Najciekawsze materiały do: Star Wars: Outlaws
Star Wars Outlaws - poradnik do gry
poradnik do gry17 września 2024
Star Wars Outlaws poradnik to najlepsze porady na start, do eksploracji, rozwoju postaci. Opisujemy wszystkie mechaniki, system reputacji, umiejętności ekspertów, znajdźki, mapy, wymagania sprzętowe, długość gry, wersje językowe, sterowanie.
Recenzja gry Star Wars Outlaws - Ubisoft w końcu pokazał, że ma nowy pomysł na swoje otwarte światy
recenzja gry26 sierpnia 2024
Światowa premiera 30 sierpnia 2024. Star Wars: Outlaws jest jak kolejny serial Disneya w świecie Gwiezdnych wojen – ale z tych bardziej udanych, przy których kolejne odcinki włącza się z niecierpliwością. To również jedna z najlepszych ubisoftowych gier z otwartym światem od lat.
Star Wars: Outlaws ma nowego kapitana. Drew Rechner wymienił trzy główne obszary, które ulepszy aktualizacja 1.4
wiadomość5 listopada 2024
Nowy reżyser kreatywny Star Wars: Outlaws wskazał na trzy główne elementy gry, które zostaną ulepszone wraz z jej debiutem na Steamie.
Przez kiepską sprzedaż Star Wars: Outlaws Ubisoft jest na dużym minusie. Assassin’s Creed: Shadows ma przyjść na ratunek
wiadomość30 października 2024
Po premierze Star Wars: Outlaws Ubisoft jest w dużym dołku, ale liczy, że odkuje się dzięki Assassin’s Creed: Shadows. W oszczędzaniu firmie pomagają również liczne zwolnienia.
Trzeci duży patch do Star Wars: Outlaws już dostępny. Ubisoft kontynuuje ulepszanie gry
wiadomość24 października 2024
Szlifowanie Star Wars: Outlaws przed premierę na Steamie trwa. Patch 1.3.0 jest już dostępny do pobrania. Wprowadza przede wszystkim wiele zmian QoL.
- We Francji Ubisoft mierzy się ze strajkiem, a we Włoszech ponoć z odejściem weteranów. Problemy giganta piętrzą się 2024.10.17
- Ubisoft może zostać wykupiony przez chiński Tencent. Giełda już na to zareagowała [Aktualizacja: komunikat firmy] 2024.10.04
- Usprawnianie Star Wars: Oultaws trwa. Druga duża aktualizacja wprowadza ponad 100 zmian, poprawiając m.in. optymalizację i skradanie się 2024.10.03
- Sprzedaż Star Wars: Outlaws, która „nie spełniła oczekiwań Ubisoftu”, może oznaczać milion egzemplarzy w miesiąc od premiery 2024.10.01
- Ubisoft podał, kiedy naprawi Star Wars: Outlaws. Niestety najbardziej popsute systemy są na szarym końcu 2024.09.27
- Już 10% akcjonariuszy Ubisoftu popiera opcję sprzedaży spółki 2024.09.27
- Ubisoft mocno traci na giełdzie po opóźnieniu AC: Shadows i wszczęciu dochodzenia przez inwestorów 2024.09.26
Gry sierpnia 2024 - Black Myth Wukong i sporo gorących dodatków!
artykuł31 lipca 2024
Jesteśmy w samym środku sezonu ogórkowego, a gier wcale nie brakuje! Sierpień zdecydowane nie zawodzi, jeśli chodzi o interesujące premiery. W tym miesiącu każdy powinien znaleźć coś dla siebie, a już zwłaszcza fani produkcji sieciowych.
Gra jest brzydka, z infantylną fabułą, beznadziejnym, zacofanym animacyjnie systemem parkouru i systemem AI przeciwników pisanym chyba przez studenta stażystę.
Na plus projekt lokacji zamkniętych, gunplay blastera i jeżdżenie na tym motorku.
Do tego wjeżdża na pełnej z ideologią. Z 15 minut zastanawiałem się co tu jest napisane (screen)
Z tym całym Aleksem jest cos nie tak, bo zachowuje się jak pięciolatek. Jakby dopiero świat poznawał. Może ma autyzm, a my się z niego tak naśmiewamy.
Jak na razie 16 godzin za mną, gram od środy, więc średnio wychodzi, że gram 4 godziny dziennie. Nie pamiętam kiedy ostatnio mi się to zdarzyło, bo od kilku lat gry mnie strasznie nudzą i jak już zasiądę to pół godziny, max godzinę dziennie jestem w stanie wysiedzieć przed konsolą.
A co do samej gry, jestem zaskoczony jak mało ubisoftowy jest ten tytuł. Spodziewałem się nakładki gwiezdnowojennej na Valhallę, a tu niespodzianka. Misje często przypominają zamknięte, oskryptowane questy rodem z Uncharted. Nie ma mapy zawalonej kropkami, powtarzalnymi aktywnościami i kopiowanymi na potęgę lokacjami. Valhalla wynudziła mnie po kilkunastu godzinach, nie pamiętałem tam w zasadzie żadnej z pobocznych postaci. Tutaj jest inaczej. Chyba pierwszy raz w grze od ubi podobają mi się dialogi, postacie i fabuła, która już dwa razy mnie zaskoczyła, często misje kończą się zwrotem akcji.
Szkoda, że grafika faktycznie jest bardzo nierówna. Potrafi zachwycić wnętrzami, ilością detalu, niektóre widoki zapierają dech w piersiach, ale wszystko to jest jakieś takie rozmyte, kojarzy mi się to z grami z serii Dishonored i jest zdecydowanie gorzej niż w SW Jedi: Ocalały, czy w sumie co dziwne - jest gorzej od każdej współczesnej gry ubisoftu.
Rewelacyjna jest za to eksploracja, masę czasu spędzam łażąc po tych osadach i szukając części do usprawnienia ścigacza, czy statku. Pełno klimatycznych lokacji, a ja uwielbiam jak gra jest naszpikowana sekretami, tajnymi przejściami i zmyślnie pochowanymi znajdźkami.
Grę kupiłem w ubisoft+. Czyli można między bajki włożyć ten kwik o horrendalne ceny. Cebule mogą przejść tę grę za pół darmo, ja mam zamiar jeszcze ograć AC: Mirage, myślę, że w miesiąc dwie takie gry na około 25h spokojnie są do zrobienia, więc wychodzi niecałe 40 zł za grę.
Jeśli chodzi o bugi, nie miałem żadnego poważnego, ot klasyka otwartych światów - gra jest zdecydowanie bardziej dopracowana niż Wiedźmin 3 na premierę, o Cyberpunku już nawet nie wspomnę.
Naprawdę, dajcie szansę, bo to głupie uleganie modzie na hejtowanie wszystkiego ostatnio jest strasznie męczące, proponuję mysleć samodzielnie, zamiast faszerować się wykładami toksycznych jutuberów żyjących z klików i hejtu jak kiszak, czy inne pajace. Tak samo było z serialem Akolita, gdzie największy ból dupska był o poglądy showrunnerki, no bo jak to tak, że bohaterką ma być silna baba. Ile obejrzałem tych filmików, w których ciągle komentowano jedno i to samo, dając te same wycinki z wywiadów, a potem obejrzałem serial i okazało się, że jest naprawdę spoko. Dajcie spokój.
Outlaws jest dużo lepsze niż wszystko co wypuściło EA w temacie Star Wars w ostatnich 10 latach, zjada na śniadanie Battlefronty, a mimo, że wygląda gorzej od SW: Jedi, to i tak wciąga bardziej. Bawiłem się też lepiej niż w Hogwarts Legacy, a w moim osobistym rankingu świat Pottera stawiam o wiele wyżej niż Gwiezdne Wojny. Nie obraziłbym się też, żeby w końcu zrobiono grę na takim poziomie w uniwersum Śródziemia.
Napiszę coś niezbyt popularnego i powszechnie nieakceptowalnego, ale ta gra nie jest tak koszmarna, jak można wyczytać z wielu negatywnych komentarzy. Fakt, nie jest wybitna – czuć w niej "FarCry'owatość", są typowe bazy, zbieranie, powtarzalne zadania, a także brakuje tej charakterystycznej "mocy", którą miały inne gry ze świata Gwiezdnych Wojen (do KOTOR-a ta gra ma bardzo daleko, choć w sumie nie ma sensu jej porównywać, bo KOTOR to pełne RPG, a SW Outlaws to przygodówka z elementami akcji i skradania). Grze zdecydowanie warto dać szansę, a dla fanów samego uniwersum na pewno będzie czymś interesującym.
Czy ktoś opanował działanie autosave / save game? Chodzi mi i to, że wykonuje misje, udaje mi się wyminąć kilku przeciwników bez wszczynania alarmu, dalej znowu kilku zabijam i nagle coś się nie udaje. Wgrywam wtedy uprzedni stan gry, ale zaczynam w innym miejscu niż zapisałem ostatnio grę - ktoś tak miał?
Napiszę coś niezbyt popularnego i powszechnie nieakceptowalnego, ale ta gra nie jest tak koszmarna, jak można wyczytać z wielu negatywnych komentarzy. Fakt, nie jest wybitna – czuć w niej "FarCry'owatość", są typowe bazy, zbieranie, powtarzalne zadania, a także brakuje tej charakterystycznej "mocy", którą miały inne gry ze świata Gwiezdnych Wojen (do KOTOR-a ta gra ma bardzo daleko, choć w sumie nie ma sensu jej porównywać, bo KOTOR to pełne RPG, a SW Outlaws to przygodówka z elementami akcji i skradania). Grze zdecydowanie warto dać szansę, a dla fanów samego uniwersum na pewno będzie czymś interesującym.
Może gdyby to był Han Solo, a nie dziurawiec o wątpliwej urodzie i higienie osobistej który nie pasuje do tej roli, to bym w to jeszcze zagrał, a tak nie chce tego i za darmo.
Ten bubel jest już dodawany do kart graficznych serii RTX 40xx . Już niedługo skończy jak Fallout 76 - będzie rozdawany z chrupkami. No ale niektórzy ogłosili grę roku od ubisyfu.
Jeżeli kupisz RTX 4000 dostaniesz grę.Przez co NVIDIA straciła na sprzedaży RTX-ów.Zalegają na magazynach paletami.
Swietna gra. W sam raz dla kogos po robocie kto nie ma ani czasu ani ochoty na super rozbudowane gry. Prosta skaldanko nawalanka.
Zadnych bugow nie ma. Grafika w porzadku. Dziala plynnie. Mnie wciagnela.
Niestety w necie powstal samonapedzajacy sie hejt bez zadnego uzasadnienia. Identyczna sytuacja jaka miala miejsce z cyberpunkiem
U mnie nadal wywala po menu i do dzisiaj nie zagrałem ani minuty
Nie słuchać ekspertów tylko samemu ograć. Ja nie żałuję bo to idealna gra po ciężkim dniu pracy by usiąść i się zrelaksować.
Dobra, skończyłem grę i muszę powiedzieć, że ani nic tragicznego, ani wspaniałego. Główną zaletą są czasem naprawdę ładne widoki, główną wadą nudne i podobne w rozgrywce do siebie misje główne. Problemem jest też sposób zapisywania gry podczas misji głównych. Całość zabrała mi niespełna 50h i traktowałem ją jako przerwę w rozgrywce AC Black Flag. Ta gra oraz AC Origins i Odyssey są nieporównywalnie lepsze i ładniejsze. 6/10 to max na co ta produkcja zasługuje. Początkowo wydaje się gorszą niż w rzeczywistości jest.
No oczywiście, kto inny mógł być ostatnim przeciwnikiem w sabaka jak nie
spoiler start
Lando
spoiler stop
.
Plusik też za Snapa, jedna z moich ulubionych pobocznych postaci w kanonie (za to serdeczny kop w tyłek dla tego, kto wymyślił, żeby go uśmiercić w 9 epizodzie).
Pomalutku zbliżam się do końca, pozostało pozbieranie trochę rzeczy, odblokowanie do końca wszystkich zdolności (kolejny kop w tyłek, za "genialne" wytłumaczenie jak działa podwójne dobranie karty, aż musiałem na internecie szukać by to w końcu zrozumieć) i poronienie części zadań pobocznych. Aż się nie chce gry kończyć, tak dobrze się bawię w gwiezdno wojennym półświatku.
A i ewidentnie powinni poprawić kwestię menu zdobywania umiejętności oraz dziennika, czasem bez powodu potrafi się pokazywać, że coś jest nowego, mimo że to nie prawda.
Z kwestii technicznych to gra lubi czasem złapać mocny stuttering i trzeba ją restartować, by to naprawić.
W grze tylko polubilem Tatooine , jakos tak sentyment..
Kiepska zakradanie sie , mozna sie skradac czasami od boku i nadal przeciwnicy Cie nie widza , zero motywacji do ukonczenia tej gry , ciesze sie ze mialem stare ubisoft + i nie musialem wydawac nic na ta gre..
i7 12 gen z 4080 a musze wlaczac dlss na 1440p zeby miec te 80-90 fps , porazka
Wlosy postaci sa tragiczne , raz wpadlem w tekstury i musialem zmarnowac 7 h grania , poniewaz autosave zrobil sie pod teksturami i musialem zaladowac ostatni save manualny.. porazka.
Nie moge wyleciec sam z planety , cut scenki sa za dlugie a nic nie wnosza , kolejny badziew typu starfield ,
Szkoda !
Naprawdę próbowałem cieszyć się to grą jako stary fan SW.
Nie.
Po prostu nie.
Bohaterka - okropna, infantylna, nierozgarnięta i nadludzko silna bez żadnego uzasadnienia (a wystarczyło dać jakiś hi-tech gadżet typu paralizator)
Walka - tragiczna, gunplay leży, o SI przeciwników nakręcono już setki godzin materiałów. Masz jedną broń. Jedną. A, no i pięści.
Poruszanie się woła o pomstę do nieba (skok, wspinaczka ... boże uchowaj)
Skradanie się jest skrajnie niekonsekwentne. Nie pamiętam gorszej skradanki.
Dialogi - ok nie mam już dwunastu lat ale mam wrażenie że i wtedy bym był zażenowany ich poziomem.
Eksploracja - nie jest źle gdyby nie fakt że na końcu czekają na ciebie nowe nauszniki dla stworka który jest unikalny na skale galaktyki dlatego wszędzie zakopano ubranka dla niego ...
Rozwój postaci - nie ma prawie żadnego znaczenia dla gry i jest męczący.
Klimat SW jest niezły ale czemu po każdej nawet najmniejszej misji jest opcja zdrady pracodawcy? Każdej!
Nie skończyłem i chyba nie skończę . Ocena podniesiona bo to jednak SW.
Rozczarowanie roku.
Zastanowił mnie jeden wątek na temat Star Wars Outlaws na pc. Otóż kupiłem grę 29.08.2024 na stronie ubisoft, plan za 289 zł, podstawka, a 16 września ściągnęło mi z konta 74,90. To tyle, ile za miesięczną subskrybcję. Rzecz w tym, że niczego takiego nigdy nie kupiłem, mam rozumieć że to obowiązkowa opłata za kupowanie gier ubisoft i normalne korzystanie z nich (poprzez normalne mam na myśli korzystanie z zakupionych gier› ?
mI nie wejdzie ta gra peszek wymagania to KOSMOS ale po screenach i gameplayach oceniam na
Gra jest nacechowana ELIMIFEMIĄ. Moja dziewczyna nie chce w to grać, bo postać jest za mało kobieca, ona sie wręcz wstyzi płci żeńskiej. Przez to mam problemy. Firma ubisoft wręcz propaguje elimifemie, nienawidzą kobiet, spluwają na nie. Ja też nie chce grać w tą gre. Jesteście chorzy jeśli dajecie temu barachłu wysokie oceny! STOP NIENAWIŚCI DO KOBIET! STOP LIBERALIZM! Bądzmy tolerancyjni! Równi i pokojowi!
zrobiłem zadanie na odblokowanie narzędzia do hakowania po czym pojechałem do skarbca w imperialnej stacji łączności po czym zaatakowałem żołnierzy imperialnych w posterunku 44 będąc przy skale pojawił się bug w grze utkałem w skale nie mogąc nic zrobić wyszedłem z gry gra straciła cały progres i wszystko szlag trafił - 1,5 godziny na marne , proszę powiadomcie twórców gry jeśli ktoś z redakcji ma do nich kontakt ew na fecebookm ubisoftu żeby to naprawili to jest jakieś totalne nieporozumienie
Prezes Ubisoftu obwinia graczy za słabą sprzedaż Star Wars Outlaws:
https://tech4gamers.com/ubisoft-ceo-blames-gamers-for-star-wars-outlaws/
To ten sam typ co kiedyś stwierdził że około 93-95 procent graczy to złodzieje.
https://www.pcgamer.com/pc-gaming-has-around-a-93-95-per-cent-piracy-rate-claims-ubisoft-ceo/
Ktoś wyjaśni dlaczego recenzja jest na 8/10, a opinie graczy 3/10?
To trochę jak by dwie różne gry XD
Gram w tą grę pierwsze 2 min i już mam ochotę ją odinstalować!!!
Na sam start trzeba wybrać proporcje ekranu i do wyboru jest 21:9 oraz fullscreen. I nic by nie było w tym dziwnego gdyby nie fakt że tu nie chodzi tylko o filmy ale i o samą grę! Jak masz ekran 16:9 (czyli jak zgaduję 90% ludzi) to w 21:9 są czarne paski na górze i dole -standardowo, natomiast w fullscreen obcina to 21:9 i skaluje w pionie!!! Po prostu ucina po kawałku widoku z prawej i lewej i dopasowuje w pionie ekran któy na dodatek jest chamsko przeskalowany że widać artefakty, i ostatecznie widzisz mniej. Nawet teksty stykają się z krawędzią!
Co za imbecyl to wymyślił lub na to zezwolił?!?! Rozumiem prerendowane filmy, ale sama gra? Przecież wystarczyło by zmienić proporcje kamery w grze, tak aby pozbyć się tych pasków na górze i dole, a nie skalować obraz i go ucinać z boków!!!
Co za kmiot! To błąd rtaczej nie jest raczej lenistwo ale jak to możliwe? Przecież zmiana proporcji kamery w grze to pare linijek kodu!!!! Aż nie chce mi się na to patrzeć ani na ten śmieszny pasek 21:9 ani na ten z łapy przeskalowany obraz!!!
Po 10 godz gry dałbym przynajmniej 8/10. Dawno mnie tak nie wciągnęło. Fabuła fajna, w miarę lajtowa w sam raz na taki duży symulator gwiezdnego łowcy głów. Gameplay super, zadania różnorodne. Świat ładny, a uniwersum poszanowane. Technicznie super i optymalizacja git - FPS nie dropi, a wymagania są całkiem słuszne. Nie słuchajcie malkontentów od nagonki tylko sami sprawdźcie.
Jednym z głównych elementów w tym gniocie jest przemieszczanie się ścigaczem na czym opierała się też kampania promocyjna tej gry i ta jazda ścigaczem jest gorzej zrobiona niż zupełnie nic nieznacząca kilkunastominutowa sekwencja jazda ścigaczem w jednej z misji w Jedi Academy która powstała od tak z dupy przy okazji także "fajne" są te dzisiejsze nowe gry.
Przeciętna ta gierka, z ciekawymi lokacjami i niewykorzystanym potencjałem. Daje naciągane 6/10.
halo pany, dużo się zmieniło od dnia premiery ?. Chętnie bym ograł drugi raz ale tym razem w bardziej dopracowaną wersję. Ewentualnie czy są jakieś ciekawe mody
Wypowiem się głównie o fabule i mechanikach, bo pobocznych rzeczy to ja kompletnie nie robiłem, niezbyt mnie one ciekawiły, ale dlatego nie będę tego dawał ani w plusach ani w minusach, na początek warto zaznaczyć, że gra zdecydowanie nie zasłużyła na hejt, który się na nią wylał, można nie lubić tego, że gra jest woke czy coś, ale jeśli sama gra jest dobrze zrobiona i w samej fabule nie jest to nawet raz wspomniane to w czym problem? To że fabuła nie jest najwyższych lotów i potrafi być dość chaotyczna to jedno, ale sam akcent woke'u(?) Chyba tak to się odmienia, ale nie jestem pewny, to tylko poboczny akcent tego wszystkiego, gdyby nie opisy postaci to nawet bym nie wiedział, że taki Dennion jest niebinarny, a dowiedziałem się o tym też nie przez opisy, a jedynie z tego, że ktoś dał screena z opisem, właśnie tutaj, więc gra naprawdę jechana jest niesłusznie, ale lecimy już z grą. Fabuła, ciężko mi ją ocenić, w sensie no klimatyczna, jesteśmy przemytniczką, na początku robimy typowo przemytnicze rzeczy, jakieś zlecenia, naprawy statków, zdobywanie części, nie da się ukryć, że to się wolno rozwija i na początku miałem kompletnie wywalone w fabułę, po prostu wczuwałem się w bycie przemytnikiem i w sam gameplay, który nie jest bardzo rozbudowany, od taki TPP, chodzisz, strzelasz, czasem rzucisz granatem, największa atrakcja to zmienianie broni z impulsów na normalne strzały i odwrotnie, bo jedno działa na tarcze i roboty, a drugie na ludzkich przeciwników, w sumie można to przechodzić tak naprawdę i na rambo(poza elementami, w których musisz się skradać) i na skradanie(Też poza elementami, w których fabularnie Cię wykrywają i musisz przetrwać) Jakbym miał do czegoś to porównać to nazwałbym to połączeniem prawie każdej gry ubisoftu, jest tutaj trochę Assassina z chowaniem się w wysokiej trawie, trochę Splinter Cella z przekradaniem się po cichu i niezauważenie, trochę na rambo czyli taki Far Cry można powiedzieć i też czasem trzeba rozwiązać jakąś zagadkę czy coś, ale mega prostą, zazwyczaj otworzyć właz Nixem i strzelić impulsem lub pociskiem, zależy czy trzeba zasilić czy zniszczyć i w sumie tyle z gameplayu, spora część misji to idź zinfiltruj placówkę, wróć i większość jak nie wszystkie postacie jeśli nam towarzyszą to jedynie chyba dla towarzystwa typowo, bo poza finalnymi sekwencjami to zazwyczaj jest "Idź zrób wszystko, a ja znajdę wyjście" irytowało mnie to, ale no jest jak jest, to gameplay chyba już cały omówiłem, a chcę wrócić do fabuły, której omówiłem już początek, więc no przemytniczka, która wplątuję się w sytuację, z której wychodzi w taki sposób, że jest na nią nagroda nałożona i każdy chcę ją zatłuc, przez 3/4 fabuły kompletnie nie wiedziałem jak ma nam pomóc to w sumie nic z tym nie robimy, a potem mamy obrabować skarbiec głównego antagonisty, pieniądze, raczej tego piętna śmierci by nam nie skasowały, ale może pomogłyby jakoś uciec, naprawdę nie mam pojęcia, werbowaliśmy ekipę spoko, a na sam koniec stało się jeszcze bardziej chaotycznie i tak naprawdę z jednego wątku skakaliśmy w totalnie inny, Kay sama nie wiedziała co chciała zrobić, podejmowała wszystkie decyzję na szybko no ogólnie mega chaotycznie było, jedyne co mi się podobało to relacja ND-5 i Kay i to w sumie jedyny wątek, który mnie interesował, bo naprawdę fajnie to zostało zrobione jak się zaprzyjaźniła z droidem, o samej Kay też bardzo mało wiemy przez większość gry i nie ogarniamy jej motywów, dopiero pod koniec większość rzeczy się klaruję no i w sumie to tyle z fabuły, nie jest to minus, ale do plusów też bym jej nie zaliczył dlaczego? Tak jak napisałem początek i środek nudny i nie angażujący chyba, że naprawdę się wczujesz jako przemytnik, z czasem nabiera to barw, ale od razu się kończy, a potem skaczemy od wątku do wątku, żeby jak najszybciej to zakończyć i puf nagle koniec gry, także koniec mega chaotyczny, takie moje zdanie o fabule, lecimy dalej. Postacie, meh bez wyrazu niezbyt zapadające w pamięć, tak naprawdę jedynie ND-5 był naprawdę świetnie napisany, w Kay ciężko było się wczuć, bo tak jak mówię strasznie mało o niej wiedzieliśmy przez większość gry, a o jej motywach to prawie tyle co nic, więc no uważam, że słabe dawkowanie informacji o niej i przez około 11h gry mieliśmy tylko 3-4 krótkie cut scenki z jej dzieciństwa, które nie mówiły nam aż tak wiele poza tym, że
spoiler start
miała matkę, która ją opuściła
spoiler stop
i to tyle, w sumie nie wiem co tu dalej napisać, ale tak jak mówię ND-5 jedyna dobrze napisana postać, ale Nix też jest dla mnie plusem, jest przydatny, ale to bardziej taki fajny dodatek niż główna rozgrywka pomimo, że czasem jest wymagane jego użycie, ale to po prostu klikasz żeby coś otworzył i tyle. Lecimy z grafiką, która jest solidna, nie mogę powiedzieć, że nie, w sensie no nie kłuję w oczy, nie jest to poziom Avatara z zeszłego roku, ale jest naprawdę dobrze, fajnie zrobione planety, ogólnie mega klimat Gwiezdnych Wojen, ja nie jestem fanem i średnio znam uniwersum, ale można był się wczuć klimacik, a przynajmniej ja tak uważam, planety były zróżnicowane, a miasta/wioski różniące się od siebie, widać, że Massive przykłada się do grafiki i klimatu, bo w Avatarze jak i teraz w Star Wars Outlaws wyszło im to bardzo dobrze w przeciwieństwie właśnie do fabuły gry i postaci niestety, ale jest jak jest. Optymalizacja poza dwiema sytuacjami w pierwszej chyba godzinie gry, gdzie dwukrotnie mi się linka nie odpaliła i zjeżdżałem na powietrzu to nie miałem żadnych problemów, więc chyba ponaprawiali sporo, bo czytałem, że problemy to były z tą grą, a ja nie ich nie uświadczyłem, więc na czas kiedy ja grałem to jest git. To chyba tyle ile można napisać o tej gierce, pobocznych rzeczy nie robiłem, może źle, może dobrze, może kiedyś zrobię, bo jeszcze gry nie usunąłem, zobaczymy, gra jak dla mnie gorsza od serii Star Wars Jedi, w którą się mega wczułem, mega mi się podobała i wspominam bardzo dobrze do tej pory, ale nie jest to taki crap na jakiego go malują, jak nie ma się w co grać, jak ja obecnie to naprawdę można ograć albo przy sezonie ogórkowym, jest okej/przeciętnie/poprawnie i tyle, ale nie jest źle, gra ma swoje dobre strony i słabe strony, dla fanów Gwiezdnych Wojen gra powinna być nawet i bardzo dobra, bo klimat tam jest oj jest.
Plusy:
Gameplay(Nie jakiś wybitny, ale ujdzie)
ND-5
Nix
Klimat
Grafika
Optymalizacja
Neutral:
Fabuła
Minusy:
Ciężko się wczuć w protagonistkę przez znikomą wiedzę o niej
Postacie nie zapadają w pamięć