Pokemon Scarlet / Pokemon Violet. GORĄCY MIESIĄC! Gry, w które zagramy w listopadzie
Spis treści
Pokemon Scarlet / Pokemon Violet
Data premiery: 18 listopada 2022
INFORMACJE
- Gatunek: RPG
- Platforma: Switch
- Przybliżona cena: ok. 229 zł (Switch)
Kieszonkowe stworki czeka rewolucja?
Główna seria Pokemon od dłuższego czasu stała w miejscu, jeśli chodzi o faktyczne nowości. Potem powstała część poboczna, Pokemon Legends: Arceus, eksperymentująca z otwartym światem. Pomysł najwidoczniej przypadł fanom do gustu, skoro zdecydowano się podobny styl zabawy wprowadzić również do najnowszego Pokemon Scarlet/Violet. Motywem przewodnim ma być przeszłość oraz przyszłość.
Jeszcze trochę i Pokemony będą MMO!
Pokemon Scarlet/Violet poza otwartym światem oraz większą swobodą w eksploracji zaoferuje również więcej opcji wspólnej zabawy. Główna seria wprowadzi więcej elementów multiplayerowych, poszerzonych o rozgrywkę w ramach kooperacji dla czterech osób. Standardowo nie zabraknie nowej krainy, starterów czy kolejnych stworków do zdobycia. Tylko kiedy przyjdzie nam złapać je wszystkie na PC, ja się pytam?!
Nasze oczekiwania
Niedawno wydane Pokemon Legends: Arceus rozbudziło we mnie miłość do Pokemonów większą niż kiedykolwiek, więc na Scarlet/Violet czekam jak na szpilkach. Wiem, że dużo fanów nastawionych jest do gry sceptycznie (przede wszystkim przez design liderów czy nowych stworków), ale ja witam te zmiany z otwartymi ramionami. W ostatnim czasie seria, wciąż zachowując oryginalny klimat, zaczęła faktycznie iść z duchem czasu i właśnie dzięki temu mamy mnóstwo nowości, a przede wszystkim – skupienie się na eksploracji. Oprócz tego umożliwienie gry w kooperacji czy wprowadzenie jeszcze większej niż do tej pory liczby wariantów każdego z pokemonów sprawi, że dostaniemy naprawdę potężny tytuł. Jeśli trailery nie przekłamują rzeczywistości, to myślę, że podekscytowana wszystkimi nowościami spędzę w grze bez problemu nawet 200 godzin.
Aleksandra Wolna
Gdyby nie Pokemon Legends: Arceus, nie miałbym dużych oczekiwań względem Scarlet/Violet. Jednak rewolucja w rozrywce zaserwowana przez twórców w poprzedniej odsłonie serii rozbudziła mój apetyt. Liczę na to, że nowa część wykorzysta świetny gameplay tej poprzedniej, wzbogaci konstrukcję świata i fabułę, a przede wszystkim upiększy oprawę graficzną, która ostatnio nie prezentowała się najlepiej. Pozytywnie nastraja mnie także w końcu nowa generacja pokemonów, które nie wyglądają już jak postacie Disneya, tylko jak prawdziwe „kieszonkowe potworki”.
Mikołaj „mikos” Łaszkiewicz