbym sytuacji w której po 2h gry znajduje jedyny słuszny deck i reszta kart to śmieci.
Się znacie xD. Najlepszy TES za free a wy narzekacie.
Ale zresztą na tej witrynie narzekanie to hymn działu komentarzy.
W mobilnym League of Legends raz na 3 miesiące wydaje jakieś około 14 zł na battle pass, tylko dlatego że chcę wesprzeć twórców za chore ilości godzin w grze spędzonych za darmo. 3500 meczy w ponad rok. Polecam WR jeśli lubiliście kiedyś LoLa ale nie macie czasu na długie mecze.
Ja czekam najbardziej na:
(Kolejność losowa)
BG3
Diablo4
FireEmblem
Starfield
Hogward Legacy
Dobra gra o Mechach się obroni, ALE musi być na prawdę zjawiskowa. Po starych grach pokroju Mech Warriora pozostała luka, luka którą można wypełnić i wybić się, ale będzie to trudne zdanie. Gra musi jednocześnie być przystępna dla nowych graczy i głęboka w mechanikach dla weteranów. Musi też graficznie przyciągnąć ludzi mniej zainteresowanych tematyką by ich po prostu skusić grafiką a potem utrzymać mechaniką.
Ciekawy jestem co z tego wyjdzie. Ale 3mam kciuki. From Software Yolo!
Fabuła DS była genialna. Dużo ludzi jednak odbiło się od gry przez gameplay symulatora DPD. Może film to będzie dobre rozwiązanie? Kto wie.
Co do Bloons TD6. Jako wielki fan gatunku Tower Defense mogę śmiało powiedzieć że pomimo specyficznej szaty graficznej od strony technicznej i gamplayu to najlepszy Tower Defense w jaki grałem ( a grałem we wszystkie). I co z tego że jest wersja na telefony? W wersje mobilną mam ponad 80h przegrane.
Jeśli ktoś lubi ten gatunek to bardzo, bardzo gorąco zachęcam!
PS : gra nie jest nowa, a zobaczcie change log: UPDATE NR 34! Gra od dawna ma rzeszę fanów i ciągle dostaje świeża zawartość.
Dla mnie poziom detali włożony do tej gry robi ogromne wrażenie. Modyfikowanie prawie wszystkiego. Ciekawa walka. Bardzo odczuwalny klimat świata HP. Sam się wychowałem po całym hypie na to uniwersum, ale jednak doceniam ile w tą grę twórcy wkładają pracy.
Oczywiście nie jestem dzieckiem. Mam ciągle obawy z racji niedoświadczonego studio. I po tylu porażkach gier o Harrym mam dużą dozę sceptycyzmu. Jednak gorąco liczę że po pierwszych reckach polecę do sklepu i będziemy z żonką grać na zmianę :)
Cieszę się że Spark of Hope coś wygrało bo ta gra to taka perełka. Tak samo cieszę się z Arcane, ale tu tylko walka była z Edgerunners.
Dobrze rozegrane przez Gabe'a. "Nasz sklep jest tak zajebisty że nie musimy się zabezpieczać żadnymi umowami" , i po części też prawda. Lekki pstryczek w stronę Sony.
Dlatego już dawno nie oglądam większości typowych horrorów. Wole takie dziwne twory jak "It follows".
To jest bardzo dziwna gra. Niby szału nie robi, nie jest jakaś odkrywcza. Ale 90h weszło NC xD
Ja tam wolę Wild Rift. Wyciśnięta esencja meczu w lepszej grafie i krótszym czasie. Jedyny minus że brakuje wszystkich bohaterów ale bardzo szybko się uzupełnia skład.
Czy gra jest jakoś bardziej rozbudowana od 1 części? Bo z trailerów wygląda jak kopia poprzedniczki na innej mapie? Może ktoś streścić różnice?
Sam przyznam że dopiero ostatnio kupiłem CP2077. Bardzo czekałem na premierę gry, ale po pierwszych kontrowersjach postanowiłem przed zakupem sprawdzić stan techniczny gry na piracie. Po festiwalu bugów po 15 min grę usunąłem. Teraz ogrywam już legalnie i bawię się wyśmienicie. Cieszę się że poczekałem. Jedynie ciężko było unikać spoilerów przez tak długi czas.
etam. W DII mam przegrane około 3k godzin. W DIII z 7k godzin i nie dostałem się jeszcze nigdy do żadnej bety.
U mnie w prime brakuje Cienia Mordoru. Wszystkie inne gry są i już je przypisałem, a nawet jak chce wyszukać tej gry to nie znajduje.
Nikt za Xardasa? Fajne rekwizyty. Pojechałbym tylko by powiedzieć że całują Gomeza w d**e :D.
Grę skończyłem. Taki The Binding of Isaack z rozbudową wioski ala Animal Crossing i bardzo fajnej stylistyce. Jedyny zarzut to trochę szybko kończy się rozbudowa wioski i ogólny rozwój postaci. Ogólnie polecam 8/10
Tym czasem w studio XD Entertainment pracownicy pracujący nad modelem pay2win :
"XD"
Chętnie bym wrócił do gry by zwiedzić lokacje, ale model biznesowy mnie odrzuca zbyt mocno
No grubo poszli. W sumie kilka naprawdę dobrych i świeżych pozycji i kilka super klasyków ( Jedi Academy i outcast). Dobre są czasy dla ludzi grających za darmo :)
Jak wygląda model płatności w tej grze? Czy są ograniczenia ilości zagrań? Co jest za kasę?
Goku już pokonał Boga (ziemi) Boga Boga (Kaio) Boga Boga Boga (Shin) Boga Boga Boga Boga (Berus). W zasadzie pokonał wszechświat xD. A Teraz okaże się że Raditz w zaświatach zjadł cukierka KOSMOSU i jednak stał się potężniejszy niż tamci wszyscy razy 10, i Goku musi znowu tydzień potrenować i osiągnąć Ultra Instynkt SS+4 MAX PLUS i samą myślą wymaże cały multiverse a potem go wskrzesi bez Raditza :O. :)
Coś tu nie gra. Sam kiedyś zrobiłem kolejkę którą jechałem 30min. Skoro autor jechał godzinę to tylko 2x dłużej. Chyba więcej czasu mu sprawiało kopanie surowca niż samo stawianie torów.
Chyba poza Riot i może Grinding Gear nic już normalnego na urządzenia mobilne nie powstanie. Same wydmuszki zaprogramowane do wysysania pieniędzy. A byłbym w stanie wspomóc twórców i kupić np nowe dlc czy jakieś inne pierdoły jeśli gra była by ok, i nie próbowała mnie wydymać na kasę co pięć sekund. Jednak niestety ten rynek jest zdominowany przez dzieci które będą płacić za wszystko. I przez to dobra gra na telefon to jeszcze długo będzie rzadkość. ehh
Gdzie jak gdzie ale w League of Legends choć byś chciał wydać cokolwiek to nie da się fizycznie kupić przewagi.
(chyba że ktoś uzna wygląd skina za przewagę za jego efekty graficzne utrudniające przejrzystość gry, ale to już naprawdę detale i czepianie się na siłę) Skiny ( które swoją drogą też można za darmo dostać) poza wyglądem czyli ich głównym celem, mogą stanowić przewagę psychologiczną. "Skoro ten gracz kupił najdroższy skin to musi być to jego ulubiona postać i musi być bardzo dobry".
Nic poza tym. A jojczenie na metę tej gry to już tradycja.
Poświęciłem w celach naukowych 15 min swojego czasu by wykonać ten test i jestem zawiedziony. Moje odpowiedzi zostały przyklejone z pytań do podsumowania. W skali od 1 do 10 masz plany na przyszłość? Dajesz 10, a potem AI przepowiada " Lubisz planować przyszłość" - wow. A wyniki w przód na 5 lat są tak bezpieczne i w granicy błędu że ogólnie to dla mnie strata czasu.
Ogólnie szkoda. Dobry H&S mobilny z realnym modelem płatności (Riot games albo PoE) zbiłby fortunę, a gra na lata była by na telefonach większości graczy. Ale wybrali inną drogę.
Scarface był spoko. Motyw zakupów w grze był super. Zawsze szkoda też nowych skradanek.
Nie wiedziałem że Doctor Strange robi TLOU. Ale gry nie kupię nawet za 10 zł. Jedynka wcale nie wyglądała źle. Może nowych graczy to zachęci...
Po tylu latach to po prostu Painkiller z mocami zamiast kart. Klimat jest spoko, ale dziwne zmontowany jest ten trailer. Ogólnie mam obawy to tej gry. Może okazać się mocno przeciętna. Ale i tak kibicuje.
Nie wiem gdzie macie te problemy. Ja już gram i nie ma żadnych problemów z serwerami. Musze tylko telefon doładować. A btw gram na prawie 4 letnim Xiaomi Redmi Note 8 pro i jest płynnie, ale nie mogę włączyć 60 fps (szkoda)